Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

Gutek Fredek

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    38

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez Gutek Fredek

  1. Gutek Fredek
    Nie muszę, ale mam chęć. Są też materiały, w których jest napisane, że najlepiej aerować teraz. No i co robić?
  2. Gutek Fredek
    U mnie mokro nie jest. Po trawnikach można sucha nogą chodzić. O aerowaniu pisze się jednak, że najlepiej po pierwszym skoszeniu trawy. Na razie kosić nie mam czego. Czy robiąc to teraz można w czymś trawnikom zaszkodzić?
  3. Gutek Fredek
    ... bo gdyby jeszcze były przymrozki - czy im to nie zaszkodzi.
  4. Gutek Fredek
    Też słyszałam, że wycieranie gazetą się sprawdza, ale ja nie mogę ścierpieć jak one skrzypią po szybie. A co do cudownych preparatów - kiedyś też używałam "Ludwika" i najtańszego płynu do polerowania, lecz zainwestowałam w droższe "cuda" żeby pozbyć się problemu - jak się okazało - bez efektu.
  5. Gutek Fredek
    Czy jest w ludzkiej mocy takie umycie okna - a konkretnie szyb - żeby nie było smugi maz ??????!!!!! Ja robię to tak: zmywam szyby wodą z płynem do mycia szyb firmy Buzil (profesjonalny preparat, polecany też na forum), potem zmywam czystą wodą, potem ściągam gumowa ściągaczką, potem prysnę SEE Sprejem Amwaya i poleruję czystą , suchą ścierką do polerowania okien. Smugi i mazy gwarantowane. Okna myję oczywiście wtedy, gdy nie świeci w nie centralnie słońce. Co ja robię źle?????!!!!
  6. Gutek Fredek
    Reaktywuję wątek. Ja mam jasny zamszowy płaszcz przybrudzony od noszenia, ale bez tłustych plam. Czym to wyczyścić? Cena w pralni tez mnie powaliła, a ponadto nie gwarantują, że skóra nie stwardnieje.
  7. Gutek Fredek
    Podobno te, które przesyłają sygnał droga radiową przerywają. Podobno nie ma tego problemu w tych opartych na technologii blueooth. Czy ktoś takowe użytkuje i może polecić jakiś konkretny model?
  8. Gutek Fredek
    Ostatnio zakupiłam kilka rzeczy z jedwabiu - czystego lub mieszanki z bawełną. Na metkach niektórych jest, żeby to prać w wodzie, a na niektórych, żeby chemicznie. Co ryzykuję, jak te do prania chemicznego upiorę w wodzie? Skurczy się? Są to letnie bluzki, do prania po każdym założeniu, gdyby je nosić do pralni za każdym razem niewiele w nich pochodzę.
  9. Gutek Fredek
    Mirku poradź, bo nam świerk srebrny ledwo żyje. Pod koniec lata 2008 zauważyliśmy, że jest z nim coś nie tak. Marnie wyglądał, gałęzie i igły miał jakby spryskane czymś czarnym i deszcz tego nie zmywał. Ucięliśmy kilka gałązek ,zawieźliśmy do ogrodnika, ten powiedział, że to misecznik i grzyb, kazał opryskiwać. Opryskujemy, a on nadal bardzo marnie wygląda. W tamtym roku miał przyrosty, w tym też, ale mniejsze. Wciąż jest taki czarny. Na misecznika był pryskany preparatem ACTELIC 500 EC - raz w czerwcu i 2 razy w lipcu, a na wiosnę jeszcze Karate. Na grzyba wiosna był miedzian, w lipcu Amistar 250 SC. Mamy jeszcze kupiony, ale do tej pory nie stosowaliśmy, NIMROD i SYLIT. Co z nim dalej robić, żeby wyżył?
  10. Gutek Fredek
    Cyba się już nigdy nie dowiem, czy mój kot żyłby nadal, gdyby był wykastrowany. Oddalenie się na 50m od domu to przecież nie szwędanie się wywołane testosteronem? W temacie następnego kota: ludzie mieszkający kilka domów ode mnie maja psa i kota i kompletnie o nie nie dbają. Kot przychodzi do nas codziennie na dokarmianie i wyciąganie kleszczy. Zastanawiam się, czy tego kota nie zaanektować, oczywiście zgłosiwszy taki zamiar sąsiadom. Sąsiedzi pewnie się ucieszą i najpewniej już zupełnie przestaną go karmić. Ale co z kotem? Przecież on nie będzie wiedział, że mu się właściciel zmienił i nadal będzie chodził do poprzedniego domu. Czy w efekcie nie zrobię kotu krzywdy, bo pozbawię go domu, a nie będzie wiedział, że ma nowy dom.
  11. Gutek Fredek
    Niestety tak właśnie było . Kot zginął około 50 metrów od domu, na osiedlowej drodze, po której co niektórzy jeżdżą jak wariaci, Zwłaszcza w soboty wieczorem. Co do dorosłego kota ? Nie wiem czy dałabym radę, zwłaszcza z takim z azylu, po przejściach. A poza tym to nie zmienia chyba faktu, że na początku tę trzeba by było z tym kotem być, pilnować go, a na początku wręcz za nim chodzić.
  12. Gutek Fredek
    Jedyna pociecha w tym, że wiem co się z nim stało i że nie cierpiał. O końcu poprzedniego nie wiem nic. Serce mi się ściska, gdy pomyślę, że to mogły być sidła. U mnie na wsi wciąż praktykowane.
  13. Gutek Fredek
    Oczywiście, że wezmę następnego, a może nawet dwa, ale chyba wakacje przyjdzie spędzić mi bez kota. Dlaczego? Będziemy wyjeżdżać. A nie zostawię przecież młodego kotka choćby na 2 dni samego. Nie chodzi o podawanie jedzenia, bo tu mogłabym liczyć na sąsiadów, ale o samo dopilnowanie zwierzątka, które jeśli na nowym terenie musi się nauczyć za kim chodzić, gdzie się schronić, itd. Przykro mi tym bardziej, że poprzednie wakacje tez bez kota. poprzedni zaginął w czerwcu.
  14. Gutek Fredek
    Też nie wiem co napisać. Od poniedziałku zaczął mi się urlop. Pierwsze dni przeznaczam na nadrabianie prac domowych i ogrodowych. Jestem więc w domu, maż w pracy i w domu strasznie pusto. W kuchni kocie miski, w lodówce niedokończona kocia puszka...
  15. Gutek Fredek
    W sobotę mojego kota zabił samochód.
  16. Gutek Fredek
    Witam ponownie Kot nadal się wydziera i nadal nie kojarzy, że jak zaczyna się wydzierać to jest wyganiany za drzwi. Rozpoznaje natomiast po sposobie w jaki się wtedy do niego podchodzi, że będzie wyganianie,(tyle, że biedak pewnie nie wie dlaczego) bo sam ucieka pod drzwi. Jeśli uda się nam to wydzieranie wytrzymać, wtedy kot , jak to kot, znajdzie sobie miejsce do spania i śpi. A zatem wątek, że chce wyjść na dwór obalony. Że drze się, bo w misce pusto tez obalony. Że niedopieszczony, też obalony - bywa, że zejdzie z kolan, idzie gdzieś w kąt i się drze. Ze stęskniony, też chyba nie, dużo jestem w domu. Oczywiście nie dotrzymałam postanowienia sprzed tygodnia, że kot nie będzie wcale wpuszczany do domu. Nie jestem w stanie wytrzymać jak wskoczy na parapet, miauczy(ale wtedy inaczej) i patrzy się litościwie. Chyba oszalejemy, a ten kot z nami.
  17. Gutek Fredek
    Z weterynarzem jeszcze nie rozmawiałam, ale spodziewam się, że doradzi kastrację. Też myślałam, że to nawoływanie kotki, ale dlaczego w domu, a nie na zewnątrz? Kot w domu nie śpi, właśnie dlatego, że się wydziera i nie daje nam spać. Śpi na strychu. W domu nie ma innych zwierząt, nie kupowaliśmy nowych mebli lub innych nowych rzeczy nowo pachnących. Ustaliliśmy, że jak tylko kot zaczyna sie wydzierać będzie wywalany za drzwi. Tak robimy licząc, że skojarzy. Niestety nie skojarzył. Wczoraj zarządziłam ,że kota w ogóle nie wpuszczamy do domu. Czy Wasze koty tez tak miały i im przeszło?
  18. Gutek Fredek
    Gdyby chciał być w centrum uwagi chyba starałby się znaleźć blisko nas, a on chodzi po całym domu i się drze. Jest to kot, który umie sobie otwierać drzwi, więc dosłownie wygląda to tak, że chodzi po domu, otwiera kolejne drzwi i się wydziera. Ostatnio najchętniej w garażu.
  19. Gutek Fredek
    Od 8 miesięcy mam rocznego obecnie kota. Od około 2-3 miesięcy zachowuje się następująco: wchodzi do domu, coś ewentualnie zje i zaczyna chodzić po domu rozdzierająco miaucząc. Nie da się tego wytrzymać, więc otwieram mu drzwi i wypraszam do ogrodu. Po chwili kot znowu pod drzwiami - chce wejść, jest wpuszczany i to samo od początku. W ogrodzie się nie wydziera. W domu nic się nie zmieniło odkąd jest z nami. Czego on chce?
  20. Gutek Fredek
    Bardzo proszę o komentarz czy opisany poniżej sposób jest dobry na zrobienie sobie fontanny na tarasie. Otóż, zamierzam zamówić u kamieniarza dużą kamienną misę i włożyć do niej pompkę - taką jak do oczka wodnego. Ewentualnie, gdyby taka misa była bardzo droga, kupić dużą donicę ogrodową. Pomysł mnie wydaje się bardzo prosty, ale nie znam się na tym kompletnie. Na razie pooglądałam tylko pompki na Allegro i myślę, że można by je tak zastosować. Kabel przełożyłoby się przez dziurę w dnie donicy, zasmarowało silikonem i niech ciurka. Dobrze myślę?
  21. Gutek Fredek
    Dziękuje o dotychczasowe namiary i poproszę o jeszcze. Wolałabym coś bardziej masywnego. Trochę boję się zamawiać u stolarza. Z doświadczeń z innymi fachowacami wiem, że bywają różnice między tym co sie uzgodniło, a tym co fachowiec zrobił. W moich okolicach jest sporo zakładów stolarskich, w niejednym widziałam taki stół jaki mi sie podobał, z rozmiarem tez nie było problemu - zrobią jaki się chce. Problem jest, czego kompletnie nie rozumiem, w kolorze. Stolarze podtykaja kilkadziesiąt próbek fornirów i oklein, z czego najjaśniejszy to buk. Gdy pytam o brzozę lub klon - NIE DA SIĘ. Czy w hurtowniach, gdzie ci stolarze sie zaopatrują nie ma takich? nie udało mi się dowiedzieć. Podobno ulubiony kolor, jaki Polacy wybierają kupując meble to jasny dąb. Jasne kolory natomiast preferują Niemcy. Koszt transportu z Niemiec pewnie przewyższyłby koszt stołu. Wciąż mam nadzieję, że kupie go w Polsce.
  22. Gutek Fredek
    Mam problemy z kupieniem gotowego stołu do jadalni o szerokości 100 -105 cm. Standard w sklepach to 85 cm. O takiej szerokości czasami bywają, ale w kolorach wenge lub dąb. Mnie zależny na czymś jasnym - brzoza, klon, grusza, bielony dąb, itp. Bardzo proszę - jeśli ktoś gdzieś widział - poproszę o namiary.
  23. Gutek Fredek
    A czym usunąć silikon z płytek?
  24. Gutek Fredek
    Dzięki z wszystkie dotychczasowe rady. Kocisko chyba wyczuło, że coś się przeciwko niemu knuje, bo od soboty spokój - tylko kuweta. Ostatni raz był za to malowniczy - właśnie wprowadzaliśmy gości do domu, a on na... za doniczką w salonie. Co do żwirku - sypie mu takie granulowane trociny, które się zbrylają. Kupiłam je w takim wielkim worze - nazwa się zniszczyła przy otwieraniu wora, wszystkie pozostałe napisy są po niemiecku. Mój poprzedni kot był chyba wyjątkowy. Przez 7 lat ani jednej wpadki i żadnego znaczenia, a był niekastrowany. Jeszcze raz dzięki za rady, gdyby komuś coś ponadto wpadło do głowy - piszcie dalej.
  25. Gutek Fredek
    On jeszcze w ogóle nie znaczy terenu. Jego wpadki to kupki, zdecydowanie rzadziej siki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia