Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gregwolff

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    93
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gregwolff

  1. a ja cię znam mister Kowalik znam
  2. na głównej - Gościniec - vis-a-vis świetlicy gdzie są wszelkie wybory zebrania etc. W TPSie się nie opłaca bo musi podciągnąć kabel i postawić słupy i to wyniesie 65 tysi więc im się na dziś nie opłaca....
  3. na głównej - Gościniec - vis-a-vis świetlicy gdzie są wszelkie wybory zebrania etc. W TPSie się nie opłaca bo musi podciągnąć kabel i postawić słupy i to wyniesie 65 tysi więc im się na dziś nie opłaca....
  4. Na dniach chcę się przeprowadzić. Wreszcie. Ale sen z powiek spędza mi internet a raczej jego brak. W Woli Gołkowskiej TPSA ani Netia nie są w stanie mnie podpiąć. Internet by GSM lub GPRS to porażka. Nie znalazłem firmy która ciągnie net przez radio. Firmy, które twierdzą że dostarczają internet radiowy faktycznie operują na GPRS - koszty duże, a możliwosci żadne. Czy ktoś wie o jakiejś sieci radiowej - jej rozszerzenia, możliwosci podłączenia się, etc.???????????? Jako ze jestem, laikonikiem w technologiach netowych, napisanie tego tekstu nie rości pretensji do użycia poprawnych terminów, nazw etc)
  5. Na dniach chcę się przeprowadzić. Wreszcie. Ale sen z powiek spędza mi internet a raczej jego brak. W Woli Gołkowskiej TPSA ani Netia nie są w stanie mnie podpiąć. Internet by GSM lub GPRS to porażka. Nie znalazłem firmy która ciągnie net przez radio. Firmy, które twierdzą że dostarczają internet radiowy faktycznie operują na GPRS - koszty duże, a możliwosci żadne. Czy ktoś wie o jakiejś sieci radiowej - jej rozszerzenia, możliwosci podłączenia się, etc.???????????? Jako ze jestem, laikonikiem w technologiach netowych, napisanie tego tekstu nie rości pretensji do użycia poprawnych terminów, nazw etc)
  6. A je jeszcze raz z innej beczki - czy macie już za sobą podłączenie telefonu i netu. Jacy operatorzy działają sprawnie i nie za drogo na tym terenie (Lesznowola-Wola Gołkowska-Gołków etc) - dostałem ostatnio ofertę Sferii i zacząłem się zastanawiać. Może jakiś sprawdzony instalator sieciowy i TV?
  7. A je jeszcze raz z innej beczki - czy macie już za sobą podłączenie telefonu i netu. Jacy operatorzy działają sprawnie i nie za drogo na tym terenie (Lesznowola-Wola Gołkowska-Gołków etc) - dostałem ostatnio ofertę Sferii i zacząłem się zastanawiać. Może jakiś sprawdzony instalator sieciowy i TV?
  8. bo oni się jednak umawiają, ale można znaleźć tańszego. Najlepiej umów się face to face i zaproponuj obniżkę - jak nie to pójdziesz do innego w 70% działa. Ale nie przez telefon tylko oko w oko.
  9. bo oni się jednak umawiają, ale można znaleźć tańszego. Najlepiej umów się face to face i zaproponuj obniżkę - jak nie to pójdziesz do innego w 70% działa. Ale nie przez telefon tylko oko w oko.
  10. No właśnie przyjaciele Moskale budowali (choć Ukraińcy bardziej) i tak co metrów dziesięć okraszali cegłą. Po dwóch latach cegła rozsadziła fundament i trzeba dziury łatać. I pytanie czym? Fundament jakieś 25 cm szerokosci, 50 -70 cm w ziemi, 30 cm ponad gruntem, nad fundamentem na razie siatka. Czym naprawić - odkuć, oczyścić i jeszcze raz betonem??? - słyszałem że taka łata z betonu i tak odpadnie - są chyba jakieś specjalne kleje - ktoś miał taki dylemat???
  11. Witam, w tym roku miałem ambitny plan zamieszkania na włościach. W lato planowałem prace wewnętrzne, wczesna jesień kotłownia, etc. Kredyt z banku na dokończenie, wszystko prawie kupione, a majster ma ciągle coś ważnego (ważniejszego). A to coś na boku, a to problemy rodzinne (faktyczne), a to rozbite auto (fakt), a czas leci już od kwietnia. Bank pogania, a ja mam dylemat: Majster jest po prostu myślący - człowiek zna się na rzeczy i zanim coś zrobi przemyśli to 10 tysięcy razy i obejdzie z każdej strony (domek ma kilka zagadek, bo trzy ekipy wygoniłem). Wiem ze robi dobrze glazury, podłączenia, ocieplenia etc. Ale ile można czekać??? Z drugiej strony wiem, że o sensowną ekipę dosć trudno, ale jak majster będzie się dalej biesił, to może możecie polecić sprawdzonego i myślącego "wykończeniowca" z ekipą ?
  12. Witam, w tym roku miałem ambitny plan zamieszkania na włościach. W lato planowałem prace wewnętrzne, wczesna jesień kotłownia, etc. Kredyt z banku na dokończenie, wszystko prawie kupione, a majster ma ciągle coś ważnego (ważniejszego). A to coś na boku, a to problemy rodzinne (faktyczne), a to rozbite auto (fakt), a czas leci już od kwietnia. Bank pogania, a ja mam dylemat: Majster jest po prostu myślący - człowiek zna się na rzeczy i zanim coś zrobi przemyśli to 10 tysięcy razy i obejdzie z każdej strony (domek ma kilka zagadek, bo trzy ekipy wygoniłem). Wiem ze robi dobrze glazury, podłączenia, ocieplenia etc. Ale ile można czekać??? Z drugiej strony wiem, że o sensowną ekipę dosć trudno, ale jak majster będzie się dalej biesił, to może możecie polecić sprawdzonego i myślącego "wykończeniowca" z ekipą ?
  13. Przy takim podejsciu nie zlecę, mam już firmę która zainstaluje to co kupię. Komin jest z wkładem, tylko co to jest naczynie wzbiorcze i pompa ???(bo do cyrkulacji też będe miał). Jasna sprawa że wycena całości będzie niezbędna i ze na pierdołach wykonawca coś dorzuci ale to już raczej nie będzie taki pułap. Pozatym to co będę mógł takze dokupię, pozdrawiam i dziękuję,
  14. po wielu humanistycznych perturbacjach doszedłem do takiego samego wniosku;-) Ale: na internecie taki zestaw (Viessmann + Galmet) wyniesie jakieś ca niespełna 5 tysięcy. Mój instalator podłogówki i jak sądziłęm wykonawca kotłowni powiedział ze owszem zrobi kotłownię wszystko podłączy i odpali ale jak u niego kupię materiały. Tyle że jest spoooooro oj sporo droższy od innych oferentów. A jak ja mu dam wszystko na talerzu (kocioł zasobnik, grzejniki) ajego poproszę o złączki, rurki, zawory i inne pierdoły i poproszę o połaczenie tego w jedem system to on na to że się nie będzie w to bawił. Jestem w stanie zrozumieć takie nastawienie ale przecież nie trzeba zarabiać na materiale 20 czy 30 procent jak się składa wszystko w całośc i ma potem serwis? A ten Galmet 140 litrów wystarcza? u mnie są trzy kobiety jak na 2 z nich potrzebuje niewiele ale apatyty będą rosły a i trzecia z wiekiem się zmieni zapewne... Acha i jeszcze jedno czy kupując Viessmanna i dobierając inny zasobnik (Galmet) należy brać oryginalny Vissmanowski zestaw przyłączeniowy czy instalator sobie poradzi. No i czy jest dopałacać za grzałkę do zasobnika? pozdrawiam.
  15. Yes!!! to włąśńie chciałem przeczytać!!! no to jeszcze pytanie o to czy lepiej zestaw Viessmanna czy zestaw kombinowany V+Galmet - co się lepiej sprawdzi?
  16. No własnie, albo piec Viessmanna z zasobnikiem np Galmetu 150 litrow z grzałką elektryczną, ktorą w lecie grzejemy sobie wodę użytkową, albo ten sam kocioł oraz zasobnik Viessmanna bez grzałki i wtedy w lato grzejemy wodę użytkową za pomocą pieca ktory przełaczamy na opcję "lato" i grzeje on wtedy samą wodę użytkową (a c.o. już nie). No i co z tym fantem zrobic? Łatwiej pewnie użytkowac i serwisowac komplet od jednego producenta, ale z drugiej strony co będzie tańsze - prąd czy gaz?. Ile zużyją jednego a ile drugiego. ? Dodam że i latem i zimą chodzic będzie cyrkulacja. I co wybrac ? - oto jest pytanie. Ktos miał podobny dylemat?
  17. Witam, a u mnie podłogówka na dole i w łazienkach ok 80 metrów - materiał plus montaż i rozprowadzenie c.o. - 10 tysi. Rozprowadzenie rurek do zw i kanalizacji jakieś 2 tysie. jak teraz liczę to Vitopend WHEA jednof z krzyzakami 4 tysie, grzejniki purmo plus łązienkowe 2 sztuki 3 tysie i zasobnik 150 - 200 litrów - 1400 zł. pompka do cyrkulacji maks 350 zł. ja bym radził poprosić fachowca o szczegółowy kosztorys a nie o "wszystko w kupie". Oni biorą z hurtowni z rabatami i dodają swoją marżę taką ze głowa boli. Od całości oferty fachowca żądaj rabatu a najlepiej kup sobie wszystkie materiały sam. Piec, zasobnik, grzejniki kupuję teraz włąsnorecznie a fachman składa wszystko w całość i ten fachman wraz ze złaczkami, dofatkami i innymi pierdołami nie powinien kosztować więcej niż 3 tysiące. Generalnie wszystko razem max. 25-27 tysięcy.
  18. hmmmm to może coś pokręciłem bo ten piec ma wejść do sprzedaży 5 lipca br.
  19. Ja mam tarnavę 16 KW z półokrągłą szybą schodzącą do dołu (nie pamiętam nazwy). Portek do T nie kupowałem - mój majster wymurował wszystko i podłączył od dołu rurę wychodząca na zewnątrz. Powiedział ze z czasem portki mogą się ..... odkształcić pod ciężarem. Jak rozkręcę dostęp powietrza to chajcuje (hajcuje?) się tak jakbym benzyny podlał. W Żabiej Woli byłem ale maksymalny możliwy upust jaki mi zaproponowano był nie do zaakceptowania (7%). Człowiek którego nazwisko jest na stronie Tarnavy (wozi kominki gdzieś bodajze z Gdańska) dawał mi duuuużo większy rabat, a w końcu dogadałem się z kumplem i wzięliśmy dwa kominki po cenie 3200 (cena wyjściowa bodajże 3900). Kominki kupiłem na Pradze - uliczka odchodzi od Marsa - chyba Młodnicka ?.
  20. Jak w tytule: praktycznie jestem zdecydowany na jedenofunkcyjnego Vitopenda WHEA z otwarta komorą wraz z zasobnikiem 150 litrów (też viessmann - w promocji cena ok 6 tysi) lub z 200 litrowym zasobnikiem Galmetu, łączna cena ok 5500, zł. Mam na dole podłogówkę, na górze grzejniki, do tego cyrkulacja ciepłej wody. Wczoraj ktoś polecił mi Vitopenda 222 - kocioł o duzej mocy, z małym zasobnikiem (bodajże 50 litrów). Vitpend 222 zdolny jest wyprodukowac w godzinę tyle ciepłej wody użytk ile uzyskałbym z duzego zasobnika w godzinę. Tylko: czy Vitopend 222 poradzi sobie z cyrkulacją? I czy energia potrzebna na pracę tego kotła przy zapotrzebowaniu na wodę nie zrównoważy się ze stratami ciepła w dużym zasobniku? Rodzina to cztery osoby w tym trzy kobiety - jednoczesny pobór wody występuje rano (praca, szkoła etc) i ew. wieczorem. No i czy V222 da sobie radę z cyrkulacja, która co prawda nie będzie chodziła na okrągło, tylko rano 5-7 i powiedzmy od 18 do 23. No ale są weekendy, wakacje, kiedy więcej czasu spędza się w domu i czy wtedy ta cyrkulacja się sprawdzi (a raczej ten piec z cyrkulacją). Pozdrawiam. Gdyby ktoś miał jakieś zdanie na ten temat to proszę o łopatologiczne wyłożenie, jako żem humanista...
  21. No to wszystko dobrze się skończyło. Trafił się sensowny człowiek od PR.Firma uznała wcześniejsze reklamacje które wykonywała na gębę. Przyjechali, zdjęli pół dachu, uszczelnili, porawili etc. Mam wrażenie że cieknie w innym miejscu ale teraz to betka;-).
  22. z alrmem potrafi być wesoło, chodzi o to że sąsiedzi muszą być wyrozumiali;-). Dopóki budynek nie jest szczelny zawsze coś wejdzie (mysz, kuna, nietoperz, motyl, pająk) i go właczy. Kiedyś czekałem pół nocy żeby zwierzątko się uaktywniło no i w końcu dałem za wygraną i jak odjechałem to po 10 minutach już patrol był na miejscu. Ale w gruncie rzeczy tylko alarm. Tylko trzeba przejrzeć wszystkie dostępne oferty, które różnić mogą się nawet prawie dwukrotnie (!!!) i negocjować (firmy wiedzą ze jak nie ona to inna i idą na daleką posuniętą współpracę). No i czasem alarm o 2.30 w nocy...
  23. z alrmem potrafi być wesoło, chodzi o to że sąsiedzi muszą być wyrozumiali;-). Dopóki budynek nie jest szczelny zawsze coś wejdzie (mysz, kuna, nietoperz, motyl, pająk) i go właczy. Kiedyś czekałem pół nocy żeby zwierzątko się uaktywniło no i w końcu dałem za wygraną i jak odjechałem to po 10 minutach już patrol był na miejscu. Ale w gruncie rzeczy tylko alarm. Tylko trzeba przejrzeć wszystkie dostępne oferty, które różnić mogą się nawet prawie dwukrotnie (!!!) i negocjować (firmy wiedzą ze jak nie ona to inna i idą na daleką posuniętą współpracę). No i czasem alarm o 2.30 w nocy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...