Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mar1982kaz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    788
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mar1982kaz

  1. Tak mam podlicznik na grzejniki - w tym miesiącu (styczeń) poszło mi 240kwh co wyniosło 130zł ..... do tego 0,4mp drewna - 64zł, co razem za styczeń daje 194zł - był to najzimniejszy miesiąc jak do tej pory. mam tylko jedną taryfę - 0,54gr za kwh
  2. grzejniki mam dwukrotnie przewymiarowane (tak na wszelki wypadek) łącznie mają moc 10,5kw...... mam 11 sztuk - 3 o mocy 500wat, 7sztuk o mocy 1kw, i jeden o mocy 2kw w łazience, temperatura w domu - salon, łazienka,ubikacja 21st, sypialnie 19-20st, wiatrołap,pralnia- 15-16st, grzejniki średnio włączają sie na około 5 minut co godzinę, podgrzewając pomieszczenie do danej temperatury którą ustala się na termostacie.... grzeję 126m2, nie ukrywam że wieczorkami (3-4razy w tyg.) przepalam w kominku, jak na razie ten sezon drewno + prąd do grzania wyszedł 490zł - jest to mój drugi sezon grzewczy - kiedyś sporo się udzielałem w tym wątku bo ze dwa- trzy lata temu testowałemu siebie panele w mieszkaniu i jak dla mnie lipa. Dodam jeszcze tylko że mój system grzewczy kosztował łącznie (robocizna, grzejniki ,kabel w ścianie) około 3500zł za panele na mój dom miałem wyceny po 7-10tysi
  3. U mnie cały sezon grzewczy (paź.list.grudz) prąd - 165 kwh * 0,54zł = 89zl drewno - 1,2mp * 160zl = 192zł RAZEM - 281zł puki co wieczorne przepelanie w piecokominku praktycznie wystarcza myślę że w tym sezonie zejdę poniżej 1tys. za grzanie..... chociaż gdyby następne 3 miechy byly takie same jak te poprzednie ( w co wątpie) to nie przekroczę 600zł
  4. Ja u siebie mam same podgrzewacze przepływowe i jestem zadowolony, wszystkie schowane w szafkach pod umywalkami/zlewem. W kuchni i ubikacji mam o mocy 4kw, natomiast w lazience 18kw. Jestem bardzo zadowolony bo ciepłą wodę mam w nieograniczonych ilościach i co najważniejsze - dostępna od razu, nie muszę czekać aż zimna zleci z rur bo podgrzewacze są bezpośrednio przy źródle poboru. Wszystkie trzy podgrzewacze kosztowały razem 1300zł. Co do kosztów - po przeliczeniu mocy podgrzewacza(18kw) na pln wychodzi mi że 7-10minutowy prysznic kosztuje około 1,3zł - sporo?? każdy musi sobie sam na to odpowiedzieć. dla porównania - paczka fajek to tyle co 10 pryszniców, i nie wiem czy jest sens pakować kilka tysięcy więcej w instalacje CWU tylko po to żeby miesięcznie wyszło o 30zł mniej
  5. w elektrycznych grzejnikach jest pokrętło z płynna regulacja(przynajmniej u mnie) i faktycznie nie ma tam podziałki i trzeba się posiłkowć termometrem pokojowym, ale jak już raz ustawisz to koniec. Swoje ustawilem w zeszłym roku i tyle - teraz drugą zimę nic nie ruszam i w każdym pomieszczeniu jest utrzymywana dana temperatura z dokładnością do 0,5stC (zaleta termostatów elektronicznych)
  6. wkłady komikowe zaczynają się od 3,3kw piecokominek to nic innego jak wkład komikowy w "mobilnej" obudowie
  7. Są mniejszej mocy - mój piecokominek ma 5kw, oczywiście rozpalany wieczorami, nie codziennie, w innym wypadku w salonie temperatura wskakuje powyżej 25st, a to nawet przy kominku malo komfortowe.... w tym sezonie około 1mp drewna przerobił... na razie sezon u mnie sporo poniżej 400zl(prąd+drewno)
  8. Ja grzeje prądem w drogiej taryfie + okazyjnie kominek, wiem że ty też planujesz kominek. U mnie zeszły sezon wyszedł 1340zł (prąd do grzania +drewno) dom co prawda mniejszy bo po podłogach 126m2 ale o wiele gorzej ocieplony. Mam zwykłe grzejniki elektryczne wiszące na ścianie, które są o wiele mniejsze i cieńsze niż te od tradycyjnego wodnego CO. Calość instalacji czyli grzejniki (11sztuk), kabel w ścianie, robocizna, dodatkowe bezpieczniki wyszły 3500zl. Instalacja jest bez obslugowa, w każdym pomieszczeniu mogę ustawić inną temperaturę bo każdy grzejnik ma swój termostat. Nawet gdyi mi prąd i drewno do kominka jakimś cudem zdrorzal dwukrotnie to najwyżej zapłacę nie 1340zł tylko 2680zł....... Na samej instalacji mam kilkanaście tysięcy w kieszeni
  9. oczywiście że na drugim..... ale jednak są... . Kupujemy do domu pełno urządzeń dla polepszenia komfortu typu zmywarka,express, klimatyzator, nawilżacz itd, które też sporo kosztują i nie przynoszą żadnych oszczędności, rekuperator daje jedno i drugie
  10. nie mam tam żadnego opomiarowania bo mi nie potrzebne, wyrzutnia o mnie to 80cm rury wychodzącej z rekuperatora na nieogrzewanym strychu. Dlaczego mają mnie obchodzić straty w kanałach w wyrzutni?? I tak mam ją docieploną żeby skroplin nie było. Napiszę jeszcze raz że nawiewa mi do pomieszczeń w tej chwili 16,8st przy 0,4st na zewnątrz. Zaraz za rekuperatorem mam w tej chwili 18,1st więc w moim przypadku strata na kanałach znajdujących się na nieogrzewanym strychu wynosi w tej chwili 1,3st...... U mnie wychodzi że sam rekuperator ma sprawność około 90% natomiast ze względu na straty na przesyle, calość instalacji ma zimą okolo 70-80%sprawności...... jak dla mnie rewelacja bo w praktyce wieje mi zimą stały strumień świeżego powietrza o temperaturze ponad 15stC
  11. Na nawiewie przy centrali mam w tej chwili 18,1st, przy anemostacie nawiewnym 16,8st strata na kanałach wynosi w tej chwili 1,3st....... temperatura w domu 20-21st, na zewnątrz 0,4st
  12. ja w swoim brinku mam tzw nagrzewnicę wstępną i w duże mrozy załącza się cyklicznie i odmraża rekuperator, grzałka ma moc 800wat i pracuje może 10 minut na godzinę, załączana jest automatycznie tylko w mrozy sporo poniżej -5st,
  13. a kto tak ma?? daj przykład?? bo pierwsze słyszę że kanałów się nie dociepla, decyzję o rekuperacji podjąłem między innymi po opiniach użytkowników z tego forum i nie przypominam sobie ani jednego takiego przypadku.... i napisz kto robi długą na 10 metrow niedocieploną wyrzutnię (średnica min 16cm,) biegnącą przez cały dom?
  14. powietrze które zasysa rekuperator z zewnątrz, po wyjściu z niego, ma zimą od 0,5 do nawet 4st wyższą temperaturę (dane z czujnika w rekuperatorze), niestety pomimo że kanały mam zaizolowane 22cm dobrej welny to straty są, i na sondzie przy anemostacie nawiewnym tę stratę już widać, te 5-10metrów rury na nieogrzewanym strychu obniża o jakieś 5-25% sprawność systemu- jednak mróz robi swoje, dlatego napisałem że rzeczywistą sprawność mojego systemu oceniam na poziomie 70-80%
  15. jak sprawdzalem?? a no tak że jak na zewnątrz jest 0st, a wewnątrz 20st i na nawiewie do pokoju mam 18st to znaczy że reku ma sprawność 90% - zazwyczaj zimą mam około 16-17st więc logiczne jest dla mnie że nie licząc szczegolowo to wychodzi sprawnosć na poziomie 70-80%
  16. Nie jestem specem ale puki co toprzez te ponad 1,5 roku użytkowania reku. bez względu na chłód panujący na zewnątrz, do środka nawiewa ponad 15st. więc dla mnie rewelacja bo mogę sobie wietrzyć do woli i chłodem po nogach nie wieje. Dodam jeszcze tylko jedną ważną rzecz o której wszyscy zapomnieliście - rekuperator jest super sprawą nawet latem podczas upałów - w tym roku miałem sporo takich dni gdzie na zewnątrz było ponad 30st , a nawiewało poniżej tych30st bo rekuperator odzyskiwał chłód z domu gdzie zazwyczaj w te upalne dni było 24-25st.... super sprawa bo nigdy mi się dom nie przegrzał a był wentylowany non-stop
  17. O co ci chodzi?? ty chyba rekuperatora w środku nigdy nie widziałeś, ani żadnej instalacji... przecież w samym tym wątku jest masa osob którym działa tak samo. Doucz sie trochę bo długa droga przed tobą. Po dzienniku widzę że masz na razie zerowe doświadczenie w sprawie twojej koncepcji wentylacji..... ja mam te dwa lata przewagi w użytkowaniu rekuperatora i z pełną odpowiedzialnością stwierdzam że oszczędności są ogromne - zeszły sezon ogrzewanie domu wyszlo 1340zł .... w tym jak tak dalej pójdzie to okolo 1100zł się szykuje licząc prąd + piecokominek
  18. według tych bzdur to to że wentylatory pobierające średnio 20wat podgrzewają teperaturę nawiewanego powietrza z -10st do +17st nie wiem do czego zmierzasz?? oświeć mnie, bo według ciebe powietrze zabrane z domu w całości wywiewane jest na zewnątrz... i nic nie oddaje, tylko dziwne że jakoś u mnie jest inaczej i może nie ma odzysku takiego jak podeje producent czyli 95% ale niżej niż 70% mi nie wyszlo
  19. człowieku przy takim domku to daj zwykłe grzejniki elektryczne na ścianę za 3000zl na caly dom i po robocie... rachunek i tak nie przekroczy 1500zl na sezon i to w drogiej taryfie.....
  20. już pisałem że pomiar robię na anemostacie nawiewnym sondą w pokoju na poddaszu gdzie kanały obsługujące ten poziom biegną na nieogrzewanym strychu więc domowe powietrze nie ma jak ogrzać tych kanalów bo odziela je od domu 40cm wełny. Same kanały zaś są docieplone 22cm welny. Więc razem wychodzi 62cm!!! Za sondę też nie dałem 15zł tylko 150zł więc uważam że pomiary mam wiarygodne. Rzeczywista sprawność mojego rekuperatora od dwóch lat wynosi okolo 70-80%
  21. Oczywiście komfort z posiadania rekuperatora - mega!!!! ale oszczędności również wielkie - w tej chwili nawiewa mi do chaty 100m3/h powietrza (1 bieg na reku.) o temperaturze +16,8st (pomiar mam na anemostacie nawiewnym ,sondą) na zewnątrz coraz zimniej bo w tej chwili +1,3st...... w domu średnio około 20-21st więc grzejniki muszą podnieść temperaturę nawiewanego powietrza o okolo 3-4st, w przypadku braku rekuperatora, nawiewało by mi te +1,3st i grzejniki musiały by podgrzewać to powietrze o około 19st !!! Prawda jest taka że bez odzysku ciepła po prostu nie wietrzymy, kiedyś przy +3 załączyłem na chwilę by-pass i wlączyłem reku na drugi bieg (200m3/h) powiem wam że szok bo odrazy czuć było nawiewany chłód, taką temperaturą nie da się komfortowo wentylować mechanicznie bo po prostu pizga po kostkach że aż miło, termostaty w grzejnikach momentalnie zaczęły się włączać.... z rekuperatorem momentami po gotowaniu/smażeniu nawet zimą włączam na maxa (300m3/h) i jest ok, chałupa w pół godziny przewietrzona.
  22. u mnie połowa kanałów na nieogrzewanym strychu, tylko że dobrze ocieplone, w tej chwili na zewnątrz +3,1st a na sądzie przy anemostacie nawiewnym +18,2st Zeszłej zimy najniższą temperaturę mierzoną oczywiście na anemostacie nawiewnym to +13,7st przy -11 na zewnątrz - takie powietrze mi nawiewa, skroplin w kanałach brak bo mam 5 rewizji na strychu i sobie zeszłej zimy sprawdzałem. Jak dla mnie w każdym następnym domu brałbym rekuperator. To są moje opinie czyli osoby mieszkającej z rekuperatorem już 2 rok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...