Ja na podkarpaciu(okolice Rzeszowa) za robotę zapłaciłem 1400 zł i tyle samo za materiał. Do wykopania miałem 110 metrów w linie prostej + 2 studzienki po drodze. Najlepszym i najtańszym sposobem wg mnie na zrobienie kanalizacji to znalezienie kogoś ze wsi z koparką, a on już zna kogoś kto przyłącza robi. U mnie było tak, że facet od koparki znał gości którzy odbierają kanalizację w gminie, więc wykopali rówi, położyli rury, sami sobie odebrali i zakopali. Wszystko w jeden dzień! Wszystko zależy od gminy, w mojej facet od inwestycji zna każdego w okolicy i podał mi namiary na kogo się tylko da: schody (dębowe zabiegowe za ok 3500 zł, wylewki [proste] za 9.5 zł itp.).