Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przemc

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    187
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez przemc

  1. ekonomiczniej nie jest zwiększenie temperatury na piecu? wiąże się to z wyższą temperaturą powrotu Zapytam raz jeszcze... w menu 1982, która to jest temperatura powrotu?
  2. Jeśli chciałbym podnieść temperaturę w domu... co korzystniej, ekonomiczniej podnieść temperaturę na piecu czy otworzyć bardziej zawór 3D nie zmieniając temperatury na piecu?
  3. Jeśli chodzi o strefy to pisałem już... Ja stosowałem godzina STOP godzina pracy w tym czasie skoki temperatury na kotle były w czasie STOP nawet do 75 stopni, a czasie gdy kocioł ruszał to 40 stopni Wydaje mi się, że jeśli nastawisz na kilka godzin STOP, to już tej górnej temperatury nie będziesz miał takiej wysokiej bo przez dłuższy czas na STOP kocioł sam ją obniży do okolic zadanej, będąc w podtrzymaniu, za to zimniejsza woda wróci do kotła z grzejników, więc myślę, że schłodzi kocioł do grubo poniżej 40 stopni. Wszystko zależy jaką masz temperaturę zadaną. Nie wiem dokładnie jakie są proporcje ilości wody w grzejnikach a wody w kotle, ale powiedzmy, że w czasie gdy masz otwarte okna, to temperatura wody w grzejnikach będzie około 18 stopni, to przyjmując na kotle zadaną 50 stopni, przy założeniu pół na pół wody w grzejnikach i kotle, to temperatura mogłaby spaść nawet do 34 stopni. Kocioł musi to później znów ogrzać (przy moim założeniu) o 16 stopni wieć to będzie ponad godzinę na 100% mocy
  4. Co do dwóch pompek.. Miałem zrobione tak jak Ty... tzn dwie osobne pompki. Jedna od podłogówki a druga od grzejników.. szukałem rozwiązania żeby je wpiąć do jednego gniazda bo w przeciwnym wypadku jedna chodziła non stop bez umiaru i sterownik nic do niej nie miał (a to ma zwłaszcza dla Ciebie znaczenie skoro używasz regulatora pokojowego). W końcu odłączyłem zupełnie pompkę od podłogówki i wszystko chodzi na jednej tylko pompce. Nie czuję różnicy w ilości ciepła w domu, ale za to kocioł chodzi równiej, nie ma żadnych skoków temperatur. Druga kwestia gdybyś mógł coś więcej napisać o współpracy PUMY z regulatorem pokojowym. Jak wygląda u Ciebie spalanie, nastawy itd. Interesuje mnie to bardzo gdyż sam zastanawiam się nad zakupem tego urządzenia. Wolna myśl... Pisałem już o tym, ale czy regulator pokojowy nie działałby lepiej bez zaworów termostatycznych na grzejnikach? No bo co z tego, że regulator pokojowy daje do sterownika sygnał, że pompka ma pracować, jak pompka nie wpycha ciepłej wody w grzejniki bo zawory termostatyczne je zamykają, tzn. początkowo zawory są otwarte, ale gdy w pobliżu grzejnika zostanie osiągnięta temperatura wg zaworów termostatycznych, to go odetną mimo, że tak naprawdę w pomieszczeniu jeszcze nie została osiągnięta zadana temperatura? Wydaje mi się że bez zaworów termostatycznych temperatura w pomieszczeniu szybciej byłaby osiągnięta, ale to tylko moje teoretyczne rozmyślania i nie wiem ile one mają związku z praktyką.
  5. A jeśli to np ten kondensator... to gdzie szukać pomocy?
  6. ale kocioł zachowuje się jakby opału nie było w całym podajniku. Bo przy rozpalaniu zanim podam opał do palnika to musi minąć jakieś 20 minut
  7. jeszcze jedno w menu 1982, która z temperatur to temperatura powrotu?
  8. moje nastawy: podawanie 9s pauza 40s dmuchawa max 85% dmuchawa min 5% minimalna moc kotła 2%
  9. dodam, że w garażu ogrzewanym w którym jest cały czas około 15 stopni
  10. Dziś rano piec wygasł po raz kolejny... już mnie ch.... strzela no ile można... codziennie rano przed pracą rozpalać go od nowa!!!! Jarecki wymyśl coś... przecież palę cały czas tym samym opałem od sierpnia i nigdy wcześniej nie było takich szopek... opał w workach od sierpnia leży u mnie w garażu
  11. I znów ten sam problem... Zasobnik pełen a kocioł wygasł. Już mnie powoli nerwy na to biorą bo to już 4 raz w przeciągu dwóch tygodni.
  12. Co to znaczy, że mi się opał przewiesił? Zasobnik? No nie wiem, to może Jarecki coś powie o standardowym zasobniku dla Skama 25KW, ale myślę że coś około 120 kg
  13. Był alarm o braku paliwa w zasobniku, a zasobnik po brzegi usypany groszkiem.
  14. No właśnie nie mogło być groszku,. bo zanim podajnik podał groszek do palnika minęło kilkanaście minut (mogło to być powyżej 20 minut). Moje ustawienia: praca podajnika: 9 pauza podajnika: 42 minimum dmuchawa: 5% max dmuchawa: 71% blokada przedmuchów: 1 max modulacja: 25% I jeszcze jedno... blokada przedmuchów 1 to są te przedmuchy czy zablokowane? Bo u mnie jest na 1, a w fazie gdy kocioł był w podtrzymaniu co jakiś czas sterownik zrobi taki jakby przedmuch tj. na chwilę mocniej dmuchnie. To są te przedmuchy czy to po prostu normalna praca w podtrzymaniu?
  15. No właśnie tak Sytuacja wygląda tak jakby w całym przekroju podajnika nie było groszku. Nie wiem co tak naprawdę się stało, ale żeby dać upust kpinom, powiem, że taka sytuacja (w najprostszym rozumieniu) może mieć miejsce, że np w worku z ekogroszkiem znajduje się duży kawał węgla, który zatyka wyjście z zasobnika i tyle. Ale u mnie tak nie mogło być, bo na pracy ręcznej, podajnik podał eko-groszek z zasobnika do palnika bez jakichkolwiek ingerencji w zasobnik.
  16. Przezabawna ta regulacja kopczykiem. Co ona tak naprawdę daje? Przecież z tego co mówicie to wystarczy np skrócić lub wydłużyć czas podawania o np 1 sekundę, zamiast zmieniać wysokość kopca o +/-1. To raczej taki zbędny bajer, który nic nie wnosi do softu a jedynie ładnie wygląda.
  17. Problem W dniu wczorajszym dwukrotnie piec mi wygasł. W zasobniku groszek jest, ślimak podał wszystko co było w podajniku i tyle. Pierwsze wygaśnięcie to jeszcze nie tak źle bo jeszcze gdzieś tam w głębi były żarzące się węgielki więc rozpalanie poszło szybko, ale drugi raz wygasł mi, a raczej to zauważyłem dopiero po 23:00 więc całość prac zeszła mi długo w noc. I tu właśnie przychodzi z pomocą moduł chociażby GSM, który pomógłby szybko zareagować przed całkowitym wygaśnięciem kotła. Tutaj widać przewagę Bruli cz eCoala. Siedząc gdziekolwiek mam podgląd na pracę kotła, co więcej mogę realnie zmienić parametry.
  18. Zakup regulatora pokojowego tylko po to żeby nie przegrzewać pomieszczeń to już fanaberia. Można to przecież uczynić przez proste skręcenie grzejników czy to głowicami z termostatami czy też zwykłymi zaworami. Jest ktoś kto faktycznie takiego regulatora używa i może podzielić się z innymi praktycznymi wnioskami?
  19. Ze stref czasowych już nie korzystam, bo nie daje to żadnych oszczędności a tylko kocioł ma duże wahnięcia temperatur.
  20. Praca jest 2 minuty, ale przecież przerwę pracy pompki możesz sobie regulować, tak? no więc jeżeli ustawiłbym sobie przerwę na 60 minut, to rozumiem, że po 2 minutach pracy, pompka robi przerwę na 60 minut. Więc to taka sytuacja, jak STOP na godzinę. Kocioł chodzi na minimum (u mnie na 2%), tylko, że wcześniej praktycznie przez 1 godzinę chodził na 100%, żeby osiągnąć zadaną, więc z rozpędu przekracza ją i tak w kółko. Co to znaczy, że zamykany jest obieg CO? Czy chodzi tu o zawór 3D (4D) sterowany jakoś elektronicznie? W każdym bądź razie gdy po tej zadanej pauzie, oziębiona woda wpada do kotła, schładza go, więc kocioł wskakuje na 100% mocy, bo przecież musi ogrzać całą wodę do zadanej. Sam nie wiem czy właśnie te przerwy dają jakieś oszczędności, czy to tylko pozornie oszczędne? Teoretycznie kocioł chodzi o połowę krótszy czas no bo niby co jakiś czas ogrzewa tylko siebie, ale czy to jest oszczędne, że później długo dochodzi do zadanej temperatury? Podgrzewanie wody non stop o +-1,5 stopni potrzebuje duuuużżżżoooo mniej energii niż ogrzanie jej okresowo o 10 stopni. Sam nie wiem czy prawdziwe oszczędności nie są w stałym odbiorze ciepła. Obecnie nawet się zastanawiam, czy te głowice termostatyczne to była dobra inwestycja?! Regulować temperaturę w pomieszczeniach można i zwykłymi zaworami bez termostatów.
  21. a powiedzcie mi (znów nawracam do termostatu pokojowego bo mnie bardzo kusi to urządzenie) Czy wówczas w pracy sterownika nie ma skoków temperatur jak to się dzieje w przypadku stref czasowych? No bo skoro z tego co rozumiem.... jeżeli temperatura w pomieszczeniu spada to załącza się pompka CO i podaje 2 minuty i pauza do 60 minut aż w okolicy regulatora w danym pomieszczeniu nie uzyska się zadanej temperatury. A jeżeli temperatura jest odpowiednia to pompka stoi. To wówczas przecież temperatura na kotle rośnie, a woda w grzejnikach chłodzi się, gdy załączy się pompka CO wychłodzi kocioł i kocioł na 100% mocy będzie dążył do zadanej i pewnie przegoni ja sporo, a w tym rozpędzie, gdy zostanie uzyskana temperatura w pomieszczeniu, to pompka CO znów STOP i znów sterownik przegoni dużo zadaną temperaturę. U mnie przy strefach czasowych (godzinie pracy i godzinie STOP - tak w kółko przez całą dobę) to w czasie kiedy grzanie CO jest na STOP (czytaj pompka CO stoi) kocioł potrafi osiągnąć nawet 75 stopni Może ktoś kto użytkuje taki regulator pokojowy mógłby wstawić wykres z pracy jak sterownik PUMA sobie z tym radzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...