Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mw1976

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mw1976

  1. Zdolność kredytową na 99% mam. W poniedziałek jadę do banku aby ostatecznie upewnić się, że dostanę kredyt. Jeśli w banku będzie pozytywnie to mimo swoich obaw, zacznę budować. Pierwsze co zrobię to kupno projektu, adaptacja i uzyskanie pozwolenia na budowę. Potem do ZE złożyć wniosek o przyłączę. Jednocześnie szukanie i zaklepanie ekipy budowlanej. Czy jeszcze coś powinienem zrobić teraz, na rok przed budową? Mam duże obawy czy kwota 300kzł starczy. Nie muszę wyporządzać piętra, to zrobię później. Chciałbym aby te 300kzł wystarczyło do doprowadzenia do takiego etapu aby można się było wprowadzić. Niekoniecznie wszystko musi być na tip-top. Jakieś drobne i łatwe prace wykonam sam, np. tymczasowe ogrodzenie, montaż parapetów, malowanie, układanie paneli podłogowych i inne tego typu rzeczy. Instalację elektryczną wykona mi za darmo ojciec. Cała reszta prac do wykonania przez ekipy. Najbardziej obawiam się początku czyli doprowadzenia do stanu surowego plus dach. Jeśli to będę miał, to dalej będzie łatwo (niekoniecznie mniej kosztować). Wezmę ekipę do instalacji, tynków, wylewek, montażu okien i drzwi, ocieplenia, itd. Boję się tego początku, bo na działce nie ma nic. Muszę przecież to wszystko jakoś zorganizować, np. kibelek, jakieś pomieszczenie na narzędzia dla ekipy, gdzie będą spać, co jeść? Nie mam pojęcia jak to ogarnąć organizacyjnie. Mieszkam ok. 10km od miejsca budowy...
  2. Nie jestem optymistą, chodzi o to, że nie jestem w 100% pewien, że zacznę budowę za rok. Raczej tak, ale jeśli będą problemy z kredytem, to będę musiał rok poczekać, wtedy budowę zacząłbym za 2 lata od teraz. Pytam o tą skrzynkę właśnie na wypadek takiej ewentualności.
  3. Tutaj już w zasadzie nie ma pola manewru. Działka ma wjazd od strony północnej, kuchnia i garaż będzie od północy, ogród od południa. Według mnie idealnie. Projekt też raczej zostanie ten który podałem. Podoba mi się. Chyba, że macie do niego jakieś zastrzeżenia, słabe punkty.
  4. Dużo czytam, staram się nabyć jak najwięcej wiedzy, ale mimo to wiem, że nic na razie nie wiem. Kończąc kwestię skrzynki, podpowiedzcie mi, czy skrzynka z prądem może sobie tak stać na pustej, nieodwiedzanej działce? Nie grozi to problemami?
  5. To, że zapłacę za prąd za pół roku albo rok to faktycznie pikuś, to przecież będą grosze. Bardziej mi chodzi o aspekt, że skrzynka na działce może zostać zniszczona przez wandali, ktoś się podłączy albo jakieś inne problemy wynikną.
  6. Mam nadzieję, że nie trzeba przytulać. Mam znajomych w kobyłce, podobno jest tam silna reprezentacja w piłkę kopaną Piłka tak, ale za 2-3 lata gdy zakończę budowę Przytulać nie trzeba, dzięki
  7. Domyślam się, że to skomplikowane i czeka się długo. Ile czasu się czeka? Wybaczcie za niski poziom moich pytań, ale buduję dom pierwszy raz w życiu, mieszkam w bloku i wiem o tym niewiele. Jednak zapytam: załóżmy, że ZEWT podłączy mi prąd szybciej niż ja ruszę z budową? Będzie sobie stała skrzynka na pustej, nieogrodzonej działce? Za prąd będę musiał wtedy płacić? A może mógłbym ZEWTowi wskazać konkretny dzień w którym by mi podłączyli prąd?
  8. Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum. Bez Waszego wsparcia sobie nie poradzę. Szczególnie liczę na wszelkie fachowe porady i słowa otuchy (wiem, że będzie mi ciężko) co by mieć dość siły, zapału i samozaparcia wewnętrznego aby budowę zacząć i skończyć. Dzień w którym przeprowadzę się z rodziną do mojego domu będzie chyba jedym z najszczęśliwszych w życiu. Działka już jest, 700m2, Kobyłka koło Warszawy. Projekt wstępnie wybrany, to Słoneczko pracowni Horyzont: http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index.php?s=71&sid=5 Dlatego ten projekt, bo chodzi generalnie o koszty, aby wybudować maksymalnie tanio, bez zbędnych udziwnień podnoszących cenę. Kwota na zbudowanie domu to 300kzł (kredyt na ok. 270kzł). Budowę chciałbym zacząć na wiosnę lub w lato 2011. Obecnie poza zakupem działki nie zrobiłem jeszcze nic. Obecnie zaczynam załatwianie kredytu w banku, właściwie rozeznanie się czy w ogóle dostanę. Co powinienen już teraz robić czyli na ponad rok przed budową: 1. Złożyć wnioski o przyłącza (prąd, woda)? Ile się czeka? 2. Starać się o pozwolenie na budowę? 3. Załatwiać ekipę budowlaną? Co jeszcze? Laik jestem, ale uparty i potrafię dążyć do celu. Pozdrawiam. P.S. Jeśli wątek umieściłem w niewłaściwym dziale forum, to proszę moderatora o przesunięcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...