Zdecydowana

Zakrzów! Przepięknie!!! Ale co z tymi kominami? Czy to jest jakiś błąd w projekcie? Bardzo mnie to zmartwiło!!! Cały czas mnie ciekawią te wystające kable w kuchni oraz tzw. spiżarka. Będę czekała z wielką niecierpliwością na dalsze fotorelacje! Jeszcze raz - przepięknie, gratulacje.

Zakrzów! Mam nadzieję że u Was wszystko OK?!!! Nie zalało Was? Tak długo się nie odzywacie?

Masakra!!! Oni jaja sobie robią!!! Ale nie zapłać im w terminie to od razu chcą odcinać!

Ale się dzisiaj zeźliłam!!! Czy wy też tak mieliście? Może za 2 tygodnie zaczynamy prace, a zakład energetyczny mówi, że podłączą nam prąd za 2 może 3 miesiące!! To oni maja go zamiar z Rosji ciągnąć (mieszkamy blisko granicy) ?!!!. Będziemy musieli jechać na agregacie, ale ponoć to droga inwestycja. A w tym czasie uruchamiać wszelkie możliwe znajomości. Chyba tylko to nam pozostaje! Pozdrawiam gorąco i zazdroszczę, że jesteście już poza tymi wszystkimi idiotycznymi przepisami!

Czekamy z niecierpliwością na dalsze fotorelacje! Jesteście moim natchnieniem.

Widzę , że nie macie spiżarki (czy może dopiero powstanie?) A tak z ciekawości, co to za kable wystają przy wejściu do kuchni, czy tam będzie wyspa? Śliczne macie drzwi wejściowe, my tez założymy podobne z tym bocznym "oknem" ( chociaż nie wiem czy będzie tam "okno" czy coś innego) Bardzo mi się spodobał Wasz pomysł na drzwi z wiatrołapu do salonu. Mam nadzieję , że niedługo je pokażecie. A tak w ogóle domek coraz bardziej pięknieje tylko pozazdrościć!!! PS. Czy zakładaliście ogrzewanie podłogowe, bo my nie możemy się zdecydować.

Oj coś cichutko tutaj! Chyba właścicielka o nas zapomniała? Szkoda!

Ślicznie dziękuję! Widzę, że przy wejściu na schody powstała bardzo fajna i duża przestrzeń do zagospodarowania. U nas to będzie chyba zabudowa na buty (bo mamy ich niezliczone ilości-nasze i trójki dzieci). Ale fajny strych!!! Powodzenia i czekamy na dalsze fotorelacje!

Jak jasno!!! Ślicznie!!! Czy mogłabym prosić o więcej zdjęć wiatrołapu? Szczególnie tej zamurowanej ścianki (również od strony wejścia na schody). Nie wiemy jak zamaskować wiatrołap aby zimne powietrze nie leciało przez schody do środka domu. Pozdrawiam!

Ohm30, a jak tam ogród? Czy już myślałaś jak go skomponujesz? A może już w nim szalejesz bo wiosna już nadeszła? Ja nie mogę się doczekać i budowy i projektowania ogrodu. Powodzenia i radości w dalszym urządzaniu domku! Ps. Gdzie można kupić taki fajny zegar (ten między kuchnia a salonem) jest odjazdowy!

Ohm30- a ja mam pytanko odnośnie płytek (jeżeli można oczywiście) czy kładzione są bez fug , bo na zdjęciu tak widzę , czy fugi są bardzo małe? I jakie to są płytki bo bardzo mi się podobają.

Musze przyznać, że nie spodziewałam się aż tak dużych pokoików na górze, tylko się cieszyć! Ale martwi mnie dolna łazienka, bo chcieliśmy w niej wstawić prysznic, ale chyba nic z tego, szkoda

Bardzo bardzo dziękuję!

Jeszcze raz gratuluje i podziwiam! Przyłącze się do pozostałych - SUPER!!! A meble? No cóż nie od razu Kraków zbudowano (ja tam osobiście nic nie widzę, żeby nie było OK, a stół ma być dla rodziny a nie rodzina dla stołu, a ten chyba taki jest!) Tak przy okazji mam małe pytanko, jeżeli to nie problem, czy możecie podać wymiary ścian dolnej łazienki? Będę bardzo wdzięczna.

Dziękuję za szybką odpowiedź!

Ohn30! Ja jeszcze raz w sprawie tych słupów. Pani architekt dopatrzyła sie słupów ok. 75 cm. od ścianki kolankowej w każdym pokoju a nawet w łazience. Według niej miały być one schowane w ściankach ryglowych, z których chcemy zrezygnować, aby powiekszyć powierzchnię pokojów. Nie chodzi mi o te słupy na środku ( chyba 2) . Czy Wasza pani architekt też coś o tym Wam wspominała? Dla mnie jest to dość duży problem, bo nie chciałabym ich mieć. Będę wdzięczna za odpowiedź .

Ohm30. Mam pytanko. Pani architekt właśnie nas poinformowała, że będziemy mieć słupy w pokojach, jeżeli zrezygnujemy ze ścianek. Mówię o górnych pokojach. Czy wy coś o tym wiecie, czy może je zabudowaliście? Będę wdzięczna za szybka odpowiedź!

Bardzo dziękuje za odpowiedź! My właśnie adoptujemy projekt i kombinujemy jak zrobić schody, aby nie były zbiegowe. Wasz pomysł jest super!!! Pani architekt myślała , aby ściana wejściowa była przesunięta do przodu. Ale zrezygnowała z tego pomysłu. Muszę podpowiedzieć jej Wasze rozwiązanie. Czy mogłabym prosić o więcej zdjęć schodów i tej ścianki, o której piszecie. A dlaczego ja wydłużyliście? My chcemy mieć wiatrołap jak w projekcie i spiżarkę. Jeszce raz dziękuję i pozdrawiam!

Przepięknie!!! Macie jak w bajce!!!! Pozdrawiam

Witam! Bardzo podobają mi się Wasze schody! Jak udało się Wam je zrobić, bo widzę na zdjęciach, że nie są zbiegowe. Czy może przedłużaliście wiatrołap? Będę wdzięczna za podpowiedź. Życzę powodzenia w dalszej części budowy!

Bym zapomniała Mebelki - miód malina!!! :

Dzięki bardzo W takim razie będę z cierpliwością czekała. Dzięki Wam nie będę miała tej pustki , o której pisałam, bo pani architekt podniosła nam ściankę kolankowa. Jeszce raz Wielkie Dzięki!!! Życzę jak najmniej problemowej przeprowadzki!!!!! Och jak ja WAM zazdroszczę! (ale tak pozytywnie) PS. Ohm30 jeszcze jedno pytanko (jest mi głupio , ale jak się zakłada swój dziennik budowy - bo w tym temacie jestem głupiutka )

Super kuchnia, pokoiki itd, itp...... Ja już tez tak chcę!!!

Kochani! Nie wiem czy się cieszyć , czy płakać ? Właśnie otrzymałam kosztorys ofertowy od jednej firmy budowlanej. Pan wyliczył następująco: stan zero - 31 227.12 zł stan surowy otwarty - 117 900.18 zł stan surowy zamknięty - 36 138.52 zł ------------------------------------------------------- co nam daje: 185 265.82 zł I co wy na to? Mam nadzieje, że damy radę zejść jeszcze z ceny! Jedno co mnie bardzo ucieszyło : mogę liczyć, że zamieszkamy na Wszystkich Świętych , a w najgorszym wypadku na Boże Narodzenie. (jeżeli oczywiście, tak jak planujemy, zaczniemy w maju). Pozdrawiam i liczę na DOBRE RADY

Bardzo, bardzo dziękuję ohm30!!! Już dzwonię do pani architekt aby w ten sposób naniosła zmiany. Mam nadzieję, że będę mogła w przyszłości liczyć na wasze DOBRE RADY! My również planujemy expresowe budowanie, ale to tylko plany. Zobaczymy czy się ziści?