Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

T-rex

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    287
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez T-rex

  1. a co w niej jest konkretnie takie idealne ? - idealnie równa powierchnia - jeśli ukladamy gont bitumiczny - mozna bezposrednio na OSB - na deskach to niedopuszczalne - szybkość układania - mało odpadow - przyjemna robota - ładny efekt koncowy - odpada impregnacja - odpadaja problemy z robactwem
  2. własnie na deskowanie dachu - idealna. Ale musi to być OSB4
  3. [quote name="Rom-Kon" LUDZIE!!! A gdzie ja mam w ścianach żelbet! Z młotem do bk lub do porothermu? A może osadzak prochowy? ...ja nie kuję fundamentów... nie moja profesja... ja wiercę otwory fi 6-8mm ...dużo ich ale raczej średnice małe... w jednej ręce trzymam profil UD w drugiej wiertarkę (jedną ręką)... wiertło Joran lub Irwin ...mały docisk by przebić blachę profila i oczywiście wiertło "wpada" w ściane że łeb wiertarki wciska się w profil... czy to tak trudno zrozumieć? [/quote] Profesionalne narzedzia nie sa tylko do żelbetu. Ale zarówno szpachelka, narzędzia do obróbki GK jak i łopata do kopania rowów może być profesionalna. mały docisk by przebić blachę profila używając profesionalnych narzędzie byś blachy nie brzebijał - a przewiercał Czy do wbicia calowego gwoździa też używasz młotka 1.5kg? Przecież jaka wygoda... raz uderzysz i gwóźdź wbity a takim 800g to pukasz ze 3 razy... o ile topex ma dwa młotki o tyle profesionalna firma 10 i każdy w wersji dla prawo i lewo ręcznych z pewnoscia dobierzesz dopowiedni. ...dostawcy pizzy mają takie badziewne skuterki... ledwo wyciągają 60km/h czemu taka TelePizza nie zainwestuje w porządne samochody... np we Warszawie... ciekawe nie? Pewnie szefowie firmy nigdy nie jeździli porządnym samochodem! Nie wiedzą co to wygoda... ergonomia wiesz ile trwała by podróż samochodem w korkach ? a pewnie widzisz jak skuterek mknie środkiem. Że badziewne tez bym nie powiedział ... jedni kuja - to mają młoty, inni szpachluja - szpachelki - jeszcze inni wkręcają - wkrętarki. pegazus jak spadnie to nie ma co zbierac jak hitachi spadnie to sie ledwo zarysuje. A jak za 10 upadkiem coś stanie - to jest co naprawiać. Części masz w 24h. Od kradzieży są ubezpieczenia. cz 1000 zł to duzo na cos co masz w reku przez 8h dziennie ? to żart oczywiscie ? markowa za 500 - troche malo czym sie roznia ? - chyba nigdy taka nie pracowales caly dzien - bo bys innej do reki nie chcial wziac.
  4. ja, szanowny panie, dzięki temu, że się uczyłem, to wiem czym to pachnie. I nie myślę ludziom udzielać rad, które mogą zaprowadzić ich do grobu. i nie zmienią tego twoje kpiny. jak chcesz, to bierz życie pytających na swoje sumienie. chyba raczej nie chcesz by ktos za Ciebie zrobił robote majac nadzieje ze nabierze sie na ten mit trudnosci i zglosci sie do elektryka -a nóż to bedziesz Ty ? o to chodzi ? piszesz tak jak by kolega chciał budować siec dla całego osiedla ... a tu 4 halogeny i włącznik podwójny ... jeszcze pewnie na 12V - jak dla Ciebie po 10 latach nauki jest to jakis problem to raczej radze sie pouczyc kolejne 10 i nie pchać sie tam gdzie kopie
  5. A co Ci Dobry Człowieku nie pasuje? Halogen za mały? czy pace za krótkie? Bo chyba nie to że mając do wyboru wkrętarki aku ...ciężkie, nie poręczne bo nie można odłożyć ich na drabinę i w dodatku wolnoobrotowe ...wybieramy (tak tak ja też z nimi pracuję) lekkie i poręczne przewodówki... Jeśli nigdy nie wkręciłeś powyżej 1000 sztuk wkrętów (i to w sufit!!!) na zmianę to raczej nie mamy o czym rozmawiać... ...a już wiem co Ci nie pasuje! Libelle w poziomicach PRO! Nie szczytują...eeee chyba górują czy jakoś tak... A może brak właśnie szczytowania tak na Ciebie wpływa?...więc może przejdź się do WC Dobry Człowieku bo ciśnienie masz wzbierające... A co do górowania to udowadniasz że nad nami wszystkimi górujesz i to bardzo! ...z wyrazami głębokiego szacunku... Rom-Kon nawkręcałem sie nawierciłem itp ... i również kiedyś takim sprzętem typu toya czy pegazus - i wiem z doświadczenia że praca takim sprzętem nie jest ani tania, ani bezpieczna, ani efektywna - efektowna również nie jest. Miałeś kiedyś w ręku wkrętarkę akumulatorową boscha z serii niebieskiej w połączeniu z markowymi bitami, wyposazonymi w sprzegla ? Mówisz lekkość i wysokie obroty - to powinieneś zainteresować się narzędziami pneumatycznymi z podajnikami. jeśli ktoś używa narzędzi profesionalnie to zwrócą mu się bardzo szybko ! i nie tylko poprzez małą awaryjnosc - ale czas wykonania roboty. W tym samym czasie możesz wkręcić 1000 wkrętów pegazusem a profesionalnym sprzętem 2 czy 3 tys bez odcisków na dłoniach spowodowanych brakiem ergonomii (ważne !) jak sobie przypomne ile kiedys sie meczylem by wiertarka z mechanicznym udarem wiercic w scianie to sie za glowe łapie Zależy jeszcze w co trafiłes, jak w spoine to radość ... a zarazem niepewnosc czy kołek bedzie trzymał. Markowy SDS w betonie wierci szybciej niż pegazus w drewnie jedyne czego sie trzeba obawiac to by nie przytrzymac za dlugo i nie przewiercic sie na druga strone sciany. Mówisz o niwelacji hydrostatycznej ... jaką uzyskujesz dokładnosć takimi pomiarami ? nawet tak banalne narzędzie jak ... młotek. Ileż nerwów kosztuje wypadajaca drewniana rękojeść ... A weź do ręki markowy młotek ... wbijanie jest przyjemnością. na zachodzie pojęcie ergonomia już jest podstawą. u nas w Polsce jeszcze jak widać nie wszędzie.
  6. wspolczuje ludzia robic takim sprzetem.
  7. ehhh - to że się da to jest oczywiste - nie mam co do tego wątpliwości. napisałem tu by zapytać tylko o ceny części.
  8. o no to 180 za całą przejładnię - bo rozumiem że to o to chodzi nie jest tak zle - przekladnia 180 - oś + koła pewnie też ~200 - koło na wał 30 ? - reszte od biedy można samemu skombinować (linke i uchwyt ) w sumie ~400
  9. niechodzi o to że pchełki to przeżytek czy nie ... tylko że niepoprawnie użyte - czyli wkręcone w płaszczyźnie przylegania płyty - będą psuły efekt końcowy.
  10. Od zawsze tak robie i nie odstaje - co robie źle? pewnie po wykonaniu nie sprawdzasz płaszczyzny i pionu - albo tak sprawdzasz że niby jest ok (sprzetem ala pegazus ;]) dokręcając płytę - nie wcisniesz w niej główkii takiej pchełki - która bądź co bądź ma kilka mm ... to tak jak mi kiedyś majster przyszedł by panele układać - ja mu mówie że trzeba jastrych samopoziomujący bo krzywo - meble sie "rozchodzą" - a ten mi przykłada poziomiczke 30cm do podłogi i mówi że jest prosto P.S. Panie - jedni zbrojenie w stropie dają górą - inni dołem - a my zawsze po środku - 30 lat tak robimy i się jeszcze nic nie zawaliło ...
  11. poza tymi pchełkami wkręconymi w pionowe profile przy oknie to wydaje sie byc ok. - przykrecisz płyte GK i będzie odstawać ! mam nadzieje że profili nie tniesz "pegazusem" ? tylko gilotynka, czy nożyce ? PRO jak dla mnie mają zbyt mało czułe libele - nie ma dostatecznie "zaznaczonego" momentu górowania. - ale to też troche uroku poziomic wyposażonych w libele rurkowe ...
  12. A właśnie że nie! Kupuję na kilogramy wiertarki Pegazusa... używam ich w sposób zawodowy najpierw jako wiertarkę udarową - jednoręczną do otworów fi 6-8mm(setki sztuk) jak padnie udar ( wytrze się zębatka ale to po paru tys. otworów!) to jako wkrętarkę przewodową do płyt G-K... w skrzyni mam już ładnych parę kilogramów części.... w jednej pada silnik (odkręciła się nakrętka ze stojana i poszarpała wirnik - poszedł dymek) w innej ukręcił się łeb (koło zębate na wałku) w jeszcze innej wyłącznik... za to nagminnie łamie mi się przewód przy obudowie ale to wina "odkładania" wiertarki poprzez spuszczanie jej za kabel na podłogę ... pierwsze co robię po zakupie to wymieniam kabel na min. 8m długości! ... średnio zużywam 4 wiertarko-wkrętarki na rok... za 35zł/ sztuka To samo mam ze szlifierkami kątowymi... średnio 2 sztuki na rok no to współczuje klientom ... dla siebie można robić dziadostwem ... ale dla kogoś ? - pewnie podobne podejście ma kolega z poziomicami ? metrami ? kątownikami ? niedajboże jakiś niwelator czy teodolit ? wiercic kilkaset otworów w betonie tradycyjnym udarem to swojadrogą rednio udany pomysł. Wkręcac wiertarką w której głowica lata kilka mm w bok ... no ... pomijajac ze uzywanie takihc reczy jest niebezpieczne dla zycia i zdrowia
  13. POD styropian ? - chudziak - izolacja p. wilgociowa z papy termo (i tutaj jak papa bez wypelniaczy mineralnych do od razu styropian - jak ma wypelniacze mineralne - folia) - styropian FS-20 - folia - jastrych
  14. to nie jest żaden z tych silników. silnik nie jest problemem - to już ustalone
  15. silnik jest identyczny 4KM - ten sam typ, te same numery ! w wersji Vikinga z napedem i tego bez napedu - pewnie są różne - ale tu akurat zastosowali tak sam dla dwóch wersji
  16. wlasnie tego nie wiem myslalem ze znajdzie sie ktos kto np. pracuje w serwisie sthila i będzie obeznany co i jak. Ale kosiarka z napędem Viking to ok 1500 zł o podobnej mocy silnika
  17. silnik jest przystosowany do "napędzania" - sprawdzałem ma wycięcie na wale do założenia koła. Viking jest to marka sthila - więc z częściami nie powinno być problemy myśle.
  18. własnie nie znam ceny tych czesci, anie tak naprawde nie wiem jakie trzeba - w necie żadnego katalogu czy rozkladówki nie ma ...
  19. niektórzy chyba nie mają co robić i wynajdują problemy typu otworki po kornikach w drewnie na opał Którego pewnie nawet sami nie pocieli ...
  20. nie mówie by wszytsko dorabiać ... ale kupić gotowe części od tej samej kosiarki z napędem - i zmontować - bez żadnego kombinowania i dorabiania.
  21. czemu w rzeźbę ? wyzszy model bodajze MB410 - ma napęd - i różni się TYLKO napędem - silnik jest taki sam - o takiej samej mocy - obudowa również. myslalem ze sie ktos orientuje jak to wychodz cenowo jak by dokupić części "napędowe" z tego wyższego modelu. czyli jak mysle: - koło na wał korbowy - tylna oś z przekładnią - jakaś pierdołą w postaci linki i uchwytu ...
  22. Mam pytanie odnoście kosiarki Viking MB 410 - jest to model bez napędu - i czy można tej kosiarce napęd "dołożyć" ? Jako że są inne wersje - z silnikiem o takiej samej mocy - posiadajace naped. Patrzac bo glownej "obudowie" jest tam fragment który jest przeznaczony do wyłamania - i z pewonścia przechodzi tamtędy pasek/łancuch napedowy. Pytanie czy jest to tylko kwestia dokupienia paru części i złożenia (jakich ? jaki koszt tego) ? Skąd wogóle jest brany naped w tych kosiarkach i jak przenoszony ? ew. jakaś bardziej złozona samoróbka ?
  23. problem rozwiazany trzeba narysowac jednak strop - stworzyc nowa kondygnacje i w tedy rysowac sciany. dieki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...