frodo55

Poprawiona wersja 3 - zmiana przekroju łaty, zmiana w obrębie podbitki. Dziękuje za zainteresowanie i pomoc. Pozdrawiam

Płytę osb miałem tylko na części dachu (1.25 metrowy pas nad okapem), za radą Andrzeja zdecydowałem się usunąć płytę osb. Zastanawiam się jaki wpływ na wlot wentylacji (kratkę) będzie miało zastosowanie pasa nadrynnowego na łacie, chodzi mi o to czy wyżej położona rynna nie zasłoni wlotu wentylacji. Cały czas mam też na uwadze minimalną odległość góry rynny od linii przedłużenia dachówki (chcę uniknąć konieczności zastosowania płotków śniegowych).

Załączam poprawiony rysunek, usunąłem płytę osb, zwiększyłem przekrój deski czołowej, zmieniłem obróbki blacharskie, udało się lekko unieść rynnę. Długość okapów mam w okolicach 6 m, tak więc przy założonym spadku 0,5% trzeba będzie obniżyć rynny jeszcze o 3 cm. Pomyślałem żeby może odgiąć pas nadrynnowy i jeszcze wyżej dać rynnę.

Dziękuję za cenne uwagi, zaraz zabieram się do rysunku aby wprowadzić poprawki. Jeżeli chodzi o kąt nachylenia to mam 42 stopnie, najwięcej krokwi w rozstawie 65-70 cm, największa odległość między krokwiami w miejscu okien dachowych tam jest 84 cm.

Proszę znawców tematu o wyrażenie opinii na temat mojego dachu, krytyczne uwagi mile widziane.

Dla moich budynków zamierzam zastosować rurę preizolowaną typu "zrób to sam". Pojedyncza rura CO/CWU (PEX-AL-PEX) będzie ocieplona otuliną thermaflex o grubości 20mm. Ze względu na to, że otuliny są w odcinkach, aby podczas przeciągania przez rurę osłonową nie przesuwały się, owinięte zostaną stosowną taśmą. Cały odcinek zostanie umieszczony w ciągłej na całej długości rurze osłonowej, którą w tym przypadku będzie rura wodna lub gazowa PE. Zastosowanie rury PE w jednym odcinku wyelimimnuje problem wody, która mogła by przesiąknąć z gruntu w miejscach łączeń. Rury preizolowane będą miały w moim przypadku całkowitą długość ok. 14m. Do obu budynków będą wchodziły pod ławami fundamentowymi, po przejściu pod ławą zostaną odgięte z zachowaniem minimalnego promienia zagięcia dla rury osłonowej PE a następnie pionowo wprowadzone przy ścianie wewnętrznej ponad posadzkę w odpowienich pomieszczeniach. Robiąc drenaż na działce przewidziałem dodatkowy odcinek do odprowadzenia wody z punktu który leży w środku odległośći pomiędzy budynkami (środek długości rur preizolowanych). Usunięcie wody z odcinka, na którym leżą rury preizolowane wyeliminuje ewentalne straty ciepła związane z sytuacją w której rura osłonowa jest zanurzona w wodzie gruntowej. Myślałem też aby dodatkowo rury osłonowe w gruncie obłożyć z dołu i z góry styropianem. Na poniższym obrazku pokazałem przekrój mojej rury preizolowanej.

W ramach odnowienia wątku wrzucam propozycję zastosowania porothermu w moim projekcie. Zależało mi głównie na dwóch rzeczach: 1. Zmniejszeniu ilości ciepła "uciekającego" do gruntu za pośrednictwem ścian fundamentowych - wprowadzenie ostatnich dwóch warstw z porothermu oraz dodatkowej izolacji termicznej od wewnętrznej strony ściany fundamentowej. 2. Uzyskanie warstwy izolacji termicznej posadzki wolnej od wilgoci pochodzącej od wody przenikającej w momencie wylewania warstwy jastrychu. Porotherm wykazuje lepsze właściowści izolacyjne w kierunku poziomym (wydłużona droga jaką musi pokonać ciepło w materiale pustaka) ale wg mnie jego właściwości w kierunku pionowym (znaczna część pustaka wypełniona powietrzem) w porównaniu do bloczków betonowych pozwoli na znaczne obniżenie strat ciepła do gruntu.Jak widać na obrazku dodatkowa warstwa izloacji przeciwwilgociowej połączona jest w taki sposób, że obok ochrony dolnej warstwy izolacji terminczej posadzki ochrania także warstwę porothermu 25. Proszę szanownych forumowiczów o wyrażenie swoich opinii na temat załączonego rysunku. http://images38.fotosik.pl/1203/5c06ffa49977b9a0.jpg

Mam pytanie do speców od konstrukcji dachowych. W projekcie zadeklarowano że dach jest konstrukcji jętkowej, tymczasem jak widac na elewacjach wystają płatwie, 5 sztuk. Dwie z nich to murłaty które są nieodzownym elementem dachu jetkowego, mamy dodatkowo 2 płatwie pośrednie i jedną kalenicową. Jak sprawdziłem płatwie nie są podparte na słupach jak w przypadku dachu płatwiowo-kleszczowego a w najdłuższym odcinku ropiętość płatwi to ponad 8m. Wg mnie nie spełniają więc funkcji nośnej jaką najczęściej pełnią płatwie pośrednie (belka ukośnie zginana, podparcie krokwi). Dlaczego projektant zdecydował się więc na taki zabieg? Uzyskanie połączenia krokwi sposobem "na płatwi", chęć większego usztywnienia konstrukcji a może podparcie dla połaci dachu na odcinku poza licem ścian szczytowych? Na forum Archeton otrzymałem odpowiedź architekta że chodzi o zapewnienie sztywności, wg mnie dach można usztywnić stosując elementy o mniejszych przekrojach (wiatrownice, łaty, deskowanie podłogi czy połaci dachowych itp)

Zapraszamy do wymiany opinii na temat projektu Zofia z Archetonu. Po przeglądnięciu wielu różnych projektów ten najbardziej nam odpowiada. Oto parametry które powinien spełniać nasz wymarzony dom: - pow. użytkowa ok 130m^2 - dach dwuspadowy - bark piwnicy - garaż - dodatkowy pokój na parterze - duża kotłownia (konieczność użycia kotła na paliwo stałe) - wyjście z kotłowni na zewnątrz, przejście z garażu do części mieszkalnej - prosta bryła budynku, mile widziana symetria Po przeglądnięciu wielu projektów prawdopodobnie zdecydujemy się na zakup projektu Zofia z Archetonu. Jesteśmy ciekawi czy są osoby które szukają a może już budują lub zbudowały podobny dom, a może właśnie zdecydowały się na Zofię. Mile widziane krytyczne uwagi dotyczące tego projektu. Będziemy chcieli wprowadzić kilka zmian, dlatego pytanie co byście zmienili w tym projekcie. http://images38.fotosik.pl/263/89a0eac921f0ee6e.jpg http://images49.fotosik.pl/267/0737602cf9a0954e.jpg http://images46.fotosik.pl/265/c9a990a7544179da.jpg