agreston

Dzięki, rzeczywiście 2-3 tygodnie nawet mają fajną cenę. Tylko że oni niestety robią to co im się zleci i nie montują nie mierzą itp. Ale to już sobie poradzę.

No urlop to mi się teraz kojarzy z tym, że mam potem 30 ekranów forum do przejrzenia Ale mam prośbę, poratujcie mnie bo szukam kamieniarza co mi zrobi obudowę do kominka konkretnie to kamień (trawertyn) na gotowej obudowie zamontuje, dziś byłem na Cmentarnej w mauzoleum grzomby i oni wszyscy powariowali terminy na listopad nikt się nie tyka bo teraz nagrobki robią do wszystkich świętych. macie jakieś namiary na kogoś normalnego? Rybnik najlepiej, będe brał 3-4m kw.

Moi mają robić maszynowo Czyli to dobrze. Ci sami Michał co mi robią całą budowlankę i okolice.

Kocierz to bezwzględnie polecam także. Idealne na weekend się zrelaksować. Można i po górach połazić bo to świetne miejsce wypadowe na spokojne spacerki. Oczywiście super jedzonko, sauna i basen a jakby co i potańcówka w podziemiach. Trzeba tylko uważać na imprezy firmowe z piątku na sobote, ludziom wali na mózgi wyrwanym od żon i mężów i dają czadu. Ale za to rano jest spokój bo kacora leczą.

Mea ale bez stresu, ja ci tylko sugeruje nie zamawiać z transportem gratis materialów sypkich i plynnych

No kurka ja też mam na zewnatrz a mi goście wmawali że jedna osoba na 10 tak robi, a tu widze pół forum

Ja gadałem już z doradcą na śląsk i panem z rybnika, Lisek tez ode mnie ma do nich namiary i sugestie bo aj z nimi o tym hardcorowym carboporze rozmawiałem, chętnie na spotkaniu podyskutuje bo jestem tym zywotnie zainteresowany.

hehe to takie zagrywki, wierz mi moja siostra jest architektem wnętrz (w dużym mieście) wiem jak się to odbywa i jak to działa, na takich rzeczach oni mają mega prowizje a mimo tych rabatów dekorator i tak jeszcze dostaje prowizje za klienta. Marże są na prawdę gigantyczne. Firmy stać na wysyłanie dekoratorów na wyjazdy do fabryk we włoszech 3h szkolenia i 3 dni ana nartach. Od dostawców siorki dostałem na niektóre rzeczy takie ceny, że nie wierzyłem. Założyłem, że na prawdę w necie zawsze ktoś sprzedaje bardzo tanio ale nawet na popularnych rzeczach można urwać jeszcze sporo. Generalnie my tworzymy bardzo sprytną grupę jaka umie sobie poszukać fajnych cen. Sporo ludzi tego jeszcze nie potrafi stąd wiele galerii ma ceny cennikowe od jakich często można urwać po 30-40% na polskich płytkach. To jest paradoks księgarni jakie masowo poplajtowały w USA u nas tez je to czeka. Ludzie przychodzą, oglądaja ale... kupują na amazonie. Tu mamy to samo, sporo z tego poznika. Takie galerie wielkie z wystawami łazienek całych nie mają szans. Będą jakieś póki będą ludzie tam kupować ale waga będzie przesuwać się w kierunku zakupów w małych sklepikach za małe ceny. Staram się być uczciwym i jeśli oglądam stada płytek w salonie gdzieś to chce u nich kupić i więcej im zapłacę chętnie ale nie 2000zł na zamówieniu. Byłem niedawno świadkiem w katowicach jak się panowie wyrażali chamsko o klientach "internetowych" czyli takich co przychodzą, oglądają a potem kupują w sieci a czesto u nich dostają wyliczenia ilości wyceny itp. Panowie sie rzucali jak diabli, ale takie życie niestety. Uczciwym byloby wycenić takie usługi jak przygotowanie zamówienia, pooliczenie zapotrzebowania i już a nie mieć potem pretensje do calego świata.

Słuchajcie dziś wszyscy żeby sprzedawać dają duże rabaty. Jak ide do firmy i mi coś dobierają pomagają to spoko ale jak ide z zamówieniem od architekta wnętrz gdzie jest jak krowie na miedzy napisane ile paczek czego to dla nich to tylko zamówienie i skasowanie. Z każda firmą można się tu dogadać, idziesz z całym zamówieniem dużej ilości i jest inna rozmowa, dogadałem się zawsze niemal pokazując ceny z netu realne po weryfikacji czsu i kosztu dostawy. Na prawdę gość woli zarobić 500zł na plytkach za 8tyś za 2h roboty niż nic. Tak że nie pytajcie gdie rabaty najwieksze - raczej wszędzie.

I tutaj wkraczamy na kruchy grunt dyskusji lakier kontra olej. W wypadku olejowanego drewna jest go łatwo odratować. ja mam przykła du rodziny takiej fajnej podłogi to się w dotyku i przyjemności chodzenia po tym nie umywa do wszelakich paneli jakie moga oczywiścei wyglądać także bardzo fajnie i ładnie. A czy dlugo to czy panel czy drewno to i tak będzie zależeć od jakości i uzytkowania.

Na to wygląda masz racje coś mi się pomerdalo ale wydawało mi się, że są cieńsze. A wada cienkiej podlogi to to że musi być bardzo dobrze przyklejona i po prostu tak jakoś marnie wygląda takie 11mm, nie wiem czy będzie to czuć takim prawdziwym drewnem

Co do tynku 2mm. To rozsądny poziom, niektóre firmy 1,5mm robią tylko na Polskę i wschód, Niemcy dają 3mm. Cieńsze tynki jak 2mm mogą pekać. Ale im jaśniejszy kolor tym cieńszy tynk bezpieczniejszy. Co do desek to barlinek ma na prawde marną opinię, o wiele lepsze warstwowe parkiety robi Finishparkiet (6mm warstwa wierzchnia, podkład dąb a nie jakiś tam świerk) albo Dąbex (paratdos), grubości gorsze ale też jakość ok. Ale oczywiście warstwa ścieralna marna. Jak deska ma 2mm to raz to szlifniesz i koniec potem się rozleci. Dąbex jest też ok dla maniaków grubości podłogi na podłogówce bo jego panele mają 11mm grubości! Mało kto takie ma, ale ma to poza zaletą dobrego przepuszczania ciepła wadę grubości warstwy wierzchniej i cieniutkiej podłogi po prostu. Obie firmy to ceny w okolicy 110-180zł/m kw przy czym pierwsza deska z 6mm warstwa na dębie to rząd 140zł.

Ja chętnie, z Meą na tel gadałem i jakby co tam gdzie poprzednio bo tam nie będzie tłumów a miejsca dużo. Czyli gazdówka, ale na spotkanie się zapisuje.

Mea z płytkami to pozongluj po prostu, kądy ci tu pewnie sprzeda tanio jak ponegocjujesz. Ja kupuje w Primo bo się fajnie dogadałem ale prosta piłka jest, sprawdzam ceny po sieci, Pan dostaje czarno nabalym czego ile ma zero pracy przy tym i móiw za ile, jak mi cen apasuje to spoko. Ale niektóe mi powiedział że nie ma szans na ceny nawet w okolicy tych co mu pokazałem to kupiłem w necie, zawsze jest jakiś tani sklep ze śląska, a przy zamówieniach >4tyś niemal każdy daje ci transport gratis. Oni na armaturze i płytkach mają monstrualne marże, jak nie doradzają nie projektuja nie widze powodu płacić za dużo, co innego jak mi pan z promo wanne wybrął jakiej szukałem chwile to spoko chętnie zapłace więcej za jego wiedze. Jakieś podstawy uczciwości trzeba zachowac.

Nie w tym rzecz, to są ich wymysly trzeba to tępić, ode mnie też chcieli w Rybniku i jeszcze parafki na kserach ale ich spuściłem że na jakiej podstawie to odpuścili. US i ZUS uwielbiają kazać robić nam 5x więcej dla własnego dupochronu niż im wolno, trzeba tępić to ostro i nie pozwalać im tego robić. ZUS to samo robi domaga się bzdru od ludzi na L4 a ci odpisująć się podkładają i już jest powód do cofnięcia L4 czy cus.

Dla mnie ok, wyrażam zgodę

Jak najbardziej można znalexć system montażu ciepły i nie na elewacji. Ja zrobiłem tak. Podniosłem oczywiście nadproża w czasie budowy o rolety. Zamówiłem okna z dostawkami, czyli na górze okna do profilu okna mocuje się dodatkowy profil okienny takie poszerzenie z samego profilu, wygląda to jakby rama okna u góry miała 25cm powiedzmy. Montujemy okna z tym oczywiście szczelnie z użyciem najlepiej taśm itp. Do tego poszerzenia przykręcamy roletę, nie mamy niemal żadnego mostka, od środka na ten kawałek poszerzenia dajemy styropian jaki to zakrywa, ociepla dodatkowo i nikt nie wie że tam jest roleta. Rewizja jest na dole z zewnatrz. Rolety kupujesz nieocieplone. Oczywiście tu jest jeden warunek jak to ma się schować w elewacji że albo musi być ocieplenia tyle co ma skrzynka albo okno nie będzie w warstwie izolacji. U mnie to spasowało, robiłem termowizję wyszło super pod względem izolacyjności. Ale ostatnio gadałem z kolegą jaki się buduje ale ma właśnie za mało izolacji. I wpadł mi taki pomysł do głowy. Mamy ścianę np. porotherm 25cm, powiększamy otwory okienne o 5-10cm i od środka w otworze wykładamy XPSem albo EPS200, na tym montujemy okna kotwy i długie kołki. Mam idealną izolację styku okna ze ścianą, z przodu od elewacji normalnie na to dojeżdzamy ociepleniem ściany. Można olać węgarki itp., zamontować na tasmach i mamy ideał zero mostków. Liczylem to dla domu kolegi to wychodzi że koszt tego XPSa jest śladowy a odchodzi nieco porothermu co w efekcie daje wręcz zysk na materiale ale oczywiście jest to dodatkowa praca. Ja mam dom z thermomuru i u mnie takie własnei 10cm styro dookoła okna (EPS150) jest i nie było klopotów z montażem a jak mówiłem w termowizji ideał. Sorry że bez rysunków ale jakby kogo to zainteresowało to namaluje i zeskanuje

To w sumie jaki jest termin?

Jakby co to ja na spotkanie się dołączam chętnie, termin ok.

U mnie jest mega wilgotno bo dom jest bardzo szczelny od SSZ nawet (system thermomur), po 2 dniach pracy PC na 20 stopni prawie suche ściany wciągneły z podłogi masę wilgoci, tak że czeka mnie jeszcze dużo wyganiania wilgoci bo inaczej jak przez wentylacje jej z domu nie wygonię.

Ja właśnie wygrzewam, ustawiłem program jaki ma moja PC do wygrzewania jeszcze go zwalniając i obniżając temperatury ale moi wylewkarze podwali mi znacznie bardziej drastyczne ustawienia, niby sami powinni dać wytyczne ale te które podali wydały mi się hardcorowe. Zobaczymy co będzie. Wylewki pod folia wiązaly u mnie 28 dni, potem kolejny miesiąc spokojnie schły w szczelnym domu w zasadzie, potem 3 tygodnie tylko na WM pracującej na maksa a teraz wygrzewanie wylewek dałem dojście z 20 do raptem 40stopni w ponad dwa tygodnie to nic sobie nie mam do zarzucenia nie? Ale jakby mi się spieszyło... i tu pewnie powstają największe zonki z pośpiechu.

I po tych wszystkich torturach uda ci się zakończyć katar w 7 dni. Ale warto bo normalnie bez leczenia trwałby tydzień

No to chyba normalna grubość więc pewnie rutynowe 6,5-7cm starczy oczywiście przy EPS100. Ale to niech ci to wylewkarz zatwierdzi że jak potem coś się będzie działo żeby nie było gadania.

Podobno jest zasada żę co zamontowane w domu VAT 8 co poza nim vat 23, rura kanalizacyjna w domu uzyta 8 a jak do odprowadzenia deszczówki to już 23.

Mam zamontowane WM z nagrzewnicą jaką kupiłem. Ukłąd nie jest jeszcze podłączony i pewnie jakiś czas nie będzie. Macie może namiary na kogoś albo badaliście temat tacki ociekowej? Powiem tak, ukłąd teraz przy WM na maksie poci się jak szalony bo jest zimno a wilgoć w środku ogromniasta, nie pomyślałem żeby to od razu odierać i mi się teraz leje jak głupie. Pytaliście tych ludzi od przejściówek kwadrat-koło czy kogoś o ociekacz żeby skropliny odprowadzić do kanalizy? Jakby co aktualny stan: https://picasaweb.google.com/107373758500484310123/_zdjeciaZBudowy#5602466453875726466 także https://picasaweb.google.com/107373758500484310123/_zdjeciaZBudowy#5602466448114948930 W sumie można to zaizolować całe ale widze jedne problem. Wada takiej chłodnicy będzie niemal pewne okresowe czyszczenie lamelek, nie ma siły to się zapaskudzi więc to musi się móc dać wyjąć i przeczyścić.