Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bergerac

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    70
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez bergerac

  1. nie będę dyskutował w przypadku gdy budynek jest pod opieką konserwatora zabytków, ale: - wstawienie okna połaciowego nie wymaga pozwolenia !!! Chyba, że jest przy tym przebudowywana konstrukcja dachu. Normalnie wystarczy zgłoszenie. - Co do adaptacji - jeśli nie ma zmian konstrukcyjnych, wystarczy wniosek o zmianę przeznaczenia pomieszczeń z użytkowych na mieszkalne. Może i moja znajomość prawa budowlanego jest mierna, ale nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu... A nasi urzędnicy też święci nie są i czasem wymagają niesamowitych rzeczy, które wystraszeni petenci w pocie czoła załatwiają.
  2. dzięki za opinię. 10 lat to trochę długo, uważam, że tak długi okres zwrotu nakładu nie jest ekonomicznie uzasadniony. Bardzo zależy mi na opiniach osób, które miały piec zwykły i zmieniły na kondensat.
  3. ----- IMHO??? ----- dom mam wpisany do rejestru zabytków, wolę miec papiery w porządku - jak dotychczas... --- sasiedzi też mówili o że pozwolenia np. na wymianę okien albo zgłoszenie wprawienia okien połaciowych jest bez sensu... aż do stycznia zeszłego roku, kiedy UM chyba w ramach wolnego czasu zrobił sobie obchodzik po osiedlu i sprawdzał stan budynków wraz z miejskim konserwatorem zabytków - a potem poleciały kary (za co się dało wlepić), nie wspominając że osobne kary przysłał WOJEWÓDZKI KONSERWATOR ZABYTKÓW, osobne UM (wydział finansów - budynki wpisane do rejestru są zwolnione z podatku od nieruchomości) --- dlatego jest mi obojętnie ile mam metrów w mieszkaniu - i tak za to nie płaę , a głowe będę miał spokojną... IMHO w mojej skromnej opinii na wymianę okien wymagane jest zgłoszenie, jeśli mają taki sam rozmiar jak stare. Połaciowe też tylko zgłoszenie, jeśli konstrukcja dachu nie będzie zmieniana. Ze strychem jest moim zdaniem tak samo.
  4. no do Termeta to akurat nie mam zaufania, ale może Saunier Duval ? Oczywiście, że kondensacja nie zależy od grzejników, ale od temperatury. Ale temperatura w domu zależy od tych dwóch czynników .
  5. chcesz to zgłosić do Urzędu, żeby Ci doliczyli powierzchnię mieszkalną ? Bo wybacz, ale nie rozumiem po co chcesz robić projekt i uzyskiwać zgodę, IMHO jest to bez sensu.
  6. a będziesz wykonywał zmiany w konstrukcji dachu ? jeśli nie wystarczy zgłoszenie.
  7. acha to trochę nadinterpretowałeś. Moim zdaniem są to maksymalne oszczędności jakie mógłbym wyciągnąć, zakładająć, że będzie pracował z pełną kondensacją i nie będę dogrzewał kominkiem. Jeśli piec gazowy byłby jedynym źródłem ogrzewania, nie zastanawiałbym się ani chwili. Mój dylemat dotyczy tego, że posiadam kominek i jestem bardzo zadowolony z jego działania. Paląc w kominku mam 25 stopni w domu, a to jest temperatura w sam raz dla mojej żony, dla mnie za gorąco. Sądze, że piec gazowy, nawet kondensacyjny puściłby mnie z torbami przy takiej temperaturze w domu, o ile by nagrzał do takiej.
  8. uważasz, że jestem w stanie osiągnąć takie oszczędności w ciągu roku ??? aż 900 zł ? rozumiem, że nie da się połączyć w miarę niskiej ceny z wysoką jakością ? W takim razie co proponujesz z pieców ? Vaillant czy Buderus może, albo Saunier Duval ?
  9. Witam. Jestem przekonany, że w bieżącym roku muszę zmienić piec Vaillanta (stary, o problemach z nim pisałem już w tym wątku: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39182&highlight=) Nie podjąłem jeszcze natomiast decyzji o konkretnej modernizacji. Dom ma około 120m2, jest to niemiecka budowla, ocieplona styropianem 10 cm i wymieniona większość okien na PCV. Nie jest docieplony jeszcze cokół, postaram się to zrobić w tym roku. Mam kominek, który użytkuję prawie całą zimę i w tym czasie piec włącza się tylko rano jak wygaśnie w kominku oraz służy do CWU i gotowania. Zużycie to około 7 m3 na dobę. Jeśli piec grzeje, to zużycie wynosi około 22m3 na dobę. Jestem zdecydowany na piec jednofunkcyjny z zasobnikiem, nie wiem czy warto pchać się w kondensat, czy lepiej kupić zwykły z otwartą komorą spalania. Orientowałem się w cenach Vaillanta, zestaw zasobnik + kocioł TurboMax to około 5,5 tys, a zestaw EcoTec + zasobnik to około 8 tys. Oszczędność z danych producenta to max 15%, a ja nie mam podłogówek, tylko grzejniki stalowe PURMO, więc nie jestem pewny, czy wystąpi pełna kondensacja. Zakładając dotychczasowe zużycie to jest to oszczędność około 35 złotych miesięcznie przy samej CWU i około 80 przy grzaniu. Uważanie, że warto inwestować w piec kondensacyjny, czy raczej zwykły ? I jakiej firmy najlepiej, żeby było oczywiście jak najtaniej i dobrze ?
  10. mam nadzieję, że nie, bo dość tłusto za to zapłaciłem. Komiarz twierdził, że to najlepszej jakości solidna niemiecka blacha.
  11. mi kominiarz powiedział, że 0,8 mm wystarczy, a do gazowych montuje się 0,6 mm grubości. I jak tu nie zgłupieć ???
  12. rzeczywiście nie jest to spaw. Jest to jakby zagięcie dwóch blach. Oglądałem, wygląda na solidne, nic się nie rusza. Co do papierów to dostałem protokół na sprawny komin gdzie w uwagach wpisano montaż tego wkładu. Co do faktury.... chyba wiadomo o co chodzi. Połączenie rury z kominka z trójnikiem zostało później uszczelnione silikonem (kitem ?) żaroodpornym temp do 1500 stopni, widziałem pudełko. Rozumiem, że nie pozwalać czyścić drucianym wyciorem ?
  13. Po przebojach w pożarami sadzy w kominie (dwukrotnymi) komiarze orzekli, że po dwóch pożarach sadzy komin szczelny na pewno nie jest. Władowali mi więc wkład owalny o przekroju 18X14 cm, bo taki chciał wejść do komina. Myślałem, że będzie czarny, ale jest srebrny. Pytałem z pięć razy czy na pewno będzie dobry, ale zapewniali mnie że ten również jest żaroodporny. Grubość 0,8 mm. Zobaczymy, możecie zerknąć na fotkach jak wygląda. Martwi mnie jednak fakt jego czyszczenia - kominarz twierdzi, że będzie go czyścił zwykłą szczotą kominową, takim druciakiem. Słyszałem o jakiś specjalnych szczotach do komina ? Może powinien wierzyć fachowcowi bezgranicznie, ale po ostatnich przebojach mam ograniczone zaufanie. http://www.bergerac.republika.pl/Obraz010.jpg http://www.bergerac.republika.pl/Obraz012.jpg
  14. rogi - a napisz coś o domu, bo wynik spalania rzeczywiście super.
  15. Czy komin można czyścić samodzielnie ? - według przepisów. Kominiarze, którzy do tej pory przychodzili nigdy nie doczyścili komina. W Castoramie widziałem eleganckie szczoty z blaszanych pasków, sam pewnie zrobiłbym to lepiej.
  16. odcięli dopływ powietrza ? mi kominarz przez telefon kazał otworzyć na dole wyczystkę, żeby się szybciej wypaliło. I jak tu nie zgłupieć ?
  17. niestety kominiarze nic nie ocenili. Zerknęli na drewno i zerknęli na kominek i powiedzieli, że nie wiadomo dlaczego tak się robi. Znajdzcie mi dobrego kominiarza w Szczecinie...
  18. byc może nabierasz zbyt mało farby. Ponadto, pamiętaj aby malować na krzyż. Najpierw wzdłuż, kolejna warstwa w poprzek.
  19. niestety wszystkie już zajęte.
  20. byli dzisiaj kominiarze i jestem w szoku przelecieli szczotą o powiedzieli, że nie da się wyczyścić. Mają przygotować jakieś specjalne szczoty i przyjść jak puści śnieg. Oględziny komina wykazały, że jest taki sobie, mają zrobić próbę szczelności - zatkać komin i wrzucić do środka jakieś siarkowe race. Jeśli będzie nieszczelny to w domu będzie śmierdziało. Sam nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Aha jeszcze kazali mi na poddaszu użytkowym gdzie mam sypialnie, wstawić jakieś podwójne drzwiczki kominowe, żeby było można zajrzeć do komina.
  21. tego piec nie mam, ale przedstawione przez Ciebie zjawisko jest normalne. Chyba, że chodzi Ci o temperaturę na programatorze pokojowym, wtedy nie. Ale jeśli chodzi o temperaturę wody w instalacji grzewczej, jest OK.
  22. mam nadzieję, że kominiarz się zjawi i udzieli cennych wskazówek
  23. do sadpalu jestem uprzedzony. Pierwszy pożar sadzy w kominie powstał właśnie w efekcie zastosowania tego środka (albo był to zbieg okoliczności). Kominek ma moc nominalną 14 Kw, jest podłączony do komina rurą czarną żaroodporną o przekroju chyba 180 mm z kolanem nastawnym. Pierwszy odcinek rury pionowo do góry jakieś 0,5 m, później kolano i drugie 0,5m rury pod kątem 45 stopni do komina. Przekrój komina z tego co pamiętam to 14X24 cm, albo na 22 cm.
  24. proszę Cię, nie strasz mnie...
  25. już sam nie wiem. Jestem umówiony z innym kominiarzem, obejrzy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...