
jarpy
Użytkownicy-
Liczba zawartości
41 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez jarpy
-
Jeszcze jedno właściwości sprawdzę, ocenię i skomentuję
-
Witam Nie na temat bloczków ale „plastyfikatora” Plastyfikator jest to dodatek chemiczny zmniejszający wodożądność cementu a więc stosunek w/c ni jak ma się to do porów bo dzięki plastyfikatorom jest ich mniej – bez komentaża. /w wypowiedzi anonimowego coś niegra, pewnie wprowadzono go w błąd/
-
Jeszcze raz proponuję DARUJ JĄ SOBIE (to jest tylko moje zdanie)
-
komin wentylacyjny - czy musze obmurowywac?
jarpy odpowiedział Wstep Bronislaw → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja bym zaproponował na dole obmurować cegłą dziurawka gr 6,5 cm a ponad dachem klinkier na 12 cm. Dolne obmurowanie będzie stanowiło oparcie dla klinkieru i zabezpieczenie cienkich ścianek kształtek kominowych. -
Rura do zimnego powietrza do kominka?
jarpy odpowiedział Herne → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Witam Może ja odpowiem. Rura spiro jest to rura aluminiowa zwijana z cienkiej blachy. Jej zaletą jest możliwość rozciągnięcia do 2,7 krotnej długości (jak podaje większość producentów) to znaczy z kupionej rury o długości 1m. Zrobisz 2,7m. Kominki z zamkniętą komorą spalania mają zazwyczaj kruciec przyłączeniowy do powietrza i tej średnicy dobrzy było by zastosować rurę. Jeżeli idzie o cały układ to proponuję rurą z PCV fi 110 (zwykłą kanalizacyjną) zakończoną równo z powierzchnią ściany lub posadzki w przestrzeni kominka a dalej rurę spiro fi 100 z odpowiednią przepustnicą, jeżeli kominek w taką nie jest wyposażony. Rurę spiro i przepustnicę instaluję się równocześnie z montażem wkładu. Ewentualne różnice w średnicy można skorygować króćcem redukcyjnym z blachy ocynkowanej wykonanym przez blacharza (coś w rodzaju rury spustowej) Wlot rury PCV można zabezpieczyć kratką wentylacyjną z odpowiednio gęstą siatką, co prawda fachowiec instalujący kominek u moich rodziców, stwierdził, że jest to zbędny, i poniekąd miał rację, bo owady nie lubią spalenizny a taki zapach będzie się utrzymywał w lecie, to raz a dwa natomiast w zimie ciąg powietrza nie pozwoli im się utrzymać a w komorze spalania po prostu zginą. Bobiczek nie pisz takich herezji na temat prostokątnej rury bo najlepsze są okrągłe gładkościenne. Uzasadnienie? Rura okrągła ma najlepszy stosunek powierzchni przekroju do obwodu a z tego wynika najmniejsze tarcie czyli najmniejszy opór przepływu. Jednak to się uwzględnia tylko przy projektowaniu wentylacji w tym konkretnym przypadku całkowicie niema to znaczenia [ Ta Wiadomość była edytowana przez: jarpy dnia 2002-05-11 02:10 ] -
Uf Co za upór z tą izolacją Ale niech będzie parę słów o izolacjach przeciwwilgociowych wykonywanych metodą iniekcji krystalicznej Należy rozróżnić iniekcję ciśnieniową i bezciśnieniową, ponadto można wyróżnić termoiniekcję i elektroiniekcję. Ogólnie iniekcja polega na wprowadzeniu materiału hydrofobowego w przekrój poprzeczny muru. Wykonuje się to poprzez nawiercenie otworów fi 20-30mm w ścianie mniej więcej na głębokość 2/3 do 3/4 grubości muru, pod kątem około 30° do poziomu, ze spadkiem w głąb muru. Stosuje się rozstaw otworów 15 – 30 cm w jednym lub dwóch rzędach (nie dotyczy izolacji przekroju pionowego ściany). Jest to część wspólne wszystkich technologii tego typu. A teraz po kolei. W metodzie elektroiniekcji stosuje się katodę wprowadzoną w otwór i anodę (ta druga zakopana w ziemi jeżeli nie na odwrót – tu nie jestem pewien). Przez ten układ przepuszcza się prąd celem przemieszczenia wody zawartej w porach kapilarnych (osuszenie) a następnie wprowadza preparat iniekcyjny jedną z metod podanych poniżej. W metodzie termoiniekcji wykonuje się podobny układ z tym że katodę i anodę umieszcza się w ścianie a poprze przepuszczeni prądu podgrzewa się ścianę i w ten sposób ją suszy. Preparat iniekcyjny wprowadza się w jeszcze ciepłą ścianę bezpośrednio po osuszeniu. To by było na tyle z prac przygotowawczych. A teraz o samych metodach iniekcji. Jak pisałem wcześniej rozróżnia się metodę ciśnieniową i bezciśnieniową (grawitacyjną). W metodzie iniekcji ciśnieniowej preparat wprowadza się jak sama nazwa wskazuje pod ciśnieniem stosując odpowiednie urządzenia. W metodzie bezciśnieniowej (o tej trochę szerzej) iniektor wprowadza się za pomocą lejków. W amatorskim wydaniu mogą to być plastikowe butelki z obciętym dnem, włożone szyjką do otworu. Należy zwrócić uwagę aby połączenie ściana lejek było w miarę szczelne. W tak przygotowany układ wlewa się preparat, a następnie czeka do momentu pełnego wysycenia ściany. Przez pełne wysycenie należy rozumieć tu moment w którym wilgotne plamy rozszerzające się stopniowo wokół otworów połączą się a w zasadzie zleją tworząc jednorodną wilgotną warstwę. W tym czasie należy na bieżąco uzupełniać preparat w lejkach, tak aby go nie brakło. Może się zdarzyć że w ścianie występują pustki w które wlało by się mnóstwo płynu bez jego efektywnego wykorzystania. W takim przypadku przed przystąpieniem do właściwej iniekcji w otwór wprowadza się zaczyn wapienny o konsystencji rzadkiej śmietany, a dopiero wtedy preparat iniekcyjny. Po zakończeniu robót otwory wypełnia się zaprawą np. cementową. Jeżeli idzie p preparaty to trzeba przejrzeć oferty firm zajmujących się chemią budowlaną zwłaszcza do renowacji zabytków np. Schomburg (nie wiem czy nie przekręciłem) Uf to na tyle i jeszcze raz gratuluję uporu co do chęci wykonania tej izolacji, którą osobiście uważam za zbędną A jeszcze jedno, te preparaty są zazwyczaj dość drogie, koszt rzędu 250 – 300 zł za metr kwadratowy wykonanej izolacji. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę powodzenia z nieszczęsnym kominem.
-
Wykona inwentaryzację rozumie się
-
Architekt wykonujący projekt rozbudowy
-
Witam Z tego co napisałeś odnoszę wrażenie, że jest to trochę dziwna sytuacja którą trzeba by obejrzeć na miejscu. Niemnie jednak przychodzi mi do głowy możliwa przyczyna powstania rysy. Układ stropu jest równoległy do tej ściany, co powoduje w pewnym stopniu niezależną pracę. Strop jak przypuszczam nie jest osłonięty dachem, a w ostatnich dniach było dość ciepło. To spowodowało obciążenie termiczne nagrzewającego się betony (czytać wydłużenie) większe niż ściany i to mogło być przyczyną – po prostu strop popchnął ścianę. Dziwi mnie jedynie miejsce, gdyż powinno to nastąpić w pobliżu końca a nie w środku. Co z tym zrobić, czy jest to zagrożenie czy można się nie przejmować to trzeba sprawdzić na miejscu. Jednak na moje wyczucie nie bardzo jest się czym przejmować. To tak na pocieszenie:smile: Pozdrawiam
-
Agniecha Czemu uparłaś cię na ten dysperbit, jest to przecież emulsja na bazie asfaltu. No nie? Wyobraź sobie co będzie jeżeli taka izolacja znajdzie się w przestrzeni podgrzewania powietrza w obudowie. Wiesz jak pachnie podgrzewany asfalt? Jeśli nie to w tym przypadku się na pewno o tym przekonasz i to w całym domu dzięki DGP.
-
Grupa śląsk górny i okolice
jarpy odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Witam Specjalnie dla Edzi Domy z bali budują w okolicach Bielska-Białej, a w zasadzie w samym Bielsku – dzielnica Straconka, powstają tam jak grzyby po deszczu. Z tego co się orientuję jest tam kilka takowych użytkowanych od ładnych paru lat. Jeżeli idzie o budowę to budują je górale. Jeżeli jesteś zainteresowana ekipą to postaram się o namiar na nich:smile: -
Witam Specjalnie dla Edzi Domy z bali budują w okolicach Bielska-Białej, a w zasadzie w samym Bielsku – dzielnica Straconka, powstają tam jak grzyby po deszczu. Z tego co się orientuję jest tam kilka takowych użytkowanych od ładnych paru lat. Jeżeli idzie o budowę to budują je górale. Jeżeli jesteś zainteresowana ekipą to postaram się o namiar na nich:smile:
- 7 613 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupy budujące
- (i 15 więcej)
-
Witam Specjalnie dla Edzi Domy z bali budują w okolicach Bielska-Białej, a w zasadzie w samym Bielsku – dzielnica Straconka, powstają tam jak grzyby po deszczu. Z tego co się orientuję jest tam kilka takowych użytkowanych od ładnych paru lat. Jeżeli idzie o budowę to budują je górale. Jeżeli jesteś zainteresowana ekipą to postaram się o namiar na nich:smile:
-
Witam Specjalnie dla Edzi Domy z bali budują w okolicach Bielska-Białej, a w zasadzie w samym Bielsku – dzielnica Straconka, powstają tam jak grzyby po deszczu. Z tego co się orientuję jest tam kilka takowych użytkowanych od ładnych paru lat. Jeżeli idzie o budowę to budują je górale. Jeżeli jesteś zainteresowana ekipą to postaram się o namiar na nich:smile:
-
1. Zgadzam się z wypowiedzią Franka 2. Blacha? Owszem jest taka technologii zakładania izolacji przeciw wilgociowych w istniejących obiektach ale musi to być blacha nierdzewna to raz a dwa to niskoprofilowana o grubości 1 – 2 mm, a ponadto wbijanie ręczne takiej blachy budzi moje wątpliwości. W oryginalnej technologii stosuje się maszyny uderzające przez przekładkę w krawędź blachy na całej jej długości, a przy ręcznym, przypuszczam że nawet 2 mm blach powygina się i nic z tego nie będzie 3. Jeszcze jeden argument żeby się nie przejmować; komin ten będzie narażony jedynie na kapilarne podciąganie wilgoci (od dołu), a ta jest wstanie dotrzeć raptem kilkanaście centymetrów w górę (od podmurówki z cegieł). Przypuszczam że w pobliżu będzie zlokalizowany kominek, którego obudowa może obejmować także komin na tej kondygnacji. Spowoduje to iż będzie on oddzielony od pomieszczenia (pustka dookoła) co przy dobrze rozwiązanym kominku zlikwiduje możliwość pojawiania się zawilgoceń, w które i tak osobiście wątpię
-
Drzwi przesuwane tarasowe? Dla mnie OK. Trzeba jedynie zwrócić uwagę na dobre okucia, oraz na prawidłową eksploatację. Moi rodzice, z okazji remontu właśnie takowe zastosowali i od trzech lat są zadowoleni. Pozdrawiam