Witaj,
Po pół roku użytkowania stwierdzam, że to genialne rozwiązanie. Pod warunkiem, że szkło jest hartowane i dość grube. Moja szyba składa się z 2 części, jest przezroczysta i przykręcona na śruby. Ścianę pod szybą pomalowałam na czerwono.
Zupełnie nic się z nią nie dzieje, wystarczy przecierać ją zwykłym płynem do szyb. Za szybę zapłaciłam ok. 1000 zł z montażem i wierceniem otworów na gniazdko i reling oraz z osłonkami na śruby ze stali nierdzewnej (Warszawa)
W zał. zdjęcie.