Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

oleniek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 289
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez oleniek

  1. Witajcie Ja również chciałabym się pochwalić naszą świeżo zrobioną łazienką w stylu retro. Może kogoś natchnie Szafki należały do ślubnej wyprawy mojej prababci. Pochodzą z 1913 r i na swoje stulecie poddane zostały renowacji, przeróbce ( ta pod umywalkę) i zmianie koloru z żółtego na brąz. http://imageshack.us/a/img202/2309/ev0t.jpg http://img689.imageshack.us/img689/1814/r9ei.jpg Uploaded with ImageShack.us http://img707.imageshack.us/img707/9863/e22k.jpg Uploaded with ImageShack.us
  2. Podbijam temat Czy ktoś ma tę wannę? http://nokautimg2.pl/p-56-d5-56d5b4b6e0a3b5614782dc7c1bc1f73f500x500/wanna-retro-wolnostojaca-w-oplocie-metalowym-170-cm-balexim-bro.jpg Interesuje mnie jej stabilność i komfort użytkowania .
  3. Witam Mam drzwi metalowe firmy Dorn - od 4 lat. Kolor biały, a od wewnątrz mają "doczepioną" płytę mdf w kolerze mebli w sieni, tak że od środka wydają się drewniane. Nic się do tej pory nie psuło. Przy wychodzeniu zawsze wystarczy tylko lekko pchnąć drzwi i się zawsze zamykają. Tak że po tylu latach mogę spokojnie polecić
  4. Napisała Niania Powiedz kochana gdzie takie łózka można kupić/zaówć? Nianiu Przepraszam, że tak wrzuciłam zdjęcia i znikłam, ale mi siędziatwa po kolei rozłożyła a i mnie w końcu zmogło. Łóżka w całości robiłam sama. Naprawdę nic trudnego. Murki są z betonu komórkowego, na który machnęłam gładź - żaden artyzm. W poprzek łóżka na murkach opierają się dwie belki (kantówki)10cm na 10 cm (chciałam porządne belki co by i mąż z dzieckiem mógł się położyć bez strachu że runą w dół ), częściowo "wbiłam" je w ścianę. Boki i brzegi łóżka to "zwykłe" półki sosnowe z praktikera tyle że "lekko" podcięte wyżynarką. Tak samo półka na miecze łuki i inny sprzęt bojowy, służąca jako schodek. Na szuflady kupiłam specjalne prowadnice metalowe a fronty to znów półki sosnowe. Całość czyli dwa łóżka bez materacy wyszło mnie bodaj coś koło 400zł... aż strach myśleć ile by wziął fachowiec. Gdybyś chciała więcej szczegółów to mogę podesłać zdjęcia jak łózka wyglądały na każdym etapie budowy. Dla mnie motywacją do zrobienia tych łóżek było to, że w sprzedaży takich nie ma a do "fachowców" się zraziłam Szkoda że nie jesteś z Łodzi bo bym Ci wymurowała
  5. http://img850.imageshack.us/img850/2444/sam0571t.jpg http://img338.imageshack.us/img338/7231/sam0576w.jpg http://img407.imageshack.us/img407/3128/sam0580o.jpg
  6. Witajcie Może komuś spodoba się pokój/pokoje moich synków. Są to dwa pokoje które nie mają na razie dzielącej ich ściany. Są dwoje otworów drzwiowych, dwa okna ... ale na razie chłopcy dzielą przestrzeń mając jeden duuuży pokój. http://img5.imageshack.us/img5/4146/sam0566g.jpg http://img221.imageshack.us/img221/7939/sam0567.jpg http://img836.imageshack.us/img836/7129/sam0568i.jpg http://img525.imageshack.us/img525/8691/sam0569i.jpg http://img835.imageshack.us/img835/5559/sam0570o.jpg
  7. OK Teraz ma to sens. Lubię jak to co robię ma sens Tyle że ... może wtedy lepiej odciąć tę konwekcję pod wełną? ( nie to żebym się upierała, łatwiej mi będzie kłaść legary bez tej folii, ale tak czysto "akademicznie"?) A folia jaka? żółta? czy może być czarna ? (już ją mam ) Co do folii "w dach" to do czego poprzylepiać taśmę dwustronnie klejącą??? Jak jest stelaż pod K-G to wiadomo. Jak dolepisz do metalu trzyma mocno... ale do krokwii? Toż mi ta cała folia na łeb spadnie. A może tak poprzylepiać taśmę do krokwi i przybić tę taśmę papiakiem No i jeśli przylepię taśmę do krokwi to co ile cm?
  8. Beton dziurawy nie jest Ale w takim razie po co jest ta folia na legary i wełnę? przeciez na tę podłogę nie będzie padać deszcz Ja myślałam że folię daję żeby wełna nie zawilgła od "domowej" wilgoci . hmmm
  9. Witaj Kopę lat Dzięki. Czy w wersji podłogi nr 2 nie ma niebezpieczeństwa, że wilgoć idąca od dołu będzie zostawać w wełnie "podłogowej" zamiast "iść" dalej w górę i mieć szansę na "wywentylowanie" ze strychu? Powiem szczerze, że najbardziej trafiała do mnie wersja podłogi nr 4 , ale Twoja propozycja foli na dach jak najbardziej do mnie trafia. A i jeszcze jedno znalazłam sprzeczne informacje co do legarów. Raz piszą żeby mocować do podłoża innym, żeby nie... na mój rozum lepiej montować choćby po to aby się nie powypaczały legary.
  10. Witam. Ciężko mi nawet zadać konkretne pytanie Szukam w necie informacji gdzie kłaść folię (tę żółtą) i już zgłupiałam tyle sprzecznych informacji znalazłam...oto dlaczego. Nieco historii w 2010 r na zimę położyliśmy bezpośrednio na strop teriva czarną folię i wełnę mineralną 15cm. Chodziło o to by tanim kosztem docieplić tymczasowo dom podczas zimowych prac wykończeniowych. Minęła zima -ok, minęło lato - ok... na jesień wprowadziły się na strych (zresztą nie tylko tam) myszy i pocięły nam kanały DGP leżące pod wełną. Rezultat : kanały przypominały ser szwajcarski , a w domu szybko pojawił się kot ze schroniska... Będąc nad wyraz inteligentnymi osobami wpuściliśmy kota na strych... niech te myszy łapie...i łapał... a my po jakimś czasie zaglądamy na strych a tam wełna w strzępach... Oj głupoto! No cóż kanały chwilowo połataliśmy, wełnę przyklepaliśmy i tak minęła kolejna zima 2011, bo kasy na wymianę nie było. Wzięliśmy się za to teraz... to znaczy ja jestem "fachowiec"- wykonawca, a mąż zarobił na materiały Przechodząc do meritum sprawy : strych ok 140m2 podłogi - obecnie jest nieużytkowany za często ( składzik wszystkiego co chwilowo zbędne) jednak docelowo - za 3-5 lat- ma być tam również duże pomieszczenie rekreacyjne - wiecie jakaś mini siłownia, strzelnica, może bilard -co nam do głowy wyskoczy. Stąd padła decyzja "wełnę kocią" z podłogi dajemy w kleszcze i krokwie ( więźba płatwiowo kleszczowa) a na podłogę kładziemy legary, między to wełnę (bo jej myszy nie potną w przeciwieństwie do styropianu ) a na to OSB. Latem w krowkie przeniosłam 15 cm wełny mineralnej w najlepszym stanie ( oczywiście nad nią, a pod blachodachówką jest wysoceparoprzepuszczalna folia) a w kleszcze ( równolegle do podłogi) daliśmy wełny 30cm (15 cm wełny "porządnej" i 15 cm takiej co to nam jąten kot w chmukę pozamieniał Cóż miałam wyrzucić, niech se tam leży) Dokupiliśmy jeszcze brakującej wełny . Ponieważ wełna idzie obecnie tylko między krokwiami a nie jeszcze w poprzek, będzie trzeba położyć chociaż dodatkowe 5cm w poprzek... ale na to już kasy zabrakło... Może za rok. Stąd pytanie czy kłaść tam już teraz tę żółtą folię, czy dopiero jak położymy ostatecznie na krokwiach te poprzeczne pasy wełny. I co z dodatkową "podłogową" warstwą wełny? Ją też izolować? No i mam serię opcji z netu: Podłoga: 1. folia pod legary na beton - Czyli strop, folia, legary i wełna, osb 2. folia na legary, czyli strop, legary i wełna, folia, osb 3. folia na osb, czyli strop, legary i wełna, osb , na to folia i docelowa podłoga - tyle że u nas osb ma być docelowe 4. nie kłaśc tu w ogóle foli dach 5. folię dać już teraz i potem ją zrywać 6. dać folię i już nie docieplać dachu w poprzek 7. nie dawać folii w dach No i mamy kombinacje : Rozwiązanie nr 1 + 7, a może 2 + 5 ... Wiecie o co mi chodzi? Doradźcie proszę
  11. To nie projektant, tylko wykonawca...projektanta mojego bym nigdy nie poleciła
  12. Witajcie. Oj dawno tu nie zaglądałam. Z obecnych na forum kojarzę tylko Majkiego. Witaj Majki. A pojawiłam się bo jak to w przysłowiu "jak trwoga to do Boga" a jak o poradę to na forum Potrzebuję elektryka najchętniej z okolic Nowosolnej co by mu za daleko nie było do mojej drobniutkiej robótki. A robótka naprawdę drobniutka i nie każdy chce przyjechać, a jak chcą to sam dojazd mnie "finansowo" wkurza. A robótka taka: w garażu nie mam światła, bo mi panowie którzy kładli ocieplenie na ścianę między garażem a domem walnęli w kabelek prądowy, a sprawa wyszła jak już ich nie było i nie było ich jak ścigać... i tak sobie żyliśmy ze zwykłą lampeczką podłączoną do kontaktu, aż nadszedł czas zrobienia podwieszanego stropu wraz z ociepleniem (co robimy sami) i raptem ... upss... światło by się zdało zrobić ostateczne. Kwestia jest poprowadzenia 3 m kabelka od puszki ... czyli niby nic a z robotą stoimy... pliss dajcie jakieś namiary na normalnych elektryków I pytanie numer 2 Wzięliśmy się za strych który dotychczas ocieplony był położoną na stropie wełną(15cm). Teraz wełna idzie w krokwie i kleszcze , dokupimy wełny na drugi "pas" i zrobimy stelaż do KG. Wszystko sami bo wyceny fachowców nas powaliły...podobnie jak i Was. Najlepszy był gość który dał wycenę z materiałami i nie chciał "naszej" wełny, bo już "rozwinięta i pocięta". Na pytanie co mam z nią niby zrobić stwierdził że to już nie jego problem - śmiać się czy wrzeszczeć??? Tak więc na pierwszą warstwę wełny damy drugą potem żółta folia i KG. No i tu zaczyna się pytanie. Otóż trych ma być używany "z doskoku". Tzn, nie zależy nam aby go ogrzewać stale, stąd na stropie chcemy położyć styropian, żeby ciepełko z dołu nie uciekało na górę. Z drugiej strony chcemy móc okazyjnie wejść na górę i nie marznąć. Strcyh ma być taką "częścią rekreacyjną". Czyli jak wchodzimy na górę to odpalamy farelka i nagrzewamy część strychu i gotowe, a jak miesiąc nikogo nie pili na strych to też dobrze. Na dole powoli zaczyna brakować miejsca na trambambulę dzieciecą, mężowski Atlas do ćwiczeń ( stoi obecnie w niewykończonej łazience, ale łazienkę w końcu wykończymy, czy planowaną za rok trampoliną dla synków. No i przechowujemy tam różne różności. CZy zatem pod ten styropian kłaść jeszcze folię czy nie??? Qlesh - spróbuj u tego Pana 661 371 556 Kamil Czerwiński. Swego czasu nie narzekałam ani na wycenę ani na robotę.
  13. Witaj Strych ma być używany "z doskoku". Tzn, nie zależy nam aby go ogrzewać stale, stąd na stropie będzie styropian, żeby ciepełko z dołu nie uciekało na górę. Z drugiej strony chcemy móc okazyjnie wejść na górę i nie marznąć, może zrobimy tam sobie "część rekreacyjną". Czyli jak wchodzimy na górę to odpalamy farelka i nagrzewamy część strychu i gotowe, a jak miesiąc nikogo nie pili na strych to też dobrze. Na dole powoli zaczyna brakować miejsca na trambambulę dzieciecą, mężowski Atlas do ćwiczeń ( stoi obecnie w niewykończonej łazience, ale łazienkę w końcu wykończymy, czy planowaną za rok trampoliną dla synków. No i przechowujemy tam różne różności. Dlatego też chcieliśmy "schować" te DGP żeby nikt się o to nie potykał.
  14. Witajcie Poddasze właśnie przerabiamy. Prowizorycznie była położona wełna na stropie. teraz będzie wełna w krokwiach i jętkach (chyba to jętki ?) Ściana rzeczywiście za wysoko podmurowana. Cały dzień kombinowaliśmy jak ją podciąć i każdy wariant ma wady...stanęło na tym że się z mostkiem termicznym pogodzimy i tylko pianką B!1podpiankujemy. Myszy rzeczywiście się na strych dostało... a ta na zdjęciu (oj nie zauważyłam jej jak cykałam )jest ofiarą swojego łakomstwa. Co do kanałów DGP i innego położenia...ponoć inaczej się nie dało ;/ akurat na tym się nie znam zupełnie i nawet wiedza z forum nie dała mi wyobraźni jak można je było poprowadzić inaczej. Swoją drogą kanały też mam do wymiany bo myszy zamieniły je w ser szwajcarski . Jak ktoś ma propozycje jak je inaczej ułożyć to jestem otwarta na propozycje. Z kier budem nie żyjemy ostatnio w dobrej komitywie, a w jeszcze gorszej z projektantem który tyle razy dał d...y że jego opinii nawet bym nie słuchała. M in. to on na projekcie wpadł na wspaniały pomysł podmurowania ściany szczytowej po sam dach ;(
  15. Witam Mamy w domu więźbę płatwiowo kleszczową. Zupełnie taką jak tu: http://static.e-dach.pl/articles/2711_dach-zdjecia_1_jpg_zdjecia-artykul-kleszcze-art.jpg Czy celem schowania kanałów DGP pod podłogę ( którą zrobimy nad rozłożoną wełną) możemy rozciąć tę płatew stopową (14*14cm), żeby schowały się kanały? czy też nie? Przyszło to nam do głowy, gdyż sąsiad o takiej samej więźbie ma ową płatew w postaci niepołączonych ze sobą belek podtrzymujących po 2 do 3 słupów. A skoro jego belki (płatwie stopowe) nie są ze sobą połączone to może i mojej nic by się nie stało jak by ją w dwóch miejscach nadciąć
  16. Dodam jeszcze, że boję się skuwać/ścinać całe 15 cm ( czyli do krokwi) muru, bo przecież na zewnątrz do czegoś jest przymocowana podbitka. I co jeśli skuję akurat ten kawałek muru który trzyma podbitkę. A jeśli już ścinać to czym? Kantówka mi wejdzie na jakieś 3 cm... piłą ? taką do betonu komórkowego...
  17. Witam Dwa lata temu skończyliśmy (no tak jakby) budowę domu. Tymczasowo - z braku kasy- ociepliliśmy strych wełną położoną na podłodze . Wiadomo było, że będzie to do zmiany. Po dwóch zimach z czego jednej zamieszkałej i zebraniu kasy zdecydowaliśmy się docieplić strych wkładając wełnę w krokwie. Doszkoliłam się w tej materii, popodglądałam sąsiada dom i tam ku swojemu zdumieniu zobaczyłam że on ma podłożony między górną krawędź szczytowej ściany a połać dachu z blachodachówki (my też mamy blachodachówkę) styropian (10cm) żeby ściana nie "ciągnęła" mrozu od blachy i nie było mostka termicznego. U mnie ani budowlańcy nie wpadli na tak genialny pomysł, ani kierownik budowy, ani nawet my. I co teraz? Pianka izolacyjna skruszeje po kilku latach od temperatury pod blachą. Wciskać wełnę? ale ona jak się pogniecie to i tak nie będzie spełniała swojej roli...chyba że się mylę... Wsadzać styropian 1 cm, a od spodu dodać jeszcze pianki? Podciąć mur na całej grubości, żeby wcisnąć chociaż 5 cm styropianu? Proszę o radę.
  18. Witam Mam podobny problem, a mianowicie taki mały taras przykuchenny wraz z dwoma schodkami chcemu wykoończyć kostką. (miejsce jest bo "okno" balkonowe wyszło 10 cm nad tarasem ;( Czy przed położeniem kostki "pomalować" beton taką "folią w płynie" jak np maluje sięwnętrze pryszniców przed położeniem kafelków
  19. Witaj Mpoplaw w tę piękną niedzielną pogodę Hmmm Jeśli kryterium podjęcia decyzji byłyby moje dzieci za 25 lat...to bym brała jedną, bo za 25 lat będą nowocześniejsze technologie i z pewnością będzie coś lepszego niż studnia chłonna a druga studzienka to dodatkowe 1300zł. A że na koncie zostało dokładnie 8000zł - na POSia -to oszczędność 1300zł jest znacząca....(kupiłabym za to lampy "nazzewnętrzne " kafle do sieni, klej do kafli, farbę do kuchni.... ...a do końca nie jestem przekonana czy druga studnia w ogóle jest mi potrzebna
  20. oleniek

    Grupa łódzka

    Witaj Mpoplaw w tę piękną niedzielną pogodę Hmmm Jeśli kryterium podjęcia decyzji byłyby moje dzieci za 25 lat...to bym brała jedną, bo za 25 lat będą nowocześniejsze technologie i z pewnością będzie coś lepszego niż studnia chłonna a druga studzienka to dodatkowe 1300zł. A że na koncie zostało dokładnie 8000zł - na POSia -to oszczędność 1300zł jest znacząca....(kupiłabym za to lampy "nazzewnętrzne " kafle do sieni, klej do kafli, farbę do kuchni.... ...a do końca nie jestem przekonana czy druga studnia w ogóle jest mi potrzebna
  21. Co do styropianu Kupowałam w Kolgroście. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Fachowiec od ociepleń "chciał" Genderkę to "mu" kupiłam, ale jak zabrakło to dokupywałam Kolgrostu i był "mile zaskoczony" jakością. Nika - napisałam na priva I mam pytanie czy jedna studnia chłonna fi 1m gł na 1,8m odbierze moje "ścieki" z oczyszczalni? W projekcie mam właśnie jedną studnię chłonną, a wykonawca mówi "zrobić dwie" No i nie wiem czy mi to potrzebne czy on chce więcej zarobić ? 4os w rodzinie, zbiornki 3000l hmm co myślicie?
  22. oleniek

    Grupa łódzka

    Co do styropianu Kupowałam w Kolgroście. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Fachowiec od ociepleń "chciał" Genderkę to "mu" kupiłam, ale jak zabrakło to dokupywałam Kolgrostu i był "mile zaskoczony" jakością. Nika - napisałam na priva I mam pytanie czy jedna studnia chłonna fi 1m gł na 1,8m odbierze moje "ścieki" z oczyszczalni? W projekcie mam właśnie jedną studnię chłonną, a wykonawca mówi "zrobić dwie" No i nie wiem czy mi to potrzebne czy on chce więcej zarobić ? 4os w rodzinie, zbiornki 3000l hmm co myślicie?
  23. Sprzedamy garaż blaszany. 3 na 5. Stan idealny 1,5 roczny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...