Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MarkGyver

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez MarkGyver

  1. Dzięki. Myślałem, że zrobię obliczenia jak na studiach. I wyszło mi, że... Krokiew ma mieć 30 cm wysokości. I nigdzie nie widzę błędów. Chyba jednak ściągnę ten programik...
  2. Na szybko nie znalazłem podobnego tematu, więc przepraszam, jeśli było. Chodzi mi o zasady projektowania więźby - schemat, wedle którego projektuje się drewnianą konstrukcję dachu. Ma ktoś dostęp do takowego i mógłby się podzielić?
  3. W Polsce nie ma już tzw. dziewiczych terenów. Prawie wszędzie widać budynki. Niedawno się śmiałem, gdy ktoś mi powiedział, że od elektrowni wiatrowych do najbliższych domów może być nie mniej niż 14 km. A gdzie ty, człowieku, w Polsce takie miejsce znajdziesz! Ale prawda jest taka, że prawo na to zezwala, bo nawet w parku narodowym można budować, co się chce, jeśli zapłaci się 20 tys. zł kary za samowolę.
  4. Ja tylko dodam, że stosuje się go do łączenia osobnych konstrukcji w systemach aluminiowych z przekładką termiczną, np. MB-60. Co do piany PU (mignęło mi coś o tym kilkadziesiąt stron temu), to jej rola konstrukcyjna jest niebagatelna; zwłaszcza gdy materiał konstrukcyjny ściany pozostawia wiele do życzenia. No ale na samą piankę okna się nie zamontuje, co może potwierdzić znajomy, który montował okna trójdzielne (na górze U, na dole RU+fix). Montował na dyble, a szyby nie chciało mu się wyjmować, więc nieotwieralną stronę po prostu opiankował. A rok później jeździł poprawiać.
  5. Byliśmy dzisiaj na wiosce (opuszczone zabudowania) i nagle po ścianie nowszej chaty zbiegła kuna, a na narożu pod samym strychem zauważyliśmy wygryzione w szalówce dziury. Nie znalazłem nigdzie informacji, więc pytam: Czy kuna może wygryźć w szalówce otwór o średnicy ok. 5 cm?
  6. No i problem został rozwiązany, wraz z... wymianą okapu w kuchni! A mieszkanie jest duże i parowały okna wszystkie oprócz kuchennego, nawet te najdalej od kuchni położone. Tak więc: wentylacja, wentylacja i jeszcze raz wentylacja! Pozdrawiam wszystkich.
  7. Olejem przepracowanym to zaimpregnuj. Jakoś nie wydaje mi się, żeby coś innego mogło się tego drewna trzymać, gdy już zostało potraktowane czymś tłustym. Górale też nie malowali kiedyś chat, lecz konserwowali je szarym mydłem. I zdawało to egzamin, więc mądrości ludowe nie bez powou nazywane są mądrościami. Dziury po robalach zalałbym żywicą, ale może warto w miarę możliwości podrążone elementy powymieniać...
  8. Jakoś nie pasuje mi określenie folie w odniesieniu do gumy. Co do JB-D - pomysł rzeczywiście ciekawy, choć moje doświadczenie z oknami jest wieloletnie, a nigdy tak nie montowałem i nie było dotychczas reklamacji (może kwestia szczęścia). Ale przyznaję, że na pewno system jest wart zainteresowania, bo spieprzyć robotę nietrudno. Natomiast stosowanie tych membran EPDM jest dla mnie w przypadku zwykłych okien trochę jak przerost formy nad treścią. Jedynie taśmę rozprężną ostatnio zastosowałem, a i to tylko dlatego, iż okno było duże, nieotwierane i wstawiane od razu z szybą, a przy tym: 5 m nad ziemią i bez dostępu od zewnątrz. Coś czuję, że zaraz mi się dostanie za "herezje"...
  9. Na niebiesko... A jaką farbą? Emalią czy emulsją? Dlaczego o to nikt nie zapytał?
  10. Większość argumentów jest na korzyść wełny
  11. Czy oprócz kierownika budowy (czyli kogoś, kto posiada uprawnienia) ktoś z zewnątrz musi być zatrudniony na takiej budowie?
  12. CoolaTT, gdzie w Białymstoku można kupić zdemonowane słupy żelbetowe, o jakich piszesz na początku dziennika? To były słupy energetyczne?
  13. Żeby zobaczyć, czy jestem zalogowany, muszę wejść w któryś dział foum, bo na stronie głównej pokazuje mi cały czas "zaloguj się" Czasami nawet po zalogowaniu przekierowuje mnie do ekranu logowania. Być może problem został zasygnalizowany wcześniej. Jeżeli tak, to ja przypominam.
  14. Żadna ekipa nie będzie chciała na to przystać! Trzeba kontrolować wykonawców lub rozliczać ich za ZROBIENIE, a nie robienie; ale niewarto wtrącać się ze swoimi pomysłami, nawet jeśli wydają się lepsze niż realizowane przez ekipę. Chyba, że jest to rozwiązanie naprawdę przemyślane, sprawdzone i przestawione w formie nieśmałej sugestii. Fachowcy mają najczęściej jakieś swoje przyzwyczajenia i nie za bardzo chcą je zmieniać.
  15. Na szczęście, to nie ja tam mieszkam. Najczęściej jest to robione w skrócie tak: styropian+tynk akrylowy. Z tego, co w międzyczasie doczytałem - powinni docieplać tak, żeby styropian był przyklejony na całej swojej powierzchni (a tutaj pewnie położyli go na "placki" lub po prostu kołkami przyłapali) - i nie byłoby tego problemu.
  16. Z tej strony mała mieścinka pod ruską granicą, czyli "metropolia" Białystok. Kilkakrotnie próbowałem stąd uciec, lecz nie udało się.
  17. Witam wszystkich forumowiczów! Mam na imię Marek i jestem z Białegostoku. Niczego nie buduję, ale pomału zaczynam się na nowo interesować budownictwem, m.in. dlatego się tu zarejestrowałem. Pozdrawiam!
  18. Przeczytałem cały wątek, lecz nie znalazłem odpowiedzi. Sprawa wygląda następująco: Jest sobie mieszkanie w bloku z płyty. W latach 2003-2004 okna drewniane zostały powymieniane na PCV i nie działo się nic niepokojącego. W 2006 blok został ocieplony i już w pierwszym sezonie grzewczym pojawiły się problemy: na oknach zaczęła skraplać się woda (zimą z okien dosłownie cieknie), a na ścianach (również w przedpokoju!) wkrótce pojawił się grzyb. Wszystko to, powtarzam, zaczęło się dziać dopiero po położeniu ocieplenia. Regulacja okien nie pomogła - na minimalnym docisku i na maksymalnym docisku - jest to samo. Pytanie brzmi: Czy ten typ tak ma, czy po prostu ekipa od dociepleń spier... znaczy... ŹLE WYKONAŁA robotę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...