Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zyzolek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 448
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez zyzolek

  1. Coś drogo w tym sklepie. Ja kupuje w ZooArt, ZooZone itp. przez internet. A dla dużego w Husse.pl
  2. Otwórz wszystkie zawory i rotametry na maksa, pompa obiegowa też na maksa. Dopuść wody do instalacji, sprawdź czy z odpowietrzników leci woda i czekaj, aż się podłoga zagrzeje.
  3. Jak masz ładny popiół i wszystko dopalone, brak spieków, szlaki itd, znaczy że nic nie trzeba zmieniać
  4. Ludziska jest Wigilia. Wesołych Świąt i dużo ciepła w domu:lol2:
  5. Wydrukować i rozwiesić na każdym możliwym słupie ogłoszeniowym
  6. zyzolek

    nie osiąga temperatury

    Napisz tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?211590-Sterowanie-wg-W%C5%82odka_PID/page105
  7. Z desek możesz zrobić budę dla psa. Od środka dajesz styropian i na to jakąś boazerie albo cienką płytę OSB. Na budę nie potrzeba zezwolenia na budowę
  8. U mnie nie ma czegoś takiego w zabezpieczeniu przedlicznikowym:( Są tylko zwykłe bezpieczniki topikowe. Źle, czy dobrze? Tauron Gliwice
  9. Nie ma, a to co? http://allegro.pl/bezpiecznik-siemens-nh-500v-rozmiar-000-35-a-3-sz-i4781484742.html http://allegro.pl/wkladka-nozowa-bezpiecznik-mocy-bm-32a-35a-40a-50a-i4805255214.html
  10. Ja miałem. Telefon na 911 do Taurona, bo zabezpieczenie przedlicznikowe zaplombowane. Przyjechali wymienili 25A na 35A i teraz nie wywala. Całość usługi 60 zł brutto doliczone do faktury za prąd. Dziwne, że PGE takie praktyki stosuje. To jest ich sprawa, skoro są tam plomby. Jak masz to sam robić, równie dobrze możesz się podłączyć z obejściem licznika. To im powinno na tym zależeć, żeby wszystko było zgodnie z prawem. Znając życie, nawet jeśli sam ten bezpiecznik wymienisz, to i tak Cię skasują za plombowanie, bo musisz ich powiadomić o własnoręcznej wymianie bezpiecznika. Tauron bierze za to 30zł, ciekawe, ile PGE?
  11. Wklepnij kod 0000 i sprawdź co tam jest ustawione. Normalnie można zejść z temperaturą do 50 stopni, ale też wyłącz ochronę powrotu kotła, bo inaczej zatrzymuje pompki obiegowe.
  12. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?65428-Kocio%C5%82-MCI-R-ECO-Automat-sta%C5%82o-si%C4%99-)-FOTKI-Opinnie/page29
  13. Dużo podajesz węgla w długich odstępach czasu no i za mocno dmuchasz. Ja bym to ustawił tak: Podawanie 5 sek, Przerwa 45 sek. Dmuchawa: jakieś 28 - 30 % No i temperaturę kotła obniżył bym do zakresu 55 max 60 stopni. Sąsiad ma ten sam sterownik i z takimi ustawieniami się poprawiło
  14. Ponoć są już partnerem Tauron Wydobycie.
  15. http://www.thmh.pl/cennik U mnie pali się bardzo dobrze, nawet musiałem zejść z mocą bo zaczął się odstawiać na długie czasy.
  16. Daj się rozbujać instalacji. Wyłącz temp załączania pomp ustawiając na 35 i niech to sobie chodzi. Stosunek 1:4 to jakieś 60kg na dobę o ile kocioł się nie odstawi. Ustaw jakieś 1:6 albo 1:7 i niech to sobie chodzi całą dobę.
  17. Nie wiem co macie za koszmar z tym ekogroszkiem Chwałowickim, ule u mnie sprawdza się rewelacyjnie. A kupiłem w ciemno 3 tony, bo rok temu testowałem. Dostawa była w czwartek ze składu w Pyskowicach, 750zł workowany z transportem. Miał być mokry, bo na składzie mówili, że jak chce się suchy, to trzeba kupować latem. A tu małe zdziwko, woda się nie leje, kałuży nie ma, lekko wilgotny, nawet latem przy zakupach nigdy nie miałem tak suchego eko. Zero spieków, zero szlaki, popiół OK, na oko kaloryczność deklarowana przez producenta, czyli kopalnię, 26-28 MJ jest, bo mniej łyka i temp na kotle w miarę stała. Tak więc pytanie, czy te Chwałowice na Śląsku różnią się czymś, od tych nie na Śląsku;)
  18. Kurde, a ja właśnie kupiłem 3 tony Chwałowic workowanej po 750zł z transportem. W zeszłym roku miałem 2 tony z tego samego składu i były OK. Jak będzie kicha to będziemy mieszać
  19. A jak mają się Chwałowice w tym roku? Bo w zeszłym sezonie były OK. Testował ktoś?
  20. Bo o to właśnie chodzi:yes:
  21. Wszystko fajnie, byle nie była to pseudo-hodowla;) Potem różne fundacje muszą sprzątać
  22. Fragment dyskusji z forum AwP na temat wyboru psa pod choinkę: Pewien Pan napisał: Chciłbym swoim dzieciom na Boże Narodzenie kupić psa. Nie za bardzo wiem jednakże czy lepiej kupić psa rasowego czy kundla. Dzieci są jeszcze małe, dlatego wolałbym, by był to mały psiaczek. Znalałem nieco informacji na temat rasy maltańczyk. To małe pieski, więc zdaje mi się, że nie będzie im źle w małym mieszkaniu. Taki mały piesek może być prawdziwym przyjacielem dzieci i nauczyć ich odpowiedzialności. Chcę, żeby moje dzieci miały kontakt ze zwierzętami. Nie znam się na zwierzętach. A co będzie jeśli kupię małego pieska, a on okaże się agresywny. Nie chce ryzykować. Nie do końca wiem jakie psy są łagodne i dobrze będą czuły się wśród dzieci w małym pomieszczeniu. Chcę, ażeby był na tyle spokojny, by moje dzieci spokojnie mogły się z nim bawić, wychodzić na spacer czy opiekować się nim. Znacie się na tym. A może jest rasa, która jest przyjazna dla dzieci? Chciałbym, żeby moje dzieci miały psa, ale boję się, że będę je narażał. Chcę być pewny, że piesek, którego im podaruję był dla nich łagodny i był prawdziwym przyjacielem. Możecie mi pomóc. Odpowiedź: Po pierwsze, za psa jesteś odpowiedzialny TY, a nie dzieci. Pies to nie zabawka, wymaga opieki i dbania nie tylko wtedy gdy dziecko ma akurat ochotę, ale zawsze, codziennie. Dzieci w żadnym wypadku nie powinny same wyprowadzać psa na spacer - co jeśli ich pies zostanie zaatakowany przez ważącego 40kg psa? Nie ważne na jakiego psa się zdecydujesz - to jest Twój pies, a nie dzieci. Ty się nim opiekujesz, a nie dzieci. Ty jesteś odpowiedzialny za jego wychowanie, żywienie, opiekę itd. Kupno szczeniaczka pod choinkę wydaje się świetnym pomysłem, dzieci będą zachwycone, ale jak długo...? Pomyśl gdzie są teraz prezenety które dzieci dostały pod choinkę rok temu? Dwa lata temu? Szczeniak będzie żył kilkanaście lat, ale tylko przez 3-4 misiące będzie słodkim pluszakiem. Mój kolega którego dzieci bardzo chciały psa i obiecywały mu że będą się nim zajmowały i wyprowadzały na spacer itd. zawarł z nimi prostą umowę - kupił smycz i powiedział dzieciakom że jeśli przez kolejne 3 miesiące będą z tą smyczą (bez psa) wychodziły codzinnie rano (przed szkołą) i codziennie popołudniu na spacer na conajmniej 30min to kupi im psa. Wytrzymały tydzień - do pierwszego deszczu i same przyznały że pies to za duży PROBLEM. Szczerze odradzam Ci zakup psa DLA DZIECI, jakiegokolwiek, nie ważne duży czy mały, kundelek czy rasowy. Jeśli już mają mieć jakieś zwierzątko to może chomika? Łatwiejszy w obsłudze, wystarczy posprzątać klatkę, można wziąć na rękę i pogłaskać. Jak ugryzie to zrobi tylko małą dziurkę w palcu a nie odgryzie go jak pies. Można dzieci z chomikiem zostawić sam na sam bez obaw. Odpowiedź napisał hamster Całość dyskusji: http://forum.akity.pl/index.php?topic=1066.msg1013416;topicseen#msg1013416 Wybór psa http://nie-taki-pies.blogspot.com/2013/02/pies-dziecko-jak-wybrac-rase.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...