bugmar

My myśleliśmy nad oczyszczalnią, ale u nas glina i mokro więc raczej odpada . W warunkach zabudowy mamy zapis: odprowadzenie scieków do szczelnego bezodpływowego zbiornika typu szambo. I jak to jest w takim przypadku?można robić poś czy nie?

U mnie do mebli jeszcze daleko. A przymierzałam się do tego człowieka www.decodesign-meble.pl

Możesz przesłac zdjęcia na priv [email protected]

Nie chcę marwić, ale u mnie też szli jak burza, a teraz poprawki będą robione ale przez inną ekipę Tych nie chcę oglądać Coć nie tak z lukarnami jest woda ścieka po papie i moczy płyty kg z których jest zrobiona podbitka Mam nadzieję że trafiła Ci się lepsza ekipa niż moja Jeśli chcesz umieścić zdjęcia to musisz mieć konto np. na google, picasa A u mnie dom tak się prezentuje: https://lh4.googleusercontent.com/-bQxFJ5nU9WU/Ti2eVXwdJKI/AAAAAAAAADs/2YNH6ziIrWA/s640/P1050263.JPG

szukałam, zdjęcie w poprzednim poście to ten sam projekt. Jest jescze jeden taki domek na peryferiach Radomia i również ma rynny tak rozwiązane. Zobaczymy jak to wyjdzie, nie ma co się stresować. Jeśli ktoś potrzebuje tynkarzy "szybkich jak blyskawica' to dysponuję numerem. U nas niedawno skończyli i jesteśmy bardzo zadowoleni. A trafiliśmy na nich przez przypadek Ociepleniowców też polecam

Faktycznie dobre rozwiązanie z tymi drzwiami. Dzięki za podpowiedź. Jak to macie przedłużone pokoje? A jeśli to nie problem, to możesz zamieścić zdjęcie jak to wygląda z zewnątrz?

Widzę że rozmowa toczy sie na temat naszych rynien? Nas też to gryzło i ustalone z wykonawcą że rynny będa przełożone, tak aby nie wchodziły w okno i nie były wpuszczone w schody tylko za schody. Coś na wzór tego domku https://picasaweb.google.com/lh/photo/jfBQCy2QTaq1pgLowUtK7g?feat=directlink Mam nadzieję że właściciel nie będzie miał pretensji że zamieszczam kawałeczek jego domku, ale to jest tylko poglądowy wycinek. Macie rację, że na wizualizacjach, domy nie maja rynien i człowiek nie może sobie tego zobrazować, przez co takie cuda wynikają. A swoją drogą to dekarze mogli by bardziej myśleć podczas montażu, ja mogę się nie znać, ale oni!!! Ale cóż jak sie miało fachowców do d... to teraz trzeba za błędy płacić Mamy nową ekipę która ma wejść pod koniec przyszłego tygodnia i poprawiać "kwiatki" po poprzednikach. Jeszcze nie wiemy tylko ile ta usługa będzie nas kosztowała Jeszcze raz serdeczne dzięki za czujność

no widzisz, na to nie zwróciliśmy uwagi!!! W takim razie rynny do poprawki!!! oczywiście jak nową ekipe znajdę

Tak ściany będa białe i beżowe obramowania wokół okien

Zdjęcia komina z bliska poszukam w wolnej chwili, bo aktualnych nie mam. A komin masz rację wchodził w kosz (błąd projektu - podobno ) dlatego jeden pustak wentylacyjny jest wymurowany do pewnej wysokości, a poza dach wychodzi kominkiem. https://picasaweb.google.com/lh/photo/h1QTGSW-ZpFULU9OSM1fvg?feat=directlink A dekarzom mówię kategorycznie NIE!!!

:rolleyes:Widzę, że mała odskocznia od budowania się pojawiła? to dobrze, czasem potrzebna chwila relaksu Ale ja znowu zanudzę! jakiś efekt już u nas sie pojawił, więc chcę to pokazać

Styro 12cm, tak jak wełna na domku. Docieplili mi te ścianki i dopiero dalej układali dachówkę, bo później podobno byłby problem. Nie wiem jak będzie to wyglądało po obróbce, bo ekipa dekarzy miała być i robić i jak na razie cisza kominy są obłożone piaskowcem, i w dodatku przeciekają :mad:. Podbitki w jednym miejscu nie mogą przez to ukończyć po za tym są już tynki w środku, a oni sobie w kulki lecą i nawet telefonu nie odbierają :mad: I co z tym fantem zrobić

Nie oczywiście że nie:D u Ciebie rzeczywiście doświetla ścieżke i drzwi, a mnie doświetlało by dach :D

Może to mój? też mam wykusz

Oczywiście że jest miejsce na parapety, właśnie się montują. zdjęcie zrobione, gdy nie były jeszcze podmurowane i obsadzone okna. Bardzo sie balismy właśnie wyglądu domku po podniesieniu ścianki, dlatego to już było naniesione na etapie adaptacji budynku i krokwie były wydłużone. Na forum jest cały wątek tego projeku domu i naoglądałam się różnych dziwactw np. daszek nad wejściem nie łączy się z dachem!!! lub okna łukowe zmienione na normalne!!! To dopiero jest ingerencja w projekt i zepsucie wyglądu domku. Tu zdjęcie już z oknami, jeszcze bez ocieplenia: https://picasaweb.google.com/lh/photo/IbgmmfAynkUCFZdxHzxO0g?feat=directlink Żałowałam do tej pory, ze daszek nie jest ciut wypuszczony, ale teraz jak jest ta podbitka zupełnie inaczej to wygląda. Nie ma jeszcze zamontowanych gąsiorów nad daszkiem, bo ukradli i długo na nie czekaliśmy.Mam nadzieję że zdemontują niedługo rusztowania to zrobie zdjęcie. Kolorek już jest na garażu i nieźle się prezentuje. A i jeszcze: 120 okna z przodu to porażka! ale trudno trzeba to jakoś przełknąć!!!

Postanowione (mąż aż skacze z radości) nie będzie światełek w lukarnach. Zamiast "choinki" zainwestujemy w przyszłości w oświetlenie ogrodu, ścieżek, tarasu. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji

Tak o cegłę

Jak to mówią - już po ptakach! Okna są. Zresztą kiepsko by to wyglądało z daszkiem. Jak zdemontują troszkę rusztowań, zrobię kilka fot, jak domek wygląda w całości

Kto pyta nie błądzi: 1. halogeny w lukarnach w podprzybitce to obciach i zbędny koszt? 2. kratki wentylacyjne w podprzybitce robi sie "na oko" czy żeby spełniały swoją rolę oblicza się przepustowość?

Wertując faktury widzę że profile, pręty i reszta drobiazgów, to nie jest jakiś straszny koszt (ok 550zł) Mam nadzieje że z hurtowni nie przyślą mi na moją niekorzyść korekty faktury!!! Boczki balkonu już zrobili, też z tej płyty. Teraz mają go zaizolować jeszcze przed właściwą wylewką, przykręcić marki do barierki i dopiero ocieplić. Balkon nie będzie łatwy w wykonaniu, ponieważ pod nim jest salon. Na dodatek, dziś w tą straszną ulewę właśnie przez balkon, małą dziurką kapała sobie woda wprost do salonu, w miejscu przyszłych kanap Może ktoś ma jakiś pomysł, jak to dobrze zabezpieczyć? Dodam jeszcze że właśnie tynkują w środku i w piątek biorą się za salon A rura kanalizacyjna jest w kotłowni. Inaczej sie nie dało

teraz juz zapóźno. Szkoda że nie skonsultowałam się z Wami wcześniej, przynajmniej pare groszy by zostało Niestety temat podbitki wyszedł przypadkiem, na szybko, nie miałam nawet czasu poczytać cos więcej na ten temat.

kurcze nie wiem dokładnie jak ta płyta się nazywa, podałam nazwe z faktury. Napewno nie jest zielona, raczej morelowa https://picasaweb.google.com/lh/photo/qDda3dB-xCibuYrvbxzQcw?feat=directlink

:DGratuluję pieknego domku! Dostałam linka na Twój dziennik ponieważ mam taką sama podprzybitkę. Nie wiem czy już to było opisywane, ale chciała bym wiedzieć czy masz kratki wentylacyjne w tej podprzybitce? a jeśli tak to baaaardzo prosze o zdjęcie

Racja, że nie o wszystkich wyborach decyduje cena i liczy sie efekt. Obawiam się tego jednego, że jeśli teraz tak się rozchulaliśmy, to w czasie wykończeniówki trzeba będzie rezygnować z lepszych, droższych rzeczy i wspierać sie zamiennikami i np. zamiast bateri GROHE będzie chiński bubel w łazience. Brrrrr a tego bym nie chciała!

Mówiłam, że to jest jakaś specjalna płyta -Lafarge Nida Hydro. I masz racje, jest piekielnie droga . Sama płyta to koszt ok 5tyś, a jeszcze inne duperele do tego! Po podsumowaniu wszystkich kosztów podbitka coraz mniej mi sie podoba