Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rutino78

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 049
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez rutino78

  1. trzy strony żalów a ja nadal nie wiem co ma być nie tak z tym moim kotłem. A tu już nawet arturo wie:) no, ale on wszystko wie. Chuck Norris po prostu!
  2. a co wam własciwie nie pasuje w RBR? Ja mam ten kocioł i kupiłbym go jeszcze raz. z certyfikatem lub bez.
  3. pytanie tylko jak to będzie wyglądało po latach. W odróżnieniu od zwykłej siatki nie ma tu drutu naciągowego i może obwisać. Zwłaszcza że widzę co moje dzieci wyprawiają z ogrodzeniem. To jest opinia dostawcy mojej siatki, odeszli od zgrzewanej bo po latach mieli mnóstwo reklamacji. Moze to tylko kwestia grubości drutu? W każdym razie zwróciłbym na to uwagę.
  4. u mnie wylewki wyszły swietnie, tynki zresztą też. Wszystko jest w namiarach. Ale co do wylewek to teraz umówiłbym się na samą robociznę, a cement i piasek kupi sam. Bo co będzie jeśli trafisz na cwaniaka, który zaoszczędzi na cemencie? o wylewkach i płytach GK było niedawno, od wylewek mamy sporą wilgoć przez kilka dni. Po jakichś dwóch tygodniach, do wywietrzonego domu nie bałbym się wstawić płyty. co do tynków to jednak mamy środek zimy. Za tydzień zrobi się -15 i co będzie z tynkami?
  5. no, zdycha na naszych oczach. szalunkw systemowych na allegro bym szukał. A potem przeliczył czy na pewno się opłacają, mi się nie opłacało. Przecież drewniane stemple i deski po budowie z łatwością sprzedasz.
  6. po roku grubość izolacji nie zmieniła się. I myślę że działa jak należy.
  7. również mam taką nadzieję. Co do pieca to chyba nie mogłem wybrać lepiej. Pytanie mam za to, jak zaktualizować sterownik i www?
  8. u mnie przez trzy dni remontowali sieć i wyłączali prąd na 8-11godzin. Piec nie wygasł ani razu.
  9. jako węglarz, któremu nie w smak ekogoszek śledzę wasze awantury i różne wnioski wyciągam. trafiłem tu śladem wybitnego forumowicza arturo72. Który ma teraz arcyzabawną awanturę w swoim dzienniku, gdzie za pomocą wirtualnego sąsiada próbuje komuś wcisnąć cudowną pompę.
  10. w 60dni, czyli od 12.10.2013 spaliłem 770zł. CO+CWU, węgiel groszek. ogrzewane 160m2, temperatura 23stopnie. przeczuwam szybkie podniesienie temperatury na forum
  11. Czy był może u was Ksawery? u mnie poszarpał trochę huśtawkę, której nie schowałem na zimę.
  12. Moze czas na interwencję admina i zbanowanie novego? skoro wszystko jest źle i żadna opcja mu nie pasuje i toczy się to od kilkunastu chyba stron to moze już wystarczy?
  13. no to naszemu fiacikowi zostało już tylko 10tys km zycia:) Punto II to nadspodziewanie dobra konstrukcja i nie przestaje mnie zadziwiać, że 60koni może w mieście wystarczać. stereotypy o fiatach odeszły już chyba w zasłużone zapomnienie. Obecnie mamy epokę niepewnych francuzów:D a dzisiejsze auta mają już całkiem wspólne flaki. Kawałek lamborghini (jakiś wspornik tłumika chyba) produkował się w Żorach:) a jako że pisze przecież o budownictwie to niestety nie mam kawałka studni drenażowej.
  14. nie, w naszych realiach to bardzo możliwy pomysł na pewno jakiś porządek trzeba robić, wzmocnić jakoś służby od ochrony środowiska, żeby zakaz palenia śmieci dałoby się egzekwować. Zakazać sprzedaży flotu czy mułu dla odbiorców detalicznych.
  15. ja mam 277 i dla mnie to jest za wysoko. na poddaszu 250 uznałbym za wystarczające. A co do izolacji, zwłaszcza poddasza, to każdy centymetr jest ważny, zimą jak i latem. ja bym został przy tych 40, no minimum 35cm
  16. dom jest za mały na węgiel. pellet zabierze sporo miejsca. Jeśli nie dbasz co powiedzą inni to powietrzna pompa ciepła. ciekawa ta pompa z Jula tylko co się dzieje poniżej -25stopni? Można też grzać kominkiem ogrzewającym bufor 1000l który ma dodatkowo grzałkę. Do tego podłogówka.
  17. każda do 700zł będzie chińska. Zastanówcie się czy można za kilkanaście dolarów zrobić dobry silnik spalinowy? On jest w tym ustrojstwie najważniejszy i najbardziej kłopotliwy. Nowy choć leżakujący więc bez gwarancji NAC rozpadł mi się po jednym sezonie. Wiosną kupiłem w castoramie ciężką machinę z mocnym silnikiem. działało świetnie aż do jesieni, pewnie wiosną pojedzie do nich na gwarancji a potem spróbuję ją sprzedać i kupić możliwie mocną ale elektryczną. Zwłaszcza że zmniejszył mi się areał do koszenia kosą. podobno 1600w potrafi już kosić, a wolę użerać się z kablem niż z gaźnikiem dwusuwa. myślę że dobrym dostawcą chińczyków jest Hecht. To taki czeski NAC zlecający w Chinach swoją produkcję, z tymże na nim się zawiodłem a kosiarka Hecht na razie sobie radzi..
  18. ja pilnowałem z doskoku i to jako kompletny laik. za to znalazłem kogoś z laserem i zmierzylimy fundamenty, wyszły co do centymetra. Potem ściany parteru wagą i tak samo po tynkach. I wyszło idealnie, nikt na nikogo nie narzekał. wylewki też wyszły świetnie (Pan Mirek, jest w namiarach. a SSO zrobił Roman Chudziec, też polecam).
  19. http://www.grodkow-tartak.pl/ stąd jest moja więźba. Z impregnacją i to prawdziwą bo próżniowo-ciśnieniową. zwykłej się bałem.
  20. no to bierz corsę. Oczywiście nie bez jazdy próbnej i pomęcz o nią więcej niż jednego dealera. Niech myślą nad zimówkami, ubezpieczeniem itd. co do finansowania to księgowa chyba podjęła za ciebie decyzję.
  21. myślę że śmiało można kupować oczami, auta róznią się coraz mniej a graty w srodku mają często te same. tą pandę bym wykluczył, auto powinno być jednak o rozmiar większe. co do peugeota to w rodzinie jest od nowości 1007, takie dziwadło z odsuwanymi drzwiami i nie było żadnych przygód. fiesta wydaje mi się najładniejsza, chociaż mam uraz do ren-car rybnik i w życiu się u nich nie pojawię. Tą yaris przemyśl, wujek w serwisie to dobry argument. nawet nie w negocjacjach ale może później uchroni cię od ew. kłopotów z gwarancją czy naciągactwem w czasie przeglądów. te obowiązkowe przeglądy to chyba najsłabszy punkt nowego auta. w serwisach pracują łebki po szkołach, mam tylko negatywne doświadczenia. Ostatnio żorski fiat w naszej służbowej pandzie zapomniał zakręcić wlewu oleju.. Ford w rybniku nie umie lakierować samochodów w jednym odcieniu. bielski peugeot próbował mnie naciągnąć na przedwczesną wymianę klocków. także nowy samochód to nie na moje nerwy
  22. powtórzyłem zdanie mojego elektryka, który nie lubił wiercić w porotermie, myślałem że ceramika to jedno i to samo. gdzies przeczytałem że po otynkowaniu kwestia przestaje już być taka ważna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...