malotka

U nas postawione są już prawie w całości ściany parteru Było wiele zmian. Okno w prawo, okno w lewo... Mamy nadzieję, że wszystko, lub niemalże wszystko, udało nam się przewidzieć. Nasz kominek jest przyklejony do schodów. Jeszcze nie mam na niego konkretnego planu... Na pewno będzie prosty i nowoczesny Mam pytanie do już mieszkających w HG-C3G. Czy potrzebne są okna dachowe w tak małych pokoikach?

k-mario dzięki u nas dziś zostały wykopane fundamenty więc zaczęło się...

dzięki, dzięki, ciekawość babska zaspokojona sofa rewelacyjna (macie małe dzieci? jeśli tak to jak można dać sobie radę z utrzymaniem tego cacka w czystości?), kominek też wyszedł cudaśnie. nic tylko pogratulować pomysłowości i zdolności żeby kotom nie było przykro - one też dodają uroku całości pozdrawiam. eee, przypomniał mi się pokój z lasem, a ja tu o dzieci pytam

witaj drejku, od roku śledzę wasz dziennik budowy, macie super pomysły, niektóre już niebawem może i nam uda się wdrożyć. jednak zżera mnie zwykła babska ciekawość, więc postanowiłam napisać tutaj mógłbyś wkleić zdjęcia gotowego kominka jestem ciekawa efektu jaki uzyskaliście pozdrawiam

aniak dzięki, choć trochę podcięłaś mi skrzydła tymi kosztami. jednak przetrawiłam z mężem to i owo. i ruszamy za tydzień jak oczywiście mrozy puszczą ale się cieszę, choć jeszcze to do nas nie dociera. nam wykonawca robociznę wycenił na 53 tys. to jest też robocizna dachu. nie możemy się doczekać!

aniak30, mam pytanie, ile pochłonęło was urządzenie domu (od stanu surowego, zadaszonego) do wprowadzenia? Wystarczy 200tys na okna, rolety zewnętrzne, drzwi, podłogi, malowanie, elektrykę, łazienki, grzejniki z piecem, kominkiem, zakup mebli kuchennych i agd? Będę wdzięczna za szybką odpowiedź.

duken nie kumam twoich wyliczeń, może za późno tu wpadłam 25 tys to sama robocizna? a 78 tys to co? stan surowy z robocizną materiałami, z dachem? a to 39 tys :/ jak masz czas to mi to objaśnij bo się pogubiłam. aniak30 podałaś cenę samej robocizny? i co w tym się zawierało? fundament, ściany + dekarze? czy bez dachu? dzięki za potwierdzenie, że można się wykąpać pod skosem zaczynam się zastanawiać jak zaprojektować wnętrza, żeby było funkcjonalnie i ładnie u nas wykonawca przedstawił taką ofertę: Zestawienie kosztów stanu surowego otwartego: Fundamenty Wraz z izolacjami 36 tys (w tym robocizna 10 tys) Przyziemie wraz z poddaszem 90 tys (w tym robocizna 25 tys) konstrukcja i pokrycie dachu 44 tys (w tym robocizna 16 tys) RAZEM ok. 170 tys do tego trzeba doliczyć VAT Stan surowy otwarty obejmuje: wytyczenie budynku zebranie humusu i wykopy fundamentowe, zbrojenie ław fundamentowych i betonowanie izolacje przeciwwilgociowe pionowe i poziome izolacje termiczną fundamentową pionową podsypke piaskowo-żwirową zagęszczoną mechanicznie podposadzkową kanalizację sanitarną warstwę podbetonu ściany konstrukcyjne przyziemie wraz ze stropem i wieńcem ściany kolankowe i szczytowe poddasza oraz ściany konstrukcyjne ścianki działowe wieniec ścian kolankowych kominy, powyżej polaci dachowej z cegly klinkierowej schody wejściowe - murowane lub wylewane na mokro, tarasy - murowane lub wylewane na mokro schody wejściowe - murowane lub wylewane na mokro, schody międzykondygnacyjne - żelbetowe konstrukcja dachu pokrycie dachu opierzenia, rynny i rury spadowe uporządkowanie terenu - wywóz śmieci równanie dzialki NIE MOGĘ UWIERZYĆ, ŻE ZA MIESIĄC ZACZYNAMY!

aniak30 spoko duken fajne rozwiązanie macie z pralnią, my też upchnęliśmy ją u góry. No i nastraszyłeś mnie tymi wszystkimi pospółkami i drenażami My raczej zdamy się na firmę, która będzie nam budować Ciekawe na ile Wam wycenią, my pierwszą wycenę już mieliśmy, ale nawet nie podeszliśmy do negocjacji, bo zabraliśmy się za załatwianie kredytu, który suma sumarum w końcu dostaliśmy. Za swoja pomyłkę i zamieszanie nasz architekt, który jest tez wykonawcą ma nam porządnie zejść z ceny. Jak to będzie wyglądało? Okaże się pewnie w najbliższym miesiącu. Musimy poszukać jeszcze dwóch firm dla porównania cenowego. k_mario mnie tak zauroczyły twoje otwarte schody, że u nas też takie robimy, tylko, że u nas przy schodach mamy komin, więc pod schodami wymyśliłam sobie składzik na drewno. Na pewno będzie ładnie wyglądało A twoje zabudowy są rewelacyjne. Powiadasz, że sam robiłeś? Aż się wierzyć nie chce! Podnosiliście może ściankę kolankową? Zastanawiam się na ile można podejść pod skosami? Jestem w fazie obmyślania łazienki, co gdzie i jak... Czy wanna pod samym skosem nie byłaby zbyt blisko ściany? Trzeba będzie ją odsunąć? A jeśli tak, to o ile? I to samo pytanie do wc z zabudową. aniak30, ty już wykańczasz, to może też się wypowiesz? felkowo witajcie Trzymam kciuki za sprzedaż mieszkania Jeśli mi się uda załączyć plik, to zobaczycie nasze rozwiązanie dołu. Z powodu usytuowania domku na działce musieliśmy zamienić miejsce kuchni z salonem i wyszło na opak Ale dla nas idealnie. Proszę tylko nie patrzeć na brak kolorów na ścianach, brak podłóg, różny kolor okien, itp. Program jest bogaty jeśli chodzi o stawianie murów, ale ubogi w wyposażenie. Meble pozostawiają wiele do życzenia... Kominków było brak, więc zrobiłam swój z luster Lustro jest też zamiast telewizora No, ale w Ashampoo zatrzymali się na telewizorach z kineskopem głębokim na pół metra To wszystko to tylko zarys tego, co planujemy.

aniak30 rozbawiłaś mnie tą małolatką Dzięki za rady, jednak my jesteśmy już dawno po adaptacji, w Urzędzie decyzja wydana, jedynie nam powierzchnie podłóg architekt na nowo przeliczał, bo osioł popisał jak bądź i się w bankach podoczepiali, że za duża powierzchnia użytkowa na rodzinę na swoim wyszła... Ale już wszystko poodkręcane i właśnie na dniach dostaliśmy informacje, że we wszystkich bankach dostaliśmy kredyt! Więc będzie w czym wybierać. Umowy właśnie zamówiliśmy. Teraz już z górki. zaczynamy jak minusy znikną z termometrów Sama w to nie wierzę! Wklejaj zdjęcia, uwielbiam oglądać swój przyszły domek Ja na razie zaspokajam sobie ciekawość zdjęciami z programu do tworzenia domów, chodzę po prostu po wirtualnym hg c3g bo zdjęcia forumowiczów to już znam na pamięć Jak się nauczę to wkleję kilka zdjęć. My mamy pralnie na górze, a na dole obok kuchni (którą przenieśliśmy koło kotłowni) mamy spiżarkę. O tarasie pomyślałam za późno, ponoć nie można tej powierzchni już dodać, bo powierzchnia zabudowy się zmieni i inspekcji odbioru nie przejdziemy. Ale nasz architekt w ramach rekompensaty za całe zamieszanie podłogowe obiecał coś zrobić. A o jakim innym zadaszeniu nad tarasem piszesz? Duken a u Was coś ruszyło/rusza?

k mario, myślałam, że już się nie odezwiesz... dziękuję za info odnośnie schodów. chyba uda mi się namówić męża na takie rozwiązanie, bo bardzo mi się to podoba. co do łazienki to wydawało się na zdjęciach, że prysznic jest tyci, jeśli chodzi o wysokość. ty jednak masz przełożoną łazienkę w miejsce garderoby, my pozostaliśmy przy pierwotnym ułożeniu, więc tak dużego mieć nie będziemy. jednak mamy zmodyfikowane okno - z trójkątnego będzie zrobiona zwykła lukarna, więc powinno być bardziej przestronniej. piszesz o zabudowie wnęk bez klamek, ja właśnie takie coś widziałam u znajomych i mi się to szalenie podobało, bo początkowo myślałam, że to element wystroju oni mają akurat drzwiczki w kolorze drewna. a ty masz z płyty jakiejś, że pomalowane farbą ścienną? ostatnio wymyśliłam dodatkowy schowek w garażu, będzie pod schodami. ja (nie wiem czy pamiętasz) mam kominek przy schodach i nie byłoby tam dojścia pod schodami a za wc, początkowo mieliśmy zabudować, ale potem z mężem wymyśliliśmy, że można się tam będzie dostać od strony garażu. a wiadomo, każdy schowek się przyda, choćby na jakieś akcesoria do mycia aut, czy coś podobnego. jak dasz radę to wklej zdjęcia, chętnie obejrzę fajnie masz, że już w perspektywie niebawem kawa i relaks u nas kupa ziemi i zaraz wykopy duken witaj na pokładzie. my zaczynamy w kwietniu, jeśli dostaniemy kredyt :/ tak więc może będziemy wznosić mury razem aniak 30, to wy już po całym bałaganie na zewnątrz, zaczynacie wykańczać super ja ostatnio nie wytrzymałam i zasiadłam do programu ashampoo. wzniosłam swój hg-c3g w komputerze i powstawiałam meble, które mam obecnie w domu, by sprawdzić ile miejsca będziemy mieli w naszym wymarzonym domku. wizualizacje wyglądają obiecująco, od razu nasunęły się kolejne poprawki przed budową trzeba będzie nanieść jeszcze kilka zmian, by wszystko i wyglądało i funkcjonowało cudnie. ale jak pisałam czekamy niecierpliwe na kredyt, wszystko opóźnia się przez błędy architekta, który namieszał w adaptacji, banki się podoczepiały i proces się wydłużył :/ oby tylko przyznali...

K_mario super macie schody! To białe to drewno czy ściana wygipsowana? Nie brudzi się to? Marzą mi się takie schody ale mąż twierdzi, że będzie to niepraktyczne. Wc faktycznie przestronne. Wystarczy na załatwienie potrzeby. Większe niż u mnie w bloku A u góry macie tylko wannę, czy też prysznic? Czy ja widziałam prysznic u Ciebie wcześniej... Muszę się cofnąć, bo pamięć mi już szwankuje. Po umywalce w wc dolnym wiem, że wstawiałeś już wcześniej zdjęcia. Ale w stanie surowym Teraz to ma charakter Czy w górnej łazience macie umywalkę irydę? Ja mam taką teraz. Wygląda świetnie. Pamietam jak pisałeś, ze poszerzacie budynek. U nas nie ma możliwości, bo do dyspozycji po bokach mamy 30 cm

Anett a widzisz umknęło mi to przesunięcie łazienki na górze w prawo. Tak jak mówisz, architekt też nas informował o tych pustakach zamiast kominu. Ma być to wszystko w ścianie tylko wylot na dachu. Mamy mieć zrobione tak wszystkie kominy, oprócz chyba tego z c.o. Kominek, wc, łazienki, kuchnia, wszystko ma być ukryte w ścianach. Mówisz, że pokój z wcięciem jest mało ustawny? Hmmm, a u nas ten pokój obok projektowej garderoby będzie wcięty, bo garderoba musi być ciut wysunięta aby zmieściła się tam pralnia. Choć w tej głównej sypialni to faktycznie ta "wnęka" do niczego nie potrzebna, na łóżko za mała, na garderobę też, bo przecież są tam skosy... Chyba zadzwonię dziś do architekta, żeby przesunął tą łazienkę. Zaraz zabiorę się za kolejną poprawkę rzutów Dzięki :* Zaczynam się denerwować Za 8 dni ma przyjść pozwolenie Musze jeszcze przyłącze wody załatwić. Energię już mamy, tylko podpisać umowę wystarczy i licznik założyć.

k_mario dziękuję ci za opis. Zastanawialiśmy się z mężem właśnie jak to z tą toaletą jest już podczas użytkowania, bo co innego planować, a co innego z wc pod schodami mieszkać. Po twoim opisie bardzo wnikliwie zastanowimy się nad wnęką na umywalkę, 13 cm w ścianę, o której wspominała nam anett, bo to da nam większe pole do popisu przy wyborze umywalki. Czytałam wnikliwie każdy wpis na forum i zdaję sobie sprawę z bardzo małej łazienki na górze. Gorzej niż teraz mam - nie będzie Moja blokowa łazienka ma o wiele mniejsze rozmiary, a mam w niej również pralkę i deskę do prasowania (potrzeba codzienna męża - dobrze, że sam obsługuje ) rozłożoną na stałe! My będziemy mieli inne okno (nie trójkąt, a zwykły prostokąt), podniesioną ściankę kolankową, więc może najgorzej nie będzie. Nie możemy przełożyć łazienki w "wasze" miejsce, bo za nic nie mogę się zdecydować na rezygnację z pralnio-suszarni. Wiem, mała będzie, ale jak obliczyliśmy wejdzie suszarka stojąca + podwieszana, pralka, zlew i jakaś szafka na proszki itp. A to już mi wystarczy. Dość mam suszenia prania w pokoju. A gdzie wy suszycie? U nas nie będzie balkonów, z reszta i tak zimą to kiepski pomysł, więc suma sumarum pranie i tak lądowałoby w pokoju :/ A jeśli chodzi o wiatrołap to zgadzam się w całości. Jeżdżąc po rodzinie zauważyliśmy właśnie ten problem - nie ma jak się ubrać, bo wiatrołapów jakby nie było... Jedni znajomi w ogóle zrezygnowali z wiatrołapu, zlikwidowali drzwi i mają prosto wejście na przedpokój połączony z salonem i jest to idealne rozwiązanie. Mają tylko drzwi do pom. gosp. gdzie mają też "szafę" i bynajmniej nie ma ścisku przy roz-ubieraniu A jak wy macie usytuowaną szafę w wiatrołapie? I jak głęboką macie łazienkę na dole? Możesz mi tez podać jaki masz zlew w dolnym wc? No i czy garaż nie jest za ciasny na dwa auta? Da radę w nim jeszcze np. podwiesić na ścianach rowery? Pozdrawiam.

Anett dziękuję. Papiery złożone w urzędzie. Czekamy za pozwoleniem, a potem to już do przodu... Byliśmy w weekend u znajomych i znalazłam idealne rozwiązanie między kuchnią a spiżarką, zamiast zwykłych drzwi będą drzwi od szafy Znajomi mają tak zrobioną garderobę u siebie w sypialni, zauroczył mnie ten pomysł. Już nie mogę się doczekać, kiedy do tego momentu dojdziemy, gdzie będzie można wybierać i przebierać w wystroju wnętrz...

no i załatwiliśmy wszystkie opinie pismo o pozwolenie na budowę ma się jutro znaleźć w urzędzie. jak dobrze pójdzie to w listopadzie kopiemy fundamenty czy naprawdę nie ma tu nikogo aktywnego z kim można by poklikać ps. anett skusiliśmy się jednak na wc pod schodami

anett dziękuję, że się odezwałaś i za wszystkie rady. nad niektórymi burzliwie rozmyślamy w piątek przyszła opinia z gazowni, jeszcze mapki zasadnicze, woda i prąd i możemy składać wniosek o pozwolenie na budowę. jak dobrze pójdzie to może w listopadzie będą fundamenty...

nie wytrzymałam, byłam właśnie z miarką w kuchni, mąż się lekko zdziwił, że o północy pomiary robię a ja lekko się zdziwiłam, że moja kuchnia ma 2mx2,6m! wow. toż to 2,85mx3m będzie gigantem przestrzennym :D:D

anett ty to masz pomysły nie wpadłabym na tą wnękę, a faktycznie ściana ma 25cm, więc można zrobić wnękę. choć znalazłam fajne małe umywalki... przecież to chodzi tylko o możliwość umycia rąk po skorzystaniu z toalety. głowy myć tam nie będę, ani prania robić... co do przesunięcia łazienki u góry to raczej nie możliwe, bo od dołu polecą w ścianie pustaki wentylacyjne, chyba, ze faktycznie zdecydujemy się na to wc pod schodami. ale znów jak się wejdzie do tej łazienki to okno będzie nie symetrycznie ustawione, hmm. sprawa do wnikliwej analizy między kuchnią a spiżarką ma być ścianka działowa. mamy po prostu mieć taką dużą szafę w kuchni. ja jestem z tych co to lubi robić swoje zaprawy więc teraz stoją mi te słoje wszędzie (z piwnicy w bloku nie korzystam, za daleko mam ). po konsultacjach z nowo wybudowanymi przyjaciółmi odhaczyłam: spiżarka - niezbędna będzie miejsce na zgrzewki wody, duże garnki, blachy do pieczenia, przetwory, jakieś mini zapasy jedzenia, w końcu na wieś się przeprowadzam, nie będę mieć sklepu pod nosem otwartego 24h to i jakieś soki, i ciastka gdzieś schować trzeba będzie a jeśli chodzi o stół w kuchni to uporczywie myślałam o ladzie, ale odpada z prostego powodu. dwójka małych dzieci: 2-4 lata. nie wdrapią mi się na wysokie stołki może jak podrosną to zlikwidujemy stół i zrobimy ladę z hokerami zastanawiam się, by w tym miejscu postawić ściankę z nidagipsu, by łatwo ją zdemontować potem. choć ja teraz mam w bloku kuchnię 2,5mx3m i mam stół i za nic w świecie bym z niego nie zrezygnowała nawet jeśli oznacza to, że muszę się przeciskać jak dżdżownica i po sto razy odsuwać krzesełko do karmienia dziecka, by dostać się do zmywarki gorzej niż teraz mam chyba już być nie może hmm, patrzę na rzut z wymiarami i widzę, że będzie tak samo 2,85mx(około)3m no ale krzesło do karmienia za rok pójdzie w odstawkę, więc nie będzie tak źle

anett zrozumiale, zrozumiale i ciekawie. zaskoczę cię moją spiżarką, bo nie jest ona zrobiona kosztem kuchni ale chyba lepiej będzie jak załączę rzuty po przeróbce. zrobione ręcznie tylko na potrzeby wytłumaczenia architektowi jak to sobie wyobrażamy, więc mało profesjonalnie i jeszcze jedno pytanie: czy wc pod schodami nie byłoby za wąskie na wc ze zlewem?

anett* dzięki, właśnie zastanawiałam się uporczywie nad tym wc pod schodami. u nas priorytetem było okienko w łazience, jednak teraz zrezygnowaliśmy z prysznica na dole, muszę to z mężem obgadać... salon z kuchnią musieliśmy przełożyć, bo tak wychodziło z usytuowania budynku na działce. inaczej południe wchodziłoby mi na kuchnię a północ na salon. zastanawiam się tylko czy zmieszczę się z kuchnią w tamtym miejscu? a czy pokoje na górze są wystarczające dla dzieci? jak wstawię tam łóżko 90x200, szafkę nocną, biurko z krzesłem, jakiś regał na książki i zabawki, oraz komodę na ubrania (bez kurtek), będzie tam jeszcze miejsce na coś? a co ty zrobiłaś w miejscu garderoby? bo widzę dodatkową lukarnę na zdjęciu?

dodam jeszcze, że stan surowy otwarty (robocizna i materiały) został nam wyceniony na 170 tys brutto szczęka opada, do tego 8% vat. to będzie coś ponad 180tys! chyba trzeba będzie przejść sie do innych wykonawców...

witajcie, mąż wyszukał forum a ja postanowiłam się odezwać. super, że mogliśmy zobaczyć hg-c3g już wykończony. dzięki za rady, już skorzystaliśmy, bo nasz projekt właśnie wczoraj poszedł do adaptacji. likwidujemy dzięki wam słup w salonie i prysznic w łazience na dole. nasz hg-c3g nie bedzie miał też balkonów, bo ktoś z was pisał, że wtedy pokoiki byłyby bardziej ustawne - a o to nam chodzi. my również przenieśliśmy kuchnię do salonu, a salon do kuchni (w związku z ułożeniem działki, aby wykorzystać południowy zachód w salonie). z uporem szukaliśmy też nowego miejsca na kominek i znaleźliśmy po wielkich kompromisach - będzie przyklejony do schodów. nasz architekt poradził też nam wydłużenie okien na dole. no i pozwolił zlikwidować okna dachowe. za to szczytowe będą maksymalnie szerokie (ile sie da). dodaliśmy też małą spiżarkę na dole przy kuchni, a na górze pralnię obok garderoby, troszke kosztem dwóch pokoi, ale z opinii przyjaciół, którzy mieszkaja w domkach, wywnioskowaliśmy, ze pralnio-suszarnia musi być. z niecierpliwością czekamy na wizualizacje naszego pozmienianego hg-c3g bo zmian na zewnątrz też bedzie sporo w związku z oknami itp. no i zniknie nam trójkątne okno na froncie - zamiast tego będzie wydłużona lukarna. na wizualizacje tego elementu najbardziej czekam. szkoda, że papierologia tak długo trwa ;( myśleliśmy, że zaczniemy fundamenty w październiku, ale z okazji przeterminowanych mapek zasadniczych pewnie nie rozpoczniemy przed listopadem ;( szkoda, że wybudowani szczęśliwcy nie zamieszczają już zdjęć urządzonych pokoików na górze obecny temat przeczytałam z zapałem już chyba z 10 razy. pochłonęłabym kolejne 20 stron mam zatem skromniutką prośbę - jeśli ktoś z mieszkających już hg-c3g'owców jeszcze tu zaglada i miałby ochote wrzucić fotki urządzonych pokoików u góry to było by cudnie. a może ktos buduje/wybudował w okolicy poznania? nieskromnie bym się wprosiła na ogledziny + zdobycie wszystkich cennych rad od mieszkańca tego cudnego domku [wstydzi] pozdrawiamy spod poznania

aneczko pochłonęłam twój hg-c3g z wielkim zapałem. masz prześliczny domek, urządzony "po mojemu" szkoda, ze mąż znalazł to forum tak późno, bo zdaje sie, że już nie piszesz a szkoda, bo pomysły masz kobietko boskie my mamy nasz hg-c3g w adaptacji, papiery do pozwolenia dopiero w trakcie szykowania. czyli jesteśmy na samym starcie. nie wiedziałam, ze to wszystko tak długo trwa w listopadzie mamy nadzieję ruszyć z fundamentami. oby zima była łaskawa... jeśli jednak podczytujesz jeszcze to forum to napisz coś jeszcze o domku? mieszkasz tam już troszkę więc pewnie wyszły plusy i minusy. chętnie skorzystałabym z twojego doświadczenia. a jakbyś wrzuciła kilka dodatkowych fotek, to już w ogóle było by bombowo p.s. czerwony kwiatek w szarej łazience - booooski obie łazienki masz na górze? obie maja skosy, hmmm...

dziękuję bardzo za odpowiedź

mam do ciebie pytanie. mianowicie skąd wzięliście taką adaptację projektu? macie jakiś program czy jest to wersja od architekta? sama jestem zainteresowana promykiem i chciałabym zrobić swoje poprawki ale zupełnie nie wiem jak sie do tego zabrać. bardzo proszę o podpowiedź ja jeszcze zasugerowałabym w tej mniejszej łazience wygospodarować prysznic, zamiast w dużej robić i prysznic i wannę, wtedy dwie osoby na raz (np goście i wy, lub dzieci i wy) możecie brać kąpiel...