Witam wszystkich, jakieś pół roku temu w Muratorze był artykuł na ten temat. Przyczyną zapadania się podłogi było złe/słabe zagęszczenie podłoża pod posadzkę. Tam inwestor ten problem rozwiązywał jeszcze w trakcie budowy. Kuli wylewkę i od początku zagęszczali podłoże. Inwestor zaniepokoił się dużą kałużą na posadzce co świadczyło o powstawaniu zagłębienia. Przewiercili posadzkę i wbijali metalowy pręt w podłoże. Okazało się, że wchodzi jak w "masło"...