Proszę o pomoc. Historia wygląda tak: Kupiliśmy część bliźniaka z myślą o rozbudowie. Po wielu problemach uzyskaliśmy warunki zabudowy. Do tego potrzebna była zgoda sąsiada, którą też uzyskaliśy i dołączyliśmy. Teraz złożyliśy wniosek o wydanie zezwolenia na rozbudowę. W międzyczasie zmienił się właściciel drugiej części bliźniaka. Pani w Urzędzie zażądała od nas zgody aktualnego sąsiada. Czy to aby na pewno jest zgodne z prawem. Przecież zgodę już dostarczyłem, a nowy właściciel kupował stan taki jaki zastał. Czy gdybym był w trakcie budowy to też bym musiał dostarczać zgodę każdorazowego sąsiada? Pomocy!