Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PasiuMoniś

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    440
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez PasiuMoniś

  1. Spadłem z krzesła.... "Wysokoenergetyczny ekogroszek z węgla kamiennego o doskonałych parametrach, pokrywających się z obecną polityką ekologiczną wielu regionów Polski i wprowadzanymi uchwałami antysmogowymi" Ciekawe ilu jeleni się na te eko hasła hasła złapie? "Podczas spalania Błękitna ISKRA wydziela minimalny, ledwo widoczny dym." Ja od 6 lat przy paleniu groszkiem u siebie dymu z komina nie widziałem, chyba im muszę odsprzedać groszki którymi palę "Wyższą cenę ekogroszku rekompensuje jego jakość i parametry, które realnie przekładają się na mniejsze dobowe zużycie opału" Jakoś cenę 1299 trzeba uzasadnić ale w mojej ocenie nigdy się to nie "zrekompensuje". Abstrahując od tego konkretnego wynalazku, ja u siebie już dawno stwierdziłem, że nie opłaca mi się palić "dobrymi - kalorycznymi" a co za tym idzie "drogimi" groszkami. Czemu? Mam przewymiarowany piec (jak z resztą zdecydowana większość) i zauważyłem że przy typowej zimie w mojej okolicy (rozumiem przez to temperatury w okolicy 0 przez większą cześć tej smutnej pory roku) bez względu na rodzaj opału spalanie jest podobne. Oczywiście są jakieś tam różnice ale nie takie żeby płacić 1000 jak można 800. Pomijam tu oczywiście kwestie samego komfortu palenia, spieków, ilości popiołu itp. Piec po prostu bez względu na pogodę jakąś tam ilość paliwa musi spalić żeby działał. Różnice (często zasadnicze) zaczynają być widoczne gdy temperatura zaczyna spadać i przy większych mrozach (poniżej -10) jest to wyraźnie zauważalne. Wtedy paliwo "droższe" może okazać się jednak "tańsze" ale ile mamy takiej "zimy w zimie"? 2-3 tygodnie? Piszę tutaj o swoim konkretnym przypadku i swoich doświadczeniach.
  2. W mojej ocenie, albo po prostu w moim konkretnym przypadku CP ale różnica nie jest bardzo duża.
  3. Poniżej obiecane dodatkowe informacje o Diablo. Poza zaletami które opisałem kilka stron wcześniej ma zasadniczą wadę - niską kaloryczność. Do 24MJ brakuje mu raczej dużo. Jeśli przyjąć, że CP ma deklarowane 23-24 to Diablo może ma ze 20 i to nie jestem pewien. Na stronie jest info że wartość opałowa to max.24 MJ więc każda wartość poniżej niby jest prawdziwa, taki sprytny zapis. Jeśli ktoś lubi węgiel bezproblemowy w spaleniu, ze znikomą ilością popiołu jak z papierosa i jest za to skłonny zapłacić to jak najbardziej mogę polecić. Trzeba mieć tylko świadomość że spalanie będzie znacznie większe niż innego opału. Drugim dobrym zastosowaniem jest zmieszanie go z innym bardziej problemowy węglem. Ostatnie dwa tygodnie jadę na mieszance 50/50 CP z Diablo i jestem bardzo zadowolony. Problem spieków praktycznie przestał istnieć. Myślę, że podobny rezultat będzie przy połączeniu z np. Retopalem.
  4. Myślę, że w zdecydowanej większości przypadków (w tym moim) ludzie mają problem z drugim przypadkiem czyli spiekami żużlowymi.
  5. U mnie są to bardzo podobne ilości, może z CP jest ciut więcej popiołu ale nie 2 razy. Zasyfienie pieca też podobne. Daj znać jak u Ciebie z tym Diablo. Ja tak jak planowałem zrobiłem mieszankę 50/50 CP i Diablo. Oczywiście spieki się zmniejszyły ale musiałem mocno zwiększyć podawanie czyli by z tego wynikało, że Diablo dużo mniej kaloryczny niż CP. Może jak nie będzie dużych mrozów to na przyszły tydzień samego Diablo zasypię. Ktoś tam pisał, że czy się komuś węgiel spieka czy nie zależy jak mocno dmuchamy. To oczywiście prawda ale np. u mnie dmuchawa pracuje na najniższych obrotach a i tak np. Retopal czy CP (chociaż dużo mniej) się spiekają.
  6. Kolego za oknem nad ranem -22 a palę właśnie perłą i jakoś daje radę. Co ciekawe wcale dużo więcej mi jej w tym tygodniu nie pójdzie pewnie 8 worków (mimo, że podbiłem temperaturę na piecu) a w zeszłym tygodniu przy dużo wyższych temperaturach poszło 7. Retopal nie jest bardziej kaloryczny a u mnie spieka się dużo bardziej niż CP więc pewnie bym się w tym tygodniu z nim zamęczył. Co do Diablo to muszę go lepiej przetestować (ciągle leży przywalony perłą) ale nie wydaje mi się aby był dobry na duże mrozy, przy pierwszej próbie przy dużo wyższych temperaturach zasobnik mi zleciał do środy (w tym tygodniu przy wielkich mrozach CP dosypałem dopiero wczoraj). Chyba na nowy tydzień zrobię mixa Diablo z CP. Jeden mało popiołu drugi dużo, jeden się spieka drugi nie. Może efekt będzie dobry?
  7. Haha 7 zima O gwarancji dawno zapomniałem Zasobnik jest 1,5 roku temu wymieniany to może wygląda nowo. Mam tylko nadzieję, że do wiosny dociągnie, wtedy się do niego dobiorę.
  8. Opcja druga odpada, tzn oczywiście obecnie groszek suchy nie jest, podajnik ale raczej "wyciek" nie był by czysty i lepki. Tak podejrzewałem że w tym motoreduktorze jest jakiś olej, pytanie czemu przecieka i co z tym zrobić. Bo pewnie jak cały wycieknie to coś tam się zatrze Nic się nie przegrzewa, to nie jest przyczyna.
  9. Spokojnie, jak jest akurat na daną kategorię oferta 0% to jest to faktyczne 0%. Kupuję tak różne droższe rzeczy (akurat nie groszek) od kilka lat. Głupio nie skorzystać z darmowego kredytu
  10. O Diablo już pisałem wcześniej ale żeby porównanie miało sens muszę go spalić w podobnych warunkach a na razie jest przysypany CP. Może za jakieś dwa tygodnie się do niego dobiorę i powtórzę testy. Ten tydzień paliłem Czarną Perłą. Ustawienia identyczne jak dla Retopala - minimalny nadmuch (dmuchawa 1/10), podawanie 5s przerwa 70s. Spalanie za ostatni tydzień 7 worków a więc mogę napisać że podobnie jak Retopala. Spieka się ciut mniej, tzn. trzeba minimum raz dziennie pogrzebaczem stuknąć ale spiek kruszy się bardzo łatwo a w Retopalu muszę często się namęczyć aby rozbić spieki, są dużo twardsze. Piec zasyfiony w granicach rozsądku (jak przy Retopalu) ilość popiołu duża ale też podobna do Retopala - 2 szuflady z zasobnika (z Diablo było niecała połowa!) no i nie jest to pyłek jak w Diablo. Generalnie wg mnie Retopal i Czarna Perła to bardzo podobny opał a CP obecnie tańsza. Ps. Przy okazji mam pytanie... Coś mi kapie z motoreduktora a w zasadzie z jego łączenia z obudową ślimaka. Bezbarwne i lepkie jak jakiś smar. Na fotkach widać o jakie miejsce chodzi. Nie podoba mi się to
  11. Hmmm u mnie nie spiekał się nic a nic... Zmniejsz nadmuch, u mnie paliłem go tak samo jak Retopala czyli przy minimalnym nadmuchu. Ew. napisz jakie masz nastawy.
  12. Jeszcze żeby coś na tym zdjęciu było widać... Napisz w czym problem albo lepsza fotkę zrób.
  13. Szczerze to nie bardzo rozumiem jak może w piecu wygasnąć? Przecież niezależnie od paliwa to kwestia ustawień, ok piec może cały czas chodzić, mieć problem z osiągnięciem zadanej temperatury ale żeby wygasł??? Ja akurat Retopala Ci nie polecę. U mnie się spieka jak cholera i nic z tym nie mogę zrobić. O ile ten z przed 2 lat był OK to zeszłorocznego nie mogę ogarnąć, nie wiem jak obecne dostawy. Do tego dużo popiołu. Nie wiem jaka jest szuflada na popiół w piecu 75kw ale chyba nie nadążysz z jej opróżnianiem. Oczywiście paletę na próbę możesz wziąć, te 750kg w Twoich warunkach pewnie i tak moment spalisz. Powodzenia
  14. OK, spaliłem pierwszy zasobnik Diablo. Odczucia mieszane... 150 kg starczyło mi na prawie 5 dni a więc spalanie wyszło trochę powyżej 30kg na dobę - to bardzo dużo. Retopala wystarczało mi na 6-7 dni ale z drugiej strony w tym tygodniu były mrozy, jakich jeszcze u mnie tej zimy nie było więc nie ma tego co porównywać. Będę musiał powtórzyć test jak znowu zima wróci do normy czyli temperatury w okolicy 0. Napewno na plus samo spalanie - jak pisałem bezproblemowe i popiół. Poniżej zdjęcie po spaleniu prawie całego zasobnika - jakichś 130kg. Rewelacja, palę kilka lat, różne węgle miałem ale czegoś takiego u siebie jeszcze nie widziałem. Z Retopala były by 2 pełne szuflady z ogromną ilością spieków, tu jest może trochę więcej niż połowa sypkiego popiołu. Niestety teraz w garażu na wierzchu mam CP więc teraz ona pójdzie na testy. Do Diablo wrócę jak się do niego dostanę. Za parę dni napiszę wrażenia z CP. Pozdrawiam
  15. Nie wiem jak są zabezpieczone akurat te palety ale zawsze jak gdziekolwiek zamawiałem groszek i przychodził na palecie to był dokładnie zawinięty folią, także od góry. Sorki ale nie wydaje mi się, żeby aż tak worki nasiąkły wodą od stania pod chmurką żeby potem pod spodem kałuża była.
  16. Jasne że dam znać. A co do filmu to jest tak słaby, że w zasadzie ciężko go komentować. Główny przekaz że ruski be a polski cacy jest mocno dyskusyjny i w mojej ocenie nieprawdziwy. Paliłem CP i nigdy takich spieków nie miałem za to paląc w tym sezonie polskim Retopalem który ma niby R poniżej 1 codziennie musiałem walnąć pogrzebaczem żeby spieki rozbić. A co do wilgotności tak jak pisałem, suchego węgla nie ma. Żeby daleko nie szukać CP która do mnie dotarła nie jest taka mokra jak na filmiku za to wielu nawet tu na forum pisało że zamówili nasz węgiel a dostali błoto. Tyle komentarza
  17. Na razie wiele nie mogę napisać bo dopiero wczoraj go wsypałem. Wygląda, że faktycznie popiołu z niego bardzo mało i jest jak z papierosa, nie pamiętam czy kiedykolwiek miałem taki u siebie. W porównaniu z Retopalem z PGG jest przepaść, żadnych spieków itp. Musiałem też zmienić ustawienia pieca ale szybko go ogarnąłem. Tyle pierwszego wrażenia. Informacyjnie, w poniedziałek zamówiłem tonę Diablo i tonę CP. Diablo był u mnie we wtorek (transport własny sprzedawcy) a CP dotarła w czwartek pocztą. Oba węgle nie są suche (z resztą nie ma czegoś takiego jak suchy węgiel ) ale biorąc pod uwagę porę roku tragedii nie ma, woda z worków się nie leje, worki są suche. Spodziewałem się bardziej mokrego opału. Patrząc na Diablo wydaje się, że ma jakiś rdzawo miedziany odcień, zdjęcie tego nie oddaje. Poniżej optyczne porównanie moich obecnych zapasów, od lewej - Retopal z PGG, w środku Diablo od Zagórskiego i od prawej Czarna Perła z KTK. Napiszę więcej jak spalę cały podajnik.
  18. Okazało się, że ten Zagórski od Diablo ma sieć sprzedaży i jeden skład 30km ode mnie, chcieli nawet dzisiaj towar przywieźć... To by był rekord czasu dostawy, 2 godziny od zamówienia :) Niestety nie przewidziałem tego i nie zostawiłem klucza od bramy hehe Będzie jutro. Niepotrzebnie w sobotę zasobnik zasypałem.
  19. Podejrzewam, że to zbliżony parametrami towar. Zobaczymy jak przyjdzie.
  20. Zamówiłem na próbę tonę tego Diablo, co prawda nie spodziewam się tego jak go reklamują ale jeśli to rusek to w cenie 799 z dostawą (niby jakaś promocyjna tylko do końca stycznia) można zaryzykować, jakoś się spali. Do tego zamówiłem jeszcze tonę Czarnej Perły z KTK i spokojnie do końca zimy wystarczy a myślę, że i na jesień coś zostanie. Obecnie palę Retopalem z PGG ale w obecnej cenie tego badziewia nie kupię.
  21. W ustawieniach serwisowych, musisz znaleźć instrukcję i tam będzie napisane jak tam wejść. Jak nie znajdziesz to napisz, powiem Ci jak to zrobić. Masz w układzie pompę? Jakiś zawór 3 drogowy? Grzejniki stare, nowe? Sprawdze wieczorem ustawienia u mnie, bo sterownik jest ten sam.
  22. Ile spalasz opału zależy od wielu czynników. Jak duży dom, nowy docieplony czy stary bez ocieplenia? U mnie jest około 200m do ogrzania i teraz zasobnik 150 kg wystarcza mi na tydzień. A piec mam 25kw. Nie bardzo rozumiem ze temperatury spada na 40? Jakim cudem? Przecież po dojściu do temperatury zadanej np. 55 stopni piec przechodzi w postój i rusza po spadku temperatury o zadaną wartość. Jaką masz ustawioną histerezę? Jeśli masz np. histerezę 1 st to po spadku temeratury z 55 do 54 sterownik znowu rusza, nie ma opcji żeby temperatura spadła do 40 stopni.
  23. Skoro Ci nie dopala groszku to dawaj go mniej i zwiększ tą temperaturę... 46 stopni? Minimum to 50-52, ja nie schodzę poniżej 52 a zazwyczaj mam koło 54. Spróbuj tak: czas podawania 5s czas przerwy 40-50s Powodzenia
  24. Czyli będzie kolejny pretekst do wzrostu cen, tym razem "zapewnienie parametrów".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...