Odziedziczyłam połowę domu z początku XX wieku. W dokumentach stanowi oddzielny budynek, ale rzeczywistość jest inna. W części mieszkalnej z sąsiadem dzieli mnie ściana drewniana, a na strychu ściany dzielącej budynek niema. Budynek jest murowany z drewnianym stropem. Chciałabym wyremontować swoją część, zaadoptować poddasze oraz dobudować pomieszczenia. Czy mam szansę na stosowne pozwolenia mimo wąskiej drogi dojazdowej do działki? Jak się do tego zabrać? Proszę o pomoc.