Witam.
Po wielu bojach uzyskałem pozwolenie na budowę wiaty (pow. ok. 24m2). Jednakże opłata jaką mam zapłacić wynosi 140 zł. Jest ona zgodna z ustawą o opłacia skarbowej, gdzie: inne budowle = 140zł, a np. budynki gospodarcze = 1zł/m2, inne budynki = 40zł. Jednym słowem - dostałem max. możliwą stawkę za śmieszne pozwolenie i to zgodnie z literą prawa. Jak się z tego wykręcić? Jak udowodnić, że wiata gospodarcza (niewątpliwie budowla) powinna być potraktowana jak np. budynek gospodarczy (1zł/m2 = 24zł)? Gdzie się odwołać? Jak?