Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

aniutek1983

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez aniutek1983

  1. Mój drogi mężulek dnia 26. czerwca 2010 roku złożył nareszcie (nie żeby to ON się ociągał...) wniosek o wydanie pozwolenia na budowę w starostwie! Urząd ma dokładnie 65 dni na rozpatrzenie tego wniosku i dzisiaj mija dokładnie ... pierwszy miesiąc! W sumie będziemy czekać jakieś 3 miesiące, bo 30 dni wniosek będzie się uprawomacniać. Co mnie cieszy? już coraz bliżej początku...!
  2. Mój drogi mężulek dnia 26. czerwca 2010 roku złożył nareszcie (nie żeby to ON się ociągał...) wniosek o wydanie pozwolenia na budowę w starostwie! Urząd ma dokładnie 65 dni na rozpatrzenie tego wniosku i dzisiaj mija dokładnie ... pierwszy miesiąc! W sumie będziemy czekać jakieś 3 miesiące, bo 30 dni wniosek będzie się uprawomacniać. Co mnie cieszy? już coraz bliżej początku...!
  3. No tak, nie może być tak pięknie jak by się chciało... Pan od domu z bali wycenił nam postawienie domku i wyszło... bardzo niekorzystnie. W zasadzie porównywalnie z domem z cegły... Zostajemy więc przy cegle.
  4. Stanęliśmy troszkę w polu jeśli chodzi o załatwianie papierkowych spraw. Ciągle jakieś poprawki, latanie i dowożenie jakichś papierków, opłaty, rachunki. Kilka dni temu dostaliśmy rachunek za uzgodnienia w.s. przyłączenia do sieci wod-kan. z urzędu gminy. Tu stówka, tam stówka, a efektów roboty ani ciut... Nie pytam kiedy to się skończy - pytam, KIEDY TO SIĘ ZACZNIE...?
  5. A może by tak dom z bala? Dawniej marzył nam się taki domek z sosny syberyjskiej. Oglądaliśmy nawet taką jedną chałupkę w okolicy u gościa, który jest wykonawcą tego typu budowli i notabene domek ów zbudował dla siebie, i muszę powiedzieć, że pierwsze wrażenie jest piorunujące - wchodzi się do niego jak do lasu... Zapach świeżej sosny...piękne wykończenia...urok wiejskiej chaty... wszędzie drewno, drewno, drewno, a...tam gdzie chcemy - regipsy:) Daliśmy temu fachowcowi projekt do wyceny - podejrzewam że cena materiału będzie adekwatna do kursu dolara (bale sprowadzane z Rosji)... Póki co - jest co podziwiać...
  6. A tu mój mały budowniczy:
  7. W ogóle muszę Wam powiedzieć że jakiś czas temu nasza działka spłonęła. Nie będę się zagłębiać w ten przykry temat - najważniejsze że obeszło się (prawie) bez szkód i ... dziś nie ma już śladu po tamtych tragicznych wydarzeniach. Tak to wyglądało: AHA, jak widać, sąsiedzi z jednej i z drugiej strony już prężnie działają. Mury pną się ku górze, a u nas... NIC! Jak ja im zazdroszczę...! A tu mój pierwszy mały budowniczy:
  8. aniutek1983

    lokalizacja

    A tak na razie wygląda nasze "Ściernisco" z lotu satelitarnego ptaka:
  9. aniutek1983

    projekt

    Projekt naszego domu prezentuje się następująco: Dlaczego wybraliśmy ten projekt? - bo ma odpowiednią ilość sypialni - bo ma garaż i taras(y) - bo ma prostą konstrukcję dachu - bo ma urok wiejskiego domku(ach, te okiennice...!) - bo ma przestronne wnętrze - bo ma spiżarnię - bo można realizować go etapami (a wtedy plusem jest łazienka na parterze ) - bo spełnia kryteria programu RODZINA NA SWOIM Nad czym należałoby się zastanowić podejmując zmiany: (na stronach Muratora założono już wątek n.t. zmian "karygodnych" błędów architektonicznych tego projektu, z którymi niekoniecznie się zgadzam) - garaż: nie przeszkadza mi że nie ma bezpośredniego wejścia z garażu do pomieszczeń na parterze - schody: uważam że klatka schodowa w salonie nie psuje atmosfery pomieszczenia - wręcz przeciwnie - ma charakter integracyjny mieszkańców domu i jeszcze bardziej "otwiera" przestrzeń - kotłownia obok wiatrołapu, oddalona od łązienki: nie jestem pewna jak to się sprawdzi. Z tego co widzę, większość projektów zakłada takie rozwiązanie... - ekspozycja i nasłonecznienie kuchni: nie jestem pewna czy kuchnia powinna być wyeksponowana na stronę południową (słońce przez cały dzień) i czy w salonie nie będzie zbyt ponuro przez większość dnia (str.północna). Na szczęście przez przeszklenia między salonem a kuchnią będzie wpadać dużo światła. NO! Ale klamka zapadła i na mapkach projektowych tak właśnie będzie usytuowany nasz domek! - mała łazienka - 3,2m kw... musi zostać powiększona! niechybnie kosztem sypialni "4". Baaardzo żałuję, że nie ma w niej okna. Ale za to ta na poddaszu MA! - wiatę przydałoby się zaadaptować na całkiem fajne stanowisko dla drugiego autka (bo garaż zajmie oczywiście MASKOTKA mojego męża - Partycja). Tu natrafiamy na dylemat z rozstawem podpór wiaty... - pokaźna liczba okien połaciowych - są drogie i nie jestem pewna czy dostatecznie doświetlą przestrzenie poddasza - szczerze mówiąc wolałabym długie do ziemi okna w ścianach szczytowych... - kominek - zacznijmy od tego że nie jestem pewna czy chcę kominek...! Przeraża mnie regularne SZOROWANIE jego szyby i sprzątanie poroznoszonych po mieszkaniu resztek drewna...Brrrr! I nie pociąga mnie żaden urok kominka... Poza tym w domu będą jeszcze długo małe dzieci i oczami wyobraźni widzę dziecko przykładające swoje paluszki do rozgrzanego ekranu... W sumie kominek można wstawić na odpowiednio dużej wysokości (dobrze że oboje z mężem mamy po 180cm wzrostu...). No, i co najważniejsze - w projekcie uwzględniono fakt, że aby rozpalić w kominku, czasem trzeba przejść się po drwa na zewnątrz; tu pewnie ktoś miał na myśli taras - jeden albo drugi , więc może to i nie jest najgorszy pomysł z jego lokalizacją. - piwnica? nigdy w życiu piwnicy! mieszkając z moimi rodzicami w domku jednorodzinnym (obecnie dwurodzinnym...) zaobserwowałam, że piwnica jest otchłanią bez dna, w której lądują zbędne sprzęty i z której już nigdy się nie wydostają... Chomikowaniu mówimy NIE! Na szpargały będzie nam musiała wystarczyć przestrzeń w naszym garażu - reszta na śmietnik...! W internecie znalazłam kilka linków do stron osób, które wybudowały już (lub były w trakcie budowy) niniejszego projektu, oto one: http://foto4x4.pl/galeria/index.php?&twg_album=TAKE+fotki+CO+NIE+WIEM+gdzie+doda%E6+-+a+fajne%2FMOJE+MIEJSCE" rel="external nofollow">http://foto4x4.pl/galeria/index.php?&twg_album=TAKE+fotki+CO+NIE+WIEM+gdzie+doda%E6+-+a+fajne%2FMOJE+MIEJSCE" rel="external nofollow">http://foto4x4.pl/galeria/index.php?&twg_album=TAKE+fotki+CO+NIE+WIEM+gdzie+doda%E6+-+a+fajne%2FMOJE+MIEJSCE" rel="external nofollow">http://foto4x4.pl/galeria/index.php?&twg_album=TAKE+fotki+CO+NIE+WIEM+gdzie+doda%E6+-+a+fajne%2FMOJE+MIEJSCE http://forum.muratordom.pl/showthread.php?99061-Dziennik-Mojego-Miejsca" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?99061-Dziennik-Mojego-Miejsca" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?99061-Dziennik-Mojego-Miejsca" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?99061-Dziennik-Mojego-Miejsca http://forum.muratordom.pl/showthread.php?104382-Moje-miejsce-A-i-M" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?104382-Moje-miejsce-A-i-M" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?104382-Moje-miejsce-A-i-M" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/showthread.php?104382-Moje-miejsce-A-i-M Pierwszy dom będzie identyczny z naszym, dwa kolejne w lustrzanym odbiciu.
  10. Witam w moim dzienniku budowy wg. projektu Murator EM03a Moje Miejsce (energooszczędny - wersja lustrzana). Mam na imię Anna i razem z mężem zamierzamy tego roku zacząć budowę naszego już od dawna upragnionego gniazdka... Od niespełna 3 lat (taki jest nasz ślubny staż) mieszkamy u moich rodziców "kątem" , a ponieważ mamy prawie 2letnią córę, coraz bardziej odczuwamy potrzebę zwiększenia naszej przestrzeni życiowej... Pokrótce: co do tej pory mamy: - działka budowlana nieopodal Olsztyna (12a) - w.w. projekt - niewielka szopa drewniana - umiejscowiona już na działce Na jakim etapie jesteśmy: - media na działce są, umowy z operatorami w trakcie - kanalizacja na osiedlu jest na etapie budowy (planowany termin realizacji - jesień 2010) - negocjacje chyba z pięcioma ekipami budowlanymi na raz... (ceny od 32 do 52 tysi za stan surowy...) oto kilka zdjęć z naszego kawałka ziemi:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...