Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pawgar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    290
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pawgar

  1. To bezwładność, w końcu te czterdzieści kilka ton masy akumulacyjnej fundamentu musi się nagrzać aby później oddawać to ciepełko. Dwa dni temu dla przykładu miałem odwrotny przypadek. Legalet jeszcze był wyłączony (czyli 0 ciepłej masy akumulacyjnej w moim kanadyjczyku) a stwierdziłem, że na noc zapuszczę chłopakom farelkę w pokoju. Po włączeniu farelki temperatura po 20-30 min podskoczyła z 17 do 22 stopni Przyjemnie, cieplutko wiec wyłączyłem grzanie a wtedy temperatura spadała 1 stopień na godzinę by po 5 godzinach znowu było 17 stopni.
  2. A ja wczoraj wieczorem włączyłem legalet. Temperatura spadła mi w domu do 17.25 stopnia więc czas zacząć sezon grzewczy i ruszyłem z pełną mocą na 2 agregatach po 4 kW ogrzewając wszystkie pokoje. Po 8 godzinach grzania i zużyciu 66kWh energii elektrycznej dzisiaj rano temperatura w salonie podskoczyła jedynie o... 1 stopień, natomiast w sypialni w rogu domu temperatura jeszcze nie drgnęła.
  3. Mnie wychodzi 450zł jak bym nie kombinował. Ja zacząłem grzać pod koniec roku. Mam osobny podlicznik na ogrzewanie i ja w ciągu 3 miesięcy grzewczych od stycznia do marca zużyłem 4298kWh czyli 1433kWh/mc. Kwietnia nie liczę bo tylko przez kilka dni tylko sporadycznie grzałem. Wyszło mi tak: Styczeń 1525kWh/mc 488zł/mc brutto Luty 1644kWh/mc 526zł/mc brutto Marzec 1129kWh/mc 361zł/mc brutto Kwiecień 274kWh/mc Maj 0kWh/mc Zatem średnio 458,24zł/mc Mam prąd z PGE Łódź-Teren (Taryfa G11) I taryfa - 0,61zł/kWh brutto II taryfa 0,32zł/kWh brutto. Idąc za radą Avatara zadzwoniłem do PGE i zapytałem ile kosztuje taryfa G11W czyli weekendowa dostałem takie informacje. Od tego roku są nowe stawki i taryfa G11W weekendowa kosztuje : I taryfa 0,89 zł/kWh brutto (0,5702 zł/kWh + 0,1590 kosztów stałych zmiennych, przesyłowych, akcyzowych i wszelkich innych co daje 0,7292+vat ) II taryfa 0,372 zł/kWh brutto (0,2559+0,0502 jw. co daje 0,3061+vat) Gdybym przeszedł na taryfę weekendową w PGE płacił bym 532zł/mc zamiast obecnych 458,24zł, i drastycznie wzrosły by mi koszty prądu w I taryfie. A oprócz ogrzewania zdarza mi się włączyć światło czy komputer przed 22. G11W w PGE Łódź-Teren obowiązuje w godzinach I taryfa - 7-13, 16-22 od pn do pi II taryfa - 13-16, 22-7 i od pi od 22 do pn do godź 7. Zatem oferta G11 w PGE jest dla mnie do bani. Co do Enei czyli to co ma Avatar to z roku na rok maja drożej drożej. Za dwa lata dogonią z cenami PGE. Obecnie Enea jest 5gr tańsza niż PGE czyli oszczędności w moim przypadku na ogrzewaniu byłyby tylko 30zł/mc i to w sezonie grzewczym. Nic tylko własną elektrownię zakładać.
  4. Temperatura w dzień w domu przy wyłączonym ogrzewaniu nie obniża się u mnie więcej niż ok 1 stopień wiec jest to pomijalne natomiast z tym nastawieniem temperatury dziennej chodzi mi o coś innego. Przy małych dzieciach często rano w sobotę po obudzeniu zarządzone było porządne wietrzenie sypialni i pościeli. Wtedy przy nastawie 17 czy 18 stopni temperatury dziennej na auratonie, ogrzewanie załączało się na czas wietrzenia aby po zamknięciu okien (po 10 min) wyłączyć się. I w dodatku to wszytko w droższej taryfie dziennej. Dlatego ustawiłem na Auratonie temperaturę dzienną na minimalną jak się da czyli te 5 czy 7 stopni. Gdyby można było ustawić -50 stopni to bym taką nastawił Zatem dla mnie personalnie i osobiście możliwość nastawienia na auratonie temperatury dziennej jest zupełnie i absolutnie zbędne. Niemniej z racji, że nie można tego wyłączyć to zrobiłem jak napisałem. Pozdrawiam
  5. Cześć Dareckyy Mam mam Auratony i po roku użytkowania tak to poustawiałem. Grzeję tylko w II taryfie Ja ma temperaturę dzienną nastawioną najniżej jak się da czyli 5 czy 7 stopni, a nocną na 21 stopni. Co to daje. Czujnik temperatury w dzień nie włączy ci ogrzewania jak chwilowo obniżysz temperaturę w domu. np: musisz wietrzyć kuchnię bo smażyłeś coś lub przy chwilowym wietrzeniu domu. Nie masz też potrzeby grzania w I taryfie. Pomierzyłem, że u mnie po 10 godzinach od wyłączenia grzania temperatura w domu spada o 1 stopień. Zatem zrób tak aby nigdy się to w droższej taryfie nie włączało. Ograniczam czas pracy włączania ogrzewania Przy -5 stopniach za oknem muszę grzać 5 godzin na dobę aby utrzymać stałą temperaturę. I tak mam ustawiony jeden z programów. Od 3.00-6.00 i od 14.00-16.00. Gdy miałem ustawione grzej sobie dziadu o dowolnie od 22.00 do 6.00 obyś nie przekraczał 21 stopni, efekt był taki, że dmuchawa chodziła niemalże od 22.00-6.00 i 14.00-16.00 bo jedno z pomieszczeń się nagrzało, drugie jeszcze wymagało dogrzania a gdy to drugie się dogrzało to pierwsze już zdążyło ostygnąć i załącząło dmuchawę. Niby to szczegół ale dmuchawy mają po te 118W (u mnie 2x118W) i jeżeli mogą chodzić 5 godzin zamiast 10 godzin na dobę to parę złoty zostaje w kieszeni miesięcznie. Dodatkowo dokładnie wiem ile zapłacisz w miesiącu za ogrzewanie. Jak mam ustawione na 5h/dobę to wiem że nie zużyje więcej jak 1200kWh czyli w mojej taryfie ok 450zł/mc. Ustawiłem kilka programów na sztywno Ja ma ustawione 3 programy. Jeden z programów mam ustawione na grzanie 5h/dobę, drugi grzej 7h/dobę i trzeci grzej 9h/dobę. Jak w miesiącu nie mam potrzeby zmiany programu bo w domu jest ciepło, to wiem że nie nie przekroczę za ten miesiąc 450zł/mc na ogrzewanie. włączyłem zwłokę w załączniu ogrzewania Kilka razy moje dzieci wisiały na termostacie i na wariata w ciągu dnia naciskały przyciski - ręcznie włączając i wyłączając przez to ogrzewanie w ciągu dnia. W termostacie masz taki przełącznik, że następuje zwłoka a nie od razu ogrzewanie załącza się. Przestawiłem zegarek o kilka minut wcześniej niż jest faktyczna godzina Mam założony podlicznik na Legalecie, więc mam dokładną kontrolę ile to żre prądu. Wyszło mi że L. chodzi codziennie kilka minut w droższej taryfie dziennej mimo nastawu 22-6. Okazało się że Auratony nie są idealne i jeden się spieszy drugi się późni. Gdy miąłem ustawiony czas na grzania od 22.00-do 6.00 układ załączał się jeszcze przed 22.00 a wyłączał się już po 6.00. Z miesiąca na miesiąc ta zwłoka się powiększała. Zatem niepotrzebnie codziennie kilka minut pracował układ w w dziennej droższej taryfie. Przestawienie zegarka spowoduje złapiesz się 100% w nocnej taryfie. To tyle przemyśleń. Pomyśl i pokombinuj
  6. Witam Kończę budowę przymierzam się do zgłoszenia zakończenia budowy do nadzoru budowlanego i czeka mnie powykonawcza inwentaryzacja geodezyjna domu i przyłączy. Geodeta, który wytyczał fundamenty krzyknął teraz 800zł za wytyczenie domu i po 150zł za przyłącze elektryczne, wodne i ścieki. Razem 1250zł wraz ze zgłoszeniem do ZUD. Czy ktoś przebrnął przez temat i może powiedzieć czy można to zrobić taniej?
  7. Witam Kończę budowę przymierzam się do zgłoszenia zakończenia budowy do nadzoru budowlanego i czeka mnie powykonawcza inwentaryzacja geodezyjna domu i przyłączy. Geodeta, który wytyczał fundamenty krzyknął teraz 800zł+ po 150zł za przyłącze elektryczne, wodne i ścieki. Razem 1250zł wraz ze zgłoszeniem do ZUD. Czy ktoś przebrnął przez temat i komuś się to udało taniej zrobić?
  8. Do mnie też nie docierają. Ja w moim kanadyjczyku chciałem mieć właśnie rurki od c-z wody puszczone w płycie. Raz, że rurki puszczone w ścianach zimą, przy wielkich mrozach bardziej by się wyziębiały niż potrzeba (straty na cyrkulacji), dwa że niepotrzebnie bym wycinał drewniany szkielet na całej długości pod rurkę. Sprawa oparała się nawet. o dyr. technicznego. Stwierdził, że nie chcą tego robić, bo dają 30 lat gwarancji na płytę a nie na hydraulikę i nie wiedzą czy hydraulika wytrzyma 30 lat. Ostatecznie ustaliliśmy, że moje roszczenia z tytułu hydrauliki będą wyłączone, i ja we własnym zakresie mam kupić rurki do ciepłej, zimnej wody i cyrkulacji z zaznaczeniem, że rurka nie może mieć łączeń w płycie a oni zatopią ją w płycie. I tak też mam zrobione. Pozdrawiam
  9. Arturo podrzuć rozwiązanie jakie znalazleś Permowi. Chłopak siedzi tylko tu na tym wątku od kilku lat i się zagubił. Zamiast się budować jedynie wietrzy spiski masońsko-żydowskie a przy tym nie potrafi nawet znaleźć ani ceny Legaletu w wypowiedziach innych osób, ani nawet ceny na żadną inną płytę, nie potrafi też zebrać nawet oferty innej firmy. Perm będzie ci wdzięczny.
  10. Perm, przynajmniej kilka osób podało cenę jaką zapłacili za Legalett. Wystarczy że poszukasz. Ceny padały łącznie z pracami ziemnymi i kruszywem pod fundament. A z innej beczki to sam sobie przeczysz. Skoro wszyscy, którzy chwalą Legalet nie podają jego ceny, na jakiej więc podstawie wielokrotnie pisałeś, że jest on drogi? Jak poznałeś jego cenę, skoro nie potrafisz znaleźć postów z jego ceną?
  11. Buniek, traktuj moją wypowiedź tutaj z lekkim przymrużeniem oka Tak realnie to życzę Ci jak najlepiej. Powodzenia. Musisz wypracować swoją własną drogę i rozwiązania. Ja postawiłem Kanadyjczyka. Robiąc kosztorys zakładałem, że na całość mi 150 000-200 000 tyś wystarczy. Abstrahując od wszystkiego czy się da za to wybudować czy się nie da za to wybudować dla mnie takie pieniądze są ASTRONOMICZNIE WIELKIE. No i w kontakcie z szarą rzeczywistością, okazało się, że moje Astonomiczne pieniądze nie wystarczą na wszytko i trzeba tą zwiększyć budżet wydatkowy. Możesz zbudować cienkie ściany ale później będziesz płacił dużo za ogrzewanie, możesz dać bardzo grube ściany i zrobić dom niesamowicie ciepły "pasywny". Problem jest taki, że dom "pasywny" jest prawie 2x droższy a przez to za cenę pasywnego możesz wybudować dwa inne domy lub przekładając to na język rat kredytu, dom pasywny podnosi ci ratę kredytu o wartość jaką nigdy nie wydasz na ogrzewanie. Dodatkowo jak zastosujesz pompę ciepła, podłogówkę, płytę fundamentową, rekuperator i inne ciekawostki koszty ogrzewania ci spadają. Sam znajdź swoją drogę.
  12. No oczywiście, że bez mebli, jakby inaczej, niemniej biorąc pod uwagę tytuł wątku, myślę, że to jednak może nie być najlepsze miejsce na szukanie wskazówek. Ale spróbuję: woda ok 500-2000zł w zależności od gminy prąd, 8-24kWh 1200-3600zł w zależności od zapotrzebowania na moc. projekt: gotowy 1500zł-15000, w zależności czy projekt gotowy czy indywidualny . fundalent 5000-78000 w zależności czy fundament tradycyjny robiony samemu czy płyta fundamentowa np: Legalett Ściany kanadyjaczyk od 100 000 do 350 000 w zależności od ocieplenia i technologii. Instalacja wodna 2000-7000 w zależnoiści od złożoności instalacja elektryczna 0d 3000-18000 tyś Szambo/ kanalizacja 3000-20000 Rekuperacja 12000-20000 Kominek 3000-15000 podłogi od 2000 do 25000 PODSUMOWUJĄC: możesz zbudować dom za od 150 000 do 553 600zł Niemniej o ile ta dolna granica jest raczej postrzegana w kategorii bajek i pobożnych życzeń osób które jeszcze nie zaczeły bydować i myślą, że za tą cenę można coś postawić, o tyle górna granica 553 600 nie ma żadnych ograniczeń i można ją dowolnie podnosić do góry bez znaczących efektów na budowie.. Pozdrawiam Gdybym miał coś dopowiedziec to służę
  13. A może jednak przemyśleć jeszcze raz grzanie prądem. 8kWh to będzie za mało. Moje agregaty ciągną 8KWh (2 agregaty po 4 KWh) i Legalet mi wyliczył zapotrzebowanie na energię 24kWh. I takie przyłącze zrobiłem. Dla pocieszenia jednak napiszę, że elektryk widząc moc przyłącza mówiąc delikatnie wyśmiał mnie. Stwierdził, że przepłaciłem bo spokojnie by 16KWh wystarczyło a na upartego nawet i 10KWh. Chodzi o to że 24KWh to maksymalna moc jaką zużywają wszystkie odbiorniki razem włączone, łącznie z ogrzewaniem, włączonymi światłami, żelazkiem, piekarnikiem, suszarką do włosów grzałką dla rybek i wszystkim innym czym się da. Niemniej praktycznie wykorzystuję góra połowę z tego. Tzn w nocy z reguły śpię więc pracuje mi tylko ogrzewanie, lodówka i zmywarka. Czyli góra 10KWh, w dzień włączam więcej urządzeń ale nie chodzi mi energożerne ogrzewanie czyli znów góra 10KWh. Koniec końców w zasadzie 10KWh by wystarczyło i nawet w jednej z rozmów taka sugestia ze strony elektryka padła aby podciągnąć 10KWh a do tego przekaźnik priorytetowy. Taki przekaźnik czuwa aby w układzie nie przekroczyć maksymalnej mocy a w przypadku jej przekroczenia odłącza jeden obwód. Inaczej mówiąc włączasz ogrzewanie elektryczne (dla Legaletu 2x4KWh to tak naprawdę 8,23KWh a nie 8,00KWh!) a jak ci się zachce w nocy włączyć piekarnik to na czas pracy piekarnika ogrzewanie samo wyłączy się. Jak skończysz wypieki i wyłączysz piekarnik, automatycznie uruchomi ci się ponownie ogrzewanie. Podsumowując. Jak masz 8KWh zapomnij o jakimkolwiek kompleksowym ogrzewaniu elektrycznym. Natomiast, jak dasz radę przekonać ZE na przyłącze 10KWh, sprawa grzania prądem jest do rozważenia.
  14. pawgar

    Domek kanadyjski

    poszło
  15. pawgar

    Domek kanadyjski

    Mnie fajna firma budowała. Żeby nie być posądzonym o reklamę, nie podam nazwy firmy. Tu są namiary do szefa. Krzysztof Możyszek 601-098-777. Człowiek jest niesamowity i z wielką pasją. Zresztą w wolnym czasie kierowca rajdowy w klasie HR-13. Buduje w centralnej Polsce ale i ostatnio w Hiszpanii. Ma kilka ekip, własną stolarnię 4 tys metrów pod dachem. Nam robił też drzwi i kilka okien. Nie wiem czy robi na ziemi lubelskiej ale biorą pod uwagę mobilność jego ekip - możesz zapytać. Pozdrawiam Nazwę firmy i adres mogę wysłać na PRV.
  16. No to mam teraz coś dla Perma. Przy tych cokołach na styku podwaliny z fundamentem widać małą różnicę temperatur. Patrząc na dom jako całość, trudno to dostrzec bo dużo większa różnica temperatur jest przy oknach i drzwiach. Natomiast jak się zamknie okiennice to tą różnicę temperatur można zauważyć. Przy -6 na zewnątrz, przy wypustach było ok ok (-5, -4) stopni. Najlepiej będzie jak wrzucę później jakieś zdjęcia to będzie lepiej widać. Większy bajer jest przy drzwiach wejściowych. W zasadzie jeden z wypustów fundamentu jest zrobiony akurat po środku progu drzwi. Próg jest dużo węższy niż ściana i jak to progi mają w zwyczaju i nie jest od spodu izolowany, w efekcie czego w zasadzie kawałek wypustu jakieś 1 cm żywcem wystaje poza obrys progu. Skutkiem tego tam jest spora ucieczka ciepła. Będę musiał podkuć beton pod progiem i zaizolować go.
  17. Tak się zastanawiałem, czy mogę napisać bez zgody samego zainteresowanego skąd maiłem kamerę ale jak się ujawnił to tym spokojniejszy jestem. Dzięki wielkie Pawle za kamerę. Niesamowita zabawka. Nie jest aż tak źle. Masz zakres temperatur względny i bezwzględny, różne ustawienia w zależności czy badasz metal czy inne powierzchnie, oraz ustawiasz czy mierzysz powierzchnie matowe, półmatowe czy połyskujące. Brzmi skomplikowanie ale to prosta sprawa, jak mi Paweł pokazał co i gdzie to w zasadzie po 3 minutach można ruszać z pomiarami. A co do późniejszej analizy to trzeba wiedzieć czego oczekiwać po urządzeniu. Tzn. Kamera termowizyjna nie pokaże jak krąży powietrze w domu (a szkoda bo to w zasadzie najbardziej by mnie interesowało jedynie pokazuje gdzie jest jaka temperatura obiektów stałych ściany, stołu, okna. Jeżeli zatem mamy dwie dziury/szczeliny/szpary, z których z jednej dmucha huraganem a z drugiej tylko ledwo ciurka mroźne powietrze, to na kamerze będą te obydwie dziury widoczne jako dwa takie same chłodne miejsca. Dlatego poza badaniem kamerą należy każdą z tych mostków termicznych dokładnie obejrzeć gołym okiem. Ja na strychu pod dachem mam przerwę dylatacyjną kilku centymetrową. Wiem, że tamtędy musi uciekać ciepłe powietrze ale a kamerze tak bardzo tego nie widać, ściana przy tej przerwie za mało się nagrzewa aby było to zauważalne. Od zewnątrz kamera wykazała to miejsce jako cieplejsze ale niewiele różniące tak naprawdę się od temperatury ściany. Dlatego po znalezieniu mostka termicznego trzeba się każdemu takiemu miejscu przyjrzeć i osobno rozpoznać temat. Zaraz pewnie zostanę zjedzony za to co napiszę, ale mój kanadyjczyk w kamerze termowizyjnej wychodzi nieporównywalnie lepiej w porównaniu do innych domów w okolicy. Murowane sąsiadów nie wypadają tak dobrze. PS kamera termowizyjna też się świetnie nadaje do szukania kota, który ucieknie z domu. Z odległości 100m w nocy wychwycił futrzaka na drzewie
  18. W zeszłym miesiącu miałem kamerę termowizyjną. Fajna zabawka. Poparzyłem gdzie mi ciepło ucieka. Patrząc od zewnątrz na styku gruntu z fundamentem nie ma ucieczki ciepła. Tak samo na rogach domu na styku fundamentu z gruntem nie ma ucieczki. zaznaczę, że w gruncie mam położony styropian przeciwwysadzeniowy. U sąsiada w tym miejscu fundament "świeci" Co do innych miejsc to parę ciekawostek. W stropie mam 30cm wełny a mimo to na nieużytkowym poddaszu temperatura jest o kilka stopni wyższa niż na zewnątrz. Ciekawe skąd się bierze na górze to ciepło? Jak wlazłem na strych z kamerą to generalnie przez strop (i drewniane belki 20cm grubości) jest ucieczka ciepła. Innymi słowy jak ktoś wam mówi, że 20-30 cm ocieplenia w dachu wystarcza to bajki wciska Ale co tam ja wiem, zapytajcie ludzi Bachl, BASF czy Termoorganiki może oni mają inne zdanie na ten temat;) Natomiast na styku fundamentu z podwaliną domu zauważyłem miejscowe minimalne ucieczki ciepła. Zwłaszcza w jednym z rogów od strony północnej. Jak się temu przyjrzałem to podwalina patrząc od góry w tym miejscu nie jest równoległa do boku fundamentu ale jest jakieś 1 cm-2 cm przesunięta do wewnątrz. I to widać na kamerze. I w tym też pokoju mam też niższą temperaturę (jak już kiedyś pisałem) niż w innych pokojach. Niemniej to bardziej sprawa ścian domu niż fundamentu ale dom odbieram jako całość wiec piszę. Wiosną przyjrzę się temu lepiej i uszczelnię i docieplę te miejsca. Natomiast bardzo "świecą" drzwi i okna (wsp. k=1,1). Taki zewnętrzny kominek. Zdziwiłem się też jak jest rola okiennic w domu i co one dają. Przy zamkniętych okiennicach temperatura okien i szyb patrząc od wewnątrz podnosi się o ok 1 stopień. Zatem przy -15 i niższej temperatury obowiązkowo na noc zamykamy okiennice. Co ciekawe to zamknięcie okiennic nie przekłada się na mierzalną (zmierzoną przez termometr) temperaturę w pokoju. Tzn. niezależnie czy okiennice przy -15 zamykam czy nie, temp w pokoju po nocy jest taka sama przy takim samy zużyciu prądu przez ogrzewanie. Przypomnę że mam 6 litrowy dom czyli na ogrzewanie wychodzi mi w przeliczeniu ok 60kWh/m2 na rok.
  19. Znajomy kupił najnowsze audi i mu się zepsuło. Przepłacił. Po co płacić za drogi wynalazek z bajerami który nie zawsze działa, skoro można jeździć tańszym autem.
  20. A ja taką ciekawostkę zauważyłem w moim kanadyjczyku. Jak przy minusowej temperaturze wyłączyłem grzanie Legeletem w jednym pokoju. Wtedy temperatura po dwóch dniach spadła z 21 do 15-16 stopni. I tak się w miarę na tym poziomie się utrzymywała. Chcąc szybko ogrzać to pomieszczenie wieczorem wsadziłem tam zwykły grzejnik (Farelkę) 2000W, i zdziwiłem się ale pomieszczenie błyskawicznie nagrzało się do 24 stopni ja wiem może w 15 do 20 minut. Pomyślałem fajnie bo legaletowi zajęło by to kilkanaście godzin , ale kiedy rano zajrzałem do pokoju ponownie było tam 15 stopni! Nie zakumulowałem ciepełka w fundamencie tylko ogrzałem samo powietrze w pokoju. Wystarczy otworzyć okna a ciepełko momentalnie ucieknie i po zamnknięciu okna ponownie trzeba grzać.. Myślę, że podobny mechanizm działa w przypadku ogrzewania kominkiem czy komputerami Komputery nagrzeją le tylko powietrze w pomieszczeniach po ich wyłączeniu ponownie zrobi się zimno. Dodatkowo zauważyłem, że nawet jak grzejnikiem nagrzeję do tych 24 stopni to temperatura podłogi jest dalej bardzo niska a przez to drastycznie spada komfort cieplny. Czyli czuć że jest duchota i marzną nogi. Ogólnie nieprzyjemnie. Essa napisz nam więcej szczegółów. Jaka powierzchnia, jaka kubatura, jak ocieplone ściany, jak ocieplony dach, jakie okna, jak, czym i w jakich godzinach i ile czasu grzejesz. Na tej podstawie Perm wyliczy ci ...(żartowałem) np: HenoK jak go ładnie poprosisz wyliczy Ci zapotrzebowanie na ciepło czyli ile twój dom powinien zużywać kW/m2 na rok. Sprawdzisz jakie masz rachunki i porównasz ile ciepełka wychodzi z obliczeń a ile włożyłaś. Jeżeli wystąpi duża dysproporcja trzeba poszukać gdzie to ciepło ucieka. Możliwe że jest to Legalet, możliwe też że to ściany okna, czy dach. Proponuję też pobiegać z kamerą termowizyjną-fajna zabawka. Ja miałem w kilku miejscach źle na stropie położoną wełnę. Kamera miejscami wariowała. Poprawiłem ale dalej nie jestem w pełni zadowolony. Dom wyszedł mi 6 litrowy a miał być energooszczędny 5 litrowy. Pożyjemy zobaczymy.
  21. Lepiej się poskarżyć niż szukać dla siebie rozwiązania. Ten wątek jest taki zły, sami naganiacze, Legalett jest do bani, rurki których nigdy nie widziałeś są beznadziejnym rozwiązaniem. Według ciebie dostarczone 8kWh energii elektrycznej rozpłynie się w tajemniczy sposób tylko część z tej energii dotrze do ogrzewania domu, nie ma po co izolować podłogi bo i tak ciepło nie ucieknie do gruntu a zresztą ten styropian którym jest to izolowane też jest do bani. Perm, co ty tu jeszcze robisz dlaczego marnujesz swój cenny czas na ten Legalett? Czy to już nie najwyższy czas znaleźć dla siebie jakieś alternatywny sposób posadowienia domu? Rozumiem, że jest to pytanie czysto retoryczne bo przecież nie będziesz już ze mną prowadził dyskusji. Pozdrawiam
  22. Rewo trzymamy kciuki za budowę i za budżet. Sezon budowlany już się zbliża. Powodzenia i dziel się swoimi spostrzeżeniami i kosztami. Co do wypowiedzi Qubelka: To ja odniosłem zupełnie inne wrażenie o treści wypowiedzi Qubelka, tzn. Cieszy się że znalazłeś własna drogę i własne rozwiązania dotyczące technologii. A odwołanie do Tomka to bardziej rodzaj wyznania że fajnie by było gdyby Tomek także odnalazł swoją drogę i swoje rozwiązania.
  23. Ależ oczywiście że NIE Odpowiem ci tylko twoją wypowiedzią Perm jesteś dla mnie perełką na forum muratora. Budzę się rano, czytam twoje wypowiedzi i już mi się humor poprawia. Zobacz, pojawił się Rewo, podyskutował, pomyślał policzył i... zrezygnował z Legaletu. I co? Nikt mu nie skacze do oczu nie wymyśla a wręcz przeciwnie jest mile widziany na tym wątku. Nie daje ci to do myślenia dlaczego inni są inaczej traktowani jak ty? W wątku mamy też niezadowolona z Legalet Essa (lub bardziej Essę). Widać, że jest problem ale nie nikt nie wie jaka jest tego przyczyna z wyjątkiem ciebie Perm, który twierdzisz: Gdzies błąd jest i niestety wszystko wskazuje na to że jest to błąd projektantow lub wykonawców Legalett . Kurcze, normalnie jasnowidz z ciebie. Widzisz to czego inni nie wiedzą. Zarzucasz też innym że są frustratami. Wiesz co to znaczy frustrata? Za SJP: stan przykrego napięcia emocjonalnego wywołany niemożnością zaspokojenia jakiejś potrzeby lub osiągnięcia jakiegoś celu. Pomyślmy? Może to jednak ty masz jakiś problem? Dla ciebie każdy komu się podoba Legalet to naganiacz: "Znowu bełkot wściekłego pracownika Legalett" itd. itd. Wypisujesz głupotki które ciężko się czyta: "Wystarczy zaizolować (tradycyjny) fundament z zewnątrz plus ewentualnie w strefach o głębokiej strefie przemarzania opaska izolacyjna dookoła domu i strat ciepła nie będzie nawet przez słabo zaizolowana podłogę." lub kolejna perełka: Podłogówka wodna może dostarczyć duuuużo więcej energii niż te kanały powietrzne Legalett. Czy masz na myśli że dostarczając 8kWh w postaci energii cieplnej w podłogówce wodnej będziesz miał dostarczone więcej niż 8kWh tej energii ? Czyli Perpetum mobile i Nobel w kieszeni? Czy też po dostarczeniu 8KWh w postaci energii cieplnej otrzymasz jedynie 4-5KWh energii. Znowu fenomen. Wynalazłeś układ po pochłaniania energii. To też się kwalifikuje na Nobla. Masz za ciepło w domu latem włączasz L. i z godnie z twoją teorią ciepełko jest pochłaniane a w domu robi się przyjemnie zimno. Perm walisz knota za knotem. Tylko w przyrodzie nic nie ginie i to nie jest możliwe to o czym piszesz. Energia nie rozpływa się co najwyżej zmienia postać. kolejna perełka a co gorsza i taka jest moja opinia jest to efekt tego że wykorzystanie kanałów powietrznych o małych przekrojach do ogrzewania jest kiepskim pomysłem ze względu na właściwości powietrza jako medium przenoszącego energię. Chłopie ty nawet nie widziałeś jak te rurki wyglądają w rzeczywistości, nie stworzyłeś swojego modelu tych rurek, nie wykonałeś badań aby to sprawdzić policzyć a wypowiadasz się autorytatywnie. PS ponadto nadal też, nie odpowiedziałeś na moją prośbę przedstawainia ofert trzech firm z alterantywnym rozwiązaniem niż Legalett. Dlatego uważam że jątrzysz dla samego jątrzenia. A to prowadzi tylko do jednego wniosku. Albo jesteś frustratem, albo jesteś niezbyt mądry (np: nie umiesz czytać ze zrozumieniem), albo ktoś ci płaci abyś najeżdżał na Legalet? Czekam na odpowiedź. Wiesz, szef mi płaci za każdego posta tutaj
  24. 35-40 tys zł to cena za elementy systemu grzewczego pamiętaj, że dopiero do tej ceny należy doliczyć cenę fundamentu (zwykłego czy płyty). Oczywiście, że tak ale to się tyczy większości systemów. Jak zawinszujesz sobie piec na ekogroszek, pelety to on ci latem też tej cepłej wody nie przygotuje. Chyba że chcesz palić cały rok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...