Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jablonka35

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    104
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jablonka35

  1. Droga ewello8321:) Te belki to było jedno z moich marzeń związane z domem drewnianym... Cieszę się, że tak fajnie mi je zrobili panowie z firmy wykonawczej Będę miała szafki stojące: 80 cm, 40 cm, 90 cm narożną i 80 cm zlewozmywakową pod oknem. Oprócz tego wiszące 80, 40 i 80. Wszystkie ułożone w kształcie litery L, a nie U, przez co uważam, że kuchnia będzie bardziej przestronna. To i tak o 2 szafki więcej niż miałam do tej pory hahahaaa Jak dla mnie wystarczy. Resztę kuchennych "klamotów" umieszczę w PG, gdzie będzie też spiżarka. Tak pod ręką. Mogę sobie na to pozwolić, ponieważ dom będzie ogrzewany gazem, a co za tym idzie-piec gazowy w PG jest niewielki.
  2. Budowa dobiega końca i jestem z niej bardzo zadowolona. Oto dzieło Kamarbudu po 3 miesiącach budowy:
  3. Chcę się pochwalić moim domem. 1 lipca zaczęłam kopać fundamenty, a teraz moja ekipa kończy prace. Oto efekt:wiggle:
  4. To prawdopodobnie ostatni tydzień prac Kamarbudu. Trwają ostatnie prace. Trochę żal....Przyzwyczaiłam się już do obecności panów na budowie. Na pewno sprawiło to to, że jestem z ich pracy bardzo zadowolona. Pomogą, doradzą, zadbają o porządek. Nie robią wszystkiego najtańszym kosztem z byle jakich materiałów. Pokażę teraz mój salon, kuchnię i taras.
  5. jablonka35

    Wiecha

    Nie mam pojęcia skąd wzięła się ta tradycja. Ale jest przyjemna, więc wiele ludzi ją kontynuuje. A zaprosić należy przyjaciół i wszystkich tych, którzy trzymają kciuki za powodzenie budowy.
  6. Prace idą bardzo szybko. Mam już okna i drzwi po długim oczekiwaniu i paru wpadkach firmy BOZ, gdzie je kupowałam. Ściany też praktycznie gotowe. Te na górze w 100%. Na dole miałam trochę problemów z decyzją jaki ma być piec CO. Zakładałam gazowy dwufunkcyjny, a skończyło się na jednofunkcyjnym z zasobnikiem. Panowie z Kamarbud do ostatniej chwili czekali na decyzję hydraulików, aby móc odpowiednio przygotować ściany pomieszczenia gospodarczego i łazienek. Nawet sami proponowali, że są gotowi jeszcze raz przykręcić i poszpachlować płyty w górnej łazience, bylebym tylko miała ładnie poprowadzone rury do cyrkulacji...I udało się. Wszystko będzie schowane pod wylewki i płyty GK. Pokój na górze wyszedł ładny, przestronny, drugi również. Gorzej z łazienką. Malutka...Ale trudno, skoro dom ma niecałe 80 m2 pow. użytkowej. I tak wszyscy mówią, że jest spory jak na taki metraż.
  7. Nic się tu nie dzieje...wszyscy chyba budują i nie mają czasu na forum. Pokaże jak mała jest łazienka na górze. Moja toaleta będzie na ścianie kominowej, bo tam jest więcej miejsca, aby swobodnie wstawać.
  8. Rafał.....dawno nie czytałam Twojego dziennika. A dziś poczytałam i mało nie spadłam z krzesła...Podziwiam Cię. Tyle rzeczy umiesz zrobić sam.!! Taki mąż to skarb!!!!! Bardzo ładnie idzie Ci to wszystko. Skorzystałam z Twoich namiarów na architekta z Draft. Jestem bardzo zadowolona, a moja siostra tez się do niego udała ze swoim domem. Jeśli masz ochotę to zobacz w moim dzienniku budowy jak na razie wygląda mój dom. Jest drewniany:lol2: Mam zrobioną instalację woda, kanalizacja i CO oraz elektryczną. Szukam teraz grzejników i kogoś, kto zamontuje piec gazowy. Moja kotłownia malutka... Powodzenia życzę, bo wybór wyposażenia może być gorszy niż te Twoje sufity hahah już coś wiem na ten temat
  9. jablonka35

    Instalacje

    Na dzień dzisiejszy elewacja jest już skończona. Moje deseczki prezentują się znakomicie! Jeszcze lepiej niż myślałam. Kolor dębu na świerku skandynawskim jest według mnie ładniejszy niż na próbce sosnowej.:) W ciągu jednego dnia zyskałam instalacje co, wodną i kanalizacyjną, a w ciągu drugiego-elektryczną. No i miałam problem z właściwą decyzją co i gdzie mam mieć jeśli chodzi o elektrykę. Zapomniałam o kablu na zewnatrz do oświetlenia drogi z garażu do domu, a także o kablu do zasilania przepompowni ścieków. Elektryk pojechał, ale panowie z Kamarbud uspokoili mnie, że sobie poradzą i będę miała brakujace kabelki. Dlatego dobra rada: zaplanujcie sobie wcześniej całą elektrykę, gdzie mają być gniazdka, przełączniki i lampy.
  10. Mój szkielecik ma już elewację oraz instalację CO i elektryczną) Z dnia na dzień robi się z niego prawdziwy dom.
  11. jablonka35

    Elewacja

    Moja kuchnia i taras zyskały już elewację:)) Niedługo przyjadą okna i drzwi zewnętrzne. A komin ma kolor khaki hahahha
  12. jablonka35

    Wiecha

    Zgodnie z tradycją, w środę na dachu zawisła wiecha. I także zgodnie z tradycją została opita jak należy. Impreza na 102:)) Okazało się, że chłopaki z Kamarbud nie tylko dobrze stawiają domy, ale i tańczą jak należy hahaha W czwartek było ciężko, ale zaczęli kłaść pierwsze deski elewacji.
  13. ...no i jest wiecha....opita jak należy:) Panowie z Kamarbud postarali się i zawiesili pięęękną wiechę. A potem położyli pierwszą ścianę elewacji.
  14. Komin i więżba dachowa prawie gotowa.
  15. jablonka35

    Dach

    Dziękuję za radę. Mam mieć je pomalowane z obu stron dwukrotnie. Przypilnuję:)
  16. Miałam mieć gont IKO Cambridge, ale akurat był problem z kolorem zielonym. W zamian będzie Landmark zielony. Ja zaplanowałam pralkę w pom. gosp, ale teraz widzę, że tak mało jest tam miejsca, że zastanawiam się, czy nie wynieść jej do górnej łazienki. W dolnej się nie zmieści na pewno. Muszę przyznać, że planowanie ustawienia wyposażenia w tak małym domu to poważna sprawa. Na etapie budowy można zrobić prawie wszystko, ale potem już znacznie gorzej.
  17. jablonka35

    Dach

    Schody będą ze spocznikiem jak chciałam. Ostatecznie drzwi łazienkowe wrócą do sieni. Nie dało się inaczej.... Za to mój dach urósł w oczach. Mam też komin na parterze z Zapel Boguchwała. W przyszłym tygodniu przyjedzie gont i będę miała swój śliczny zielony dach. Teraz szukam drzwiczek meblowych, z których zrobię okiennice. Też zielone hahaha:yes:
  18. helou...Inmark, a gdzie będziecie mieć wieszak na ubrania i szafkę na buty. Nie ukrywam, że taki "pusty" przedpokój wygląda bardzo estetycznie. A to mój dach. W przyszłym tygodniu ma przyjechać zielony gont:)
  19. Wiem, że nie wyklucza, bo ja sama będę go miała. Wprawdzie mam pewne obawy, ale myślę, że nie ja pierwsza i ostatnia mam kominek w domu szkieletowym. Muszę po prostu zwrócić baczniejszą uwagę na wybór dobrego fachowca od kominka. Rozumiem Waszą niechęć do kotłowni w salonie. Ja też kominka z płaszczem wodnym niekoniecznie bym chciała. Ale dla mojego relaksu i ciepłych doznań w zimowe wieczory zwykły kominek musi być A to mój kawałek dachu...i kuchnia.
  20. O proszę...kolejna osoba, która likwiduje kominek w swoim domu. Czy to dlatego, że dom szkieletowy Inmark? Za to biblioteczka prezentuje się imponująco:) Jakże pocieszająca jest myśl, że na razie u mnie patyki na budowie, a późną jesienią będę już mieszkać jak Ty.
  21. Do weekendu powstał już kawałek mojego stropu. Jak to drzewo pięknie pachnie........ Mój spokój zaburzył pierwszy zgrzyt. Wymyśliłam sobie, żeby zrobić schody ze spocznikiem, pod którym zmieściłby się schowek. Wymyśliłam też, że nie będę chodzić zimą do dolnej łazienki przez sień, więc przeniosłam drzwi łazienkowe do klatki schodowej. I te 2 rzeczy nie mogą iść w parze... Po przeniesieniu drzwi nie mieszczą się takie schody jak chciałam. Po debatach z panami z Kamarbud i panem stolarzem, stanęło na tym, że drzwi wracają do sieni. Cała operacja zmian w projekcie przez architekta poszła na marne. Przez to będę miała niepotrzebnie zmniejszoną łazienkę na górze (chcąc mieć drzwi w holu pod schodami, musiałam zmienić ich bieg i przez to zmniejszyć górną łazienkę o wykusz na prysznic).
  22. A to się mama ucieszy z komplementu... To jej kwiatki. Mój ogródek jest na razie w mojej wyobraźni. Wstawiam kilka zdjęć, a więcej będzie w moim dzienniku budowy. I od razu informacja dla tych, którzy są na etapie projektu i zmian w nim wprowadzanych. Uwaga!!!! W moim szkieletowym Z71 nie mieszczą się schody w klatce schodowej, ponieważ wstawiłam tam drzwi łazienkowe. Zmieniłam położenie drzwi z sieni na klatkę schodową, bieg schodów jest więc odwrotnie. No i kiedy panowie z Kamarbud postawili ściany, okazało się, że wygodne schody ze spocznikiem na schowek się nie zmieszczą. Czyli cała operacja zmiany biegu schodów i pomniejszania przez to łazienki na górze poszła na marne....Nie mówiąc o kosztach architekta. Ale wolę mieć schowek pod schodami, więc drzwi łazienkowe wracają do sieni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...