rkowal79

No własnie z miedzią na odcinki pomiędzy kotłem a rozdzielaczem kłopot, bo planuję grzejniki aluminiowe żeberkowe. Zastanawiam się wić nad tymi odcinkami ze stali (aluminium z miedzią gryzie się - korozja chemiczna). Gdy instalacja jest mieszana z miedzi i aluminium nastąpuje korozja i elektroliza wodoru i tlenu z wody (ogniwo chemiczne). Instalacja notorycznie się zapowietrza i nie wiadomo dlaczego (już wiadomo). Do przeciwdziałania dodaje się inhibitor korozji w stosunku 1/60 do wody (koszt 100zł 1L), ale nie wiadomo jak długo będzie działał. Powoduję neutralizację PH wody z kwasowej na neutralną. Jak się za duzo wleje to robi się zasada i dalej żre aluminium. Szczegóły w temacie z elektrody: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1232251.html#10691412 Kłopot jest tym większy, bo dodatkowy zasobnik do kolektorów i jednocześnie buforowy do CO (bezciśnieniowe) miałby weżownicę miedzianą a w takim wypadku powinny być też aluminiowe lub stalowe. Zasobniki do CWU (2 x 150L) będą z podwójnymi wężownicami stalowymi (takie zwykłe nie tam żadne inoxy - chyba że okazyjnie w ręce wpadna z jakiegoś demobilu). Jeśli chodzi o wężownice: Inox ma to do siebie, że 3 razy gorzej przewodzi ciepło od stali, stal kilka razy gorzej od aluminium a aluminium 2 razy gorzej od miedzi. Na rekordzistę w tej dziedzinie czyli grafen mnie nie stać przewodzi kilka tys razy lepiej od stali. :P:P:P

Oglądałem rzuty z projektu. Kibicuję rodzince i proponuję: - usunąć piwnicę całkowicie - usunąć antresolę a w jej miejsce przenieść 2 sypialnie z dołu a trzecią z przeciwka gdzie proponuję łazienkę przy sypialni rodziców. - długi garaż z lewej - postawić działówkę i można tam przenieść z piwnicy spiżarnie, - kotłownię i pralnię po usunięciu 2 sypialni przenieść z piwnicy - od lewej spiżarnia potem pralnia a w środku kotłowia - praktyczne z uwagi na instalacje CO i H2O, - moim zdaniem salon 50m2 - można zrobić 1m krótszy i jednocześnie zlikwidować ściankę między kuchnią i jadalnią (przydatna wyspa kuchenna), - wyjdą nieco węższe pokoje dla dzieci które i tak są moim zdaniem duże, - WC z korytarza przenieść w miejsce małej łazienki zmniejszając to pomieszczenie i powiększając drugą łazienkę a zamiast tego zlikwidować sypialnie nad kuchnią i przenieść ją w miejsce zliwidowanej antresoli (byłyby 3 pokoje dla dzieci - 2 sypialnie już przeniesione z parteru), - Zlikwidowaną łazienkę przenieść nad kuchnię i połączyć ją drzwiami bezpośrednio z sypialnią - mielibyście swoją łazienkę a do tego nawet garderobę nad kuchnią połączoną z sypialnią (praktyczne jesli chodzi o instalacje) a nad jadalnią drugą sypialnię lecz nieco mniejszą - 3m na 5m. - dom jest trochę nisymetrycznie narysowany na rzutach - pokoje 3x4,5m wszędzie wystarczą, więc część ,,górna" byłaby krótsza o 0,5m (dom 12m) a wiec teraz pokoje dzieci (3x4,5m), antresola, salon (6m). Komunikacja za wyjątkiem za dużego korytarza na piętrze może zostać. Tak w skrócie moje propozycje Radek

Witaj. Mam dla was pytanie. Jakie typy instalacji CO i H2O kładliście u siebie? Musze zacząć mysleć nad tym tematem. Interesuje mnie producent oraz rodzaj (na klej, na złączki skręcane, zgrzewane), i w związku z tym materiał (PEX/ALU/PEX, butylowe, PEX, miedź itp) Proszę odp w moich komentach lub na PW co bym nie szukał za długo. Z góry dzięki Radek

Witaj MSU. Mam dla was pytanie za 1000pkt Jakie typy instalacji CO i H2O kładliście u siebie? Musze zacząć mysleć nad tym tematem. Interesuje mnie producent oraz rodzaj (na klej, na złączki skręcane, zgrzewane), i w związku z tym materiał (PEX/ALU/PEX, butylowe, PEX, miedź itp) Proszę odp w moich komentach lub na PW co bym nie szukał za długo za jakiś czas. Z góry dzięki Radek

Witaj. Mam dla was pytanie za 1000pkt Jakie typy instalacji CO i H2O kładliście u siebie? Wydaje mi się że macie klejone. Musze zacząć mysleć nad tym tematem. Interesuje mnie producent oraz rodzaj (na klej, na złączki skręcane, zgrzewane), i w związku z tym materiał (PEX/ALU/PEX, butylowe, PEX, miedź itp) Proszę odp w moich komentach lub na PW co bym nie szukał za długo. Z góry dzięki Radek PS. Nie wiem, czy pisałaś już wniosek o zwrot podatku VAT za budowlankę, nas nigdy nie wołali do skarbówki ale po zwrocie VAT każą jechać z taką głupotą jak aktualizacja konta bankowego żony bo zmieniła je. Normalnie jaja. Jak muszą coś oddać to potem utrudniają życie.

Witaj. Dzięki za słowa uznania. Mam dla was pytanie za 1000pkt Jakie typy instalacji CO i H2O kładliście u siebie? Musze zacząć mysleć nad tym tematem. Interesuje mnie producent oraz rodzaj (na klej, na złączki skręcane, zgrzewane), i w związku z tym materiał (PEX/ALU/PEX, butylowe, PEX, miedź itp) Proszę odp w moich komentach lub na PW co bym nie szukał za długo. Z góry dzięki Radek

Hej chopy i kobity. Mam dla was pytanie za 1000pkt Jakie typy instalacji CO i H2O kładliście u siebie? Musze zacząć mysleć nad tym tematem. Interesuje mnie producent oraz rodzaj (na klej, na złączki skręcane, zgrzewane), i w związku z tym materiał (PEX/ALU/PEX, butylowe, PEX, miedź itp) Proszę odp w moich komentach lub na PW co bym nie szukał za długo. Z góry dzięki Radek

Witaj. Już dopisałem Ciebie do zakręconej kolejki samorobów w moim dzienniku. Jest nas naprawdę DUŻOOOOO!!! Jakiego producenta i jaki typ instalacji CO i H2O w domu robiłeś (klejony, na złączki, zgrzewany, typ rurek?) jak sięsprawuje i czy zmieniłbyś na inny jakbyś miał czas i pieniądze. Szukam możliwie najlepszego rozwiązania ale nie z tych ekstremalnie drogich oczywiście. Prosze o odp (najlepiej w moich komentach abym nie szukał :P:P) Zastanawiam się nad Wavinem PEX/ALU/PEX na złączki skręcane - do 95'C Pozdrawiam Radek

A Panie nie?? :P:P Ktoś musi zarządzic co i jak, gdzie itp

Hej, jakbyś nie miał się czym przejmować. Ślady jeszcze nie raz będą i nie raz się wytrą. Nie ma co dramatyzować, znikną w wirze pracy.

BO MSU to mistrz swiata w akrobacjach budowlanych. Wlezie wszędzie, zrobi prawie wszystko :P:P:P Polać jej, fest Baba jest (Tylko nie obraź się MSU - i żadnych tam permanentnych skojarzeń nie wymyślaj :P:P ) Właśnie spojrzałem na licznik postów i okazuje się, że nabiłem 3000 wpis do komentów.

Witaj Marcela. Też dołączam się do gratulacji i życzę Córeczce wiele zdrowia. Życze też aby szybko rosła i stała się waszym oczkiem w głowie. Życzę szybkiego ukonczenia budowy i pełnych parapetów Radek

Witaj Luminda. Gratulacje z okazji narodzin nowego członka w waszej rodzinie. Życzę córeczce samego zdrowia, aby szybko rosła i się rozwijała. Wam natomiast powodu do dumy z niej oraz szybkiego ukończenia budowy. Radek samozwańczy budowlaniec z Borów Tucholskich :P

Witaj w gronie samodzielnie budujących. Od razu przepraszam za pisanie w dzienniku ale niestety nie masz komentów do niego w osobnym temacie Gratuluję postępu prac i prawie samodzielnej pracy. Odnośnie ELKA51 - ignoruj go kompletnie i zgłaszaj do moderacji bo to chamski i zakompleksiony Typ. Nieraz mącił użytkownikom w tematach, kpił, kazał sobie słono płacić za porady ale kompletnie nic nie doradził bo nie chce pomagać. Najprawdopoddobniej wcześniej występował pod innym nickiem i oba konta zostały zbanowane za chamstwo na zawsze. Zapraszam do wymiany zdań , założenia komentów do dziennika, dzielenia się wiedzą oraz doświadczeniem oraz czerpania tego samego z forum. Już dopisuję Ciebie do kolejki samorobów w swoich komentach z Netbetem od Cedryka w roli honorowej lokomotywy. Z pozdrowieniami Radek kolejny samorób

Witam Kolegę w gronie samodzielnie budujących. Gratuluję postępu prac i samodzielności - kłaniam się nisko Zapraszam do wymiany doświadczeń i dzielenia się wiedzą. Dopisuję Was do zakręconej kolejki samorobów z Netbetem jako naczelną lokomotywą. Pozdrawiam serdecznie Radek

Moja żona to lękliwa. Za nic w świecie tak wywyja nie potrafiłaby. Ja będąc 10m nad ziemią i szlifując krokwie miałem stracha czy decha podemną wytrzyma. Za tydzień czeka mnie deskowanie tej połaci nad tarasem i bedzie się łazić po kalenicy. MSU, nie chcesz poskakać sobie na naszym dachu?? masz okazję teraz bo jak będą deski z papą to można sobie dupsko nieźle zadrapać o posypkę. Pozdrawiam. Ale na jakość to nie wpłynęło. Córa jest :P:P Ja nosząc po 2 bloczki z BK lub fundamentowe o oręż się nie bałem - bardziej o kręgosłup i giry (w końcu to ponad 60kg). Na szęście bez awarii się skończyło.

Witajcie dzielni murarze. Jak wasza budowa? Gratuluję budowy i kłaniam się nisko. Jestem pod wrażeniem waszego wkładu w budowę. Podziwiam żonę i jej poświęcenie - facet jak facet, ale żeby kobita z bloczów murowała i wykopy pod fundament robiła - mistrzostwo swiata. Idę waszym śledem i poza małym niuansem też sam muruję wraz z najbliższą rodziną, włącznie z więźbą i pokryciem dachu. Niedługo żona też się włączy, ale teraz opieka nad 3 dzieci i mężem jej w głowie. Pozdrawiam serdecznie i dopisuję Was do kolejki w swoich komentarzach do dziennika. Odezwijcie się czasami na forum bo mile widziane są osoby dzielnie walczące i budujące szczególnie samemu bo wiadomo jak budowa w kość dać potrafi. Pozdrawiam serdecznie Radek samorób z okolic Tucholi

Witajcie. Jak wasza budowa? Już ponad rok minął od ostatniego wpisu w dzienniku. Odezwałem się szukając na forum dzielnych ludzi budujących samemu swoje miejsce na ziemi. Pozdrawiam serdecznie i dopisuję Was do kolejki w swoich komentarzach do dziennika. Odezwijcie się czasami na forum bo mile widziane są osoby dzielnie walczące i budujące szczególnie samemu bo wiadomo jak budowa w kość dać potrafi. Pozdrawiam serdecznie Radek samorób z okolic Tucholi

Witaj Netbet. Zaraz dopisuję do listy. Proponuję Ci zatrudnić kierownika pociągu - np MATKĘ DYRETTORKĘ bo wagoników przybywa.

Netbet robił dużo dosłownie SAM. Oszacowałem, że robiąc w 2 osoby zrobi się daną czynność 4 razy szybciej jak w pojedynkę tym samym tempem. Podobnie jest robiąc w 3 lub 4 osoby - nawet 10 razy szybciej jak w pojedynke. Jeszcze większa liczba osób już nie zwiększa tempa pracy bo jeden patrzy na drugiego. Są jednak prace które się robi najwyżej w 2 osoby a są takie które robi się w 3-6 osób (zalewanie wieńców, stropów, posadzek, kładzenie tynków strukturalnych) czyli tam, gdzie praca nie powinna być przerwana z uwagi na przykre tego konsekwencje. Nam się udało kłaść posadzki w 2 osoby, ale mieliśmy wszystko dopracowane i wylewaliśmy tylko 40m2. Przy wylewaniu tarasu byłem SAM i dałem radę ale robiłem za trzech - tylko buty zostały na końcu (upał 30'C ale nic nie popękało a beton wibratora na oczy nie widział). A ja najgorzej wspominam zalewanie stropu - było nas trzech i o 1 osobę za mało bo teraz jest nierówny i szlichta konieczna. Szalowanie wieńca - 3 osoby w doskoku 4 osoby - było co robić. Zalewanie wienca poddasza zresztą skomplikowanego - było nas czterech a i tak się narobiliśmy bo trzeba było skakać po rusztowaniach. Układanie dachówki i kosze dachowe - dopiero przedemną. Dachówka wybrana, szlifierka już sra ze strachu na myśl o cięciu. Nibra F7 z Nelskampa są twarde jak klinkier, mają małą nasiąkliwość -3%. Dzięki i wzajemnie. Ps. U Ciebie to aby nastało zamieszkanie szybkie :P Będę bacznie obserwował i w razie wątpliwości zapytam Ja myślałem o stalowych a jak będą PCV to skorzystam z porady i być może przywazelinuję bo nie wiem jak tawot działa na PCV.

Witam. Ponownie. Odnośnie budowy i sposobu wykorzystania działki - przyznaję rację koledze Elwoodowi.Nie po to budujemy się na wsi aby likwidować zieleń, robić balkoniki jak w kamienicach. My całkiem zlikwidowaliśmy wykusz - dla nas niepotrzebny zupełnie. Z racji pochyłości działki mamy wielki taras i będą jeszcze szerokie schody przy drzwiach od kotłowni. Drugi taki taras jest przy piwnicy - będzie tam schronienie przed deszczem i upałami oraz bezpośredni kontakt z zielenią działki. Nie wyobrażałem sobie kotłowni w częsci mieszkalne więc jak w Ciebie jest za garażem. Nie chcę robić sobie ulicy na działce więc mam 5m z ulicy do garażu. Zieleni ma być dużo i tak będzie Ma być rekreacja a nie sam beton Sad będzie, mini winnica tak samo a w piwnicy piwniczka z gąsiorkami a co tam - żyje się raz jednak nie zamierzam zasypiać przy nich upojony jak w pewnym filmie będącym lekturą z Danielem Olbryskim w roli głównej. :P:P

Witam kolegę Miłosza. Może nasz kolega będzie obsypywał ściany fundamentowe z zewnątrz i podnosi teren. Współczuję ploblemów z hudziakiem i piachem. Ekipa powinna dopłacić do tego czyt.pokryć koszty. Skoro bierze się fachowców mają robić fachowo. Ja podobnie jak Netbet i inni mam ograniczone zaufanie bo stan surowy robiony dla kogoś - nikt się nie stara ,, bo i tak będzie wszystko tynkiem zakryte". Miałem przyjemność kilka razy słuchać tak dosłownie od moich pomocników, ale byłem nieugięty co potem skutkowało tekstami: nikt nie robiłby u Ciebie długo bo nikt twego marudzenia nie wytrzymałby. Jeden z moich pomocników pracował na budowach w firmie krzak i takie praktyki były tam powszechne czyt. na porządku dziennym - partactwo. Byle ściany były proste, zbrojenie na odpierdal nie mające wiele wspólnego z projektem. Więc robię samodzielnie wg. projektu - żadnych odstępstw. Odnośnie Ciebie w etapie jaki jest przed Tobą: - pilnuj ekipę i sprawdzaj jakość a nie tylko prostotę i piony ścian, - przy kleju spoiny poziome i pionowe muszą być wypełnione a nie tylko naklikrane kleju, - jeśli bedziesz miał komin z cegły to musi być idealnie wyspoinowany i zaprawa taka, że żadnego gwoździa tam nie wbijesz po kilku dniach wiązania (M5) a cegła kl 20 - polecam litewską bo sam mam taką (patrz dziennik), - pod oknami dwie ostatnie warstwy zazbroj zwykłym pretem fi 6mm (wydłub rowki wzdłuż) aby w narożnikach okien nie pękały sciany (BK ma do tego tendencję)., - jeśli masz nadproża typu L19/9 to zamień na L19/12 i dopilnuj aby była podmurówka z cegły pod nimi lub poduszka z betonu. L-ki w projektach mają zakłady po 15cm a te dłuższe nad bramami po 25cm. Uważam że to troszkę mało i min to 25cm (2 cegły) nad oknami i conajmniej 38cm (3 cegły) nad bramami pow 2,0m. Kiedyś tyle się dawało jak nadproża były wylewane ręcznie w chałupach z cegły a więc na mocniejszych ścianach (cegła to 15MPa a BK 600 to tylko 3MPa, BK 400 to chyba 1,8-2Mpa). Wybór należy do Ciebie. L-ki wiadomo - szybciej się stawia bo bez szalunku i stepmplowania ale wychodzą drożej tym bardziej jakby miały być dłuższe na zakładzie. Nadproża lane - robisz długie jak chcesz, więcej roboty trzeba i conajmniej tydz przestoju. Ja murowałem bloczki BK na nie po tyg chyba, ale były podstemplowane miesiąc jeszcze (boki już rozszalowane były). Dużo uwagi będzie przy stropie - nie wiem jaki masz ale kontrola zbrojenia OBOWIĄZKOWA. Narożniki mają być wzmocnione L-kami z pręta o dług. min 40 śrenic pręta (0,5m), Jeśli terriva to NIE ZAPOMNIJ o ZBROJENIU PRZYPODPOROWYM (taka siatka z drutu fi4-5mm nakładana tam, gdzie belki teriwy są kładzone na ścianę. Jest to OBOWIĄZKOWE bo tak nakazują wytyczne do tego rodzxaju stropów. Jeśli rozpiętość przekracza 6m to na belki kładzie się wzmocnione zbrojenie przypodporowe w postaci takich koszy z pręta chyba 8 lub 10mm. Pamiętaj aby majstry dali po 2 pręty w żebra rozdzielcze -1 górą a 1 dołem na belce. Jeśli będziesz miał strop o rozpiętości ponad 4m to niech majstry na środku mocniej podstemplują belki (tzw ujemna strzałka ugięcia - 1-1,5cm) - też jest w wytycznych do terivy. Po zdemontowaniu stempli i wylaniu wylewek strop będzie prosty jak ta lala - nic nie będzie ugięte w dół. Pozdrawiam, życzę udanych decyzji i szybkiej, bezpiecznej budowy. Radek

Witam kolegę w gronie budujących. Na razie poczytam sobie Twój dziennik. Dużo opisów, jest co czytać. Czyżbyś porwał się na samodzielną budowę jak pewna część forumowiczów? Będę śledził dziennik nabierał doświadczeń. Zawsze coś się przyda. Pozdrawiam serdecznie Radek

Witam kolegę po ,,fachu". Późno się zgłaszam, ale jednak. Gratuluję super pomocników a w szczególności teścia. Gratuluję szybkiego wybudowania z pomocą rodzinki i życzę wykonania harmonogramu z naddatkiem. Mam nadzieję że święta już na nowym będą Pozdrawiam serdecznie Radek