Witam! posiadam domek jednorodzinny, tzw. 'blizniak'. W październiku poprzedniego roku zdecydowałem się na zbudowanie pieca kaflowego ze względu na gazowy piec, który nie jest ani troszkę oszczędny, a gaz jak wiemy... drogi. Tak więc piec kaflowy posiadam zaraz obok kaloryfera, a więc chciałbym połączyć w jakiś sposób kaloryfer razem z piecem kaflowym, aby woda ogrzewana w piecu kaflowym trafiała do centralnego ogrzewania, abym mógł odłączyć chociaż C.O. gazowe. Wyobrażam sobie, aby na koncu kaloryfera przedłużyc rurkę, wprowadzić do pieca (muszę i tak go rozebrać w celu poprawek szczelności) i tam w jakiś cudowny sposób stworzyć cos, aby ogrzewało mi tą wodę i aby trafiała ona do grzejników... a teraz pytanie.. mogę poprostu przeciągnąć rury, wmurować w piecu jakies "podkowy" czy coś w tym stylu (o jakości muszę jeszcze poczytać) i po prostu odpływ z tej 'podkowy' zrobic tak, aby on trafiał do obiegu centralnego? Pomocy, go rachunki gazowe mnie zżerają ;(