Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

malfi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    67
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez malfi

  1. Dziękuję! A opinie fajnych ludzi oczywiście biorę pod uwagę i są ona dla mnie niezwykle cenne. Doszłam do takiego samego wniosku jak Ty - że trzeba zaryzykować. W chwilach zwątpienia zastanawiałam się nawet nad kupnem mieszkania w bloku. Uznałam jednak, że ciągle żałowałabym, że chociaż nie spróbowałam. A tak, nawet jeśli się nie uda i wyląduję w bloku, będę miała przynajmniej poczucie, że próbowałam.
  2. jersey - jestem dorosła i wiem, co chcę zrobić ze swoim, życiem, samochodem itd. Forumowiczów bardzo cenię za porady, których mi udzielają, bo się na tym nie znam. Nie potrzebuję jednak ocen i ataków, a tak właśnie Twój post odczytuję. Język, szczególnie z trzeciego akapitu Twojej wypowiedzi, bardzo mi nie odpowiada i nie chce mi się prowadzić dyskusji na tym poziomie. Mam wystarczająco dużo innych powodów do nerwów.
  3. I jeszcze jedno pytanie. Chciałabym mieć kozę. Czy do niej potrzebny jest jakiś typowy komin czy może wystarczy jakaś lżejsza konstrukcja? Zdaję sobie sprawę, że te pytania są mało fachowe, ale nie mam pojęcia jak to wszystko nazwać. Mam nadzieję, że forumowicze dobrze odczytają mój potoczny język i domyśla się, o co chodzi.
  4. A kiedy powinnam im to zlecić. Od razu jak rozpocznę budowę czy można później? Chodzi mi o to, jak skomplikowany jest montaż. Czy trzeba go planować na poziomie rozpoczynania budowy czy można to potem wmontować do gotowego domu?
  5. Kilka dni temu znalazłam informacje o tej wentylacji z odzyskiem ciepła i wydaje mi się, że to jest dobra rzecz. Czy ktoś mógłby mi jeszcze dokładnie wyjaśnić, jak się za to zabrać. Rozumiem, że zestawy są gotowe, ale co dalej? Czy projektant adaptujący projekt zajmie się również tym? No i o co chodzi z tym kominem? Czy montując taką wentylację nie trzeba robić kominów?
  6. Być może, ale decyzję już podjęłam i spróbować muszę. Za 2 dni na działkę wjeżdża koparka, więc odwrotu nie ma.
  7. W ciągu dwóch lat muszę się rozliczyć z pieniędzy. Niestety
  8. Wszystkie projekty znam już na pamięć Z 16 zawsze bardzo mi się podobał, ale niestety go wykluczyłam. Uznałam, że taki dach będzie znacznie droższy niż dwuspadowy. A może jednak się mylę? Z 39 też bardzo ładny, ale interesuje mnie tylko parterowy.
  9. Mam jeszcze pytanie dotyczące garażu. Lepiej budować w bryle domu czy wolnostojący. Interesuje mnie jedynie kwestia ceny. Które rozwiązanie jest tańsze? Wydaje mi się, że w bryle, bo wszystko buduje się za jednym zamachem, ale spotkałam się też z innymi opiniami.
  10. Ze wszystkim się zgadzam, tyle, że moja sytuacja jest dosyć nietypowa. Rok temu przeprowadziłam się i sprzedałam mieszkanie. Chciałam za to kupić domek do remontu. No i szukałam go przez cały rok. Kiedy się okazało, że to jest niewykonalne, uznałam że pozostaje mi tylko budowa. No i tu jest problem, bo został mi na to tylko rok. W przeciwnym razie urząd skarbowy zabierze mi podatek za mieszkanie, a wtedy będę mogła pomyśleć co najwyżej o budowie altanki działkowej. Dlatego też nie mogłam sobie pozwolić na czekanie na warunki zabudowy.
  11. Tak, występował ktoś inny. A ja musiałam kupić działkę z warunkami, bo bardzo zależy mi na czasie. Ale jeśli takie zmiany trwałyby około tygodnia, to na pewno wystąpię o zmianę.
  12. Ja muszę czekać jeszcze 3 miesiące na pozwolenie na budowę. Chyba, że uda się to trochę przyspieszyć. Może do tego czasu nie oszaleję.
  13. Mam wrażenie, że cytat podany przez perm bardzo szybko będzie mnie dotyczył Jeszcze działki nie kupiłam, a już nie śpię po nocach, tylko czytam fora budowlane i rozmyślam nad fundamentami, ogrzewaniem itp.
  14. A nie można po prostu zrobić adaptacji projektu i zmienić 30 na 40? czy to jest duży koszt?
  15. malfi

    Działka

    Działka prawie moja, tzn. jestem po umowie przedwstępnej, a w poniedziałek będzie notariusz. Na razie chodzą po niej lisy i bociany :) No i ten widok :) Czeka mnie jeszcze zrobienie drogi i podciągnięcie mediów.
  16. Dziękuję! Obok niestety jest dom z poddaszem. Wydaje mi się, że było 40, ale 100 procentowej pewności nie mam.
  17. Powalczę na pewno Akt notarialny działki będę miała w poniedziałek, wtedy pójdę też do gminy przepisać warunki zabudowy i dowiem się, co można zrobić. Warunki zabudowy oddałam notariuszowi i nie mogę sprawdzić, jak jest z tym dachem, ale jestem prawie pewna, że ma być 40 stopni.
  18. Projekt bardzo fajny. Właśnie teraz czegoś takiego szukam. Problem może się tylko pojawić z dachem. W warunkach zabudowy mam podane, że ma mieć kąt nachylenia 40 stopni. A może znowu coś źle zrozumiałam i to także można poddać weryfikacji? Czy w projekcie jest możliwa zmiana kąta nachylenia dachu?
  19. Ewo, dziękuję że mnie oświeciłaś. Przed chwilą dzwoniłam do urzędu gminy i rzeczywiście mogę wybudować parterówkę. No to zabieram się za szukanie projektu
  20. Tak jest napisane w warunkach, ale może rzeczywiście to jest tylko jedna z możliwości i chodzi o to, żeby nie budować wyższego domu. W poniedziałek będę w urzędzie gminy, to zapytam.
  21. W warunkach jest napisane: dom parterowy z poddaszem użytkowym.
  22. Działka kupiona, więc klamka zapadła. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej oczywiście boję, bo nie mam pojęcia, co z tego wyjdzie. Od kilku dni szukałam odpowiedniego projektu. Wydaje się, że jest ich dużo, ale jak przychodzi coś wybrać, bo trudno znaleźć idealny. Zapomniałam dodać, że działka ma warunki zabudowy i muszę się do nich zastosować. Parterówka niestety odpada. Muszę wybudować domek z poddaszem użytkowym. Wstępnie wybrałam taki projekt: http://projekty.dom.pl/arx_luiza.htm . Chciałabym tylko trochę go zmienić, tzn zlikwidować pokój nr 5, a tym samym powiększyć salon. Zależało mi na tym, żeby na parterze był salon i dodatkowo 2 pokoje. Nie potrzebowałabym wtedy poddasza, a jego wykończenie odłożyłabym w czasie. Poza tym służyłoby mi za skład, strych itp. Nie musiałabym go też ogrzewać, gdyż schody są składane, a poddasze można po prostu zamknąć. Powierzchnia parteru w zupełności by mi wystarczyła. Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Ok kilku dni głowię się też nad ogrzewaniem. Zupełnie nie wiem, na co się zdecydować. Na pewno będzie koza, więc salon i najbliższe pomieszczenia trochę dogrzeje. Na kotłownię nie mam miejsca, więc piec odpada. Gaz też, po wolałabym go nie podłączać. Myślałam o elektrycznym ogrzewaniu podłogowym, ale boję się kosztów eksploatacji. Może ktoś ma doświadczenie i wie, ale kosztuje w zimie ogrzanie domku prądem? Kolejny problem to podgrzanie wody, a tej niestety zużywam dużo. Pomyślałam więc o solarach. Tylko czy one będą w stanie ogrzać wodę przez cały rok? Nie wiem też czy potrzebne jest na nie jakieś dodatkowe pomieszczenie? Ewentualnie mogłabym wydzielić na poddaszu jakieś 5 mkw na urządzenie związane z solarami. Czy to jest dobry pomysł? Przepraszam, że pytam o tyle rzeczy na raz, ale mam w głowie taki mętlik, że sama nie wiem czym mam się zająć.
  23. Też myślałam o kozie. Chcę mieć palący się ogień, a kominek jest za drogi. Poza tym kozy bardzo mi się podobają. Tylko czy taką kozą da się ogrzać cały domek? Czy można zrobić z niej rozprowadzenia rur jak przy ogrzewaniu kominkowym? Nie bardzo na razie wiem, na jakie ogrzewanie się zdecydować. Gaz można podciągnąć, ale pomyślałam, że nie będzie mi aż tak potrzebny. A może się mylę? Ktoś mi na tym forum radził, żeby zrobić ogrzewanie podłogowe wodne. Tylko koszt montażu jest chyba drogi? No i nie wiem, czym się tę wodę podgrzewa? Czytałam też ostatnio o ogrzewaniu ekogroszkiem. Podobno w miarę tanie i opłacalne. jak duży jest taki piec i ile metrów musi mieć pomieszczenie, w którym by stał? Działka na szczęście nie jest na terenie podmokłym, no i jest prawie równa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...