Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

niemodna

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    726
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez niemodna

  1. Witajcie (po długiej przerwie) Poszukujemy blachy o konkretnym przekroju, producenci w naszej okolicy niestety takiej nie posiadają, ale może ktoś spotkał?
  2. My kupiliśmy stary dom. Mogliśmy się praktycznie od razu wprowadzić, i może remont trwa "sto lat", bo robimy sami ale moim zdaniem warto. Dla mnie ważne jest umiejscowienie działki. Mi odpowiada. Działka 10 ar (teraz wydaje się za mała... ale mieliśmy inne priorytety). Na dodatek kredyt wzięliśmy tylko na zakup domu z działką, a rozkładając remonty w czasie jesteśmy w stanie robić je bez kredytu. Budując nowy dom musielibyśmy brać kredyt uwzględniający wykończenie. A w międzyczasie gdzieś mieszkać.
  3. Jaka jest wielkość chatki / powierzchnia dachu, bo największym problemem jest zapewne dach?
  4. Zrobiło się tak dorośle
  5. Jest możliwa rozbiórka i rozbudowa budynku o tym samym obrysie. O resztę pytałabym architekta, i tak będzie potrzebny.
  6. Warunki zabudowy... czas oczekiwania kolejny jeden miesiąc. może tym razem się uda a teraz z innej beczki... koszty ocieplenia, wersja excel, gdyby ktoś był zainteresowany to pisać, udostępnię, można wprowadzać własne ceny i inne parametry gdyby ktoś chciał czytelniej, prawy klik myszy, otwórz obraze w nowym oknie (albo inna formuła o tym samym sensie).
  7. wiem że przebudowywałaś, z przyjemnością czytałam u nas poddasze planujemy adaptować bez wymiany dachu i innych cudów, wystarczy nam na pewno miejsca ogólnie to tylko chcemy dostawić dwustanowiskowy garaż do domu = do granicy. innej opcji niestety nie ma, biorąc pod uwagę, że ma być z małym warsztatem, żeby eM miał gdzie pogrzebać. będzie ciekwaie i interesująco... tylko ciekawa jestem, czy chociaż fundamenty uda się w tym roku (taki jest plan minimum).
  8. Ciąg dalszy problemów z warunkami zabudowy... a miało być tak pięknie :/ firma, która nam przygotowuje "papierologię" nawaliła, albo pani urbanistka się uwzięła. Ustalone z nią coś innego, a wymyśliła zgody od sąsiadów. Zobaczymy, czy uda się odkręcić, jeśli nie, to ciężko będzie, bo w innym miejscu na działce albo nie zachowujemy odległości, albo nie będzie funkcjonalnie... życie :/
  9. jak dostaniemy warunki zabudowy to postaram się zrobić rzuty poglądowe co i jak... no i jeszcze mam cały czas wielki problem z układem na poddaszu... bo schody mamy wychodzące na poddasze przy ścianie szczytowej, a korytarza na całości poddasza bym nie chciała... może później zrobię rzut z jakimiś wymiarami, jak to wygląda...
  10. Przeczytałam całość i podziwiam, a jednocześnie doskonale rozumiem, też robimy z funduszy bieżących. Oby udało Wam się jak najszybciej nową część zakończyć... choć z drugiej strony... dłużej robiona będzie cieszyć każdym kolejnym drobiazgiem... jak dobrze ja to znam
  11. Nie, do domu będziemy garaż dobudowywać i poddasze będziemy robić
  12. No i stało się... w tym roku przymierzamy się do uzyskania pozwolenia na budowę. W zakresie rozbudowy w planie jest podwójny garaż oraz adaptacja poddasza. Wczoraj do tego uśmiałam się z warunków zabudowy o które wystąpiliśmy w ubiegłym roku. To nic, że wrysowana rozbudowa jest do granicy, jeśli nie jest wpisane we wniosku, że chcemy do granicy... i w wydanych warunkach zabudowy nie zostało wpisane nic o magicznej granicy, architekt musi trzymać się 3m od granicy. Coś mi się wydaje, że będzie ciekawie i interesująco...
  13. Ja bym plastikowych nie kupiła, przecież stracą kolor od słońca, nie nadają sie do konserwacji, a metalowe za kilka(naście) lat zamiast wymieniać, pomalujesz, tak mi się przynajmniej wydaje...
  14. Można też zastanowić się nad styrobetonem i innymi technologiami, zwłaszcza, że polepa ma też w pewnym sensie dociążać i stabilizować dom. Polecam jednak rozmowę z budowlańcem / architektem / konstruktorem.
  15. Krzesła doczekały się... poniżej efekt przed i po a powyżej efekt pośredni... niestety, z przemalowaniem krzesło musi poczekać do pogody pozwalającej na prace na zewnątrz, bo nie wyobrażam sobie pylić ściągając lakier w kuchni albo salonie, zwłaszcza że dopiero co czyściliśmy kuchenny blat... na zmianę tapicerki czekają jeszcze dwa takie krzesła.
  16. Dziękujemy za życzenia tak na szybko, z placu boju... poświątecznie zostałam pozbawiona kuchni, tzn. robi się renowacja blatu drewnianego wraz z małymi przeróbkami, w tym nieznaczne opuszczenie zlewu, coby nie wystawał nad blat. zdjęcia porównawcze muszę zgrać z aparatu, a na bieżącą chwilkę dodam tylko zdjęcie z części w trakcie na wrzucenie czekają też zdjęcia do zgrania - szafki nocne oraz krzesło kuchenne testowe (reszta czeka aż przyjdzie materiał, bo zamawialiśmy nieco w ciemno...)
  17. A jak ja mam niby ten album otworzyć?? This album is Password-Protected.
  18. Lampy wyglądają mi jak klosz i uchwyt na półkę, ale mogę się mylić... A drzwi to najprawdopodobniej boazeria drewniana lub deska podłogowa, ale trzeba zapytać autora Piękne diy
  19. A pojemnik nie jest przypadkiem zachlapany?
  20. Z tego co pamiętam, to maszyna poobijała nisko świeże gładzie i farbę, i było drugi raz robione to samo.
  21. Ja bym się zastanawiała nad tym cyklinowaniem... z tego co pamiętam jeszcze z mieszkania, cyklinując demoluje się ściany... Moim zdaniem: 1. cyklinowanie 2. reszta
  22. Z tematami muzycznymi jak na razie daję rade... Zna się trochę zespołów, więc większych problemów nie ma Gorzej, jak zaczynają filozofię i jakieś inne sekty/religie/polityki... Ja wtedy uciekam do komputera... Co do konsoli... My kupiliśmy... leży złożona w pudełku od dwóch lat - nie ma kiedy podrapać się po głowie, a tym bardziej grać...
  23. Piece czasem się przydają przy awarii prądu itp. Tak, na szafie jest perkusja... jeszcze niedawno te gary miałam ułożone w kuchni na szafkach. No cóż - muzyka mam w domu Na strychu jeszcze jedna perkusja, gdzie to pomieścimy po adaptacji poddasza?
  24. No i wywołałaś wilka z lasu... jabłka przyjechały... No to na pocieszenie kawałeczek sypialni...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...