Marcin Z102

Kankan na działce w związku z przyznaniem, otrzymaniem i odebraniem PnB w wykonaniu mej Małżonki: http://img838.imageshack.us/img838/8709/zdjcie0033s.jpg

Głębinowa fi 110

A w niedziele zabrałem na działkę dwóch czarowników od wody (czyt. dwóch tatów) no i zaprzęgli do pracy swoje magiczne różdżki. Przeczesali całą działkę swoimi magicznymi mocami i zgodnie stwierdzili że woda będzie tam gdzie ma być (czyli tam gdzie jest na planie) ale może być głęboko. To teraz muszę zanabyć rury i będziemy kopać to się okaże ile to głęboko wyjdzie. PS. próbowałem się tym urządzeniem zwanym różdżka też pobawić i ni hu hu u mnie to nie działało, więc to nie takie hop siup jak się wydaje - trzeba mieć to coś! http://img718.imageshack.us/img718/3770/zdjcie0022tt.jpg http://img848.imageshack.us/img848/9098/zdjcie0023i.jpg http://img33.imageshack.us/img33/8755/zdjcie0025p.jpg http://img20.imageshack.us/img20/2195/zdjcie0026l.jpg

Dziś ostatni odcinek serialu pt. przyczepka. Dzieło ukończone, dziś zarejestrowane i ubezpieczone a od soboty do roboty! hehe nie czuje kiedy rymuje rymy składam jak Mickiewicz Adam A wygląda tak: http://img135.imageshack.us/img135/7842/52268153.jpg http://img194.imageshack.us/img194/1248/79911851.jpg http://img153.imageshack.us/img153/1448/39761035.jpg http://img859.imageshack.us/img859/2253/73300340.jpg

Witamy, witamy! Bardzo fajnie że wybraliście ten sam projekt. Napisz coś więcej na jaki etapie jesteście.

Trochę czasu minęło więc czas na nową porcję fotek z budowy przyczepki Blacha na burty zakupiona i pocięta pod wymiar oraz pozaginana - ładna srebrna, znaczy ocynk http://img827.imageshack.us/img827/5158/10143424.jpg Jak już były burty to zrobiliśmy ramki coby można było tą blachę z czymś połączyć: http://img600.imageshack.us/img600/7826/30185087.jpg Pierwsze przymiarki: http://img641.imageshack.us/img641/5493/37066826.jpg Jak już ramki były porobione to przyszedł czas na zawiasy i zamknięcia do burt: http://img28.imageshack.us/img28/7462/54128911.jpg http://img860.imageshack.us/img860/3907/32528034.jpg No i obmyślania nad tym jak by tu zamontować przednią burtę żeby ją w razie W otwierać: http://img708.imageshack.us/img708/7706/54841842.jpg Więcej zdjęć nie mam bo... no właśnie, pomiędzy tymi fotkami grzebałem sobie przy aucie a co! pogoda była to heja pod auto i grzebiemy! No i tak namiętnie grzebałem że od wczoraj leżę w łóżku i zdycham bo gdzieś tam z gleby na której leżałem zebrałem zapalenie oskrzeli No i teraz zdycham i tak mam zdychać do wtorku a potem kontrola, a potem zobaczymy.

Troszku czasu minęło od ostatniej relacji z budowy przyczepki. Pewnie jesteście ciekawi co się zmieniło Przyczepka już w stadium zaawansowanym, dziś nawet została wyciągnięta na spacerek co by można było ocenić czy się nadaje No więc ogłaszam wszem i wobec NADAJE SIĘ! Ale po kolei: Wszystko pospawane na cacy - tak bardzo że gaz się skończył do migomatu Wszystkie elementy pomalowane podkładem - no bo po co ma je ruda zjadać? Zanabyte wzmacniane śruby, nakrętki i podkładki. Dodatkowo kupiłem zaczep, nadkola, zamknięcia burt, koło podporowe i pewnie jeszcze coś ale zapomniałem. No i ofkorz elektryka - lampy, oświetlenie tablicy, kable, złączki, izolacje itp... itd... Wspomniany zaczep i koło podporowe: http://img52.imageshack.us/img52/2702/20110219186.jpg Podpatrzone na przyczepkach samoróbkach z znanego serwisu aukcyjnego - czyli kawał blachy powyginany tak żeby było ładnie Tu będzie zamocowane - nie widać pajęczyny kabli ale zeszło nam na tym trochę czasu i działa!: http://img823.imageshack.us/img823/807/20110219187.jpg A tak wygląda z dupej strony. Wewnątrz koło kloszy będzie jeszcze podświetlenie tablicy, no i po środku tablica rejestracyjna: http://img819.imageshack.us/img819/9929/20110219192.jpg A tu ubrane w klosz - te świecące cuda to ze Stara 200 http://img842.imageshack.us/img842/5187/20110219188.jpg Jak już ogarneliśmy elektrykę to przyszedł czas na wykombinowanie jak zamontować nadkola, a wyglądają one tak: http://img413.imageshack.us/img413/7590/20110219191.jpg Nałożyłem oba na koła, trochę duże a podobno na koło 14" (takie też mam) ale spokojnie podejdą do 15" felgi: http://img810.imageshack.us/img810/4079/20110219190.jpg Ścisk stolarski Twoim przyjacielem a przyjaciel zawsze pomoże... no i pomógł mi ustalić wysokość umieszczenia nadkoli (będzie ok. 10cm nad oponą): http://img524.imageshack.us/img524/551/20110219193.jpg http://img830.imageshack.us/img830/6816/20110219194.jpg Nie wiem czy zauważyliście, bo moja Ślubna zauważyła że sprężyny przeszły tuning. Pierwsze próby obciążeniowe, znaczy się ja i mój Tata skaczący po przyczepce (szkoda że nikt nam nie zrobił zdjęcia) wykazały jeden poważny defekt pracy zawieszenia - strasznie rzęziło i hałasowało. Trzeba było coś wymyślić... no to przypomniało mi się że w światku off-road jak sprężyny hałasują to traktuje się je wężem ogrodowym i nie chodzi tu o ich mycie. Zabieg jest prosty i polega na naciągnięciu węża na sprężynę, efekt końcowy można podziwiać na poniższym zdjęciu. Dodatkowo zawieszenie uzbrojone zostało w odboje (tzw bałwanki z fiata 126p), oraz prototypowa modyfikacja dolnego gniazda sprężyny mająca na celu pilnować sprężynę aby nie wypadła przy dużym wykrzyżu (jeszcze nie pospawane). http://img145.imageshack.us/img145/1386/20110219189.jpg Dalsze plany to dorobienie burt - materiał na ramki już mamy (został po robieniu kosza dachowego do Vitary). A żeby zrobić burty musimy znać rozmiary dostępnych na rynku blach ocynkowanych trapezowanych i płaskich - jak się dowiem to wyjdzie jaka wysoka bura będzie (plan to 35-40cm) prawda wyjdzie jak się podzieli arkusz. Dobra koniec obietnic - jak będzie zrobione to pokażę i już!

No i znowu Ja. Pokażę Wam budowę ... budowę przyczepki CO widać? A no widać sprężyny (tak, tak to te z Vitary) i dorobione mocowania do nich (po dwa na sprężynę - górne i dolne) http://img24.imageshack.us/img24/407/61236287.jpg No a tu? Tu jest belka, no i początek szatkowania stali - wyszło nam że szerokość przyczepki nie chce być większa niż 120cm (powinno starczyć) http://img18.imageshack.us/img18/8378/29170947.jpg http://img64.imageshack.us/img64/83/90328986.jpg No i mamy już zarys ramy no i "paki" - na razie bez dyszla (za mały garaż). Paka będzie ok. 205x120cm http://img24.imageshack.us/img24/3813/11718778.jpg No i tu się zaczeły schody trzeba było znaleźć srodek przyczepki - to posżło łatwo (wymiar paki dzielony przez 2 i już!). Ale zamocowanie belki aby była zamocowana na środku już nie bło takie proste. Wszystko to przez to że belka jest wleczona. Gdyby była na resorach to pikuś, ale nie jest. Cała trudność polegała na tym że trzeba było określić położenie sprężyn na ramie oraz na belce (mocowania sprężyn muszą być tak przyspawane aby sprężyna leżała dobrze zarówno pod obciążeniem jak i bez niego - nie może się wyginać w "banana"), znając to dopiero można było znaleźć punkt mocowania belki do ramy. http://img687.imageshack.us/img687/3894/76153073.jpg http://img156.imageshack.us/img156/2933/76386998.jpg http://img641.imageshack.us/img641/9122/90577766.jpg Aby utrudnić te manewry trzeba było dobrać wysokość sprężyn do skoku amortyzatora - żeby nie dobijał pod obciążeniem i żeby się zbytnio nie rozciągał. Jak już rozpracowaliśmy skok amortyzatora to pozostała kwestia zamocowania go. pomysłów było kilka ale ten ostateczny jest na zdjęciach (najmocniejsze rozwiązanie). http://img28.imageshack.us/img28/5758/88997570.jpg http://img28.imageshack.us/img28/9826/70188973.jpg http://img842.imageshack.us/img842/7274/78869561.jpg Całość wstępnie poskręcaliśmy do kupy i wyszło takie oto coś: http://img59.imageshack.us/img59/4481/27768326.jpg http://img534.imageshack.us/img534/6844/68363200.jpg Został jeden problem do rozwiązania: brak stabilizacji osi aby nie latała na boki. Plan jest taki aby wykorzystać oryginalny stabilizator jaki widać na belce - próbne rozwiązanie wydać na ostatnim zdjęciu (płaskownik przyspawany do ramy i przykręcony do stabilizatora). W obecnej postaci jest to za słabe i zostanie zastąpione czymś na kształt wahacza trójkątnego z regulacją aby można było ustalić pozycję belki względem ramy. CDN...

To teraz napisze coś JA, czyli Marcin, zwany tu czasem też Małżem (to z tego forum to określenie podłapała moja Małżowina -ha! rewanż!) Pierwsze przygotowania do budowy: PRZYCZEPKA Zaczęło się od kupna osi (na czymś w końcu musi jeździć). Wycieczka na szrot zakończyła się kupnem tylnej belki od Nissana Tino z felgami i oponami. Opony pocięte, więc pójdą na śmietnik ale mam już inny (z naszego żuczka - zimówki się już nie nadawały, i musieliśmy kupić nowe - no więc stare będą w sam raz). Jak już przywiozłem belkę to okazało się że są w niej czujniki ABS! No i co? Ja nie sprzedam?! Moment i były na allegro - ale nie długo bo towar okazał się chodliwy i oba czujniki poszły w dwa dni. Tak więc mamy belkę z felgami za darmo! HA! Do pełni szczęścia brakowało jeszcze sprężyn i amortyzatorów - no ale tak się złożyło że w naszej Vitarze trzeba było zmienić tylne zawieszenie (przy okazji je podnosząc o 8cm! ) i tym sposobem pozyskałem, owe dwa brakujące elementy a Vitara dostała nowy, wyższy zawias. No i mam już zawieszenie i układ pędny. Brakuje jeszcze ramy, burt i elektryki. Jeśli chodzi o ramę to w AutoCAD-dzie popełniłem rysunek, policzyłem potrzebny materiał i teraz trzeba się ruszyć po stal. Jestem już ustawiony z Tatą (ma auto ciężarowe) że jak będzie w pobliżu stalowni to zakupi niezbędny materiał w niezbędnej ilości.

No to bardzo przyjemna oferta! Gratuluję umiejętności negocjacyjnych

TO wyszło Ci dobrze - tak mi się wydaje. Bo ja jak liczyłem SSO to mi wyszło ok. 73 tyś. zł. A budynek mamy poszerzony o 60cm i z pełnym podpiwniczeniem. Nie liczyłem desek na szalunek, gwoździ, impregnatu i innych tego typu detali, więc cena może podskoczyć troszkę. PS. Wytargowałeś 35 tyś zł z dachem?

65zł/m2 * 160m2 = 10400zł za dach więc dodając do naszych wycen jest 50400 i 35400 - to nie do końca podobnie ja u Ciebie, jest różnica 3 i 8 tys. zł

Wyślij mi na PW swojego maila

Dastin mylisz pojęcia, nie piszemy o obliczaniu powierzchni domu, tylko o wycenie jego budowy. Tu bardziej chodzi o to czy cenę za m2 mnoży się przez powierzchnię użytkową czy całkowitą. Moim zdaniem całkowitą. Cytujesz takie coś: I co nie bierzesz tego do wyliczenia kosztu budowy domu? Piwnicy też nie wliczysz do kosztu m2?

A co z pozostałymi 17m2? Przecież je też musisz budować i wykończyć. Chyba że to się inaczej liczy ...

OWP nie do końca jest tak jak piszesz. Rożnica w kosztorysach to głównie wykończenie obu domków. Zresztą w starym opisie z102 było napisane że to mały domek w wersji ekskluzywnej, gdzie materiały są najwyższej jakości. Również kiedyś można było ściągnąć szczegółowy kosztorys z102 ze strony - ja go przeglądałem i jest tam sporo pozycji które podnoszą koszt całej inwestycji (elewacja okładana drewnem i piaskowcem, barierki z nierdzewki, itp). Zawsze najdroższe jest wykończenie i tu bym szukał różnic w kosztorysie.

Razem z Żonką zapraszamy na nasz dziennik budowy: Ania i Marcin budują na zielonym wzgórzu

Zgadza się, wiele rzeczy będziemy robić sami albo z pomocą rodziców i znajomych. Dostaliśmy namiar na jednego chłopaka od znajomych co się też będą budować. Gość solidny i przede wszystkim zna realia i wymagania co do budowy dla tej gminy w której będziemy stawać dom, więc wybór padł na niego. Szerzej o wyborze architekta na pewno napisze moja małżonka, bo uwierz mi jest o czym pisać a pomyśleć że to dopiero początek. Co do ceny to lepiej się spotkać pokazać projekt i pogadać o zmianach. Jeśli do tego masz nietypową działkę (jak np. nasza ze spadem) to warto ją pokazać albo mieć mapki do celów projektowych. Warto też mieć wypis z MPZP albo warunki zabudowy żeby się nie okazało że wybrany projekt nie pasuje

Skarbulek, apropo postępów z projektem to w imieniu małżonki zapraszam tu: Nasz dziennik budowy Jeszcze niewiele ale Andzia się rozkręca

My jesteśmy z Piły ale będziemy się budować 10km od tego miasta.

60cm bo: 1. chcieliśmy większy salon, bo oryginalny wydawał się za mały, no i chcemy dać trzyszkrzydłowe drzwi przesuwane na taras - po zmianie będzie miał ok. 30m2 2. jedna szafka więcej w kuchni - kuchnia się powiększy do ok. 9m2 3. wjazd do garażu w piwnicy byłby wąski i byłaby gimnastyka z wysiadaniem z auta 4. pokoje na piętrze zyskują po ok 3m2 każdy nad salonem i kuchnia - ale to w zasadzie efekt uboczny zmian Jeśli chodzi o materiał to wybrałem bo: 1. łatwo się kładzie i ciężko coś skopać (średnio rozgarnięta ekipa postawi dom) - a przy porothermie to ekipa musi mieć doświadczenie i wiedzieć jak to kłaść, źle wykonana robota i nici z zalet tego materiału 2. łatwość kładzenia instalcji - bruzdy na kable zrobisz śrubokrętem albo gwoździem - przy porothermie w ruch idzie szlifierka kątowa (można nie ryć i dać więcej tynku żeby to przykryć no ale tynk też kosztuje) 3. wieszanie obrazków/półek/TV itp wiercę wkładam kołek i wieszam - przy porotherm musisz mieć specjalne kołki no i żeby taki kołek zadziałał to musisz trafić w pustą przegrodę To główne powody dla których nie będę budował z tego materiału. Dyskusji na ten temat jest na forum masa i każdy swoje chwali Nie ma złych materiałów, są tylko kiepskie ekipy. PS. OWP skąd jesteś?

OWP, my jesteśmy w trakcie adaptacji i poszerzamy w lewo o 60cm. Architekt nie widział problemu, potrzebował tylko zgody z biura projektowego na taką zmianę, więc napisałem maila do Z500 i dostałem pisemną zgodę. Do tego wszystkiego zrobiliśmy pełne podpiwniczenie. My będziemy budować z Ytonga/solbet/H+H zależy które będzie tańsze, generalnie gazobeton i z takich ogólnych obliczeń wychodzi że powinniśmy się zamknąć w kwocie 250k PLN, no ale praktycznie całą wykończeniówkę będziemy robić sami.

Ciekawa opinia, póki co to wszyscy chwalą to rozwiązanie za szybkość kładzenia i niską cenę w porównaniu ze stropem lanym. Podziel się swoimi doświadczeniami i napisz czemu to złe rozwiązanie.

Kolego, wszystkie nasze spostrzeżenia masz w tym temacie, poczytaj a jeśli to nie wystarczy to pytaj, postaramy się odpowiedzieć. Póki co to wszyscy planują a nie ujawnił się kto już buduje.

Odkopię trochę temat Witam wszystkich, razem z małżonka w przyszłym roku startujemy z budową w skórce.