Anulka6

Witajcie! Szkoda, że tak pod nieobecność Pani Domu trafiłam, ale widzę, że pełnicie honory;) Ja już od jakiegoś czasu podglądam z ukrycia wspaniałe poczynania Ogrodowej Wróżki i brak mi wprost słów aby opisać wrażenia! Jest po prostu cudnie! Toluś gratuluję smaku i cudownej ręki:rolleyes: Aby Wam troszkę wypełnić czas pod nieobecność Gospodyni polecam gorąco nowy wątek forum. Link do wątku: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?163075-Zapomniane-Przedszkole-w-Orliskach-POMÓŻMY- Mam nadzieję, że Tola nie będzie mieć nic przeciwko:eek: Wątek dotyczy doświadczonych przez powódź dzieci i ich dramatycznie zniszczonego Przedszkola w Orliskach pod Sandomierzem. Zachęcam bardzo doodwiedzenia tego wątku, który zrodził się u Kachny28. Mam też nadzieję, że Kasia dzięki Waszej pomocy może już działać w kwestii remontu:) Pozdrawiam wszystkich gorąco! I dbajcie o ten cudny ogród!

Olek.k- dzięki. Będziemy czekać! Potwierdzam, że kanapa jedzie! jej długość to 200 cm więc się zmieści:)) Pozdrawiam

Pojedzie do Sandomierza kanapa-rozkładana na łóżko.Koleżanka zaoferowała-już wcześniej wiele pomogła. Stan b.dobry. Dzieki Aga! Być może jeszcze coś będzie. Więc transport powoli się zapełnia:) A namiot piękny-i do tego tak przytulnie wśród tych pięknych kwiatów-ale te kwiaty to już chyba nie Twoja zasługa, Grzegorz? Bo już mi brak słów!

Wszystkie dzieci są nasze Pomożemy Wam. Te dzieci liczą na nas-każda nawet najmniejsza pomoc się liczy. Uchylmy im serca. Gdyby ktoś potrzebował przypomnę nr konta: Nr konta m-bank : 12 1140 2004 0000 3002 0575 8875, koniecznie dopisek Przedszkole w Orliskach , nick z forum, ewentualnie cokolwiek identyfikującego wpłacającego. Wizardus jak zwykle całym sobą się zaangażował A zdjęcia mówią same za siebie....

Wspaniale Magi77! -z tego co wiem ktoś deklarował, że pojedzie na południe pomagać w pierwszych dniach lipca-ale nie wiem dokładnie czy z Warszawy. Ja mam umówiony transport ze Śląska (Mikołów) przed 15 lipca (data może nieznacznie ulec zmianie) -Olek -również wspaniała osoba, która chcąc wesprzeć pomoc dla powodzian specjalnie do tego celu zorganizował przyczepke- i specjalnie dla nas dostosował swoją trasę! Olek-ukłony! Gdyby ktoś chciał coś dorzucić-zapraszamy! Wkrótce podamy listę potrzebnych rzeczy-ja takową dysponuję ale teraz Wizardus skonfrontuje ją na miejscu- POWODZENIA MISTRZU! Razem możemy więcej!

Witajcie! Dziękuję bardzo Wizardusowi, który już zaczął działać i właśnie porusza niebo i ziemię w sprawie akcji Pomóżmy dzieciom przywrócić uśmiech. Jest niesamowity! Pozdrawiam. Zachęcam wszystkich bardzo do przyłączenia się do akcji!

Kochani - wszyscy jesteście wspaniali! ale NAJWIĘKSZY -w sensie uznania jest tu oczywiście WIZARDUS !!! (nie ujmując nikomu) Człowieku-Ty jesteś Aniołem:rolleyes::rolleyes: Masz ode mnie i wszystkich powodzian ORDER UŚMIECHU:) Dziękuję Bogu za takich ludzi jak Ty. Współczuję bardzo Kasi i wszystkim powodzianom. To niewyobrażalna tragedia-ale dobrze, że są takie grupy wsparcia,które dają niewyobrażalną siłe tym ludziom... Oni jeszcze w niektórych przypadkach nie są do końca świadomi czego potrzebują i że wogóle potrzebują. Jak to pisał Wizardus czasami po prostu dziękują-bo są też skrepowani tą sytuacją. Najbardziej to potrzebują wsparcia, pomocy psychologicznej no i oczywiście dóbr materialnych. Utracili poczucie bezpieczeństwa, sensu życia. Oprócz tego, że utracili dorobek życia to w wielu przypadkach również zródło utrzymania- na tych terenach ludzie często żyli z upraw, sadownictwa. I nie moga wziąć kolejnego kredytu (preferencyjnego) jak to proponuje wspaniałomyślnie rząd-bo pod zastaw czego??? Zalanego domu? Już wziętego uprzednio kredytu pod zakup płodów rolnych??? Dochodów z tegorocznych upraw mieć nie będą a kredyty i tak trzeba spłacać. A za co zasiać, zasadzić w przyszłym roku? Cała nadzieja w takich ludziach jak WY:yes: Ja na to forum trafiłam przez przypadek 2 dni temu i jestem pełna uznania dla entuzjazmu jaki w Was jest w kwestii pomocy. Ja do tej pory starałam się pomagać na własną rękę, własnymi drogami organizowałam transport, kontaktowałam sie z Caritasem, Dyrekcjami Szkół w których przebywali powodzianie, z jednostkami Samorzadowymi. Jednak widzę, że najbardziej usprawniony logistycznie, najszybszy jest Wizardus. Jeśli więc nie masz nic przeciwko temu to i ja skorzystam z Twojej pomocy w dotarciu do powodzian. Rozpisałam sie strasznie- ale powiem jeszcze, ze pukając do różnych drzwi z prośba o pomoc dla powodzian i nie widząc zrozumienia dla ich sytuacji albo spotykając taką zwykłą obojętność powoli traciłam zapał i wiarę, że uda sie na jakąś większą skalę pomóc- ale czytając to forum tę wiarę odzyskałam:D A miałam wiele pomysłów na to jak pomóc. APELUJĘ Może ktoś miałby możliwości i chęci aby przyłączyć się do jednej z Akcji-Gorąco o to apeluję. Nie tylko dorośli utracili wszystko ale i dzieci straciły wszystkie swoje zabawki- a wraz z nimi swoje najmniejsze marzenia:( Nie uda się kupić wszystkim dzieciom zabawek- ale możemy spróbować pomóc odbudować miejsce , gdzie dzieciom da się przywrócić uśmiech:wiggle: Tak, to miejsce to Przedszkole!!! Tam dzieci będą mogly zapomnieć na chwilę o tym co je spotkało-jeśli uda się stworzyć na nowo miejsce kolorowe, bajkowe, z zabawkami, książeczkami rysunkami na ścianach itd. Nie wiem czy wiecie na tym terenie zalane zostały 3 przedszkola (Sokolniki, Trześń, Orliska) oraz 1 w sąsiednim Tarnobrzegu na osiedlu Wilowieś. Zalanie doszczętnie zniszczyło wszystko- wiem z Urzędu Gminy w Gorzycach (P. Sekretarz Gminy), że Sanepid nakazał wyrzucenie dosłownie wszystkiego. Teraz trwają już prace i Przedszkola będą chciały funkcjonować już we wrześniu!!! Pytałam też jak wygląda pomoc takim jednostkom i usłyszłam-dotyczyło to akurat szkół bo co do przedszkoli nie zgłaszano jeszcze chęci pomocy-te miejscowości tzw. medialne otrzymują jakąś pomoc a innym o których nie słyszano w mediach darczyńcy nie chcą pomagać Moja akcja nazwana "Przedszkole dla Przedszkola" zainaugurowana 24 maja w przedszkolu mojego dziecka miała właśnie na celu niesienie pomocy wskazanemu przedszkolu. Taką formę pomocy ustaliłyśmy wraz z P. Dyrektor i innymi miłymi Paniami z Przedszkola. Prosiłyśmy rodziców głównie o rzeczy do wskazanego przedszkola a więc zabawki, książeczki, kredki, farbki itd oraz wszystko co rodzice mogą ofiarować powodzianom. Troszkę się uzbierało, ale to znacznie za mało. Pomoc pójdzie do Przedszkola w Orliskach-takiego właśnie niemedialnego. Ktoś ma ochotę się przyłączyć? Wasze dzieci na pewno mają jakieś zabawki, książeczki, bajeczki którymi mogłyby się podzielić- wiadomo w stanie do użytku. Możemy to rodzice potraktować jako piękną lekcję dla naszych dzieci- myślenia też o innych ludziach i dzielenia się z innymi, i szacunku dla nich. Moje dzieci- choć są małe deklarują chętnie oddanie części zabawek powodzianom-starsza powiedziała o tym ponoć Pani w Przedszkolu (4 latka). Myślę też o dotarciu do dużych firm, które może zgodzą się przekazać jakieś zabawki, artykuły papiernicze. Potrzebne jest wszystko: sprzęt agd, wyposażenie, mebelki zastawy: kubki, talerze, łóżeczka, pościele, jakieś artykuły dekoracyjne na ściany, lampy... Po prostu wszystko. Może ktoś ma jakiś pomysł- jak dotrzeć do dużych firm, może ktoś ma takie kontakty? W zamian za jakąś formę reklamy w pięknym Sandomierzu? Może Wizardus coś zaproponuje (albo skrytykuje)- czekam na wszelkie uwagi. Wizardus-może masz kontakt z Urzedem Gminy Gorzyce? Bo ja szukam tak po omacku ( telefon, internet) kontaktu. A akcji proponuje tytuł Pomóżmy dzieciom przywrócić uśmiech A dziś wieczorem robie wpłate. Serdecznie wszystkich pozdrawiam Pomóżmy razem tym dzieciom bo nie ma nic piękniejszego nad uśmiech dziecka!!!