jacakam

Ufff bałem się że 80 km to za dużo na okolice i nie będę przyjęty

No własnie nie bardzo. Kierownik budowy stwierdził, że jak wykopie i pozostawie na jakiś czas kiedy będzie padało, byc może mróz itp. to później będę musiał pogłębić wykopy bo na dole grunt nie będzie juz tak spoisty jak potrzeba pozatym istnieje realne zagrożenie, że grunt się będzie opsypywał. Wolałbym wykopać, chudziak, zazbroić i wylać ławy. Ale przez to już jedną wiosnę tego roku przegapiłem

No własnie nie bardzo. Kierownik budowy stwierdził, że jak wykopie i pozostawie na jakiś czas kiedy będzie padało, byc może mróz itp. to później będę musiał pogłębić wykopy bo na dole grunt nie będzie juz tak spoisty jak potrzeba pozatym istnieje realne zagrożenie, że grunt się będzie opsypywał. Wolałbym wykopać, chudziak, zazbroić i wylać ławy. Ale przez to już jedną wiosnę tego roku przegapiłem

Internet - trochę za daleko do biura tego gdzie kupiliśmy projekt żeby kupić osobiście w biurze (ok. 500 km) sam zakup bez problemów.

Nie miałem w projekcie domu więc co .... zmieniłem rozkład pomieszczeń i doprojektowałem pomieszczenie obok kuchni na spiżarnię. Nie wyobrażam sobie kuchni bez spiżarni. Teraz nie mam i nie chcę tego powtarzać. Stanowczo za. Znacznie łatwiej utrzymać porządek w kuchni jak nie stoją w niej sprzęty, których używam tylko czasami: sokowirówka, toster, maszyna do chleba, itp. Teraz stoją na blacie bo nie mam już miejsca, żeby je pochować do szafek. W przyszłym domu znajdą miejsce w spiżarni.

Witam. U mnie w Łobzie pogoda wiosena. I małe dylematy zaczynać kopać fundamenty i lać ławy, czy nie ? Będzie zima, czy nie ? Normalnie już nie wiem co robić

Witam. U mnie w Łobzie pogoda wiosena. I małe dylematy zaczynać kopać fundamenty i lać ławy, czy nie ? Będzie zima, czy nie ? Normalnie już nie wiem co robić

Witam. No to ja tez poklikam do Was. Jestem z okolic Szczecina (szeroko pojęte okolice bo 80 km od tabliczki "Szczecin") dokładnie mieszkam w Łobzie i tam zaczynam przygodę z budową. Mam już wszystkie pozwolenia, zgłoszenie rozpoczęcia budowy już prawmocne od grudnia. Kredyt jeszcze dostałem w 2006 r. więc i ulgę odsetkową jakoś mam na kilka lat. Dom bardzo prosty (dach dwuspadowy, beż żadnych udziwnień) Ten dom tyle, że z garażem z prawej strony jeden z podwiariantów. http://www.z500.pl/index.php?projekt=8&ogolne=1 niestety względy ekonomiczne przeważyły nad marzeniami. Obecnie mieszkam w kawalerce, więc wszystko co większe od 34 m2 jest większe od całego mojego obecnego lokum. Mam zamiar zacząć budowę jak tylko się pogoda unormuje. Na razie ciągle miesza się wiosna i zima. Mam obecnie zdjęty humus. Było go nie wiele. Wykopana studnia wodomierzowa, doprowadzony prąd.

Witam. No to ja tez poklikam do Was. Jestem z okolic Szczecina (szeroko pojęte okolice bo 80 km od tabliczki "Szczecin") dokładnie mieszkam w Łobzie i tam zaczynam przygodę z budową. Mam już wszystkie pozwolenia, zgłoszenie rozpoczęcia budowy już prawmocne od grudnia. Kredyt jeszcze dostałem w 2006 r. więc i ulgę odsetkową jakoś mam na kilka lat. Dom bardzo prosty (dach dwuspadowy, beż żadnych udziwnień) Ten dom tyle, że z garażem z prawej strony jeden z podwiariantów. http://www.z500.pl/index.php?projekt=8&ogolne=1 niestety względy ekonomiczne przeważyły nad marzeniami. Obecnie mieszkam w kawalerce, więc wszystko co większe od 34 m2 jest większe od całego mojego obecnego lokum. Mam zamiar zacząć budowę jak tylko się pogoda unormuje. Na razie ciągle miesza się wiosna i zima. Mam obecnie zdjęty humus. Było go nie wiele. Wykopana studnia wodomierzowa, doprowadzony prąd.

hihihihihi To jak mam ławę 50 cm to 50 tygodni wylewasz 1 stycznia a wyschnie 17 grudnia Śmiem wątpić. Na pewno wiąże przez jakiś czas nawet jak już się stawia mury, bo w głębi nikt nie wie co się dzieje ale sąsiad już po 4 dniach biegał z bloczkami po ławie.

Mam taka nadzieję bo mam jedynie kwotę niewiele większą ) Pewno są to oszczędności mnie one niestety nie dotyczą, co najmniej z trzech powodów 1. Mam projekt już z garażem 2. Zależy mi na połączniu domu z garażem 3. Podatek od budynków naliczany jest przy projekcie z garażem w bryle lub połączonym jak za powierzchnie mieszkalną a nie jak za garaż (różnica kilu złotych na 1m2) niewiele ale jednak zawsze, biorąc pod uwagę że garaż ma być np. dwustanowiskowy. Czasami więcej płaci się więcej podatku za garaż niz za cały dom. Gaz jest drogim rozwiązaniem ale najbardziej wygodnym. Ja u siebie robie gaz, kominek z płaszczem wodnym i przy garażu zostawię miejsce na ewentualne podłączenie pieca na paliwo stałe. Nie wiedomo jakie czasy przyjdą. Nie wyobrażam sobie domu bez spiżarni. To cudowne pomieszczenie na wszystko to co nie wiem gdzie postawić w kuchni. No tu bym polemizował. Nie wiem jak ty ale ja zawsze mam ochote iść "posiedzieć' jak żona albo syn siedzą w łazience. Żona się śmieje że moja pupa wie kiedy ona się szykuje do pracy, bo zawsze wtedy chce zająć łazienkę Świetny pomysł, dużo światła w salonie to piękna sprawa. Nie ma co narzekać na mało ustawne ściany bo przecież segmentu z modelu "goleniowski" nie będziesz stawiał Kominek to urok domu, nie przeszło mi nawet przez myśl, żeby go zlikwidować. Ale faktycznie jest to obciążenie finansowe, które może i się zwróci ale na pewno nie szybko. Niemniej jednak ja nie zrezygnuje. Ja też zlikwidowałem, zupełnie niepotrzebny wydatek Mam to samo. No niestety nie zostanie mi na dachówke Życzę powodzenia i jak tylko zaczniesz coś robić to daj znać i jakbyś mógł to przślij zdjęcia. Ja na razie mam zdjęty humus z działki i zrobione zakupy na ławy i ściany fundamentowe. Czekam na pogodę.

Szczerze mówiąc to znacznie lepiej wygląda w projekcie niż na tych stronach internetowych lub katalogach. Żona znajomym woli pokazać czarno-białe projekty niż kolorowe zdjęcie w folderze, bo mówi, że wygląda strasznie. Ale dzięki za słowa otuchy.

Halo, Hej a ja tez chce sie budować. Klikam już w różnych miejscach na forum ale tu mnie jeszcze nie było a to nie może tak być, bo w końcu jestem prawie ze Szczecina ( zakładając toleracje do 80 km ) No i dobra zgłaszam akcje społeczną. Otwórzmy okna i drzwi od domów to może się ociepli na dworze na tyle, żeby można było zacząć grzebać sobie w ziemi bo tak jakoś zimno jest trochę

Halo, Hej a ja tez chce sie budować. Klikam już w różnych miejscach na forum ale tu mnie jeszcze nie było a to nie może tak być, bo w końcu jestem prawie ze Szczecina ( zakładając toleracje do 80 km ) No i dobra zgłaszam akcje społeczną. Otwórzmy okna i drzwi od domów to może się ociepli na dworze na tyle, żeby można było zacząć grzebać sobie w ziemi bo tak jakoś zimno jest trochę

Poza tym chleb czy masło mogło być w tym czasie zupełnie inne a co do jakości i sposobu świadczenia "tych" usług istnieje duże prawopobobieństwo, że nie uległo to tak dużej zmianie, wobec czego zasadnym jest porównywanie tych wartości.

Jeżeli szukasz branżysty to mogę polecić Ci tego, co robił u mnie bodajże z Gryfic. Za 4 branże (woda, kanaliza, gaz, i prąd) wziął 1 900 zł (netto - tak chciał, ale się dogadałem i jakoś wyszło inaczej, czyli trochę taniej). Jeżeli nie masz branż to dam Ci namiary.

Ja kupiłem po 2.15 za bloczek 24x12x38 z tym, że jest to ekonomiczny. Oprócz tych dwóch otworów po bokach ma pod spodem dwa otwory, które jednak nie przechodzą na wylot są po prostu odchudzeniem bloczka. Klasa jednak pozostała nadal taka sama - 15 MPa. Bloczki z dowozem na działke i rozładunkiem HDS w terminie jaki mi będzie odpowiadał. Zakład jaki jednak je robił, zrobił sobie "przerwę" i nie robią na razie, bo czekaja na co ??? hihihi na podwyżkę cen.

Nie no co sie dzieje z tą pogodą człowiek tak się przyzwyczaił do ciepłej zimy, że taraz jak jest zimno i mam wszystko na placu budowy (nawet żwir) http://img47.imageshack.us/img47/1073/10020715so4.jpg to mnie trafia, że nic robic nie mogę. Teraz najgorsze CZEKAĆ, CZEKAĆ, CZEKAĆ

Nie no co sie dzieje z tą pogodą człowiek tak się przyzwyczaił do ciepłej zimy, że taraz jak jest zimno i mam wszystko na placu budowy (nawet żwir) http://img47.imageshack.us/img47/1073/10020715so4.jpg to mnie trafia, że nic robic nie mogę. Teraz najgorsze CZEKAĆ, CZEKAĆ, CZEKAĆ

Dzięki. Kupiłem już zatem normalne bloczki

http://img261.imageshack.us/img261/4739/bloczki3yz1.th.jpg

wklejam zdjęcie http://img394.imageshack.us/img394/5027/bloczkimc9.th.jpg

Jest to produkt firmy Roosens Betons http://roosens.pl/wb-pustaki.htm

Więcej batonu nie wyjdzie a wręcz porzeciwnie bo wiekszy bloczek równa się mniej wiązań. Muruje sie go odwrotnie czyli tą stroną. Ona nie ma tam otworów. Jak mi sie uda to wkleje zdjęcie.Tak przy okazji to w projekcie mam wpisane że zaprawa ma być minimum 8 MPa czyli o 2 MPa mniej niż bloczek (ten akrat) więc najsłabszym ogniwem jest zaprawa. Jej jest mniej, czyli konstrukcja jest trwalsza.

Witam. Byłem dzisiaj w zakładzie gdzie spośród wielu bloczków betonowych do budowy ściany fundamentowej polecono mi taki bloczek http://img255.imageshack.us/img255/3063/bloczki1vx9.th.jpg ich przeznaczenie zgodnie z folderem to zewnętrzne i wewnętrzne ściany nośne budynków wypełnienie konstrukcji szkieletowych Dane techniczne to 20 x 19 x 49,5 cm Klasa: 10 MPa Masa: 19,8 kg Gęstość: 1,0 kg/dm3 Czy klasa 10 MPa wytarczy na fundamenty (normalny bloczek z tej firmy ma 15 MPa) Właściciel firmy zachwalał go bardzo. Cenowo wychodzi też nie najgorzej. Przy przeliczeniu ścian na m2 wychodzi, że koszt 1 m2 wynosi mniej o 4,8 zł przy użyciu tego pustaka niż tradycyjnego bloczka. na 1 m2 wchodzi ich 10 szt. a zwykłych 19,2 szt. Dom mam parterowy, bez piwnicy i poddasza. Konstrukacja z BK 24, wiązary kratowe i blachodachówka.