Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sm77

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez sm77

  1. Tak, trochę pozmienialiśmy w tym naszym chaberku. To są dwa pokoje -nad garażem i kotłownią. Wejście do drugiego, nad kotłownią, jest poprzez zmniejszenie łazienki (i tak jest duża;) ) wyszedł taki fajny 'gospodarczy' pokój, taka garderobo-suszarnio-prasowalnia ) nie bardzo chciałabym pokazywać wnętrza, bo mamy syf niesamowity! prace trwają na każdym polu... kawałek łazienki - czy zadowolona -czas pokaże Ogród fajna rzecz:)) powodzenia!
  2. ale super domki macie:))) fajnie tak podejrzeć "kuzynów" hehe gregor -kawał chałupy Ci wyszedł! szok, taki wielki stół, a taki luz jeszcze wokół elmagra... świetnie wykończony domek, bardzo przytulny. Podoba mi się! I ta pralnia, ehh.. zazdroszczę ) i ściana pomiędzy kuchnia a salonem wydaje się być ciekawym rozwiązaniem, ładnie i praktycznie wydzieliła ci przestrzenie... a my jesteśmy na etapie wykańczania, powolnego i skromnego. Chcielibyśmy już latem się przenieść... na pewno wiele jeszcze będzie brakować, ale... aby z grubsza ogarnąć, a później przecież jeszcze cale życie przed nami;)
  3. A co powiecie o mniej popularnej płytce z ceramiki Limone Bosque Beige? Ktoś może je posiada? (foto?)
  4. hehe elmagra, tez wczoraj porównywaliśmy stan dzisiejszy ze stanem kwietniowym;) serce rośnie... co do komina -tak, jedna sztuka, reszta "grzybki" co do okien, nie wiem jakie macie w projekcie... my wstawiliśmy fakro 78x140cm jak sie nie zmieszczą pomiedzy krokwiami, to trzeba zrobić wymian, i sie zmieszczą co do wyboru firm, to kręciliśmy się pomiędzy fakro-velux-roto, (i z tego, co nie wybierzesz, bedzie ok;) )
  5. u nas tez czarne:) tak pytam, bo u nas kazdy bardzo sie dziwi, ze CZARNE? przeciez to ciemne, ze kurz... pfffffff:) az zaczełam sama wątpić, co ja robie, ale ładne są! co do strychu, dachu... cos tam chłopaki kombinowali, 45st to tam nie ma, ale chyba niewiele mniej;) membrana już na miejscu, jutro blacha... [ATTACH=CONFIG]216401[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]216402[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]216403[/ATTACH] dziwne uczucie, kiedy to coś, co się lepiło tyyyle czasu, w jednej chwili zaczyna przypominać dom:)))
  6. gregor, faktycznie ładna czapeczka wam wyszła;) i ładnie się prezentuje ta biała nadbitka (u nas jednak po naradzie, bedzie podbitka, szkoooda... ) Twoje rynny są czarne-czarne??? a co do komina, oczywiscie nie ma to jak pełna cegła, ALE jeśli sie buduje samemu, to tylko system... tylko, tylko. Mąż właśnie wczoraj skończył komin. powiem tylko UFF... to był ciężki i akrobatyczny temat... Ale jedziemy dalej, dzis ruszyła akcja dach! nasza pierwsza i jedyna ekipa szaleje;) jutro przyjeżdża blacha... mam stracha P.S. wdrapałam się ostatnio na zaczątek naszego strychu, ale tam bedzie mjiejsca na bombki;))) w zalacznikach foto komina, stryszku, wiezby... [ATTACH=CONFIG]216081[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]216082[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]216083[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]216084[/ATTACH] pozdrawiam!
  7. Damian, hop hop! co tam u Ciebie na polu bitwy?
  8. super elmagra:) ja dzis zajechałam na budowe, zobaczyć co i jak, bo mąz juz zaczął rozszalowywać Powiem tak -przeżyłam bardzo pozytywny szok! ależ ten dom co etap sie zmienia... teraz jest taaaka przestrzeń
  9. tez przenieslismy lazienke w miejsce oryginalnego "przejscia do garazu" przejscie do garażu teraz jest przez wiatrołap. W wiatrołapie jedno okno '90cm. Wypośrodkowało się to nam jakoś chyba w miare.... Dziwna rzecz, ale na papierze weszły nam też dwie szafy w wiatrołapie;) moze i w realu się uda... jak tylko mąż usunie ten las co zasadził w domu, bedzie cokolwiek wiecej widac;) na razie fotki z początku zalesiania, wtedy jeszcze było cokolwiek więcej widać: wejście z garażu: [ATTACH=CONFIG]203404[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]203405[/ATTACH] a tu ma się zmieścić wiatrołap, wc'cik i szafa [ATTACH=CONFIG]203406[/ATTACH] i front [ATTACH=CONFIG]203407[/ATTACH] I jeszcze jedna zmiana - mamy jedno większe okno w jadalni, wypośrodkowane, wiec wejdzie dłuższa zabudowa w kuchni Walczyłam tez o schody ze spocznikiem. Bardzo bałam się zabiegowych, ale te dzielone na 4 -łatwo znikają pod nogami na zakręcie;) chyba sie polubimy Może i domek jest bez szału i mega przestrzeni, ale Ci ktorzy szukają małego, prostego, wygodnego i ekonomicznego domu raczej nie będą zawiedzeni.Ten budynek ma potencjał, oby mu tylko sensownie kąty zagospodarować. U nas doszła tez kwestia tego, że sami-a dosłowniej mąż sam buduje, w dodatku pierwszy raz w życiu;) wiec musiał być to bardzo prosty budynek, bez wykuszy, balkonów... myślę, że to w przyszłości też zaprocentuje;) A każde rozszerzenie, to niemały koszt. Kolorystyka też barrrdzo bliska tej jak pokazał gregor. Gożdzik jak dla mnie jest idealny:) Będe walczyć o białą podbitkę, ale nie wiem, czy wygram tę walkę PS. Bo walkę o czarny dach już wygrałam;)
  10. My w prawdzie nie budujemy chabra z oryginalnego projektu pracowni mtmstyl, ale nasz projektant narysował nam nasz indywidualny projekt MOCNO wzorując się na oryginale, Juz moge powiedzieć, że polecam pod schodami głębszy (dosłownie;) ) schowek my zrezygnowalismy ze spiżarki -oddaliśmy jej jedną czesc kuchni, a druga poszla do wiatrołapu, zrobi się szafę. Dla spiżarki znalazłam nowe miejsce -pod schodami wlasnie. Zaniżyliśmy grunt, dosyć fajnie i wysoko wyszło, wejdzie tam sporo półek i wiadro z mopem;) slabo, ale cos tam widac: [ATTACH=CONFIG]203398[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]203397[/ATTACH] Tez skrocilismy te scianke, o ktorej mowicie. Nawet nie zauwazyłam ze w oryginale jest tak po głupiemu na wizu tego faktycznie nie widac... podciag na gorze normalnie leci, ileby ta scianka nie miała, mysle ze z kierownikiem budowy idzie sie dogadac w tej kwestii;) tu widac podciag na gorze: [ATTACH=CONFIG]203400[/ATTACH]
  11. ale fajnie się robi z ta więźbą! powiedz tylko, jaką długość krokwi masz?? my zalani:-) a ludzi na budowie, jak nigdy;) z nadmiaru betonu od razu zalelismy tez fundamencik pod schody wejsciowe... a to najbardziej praco i czasochłonne schody na pietro,wrrr przed i po;)
  12. nie, u nas jest troszke inaczej... architekt zaprojektowal nam o swojemu strop, bez tego heba (a tak w ogóle to my ten strop i tak robimy o swojemu;) oczywiscie za zgoda kierbuda) jutro ostatnie spojrzenie kierbuda na nasz powiązany strop i jak dostaniemy zielone swiatełko, to w czwartek zalewamy (sie! -z radości, ze ten ciezki etap za nami... )
  13. no, no... zaczyna to nabierac coraz lepszych kszałtow:-))) a z tą wiezbą, to szalenstwo;) zycze powdzenia!
  14. ok, dzieki za odpowiedz:) teraz wszystko jasne, u nas strop ma 17cm........ eh
  15. Hej Damian, mąż pyta jakiej grubości masz strop? (bo zdziwił się, że tylko tyle betonu Ci weszło;) jemu jak liczy, to wychodzi ok 21m3... ) i jeszcze musze spytać, co to jest za cudo te zaszalowane? co to i dlaczego tak? http://images33.fotosik.pl/574/716a43eeae174ff4med.jpg
  16. tak po prawdzie, to mamy tzw indywidualny projekt, ale wzorowany na chaber2/3 spiżarka podzielona na pół, jedna połowa poszła na poszerzenie kuchni, a druga na szafę do wiatrołapu kuchnia po tym zabiegu;) ma 305cm szer. a mam pytanie do Ciebie od razu:) jaka wysokość na parterze jest w oryginalnym projekcie??
  17. budowa ruszyła i... przystopowała, na razie mamy stan "0" moze cos ruszy na wiosne... Elfir, dzieki za opinie, u nas bedzie wszystko maksymalnie kanciate;) taras na pewno nie bedzie wylewany [pewnie stanie na kostce?] i choc moja działka niemal jak patelnia, to wychodzi tak, że do domu bede miała 3-4schodki, a taras niemal równo z gruntem... okna jadala-kuchnia zmieniłam, a raczej połączyłam w jedno wypośrodkowane, mam dłuższą ścianę do zabudowy... i pewnie jeszcze wieeele sie zmieni w trakcie budowy;) pozdrawiam,
  18. Witam! bardzo fajna historia będę Wam szczególnie kibicować i życzyć powodzenia i..... podglądać i podpytywać z tego względu, że też sami zaczęliśmy budowę niemal identycznego domku:))) uśmiechnęłam się widząc wasz dziennik, bo historie nasze taakie podobne: też zaczęliśmy latem 2011, też mąż sam się zawzina:), tez zamieniliśmy miejscami wc z przejściem do garażu i drzwi do kotłowni, i nie ma okna w spiżarni (ani jej samej), a pod schodami zaniżony grunt... co by trzasnąć jakaś mini-piwniczkę szok:-) tyle, że my zeszły rok przespaliśmy, więc zostaliśmy w tyle:-) ale planujemy dalej coś ruszyć na wiosnę..... znaczy w końcu wygrzebać się z ziemi;)
  19. cześc netbet, my z pytankiem:) ilu kanałowy masz komin? powiedz, że 2 paleniskowe + 4 wentylacyjne? bo mąż z tydzień juz siedzi i duma i duma... jak taki ukleić masz jakieś ściągi? sporo zdjęc z dziennika uciekło, szkooda..
  20. gratuluje raz jeszcze teraz jesteście w takim składzie jak i my ale trafiło Wam sie w tymi meblami no i niecierpliwie czekamy tu na zdjęcia szczególnie schodów jestem ciekawa:)
  21. i tak sie chyba wlasnie zapowiada... i bardzo mi sie to podoba super, ogromne zmiany od ostatnich wpisów robi się coraz bardziej miło i domowo:) i z zewnątrz fajny "mały biały domek" -jest piekny w tej swojej prostocie ps. chyba należą Wam się gratulacje? druga pociecha w drodze?
  22. coś wymyślisz, dasz rade, no bo kto jak nie Ty już blizej jak dalej
  23. podpisuje się i ja pod każdym jednym słowem ! Netbet -mianuje Ciebie i Matkę D. -Ojcem i Matką Chrzestną naszej budowy, co Ty na to??? popatrz co osiągamy poniekąd dzięki WAM!!! zupełnie sami... na chwile obecną mąż [nadal] przerzuca bloczki a mnie zagonił do czarnej roboty:D na prawdę jeszcze raz wielki szacun i wielkie dzieki za ten dziennik:bye: p.s. szkoda, że sporo zdjęć z dziennika pouciekało...
  24. no juz jakis czas temu sie ujawnialismy, tylko, ze my jak te myszy -cicho siedzimy;) p.s. chwaliłam sie wtedy dzierganiem męża na drutach... bo podobno my też kiedyś będziemy tak jak i wy..... -oczywiście to wszystko "przez" wasz dziennik
×
×
  • Dodaj nową pozycję...