Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Żółtodziób

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    212
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Żółtodziób

  1. Napisz czy bydynek jest ocieplony - tak czy panele będą przebiegały równolegle do ścian czy pod kątem prostym - pod kątem prostym podbitka równoległa do ziemi jeżeli jest orynnowanie, to chyba będzie trzeba je ściągnać przy mocowaniu deski do belek
  2. dzięki za ulotkę. jakieś "dobre" rady od praktyków?
  3. czy żółtodziób w tym temacie ma szansę na wykonanie samemu podbitki PCV? próbuje znaleźć w necie jakąkolwiek pomoc w typie instrukcji lub coś pobobnego ale nie jest tego zbyt wiele. Planuję wykonanie podbitki na wiosnę - proszę o fachowe rady i pomocną dłoń. z góry dziękuję
  4. no i o takie właśnie listwy mi chodziło, dzięki za podpowiedź dziwi mnie tylko fakt lekceważenia przez inwestorów tej niby "błachej" kwesti. pozdrawiam,
  5. styropian zaciągnąłem klejem na siatce, na to grunt i tynk mozaikowy
  6. właśnie mam zamiar wywalić folię, tzn uciąć ją tuż nad powierzchnią gruntu - obawiam się że woda może zaciekać pomiędzy ocieplenie a folię i dlatego szukam sposobu takiego zabezpieczenia aby wyeliminować możliwość dostania się tam wody. {a ile tej wody tam "zacieknie"?} słyszałem różne opinie, że nic się nie stanie jeżeli trochę wody dostanie się pod folię, ale równiez takie, że z biegiem czasu (po kilku latach) woda może nasiąkać w ścianę fundamentową itd, itd
  7. sęk w tym, że ocieplenie zaczyna się 30 cm nad poziomem gruntu, a folia musi być usunięta przed położeniem tynku
  8. witam wszystkich, szukam sprawdzonego sposobu na zabezpieczenie dociętej do poziomu gruntu folii kubełkowej, aby nie zaciekała woda pomiędzy folię i styropian. Fachowcy twierdzą, że są różne sposoby np. nacięcie styropianu i schowanie folli lub montaż specjalnych listew, które zakrywają folię od góry. Teraz jestem na etapie wykańczania fundamentów, tzn kładę tynk mozaikowy i muszę coś zrobić z odstającą folią.
  9. Jestem początkującym ogordnikiem i stąd tak lakoniczne pytanie. Zasłyszałem, że z wyrosłych cisów, tuj, jałowców itp mozna samemu uzyskać sadzonkę - młode pędy przetrzymuje się w wodzie i jak pojawią się korzenie robi się sadzonki. Czy taki sposób jest poprawny, o czym jeszcze należy pamiętać?
  10. mogę się zatem spodziewać przykrej niespodzianki, a już się łudziłem że w okresie "bumu" mieszakniowego i rosnących cen nieruchomości wartość mojej również wzrosła - a tutaj okaże sie najprawdopodobnie że nawet nie będzie to wartość odtworzeniowa. dzięki za info
  11. Witam forumowiczów Palnuję zmienić kredyt na tańszy i bank (BZWBK) zleca wycenę. Pytanie jak się ma taka wycena do wartości rynkowej? Rzecz jasna że zależałoby mi aby jak największa. Z góry dziękuję
  12. Witaj Mieliśmy taki sam dylemat, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na garaż i wcale nie żałujemy. Oprócz oczywistych pozytywów garażowania samochodu dochodzi jeszcze możliwość przechowywania różnych sprzętów i "gratów". Miejsca też nie zawiele ponieważ z ledwością można wysiąść z auta, ale zrobiłem sobie strop z desek na legarach drewnianych i mam tam dodatkowe 15m2 powierzchni. Dodatkowo na ścianach mam różne półeczki oraz haki do zawieszenia np wózka dziecięcego, sanek itp. pozdr
  13. masz rację, mam na dachu taką mała ryskę (aż do blachy) zrobioną przez kominiarza z rok temu i świeci się pięknie, a korozji tam nie znajdziesz.
  14. ballexmetal. wciąż czekam na oficjaną odpowiedź, ale poczyniam kroki w sprawie wykonania niezależnej ekspertyzy oraz ewentualnych roszczeń w stosunku do wykonawcy lub producenta. Najbardziej zastanawiające w tym wszystkim jest to, że 100% powstałej korozji powstało wyłącznie pod falą - mam nadzieje że ekspertyza wyjaśni wszystko i coś przeczuwam że finalnie skończy się na sądzie.
  15. majster ma rację popęka, popęka też za rok lub dwa tylko będzie to proces mniej intensywny. Ja bym poczekał gdybym wiedział że u mnie będzie pekać nawet po drugim szpachlowaniu, które robiłem prawie po roku od pierwszego.
  16. czy spotkałeś się lub słyszałeś wcześniej o takim przypadku? A juści. Jakieś kilkanaście dni temu rozmawiałem z pewnym przedstawicielem jednego z producentów. Trafiło, że nie było klientów i trochęśmy se pogadali. Gościu dowiedziawszy się, że planuję kryć budynek gospodarczy, sam polecał blachę trapezową, a nie blachodachówkę, mówiąc, że niedawno mieli kilka reklamacji własnie z tego powodu, na niektórych kolorach. Trapezówka wg niego (a ja sie zgadzam) jest mniej tłoczona i te problemy nie wystepują. gościu wyczulał mnie na dokładne pomierzenie wszystkiego, aby unikać cięcia i radził właśnie, aby przy konieczności cięcia zabezpieczyć powierzchnię przed opiłkami, a ciętą krawędź bezzwłocznie zalakierować. Ale przyczyną może być również niewłaściwe składowanie blachy, lub zbyt późne zdjęcie folii. Wybierz sam.+ Niewłaściwe składowanie - to rozumiem, ale zbyt późne zdjęcie folii ? co przez to rozumiesz
  17. czy spotkałeś się lub słyszałeś wcześniej o takim przypadku?
  18. też sprawa wydaje mi się podejrzana - dlatego chcę wynająć rzeczoznawcę, który rozwieje moje wątpliwości. Spróbuję zmyc neutralnym detergentem jakiś kawałek blachy z korozją i zobaczymy. Nie wiem też z jaiej huty jest ta blacha - wg przedstawiciela u nich tylko ja profiluja - samo lakierowanie jest u producenta blachy.
  19. Po roku pojawiły się dość duże pęknięcia na suficie podwieszanym - w miejscu łączenia ze ścianą oraz gdzieniegdzie na ścianach. Jak sobie z tym poradzić aby problem nie wrócił - przynajmniej w tych samych miejscach? Słyszałem o skutecznym sposobie na taśmę akrylową (w przypadku sufitów) - proszę o czytelny instruktarz. a co ze ścianami - jak "załatać" pęknięcia tynków? pozdr
  20. A jednak pojawiły się u mnie problemy dość poważnej natury. W zasadzie na samą myśl o tym to szlag mnie trafia, ale po kolei. Jakoś w listopadzie postanowiłem przed sezonem zimowym dokonac inspekcji dachu oraz komina. Chodzę po dachu i chodzę, i oczom nie wierzę , część blachy pokryta jest rdzawym nalotem, przyglądam się dokładnie z latarką w ręku (chociaż była 12 w południe), a tutaj faktycznie korozja na praktycznie 50% dachu x#####@&**&^^% !!! Wygląda to jak taki nalot wyłącznie w miejscach opadania fali blachy (w zagłębienaich). Jeszcze w wakacje podczas inspekcji dachu nie zauważyłem nic podobnego, a teraz wszystko rzuca się w oczy z pozycji "na drabinie". Oczywiście od razu reklamacjia do producenta (ballexmetal) i wizyta przedstawiciela, która co nie co wyjaśniła. Pierwszy, jak się okazało słuszny zarzut z jego strony,to sprawa cięcia blachy szliferką kątowa - wykonawca aby ułatwić sobie pracę ciął blachę właśnie w taki sposób - szlag mie trafia że tego nie dopilnowałem. ( taki oto spoósb straciłem automatycznie gwarancję ). Aktualnie czekam na oficjalną odpowiedź w tej sprawie, bo jak twierdzi przedstawiciel muszą jeszcze sprawdzić balchę u innych inwestorów czy aby to nie jest wada ukryta blachy. Cały problem to jak teraz wyjść na swoje w całej tej sytuacji; zarys tego co ewentualnie mogę zrobić tak widzę: 1. Wynajęcie niezależnego rzeczoznawcy i ustalenie przyczyny 2. W zależności od wyniku próba dogadania się z jedną ze stron 3. Ewentualne wzięcie pod uwagę odpowiedzi producenta na moją reklamację w rozmowach z wykonawcą (jeżeli stwierdzą wyłącznie jego winę) 4. W przypadku braku możliwości dogadania się z wykonawcą (który istnieje i dobrze prosperuje) - skierowanie sprawy na drogę sądową - mam umowę, zapisy w dzienniku, świadków oraz ewentualnie ekspertyzy. Jak wy to widzicie? Może koś z was spotkał sie z tym problemem? Czy balcha jest do uratowania (facet twierdzi że to jeszcze nie koroduje blacha ale opiłki blachy po cięciu sklejone z powłoką blachodachowki - nie wiem co o tym myśleć? ) Czy macie namiar na jakiegoś rzeczoznawcę w zachodniopomorskim - ewentualnie gdzie takiego szukać?
  21. poszperałem w "Muratorach" i znalazłem sposób wykonywania tarasu na gruncie: 1. Zebranie humusu 2. Podsypka ze żwiru 2 x 15 cm, zagęszczone mechanicznie 3. Podsypka z pisaku 4. Płyta betonowa 10-15cm - dylatacja do ścian budynku. Nie ma mowy o fundamentach Wiadomo, każdy chce zrobić tak, aby było trwałe, dobrze, tanio i szybko - u mnie jest nieznaczny spadek terenu (około 5%), co przy szerokości tarasu 8m da około 40 cm róznicy w wysokości mieżonej od poziomu gruntu do poziomu wylewki. Pytanie - czy tą róznicę "skompensować" posdypką czy może betonem - po wylaniu w tym miejscu plyta miałaby około 40cm grubości, podczas gdy w drugim skrajnym 10cm. A może jednak potrzebny jest wysoki fundament prznajmnie od tej "niskiej" strony
  22. odnośnie tarasu z kostki, mam niski poziom gruntu za domem - różnica wysokości od drzwi ogordowych do ziemi o jakieś 30cm. Czyli trzebaby go zrobić na zadaszie podsypki z piasku, cement i kostka?
  23. jeżeli wyleję płytę-monolit 30cm grubości, zamiast ław użyję kamienia, i nie zrobię fundamentów na odpowiednią głebokość to ... jak zrobić dylatację - wystarczy taśma dylatacyjna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...