Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kolores

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kolores

  1. Fakt sporo kurzu zbiera się na kratce wylotowej. Ale ten kurz bierze się z pomieszczenia, wsysany wnęką przy podłodze Mam też doprowadzenie powietrza pod kominek z piwnicy. W piwnicy nie ma kurzu. Jakie były by zalety i wady 'zaślepienia' wnęki, tak żeby całe powietrze co konwekcji i spalania było pobierane z piwnicy. Piwnica ma wlot powietrza z zewnątrz.
  2. Witam. Jestem na etapie wyboru urządzenia jak w temacie. Po rozmowach z przedstawicielami kilku firm wszystko wyglądało pięknie - stawiamy i działa, bezobsługowo i oszczędnie. Pytałem wszystkich także czy wskazana jest okresowa dezynfekcja i czyszczenie parownika (jak klimatyzacja) - większość odpowiadała że ależ skąd (ale wyczuwałem niepewność w głosie), tylko jeden powiedział wprost: inni tego nie mówią, ale należy robić raz do roku przegląd baniaka, grzałki, agregatu i dezynfekcję/czyszczenie lamelek. Koszt 300-500 PLN brutto. Lepiej to robić regularnie, żeby nie uniknąć b. kosztownych napraw po kilku latach. Pytanie do użytkowników tych urządzeń: jakie są wasze doświadczenia i czy przypadkiem w kartach gwarancyjnych 'drobnym druczkiem' nie zawarto klauzuli o utracie gwarancji bez regularnych przeglądów? Pozdrawiam
  3. Dzięki za założenie tego wątku Bohusz. Od trzech sezonów mam kominek 'zimny' i jestem pewien, że mógł być zrobiony znacznie lepiej ale 'fachowcy' nie powiedzieli mi wszystkiego co powinienem wiedzieć żeby podjąć dobre decyzje, raczej chcieli szybko i łatwo zarobić. Powoli zaczynam rozważać przebudowę kominka i dlatego pewnie będę tu zadawać sporo bardziej lub mniej mądrych pytań. Dla porządku zacznę od pierwszego Na innym wątku wspomniałeś o 'szkodliwości izolowania obudowy wełną z ekranem aluminiowym... szczególnie dla alergików.' - bardzo mnie tym zaniepokoiłeś bohusz, bo właśnie mam taki czopuch. Możesz rozwinąć temat, proszę? Czy chodzi tylko o kurz? Pozdrawiam
  4. 'zimą ciepła blacha podgrzewa powietrze, które opuszcza "kolektor" przez górne otwory, na jego miejsce zaciągane jest zimne znad podłogi przez dolne otwory' Tak działa przy słonecznej pogodzie. Ale w nocy, gdy temperatura na zewnątrz jest niższa niższa w garażu, będzie zaciągać ciepłe z góry i wyrzucać ochłodzone dołem. Nie chcę się bawić w żadną automatykę zasłaniania i otwierania przepustów. Ma być bezobsługowe. Da się jakoś zablokować przepływ w dół prostym w wykonaniu zaworem jednokierunkowym? Np. folia zwisająca na pionowych otworach tak żeby się odchylała przy korzystnym kierunku przepływu a przysysała przy niekorzystnym?
  5. 'szkodliwości izolowania obudowy wełną z ekranem aluminiowym... szczególnie dla alergików.' - bardzo mnie tym zaniepokoiłeś bohusz, bo właśnie mam taki czopuch. Możesz rozwinąć temat, proszę? A co do bloczków ytong 5cm to właśnie na takich mam postawiony i takimi obudowany wkład 14kW Tarnawa. Po trzech sezonach nic nie pęka. Tylko jak stukniesz nieostrożnie pogrzebaczem lub polanem o kant, to odkruszy się łatwo. Natomiast płyty gips karton nieznacznie 'pracują' - pojawiły się szczelinki przy ścianie i suficie. Pozdrawiam
  6. Mam garaż, w którym w zimie woda zamarza, ale blaszana, brązowa nieocieplona brama garażu jest skierowana na południe - działa jak solar powietrzny, w lecie gorąco w garażu że nie da się wytrzymać. Czy da się jakoś zwiększyć skuteczność tego 'garażowego' solara, żeby i w zimie było w środku cieplej? Wolałbym nie malować bramy na czarno od zewnątrz, ale może pokrycie czymś od wewnątrz pomoże? Ponoć zwykła biała farba z dwutlenkiem tytanu może poprawić oddawanie ciepła do wewnątrz przez wypromieniowanie? Czy raczej przymocować aluminiowe użebrowanie dla wymiany konwekcyjnej? A może wyciąć w blasze okna i wstawić 'plexę' kanałową - niech promieniowanie słońca wpada do środka i grzeje bezpośrednio wnętrze? No i jeszcze jakby można jakoś zmniejszać grzanie w lecie ... Pozdrawiam.
  7. Mery 26, jeszcze jeden pomysł mi wpadł do głowy. Wejście do mojej piwnicy jest przez garaż. W zimie w garażu woda zamarza, ale blaszana, brązowa nieocieplona brama garażu jest skierowana na południe - działa jak solar, w lecie gorąco w garażu że nie da się wytrzymać. A co by było, gdyby pompa ssała powietrze z garażu a wydmuchiwała przez ściankę do piwnicy, a drzwi od piwnicy zostawić otwarte? Obieg powietrza z piwnicy w zimie nieco by garaż podgrzał, a w lecie ochłodził. A pompa, skoro u ciebie jest 'zadowolona' to u mnie też będzie. Tylko czy w zimie nie zacznie się wykraplać w garażu wilgoć z piwnicznego powietrza? Żebym nie przekombinował... A tak przy okazji, może dało by się jakoś zwiększyć skuteczność tego 'garażowego' solara, żeby i w zimie było w środku cieplej? Wolałbym nie malować bramy na czarno od zewnątrz, ale może pokrycie czymś od wewnątrz może pomóc? Chyba wrzucę ten temat na forum solarowe.
  8. Dzięki mery26. No to decyzja zapadła, pompa stanie w piwnicy. Pozostaje wybór modelu i szczegóły techniczne. Napisałeś 'z możliwością pracy np. do -5 st.C.' Znalazłem na necie tylko wewnętrzne z pracą do +6/+8, albo z parownikiem zewnętrznym do ok -15 st.C. Rozumiem, że mogę taki parownik postawić bez problemu w piwnicy tuż przy głównym module pompy? Przy dużych mrozach temperatura w piwnicy spada blisko zera, ale jak pisałem nie zamarza, więc może taki model do -5 byłby optymalny. Podasz namiary na producenta?
  9. Piwnica duża, ok. 170 m3 w sumie. Wystarczy na obieg zamknięty? Jeśli wilgotność jest korzystna, to dobrze że nie zrobiłem wylewki i uszczelniania piwnicy. Właściwie to ciepło będzie chyba dość wydajnie przekazywane do powietrza w piwnicy z gruntu i wody gruntowej, parowanie wody gruntowej też chyba niesie ze sobą dużo ciepła do powietrza? Powierzchnia gruntu ok. 80 m2 - całkiem spory wymiennik/parownik. Dobrze myślę?
  10. Witam. Wrzuciłem to już na innym forum, ale 'kto pyta nie błądzi'. 1. Proszę o podpowiedzi z uzasadnieniem, czy do wydajnej pracy PC klasy powietrze/woda lepsze jest powietrze wilgotne czy suche. Rozważam zakup PC tylko do cwu. Mam podmokłą piwnicę bez wylewki podłogowej (grunt), po dłuższych opadach stoi w niej woda gruntowa po kostki, ale nie zamarza w zimie, więc piwnica powinna nadawać się do zasilania pompy w 'ciepłe' powietrze. Alternatywa to pobór powietrza z poddasza. I tu kolejne pytania: 2. Jeśli będę pobierać ciepłe powietrze z poddasza, to gdzie wyrzucać schłodzone? Czy rzeczywiście pompa może wydajnie pracować w obiegu zamkniętym powietrza w pomieszczeniu? Jeśli będę wyrzucał 450 m3/h na zewnątrz to do wychłodzę sobie w zimie dom, bo tyle samo zimnego muszę wpuścić z zewnątrz. Dodam, że pytałem kilka firm o obieg zamknięty i jedni twierdzą że absolutnie tak, inni że absolutnie nie. Komu wierzyć? 3. Gdyby pompa mogła pracować w obiegu zamkniętym w piwnicy to dodatkowo by ją osuszała (skropliny do kanalizacji). Super. Tylko czy mechanika i elektronika pompy może bezawaryjnie pracować w pomieszczeniu o tak ekstremalnych warunkach jak 100% wilgotności? Wodoodporna obudowa? Który producent da na to gwarancję? 4. czy ze względu na wykraplanie wody w pompie nie trzeba jej okresowo czyścić/dezynfekować jak klimatyzację? Nie chciałbym sobie wpuszczać w obieg w mieszkaniu zagrzybionego powietrza, a i zarośnięty wymiennik też pewnie traci wydajność? 5. No i konkretnie jaką pompę mi możecie zarekomendować. Dodatkowe info: rodzina 5 os, miesięczne całkowite zużycie wody 18 m3, w tej chwili elektryczne podgrzewacze przepływowe, całkowite wydatki na prąd 300 zł (cwu, pralka, zmywarka, światło, TV, nadmuch z kominka, dwutaryfowo). Ogrzewanie domu 150 m2 tylko kominkiem 14kW z rozprowadzeniem ciepłego powietrza). 6. Ostatnie: czy warto jeszcze dokupić solara do kompletu z pompą? Bo jeśli daje ona takie oszczędności jak mówią, to chyba solar się nie zwróci. Uff, dużo tego... Pozdrawiam i dzięki za każdą wskazówkę, najchętniej z 'własnej autopsji'
×
×
  • Dodaj nową pozycję...