marcelwindsurfer

1. w soborte wstane o 6 rano ( w ciagu godziny uloze 2000 dachoweczek) i bede czekal na dowoz reszty ...jak dowioza reszte uloze w niedziele 2. w piatek juz spakuje samochod coby raniutko ok 7 lub 8 pedzic na wode. 3. poplywam do 11 ewent 12 ..... 4 pozniej mam wazna wizyte ktora moze sie przeciagnac w czasie lub skonczyc w niedziele 5. w niedziele jesli beda dachowki wstane o 6 zeby ulozyc reszte 6. o 7 lub 8 popedze na wode 7. w ostatecznosci jakbym mial problemy ze zgraniem godzin to w sobote popedze na jezioro linowskie coby tam pupe pomoczyc. zeby sie wyrobic na 11 lub 12 .... 8. mam nadzieje ze nic nie stanie mi na przeszkodzie gdybym musial zreformowac grafik zadan ..

.... jutro moze bedzie zaorane ... a juz za chwileczke juz za momencik ..... w sobote 7 m/s wiater wiec czapki na sznureczek prosze a w niedziele 5 - 6 m/s wiec rowniez wiecie gdzie mnie szukac a jeszcze robote mam do zrobienia w sobote chyba w nocy zaczne zeby z plywania uczknac. oj sie niech juz ta jesien upragniona zacznie .... zeby liscie byly kolorowe .... zeby woda w jeziorze juz byla niezmacona .... zeby na plazy ludzi nie bylo tylko wiatr, ja i ewentualnie cos na rozgrzewke .... zeby juz byla sobota !!!

Kochani ... postanowione ... skladam wnisoek o wydanie WZ. i teraz mojepytanie : skad wziac mapke kastralna w skali 1:500 albo 1:1000 ???

allllleeeee sie tu dzieje chlopa 3 dni nie bylo i cale 2 stronice do przeczytania ... zdam szybko relacyje ... juz w piatek bylem na polu i patrze a tam zaaaaaaaaorane ale sie okazalo ze to dopiero potalerzowane ... czlek glupi cale zycie .... wiec sie nacieszyc nie moglem i do roboty sam rekawy zakasalem i zone zaprzedlem i caly piatek trawe pomiedzy krzaczkami kosilem i cala sobote az szwagier sie zlitowal bo sie zona ruszac juz nie mogla to i pomogl.... no ale w sobote to jeszcze poplywac zdolalem.... slabo bo slabo wialo ale jak sie nog dlugo nie moczy to pekaja i dalej do nocy pracowac i drugi sasiad przyszedl sie przywitac \zeby poznac co za pracowitego sasiada ma i ognisko na 10 metrow rozpalilem z tej trawy i ziemniaki z ognia byly i kielba z dymu i ...... maslakow 2 wiadra z wlasnego lasu nazbieralem i tesciowce dalem i moja dachowke poogladalem ze jst sliczna i w gumiakach chodzilem i w bialych skarpetach az zczernialy ..... i zdjecia narobilem ....ale nie mam jak ich pokazac i w ogole ... ledwo sie ruszam

katja: przepraszam nie obruszaj sie ....ale prawda jest taka ze nie ma sie w niej czym zachwycac .... i za co jej tez kochac nie ma .... nie ma brzydszej, obskurniejszej i koszmarniejszej stolicy od wawy no coz prawda boli ale ty juz blizej warmii niz mazowsza wiec nie rozumiem

dzien dobry a w slupsku brzydko ....... ;-((( no i do wstretnej warszawy czas jeszcze dzisisaj gnac....

aneska; brawo brawo ale pewnie nie wszyscy sobie poczytaja a prognozy maja sie nasyepujaco: sobota do 14 stopni przy wietrze z polnocy bedzie odczuwalne wyraznie mniej niedziela -wiaterek odkreci bedzie wial z poludnia co przyniesie silniejsze podmuchy oraz do 17 stopni odczuwalne wiecej zarowno w sobote jak i w niedziele bedziemy czekac na sloneczko ale sie raczej nie doczekamy no .... moze jakies chwilowe mrugniecia cisnienie raczej niskie ale moze rosnac wiec kawusia rano no i deszczu raczej nie bedzie BO MAM ORAC PRZECIEZ

tomek 1950: boze.... gadasz jak ja o pogodzie ale dzieki za podpowiedz podobno sasiad ma gleboki plug wiec DO ZIEMII a na wiosne szybko siana nasieje coby przykryc chwasta a jak nie to i tak zolte jest ladne katarina ols: a myslalem ze juz nawet dzieci nie wierza telewizji

tomek1950: oj rosnie rosnie zielsko po pachy i takie dlugie badyle na koncach ktorych kwiatuszki zolte sa..... nie musze siac ale chce zeby pole na zadbane wygladalo i rzeby plasciutko bylo (teraz jak sie chodzi po nim to nogi mozna polamac koleiny wieksze niz na krajowej 7 sa na wiosne bede stawial budowle wiec musi byc cacy ja to pedant jestem i esteta .... pozdrawiam z deszczowego slupska

a ja znow zaraz w rozjazdy sie udam .... tym razem w piekne nadmorskie tereny ale coz tam kiedy pracowac trzeba ... nie o przyjemnosciach myslec czas. a w sobote bede oral !!!! o tak wlasnie ... moze nie ja ale jeden Pan co to ma traktor i plug i brony i mi zaora a ja na wiosne trawke jakas pastwiskowa posieje .... oj bede sie napawal widokiem rozleglym dopiero bedzie hektary widac i juz drewno i dachowke na domek mam.... i na wiosne stanie z kominko - grillem alejeszcze troche teraz oby sie dobrze oralo i bronowalo.... buzka dla wsjech

.... no mam nadzieje ze moja prognoza siesprawdzila optymistycznym usmiechem sloneczka ..... mniam .... a wczoraj mi na pluskach prawie rece urwalo ... mmmmrrrrrrrr....... oj wialo !!!!! ... az zyc sie chce wiekie slabiutkie pozdro dla wszystkich bo zakwasy mam )))

a ja zgodnie z zapowiedzia informuje iz z tego co pokazuja aktualnie mapki czeka nas piekna sloneczna sobota z temperaturami ok 20 stopni, deszczu brak, zachmurzenie malutkie ale dopiero kolo poznego popoludnia. ..... i wiatru tez chyba nie bedzie ;-((((((((((((( buuuuuuuuuuuuuuu

bla bla bla no przeciez wszyscy by chcieli zobaczyc ..... ja w takim razie jestem ZA

anesko : a jaka forme glosowania proponujesz ??? kulki ??? czy przez podniesienie reki

...katja : gdybym ja fruwac potrafil ...... .... bym zdrowszy o cale 99% byl ......... troszeczke sie spraw nalozylo i duuuuuzo musze jeszcze ludzi nauczyc .... pogoda n weekend: jeszcze sie moze mnostwo zmienica a na dzien dzisiejszy tylo czesi nam prognoze przepowiedzieli : sobota ciepla ok 20 stopni, na ta chwile wiatr 4 m/s (dla porownania jak jest 5 m/s to sie wybieram ospale na wode ), wiatr poludniowy wiec milusienki aczkollwiek od 18 godziny zachmurzenie raczej duze 70%, niedziela chlodniejsza bo wiaterek odkreci z polnocy i przyniesie temperatury 16 stopni oraz zachmurzenie raczej w 50 % co nie musi znaczyc ze bedzie padalo wrecz raczej nie bedzie na moj nos na dzien dzisiejszy zapowiada sie milutki weekend jeszcze ostatni letni .... natomiast po skontrolowaniu map we czwartek dam znac ....

yhmy yhmy ... chcialbym sie wciac.... juz po zlocie ... a nie ma mowy o zadnej focie ????? co tu jest grane ze na kompa jeszcze nie zostaly zaladowane ???? no wielce szanowne grono .... sie upominam i upraszam w koncu na 2 dni w domu zagoscilem ale juz niedlugo odwiedze miasto rzeszow a i w tym dniu samym do olsztyna zagoszcze .... moze powieje bo sie klaruje ale na razie ciiiiiiiiiiiiiii

witam wszystkich .... i serdecznie pozdrawiam ... oj widze nastroje weekendowe juz goszcza i imprezka sie szykuje co niemiara .... wypijcie i za mnie pewnie gdzies znow los mnie rzuci jak nie gdansk to grudziadz jak nie grudziadz to olsztyn ..... sam niem wiem a ja siedze w legnicy i samotnie na wieze koscielna sie gapie oj zazdroszcze klimatow i czekania ... (nawt dzwonia) ... ale co to dzwonienie do naszegospiewania ptakow i szumu sosen .... ja nawet juz nie mam nadzieii .... czy ktokolwiek pomyslam ze od conajmniej 4 tygodni nie zawialo choc troszke mocniej ??? no i jesnien taka jakas idzie ... ale bez wiatru .... trza za miejscem na sylwestra sie rozejrzec.... gitare dostroic .... w kominku napalic ... ale jeszcze nie !!! ... niech wieje mocno ale jak bedziecie w domu , niech hula wiatr ale jak bedziecie w lozku, niech zimno i wietrznie bedzie , ale jak u was juz bedzie ciepelko, niech wiatr rwie liscie z drzew, ale jak bedziecie spali, niech sie drzewa do samej ziemi chyla, ale jak nie bedziecie tego widzieli niech piana z wody po calej plazy fruwa, ale jak juz nikogo na niej nie bedzie ..... wtedy ja bede szczesliwy na wodzie , z usmiechem od ucha do ucha gnal bede przez cale jezioro z krzykiem na polikach i fryzura na cebule, ... a jak wtedy sliwowica smakuje oj grzeje brzuszki grzeje .... jesien idzie mosci Panstwo.... niech idzie .... wszak krocej do wiosny

...... aneska .... ty to bardzo pozytywny duszek tu na grupie jestes..... podpowiedzcie kochani : kiedy zaorac pole i zabronowac i najlepiej zasaic jakas taka trawe ... moze byc pastwiskowa .... na jesieni czy na wiosne?

Aleksandryto : mnie zmartwilas baaardzo mocno zastanawiam sie czy nie bedzie to skorka za wyprawke ???? ale nic tam poprobuje .. . zobaczymy jakie bede mial pytania jak mi juz ja zwioza....

slawomir potecki : podoba mi sie pomysl z dachowkami a to wlasnie dlatego ze bede mial chyba materialu (dachoweczka jak laleczka) na caly dom juz bylem ogladalem... w cudownym stanie stara ciezka nieodbarwiona i jeszcze wciaz na dachu lezaca dachowka . - powierzchniowo wydae sie ze materialu jest straaaaasznie duzo .... ale musze zrobi szybkie obliczenia bo pozniej sztukowac byloby klopotliwe albo niechby zabrklo mi 50 sztuk zastanawiam sie tylko jak ja lezakowac zeby sie jej nic nie stalo bo do rozpoczecia budowy jeszcze troche czasu ....

witam wszystkich po powrocie .... urlop juz za plecami teraz tylko same przyjemne rzeczy ... czyli praca, praca, praca .... po drodze moze jakies plywanko .... 1. bylem w gminie .... brrrr .... sie nie da, nie mozna, trzeba zaplacic ... no i bede sie staral o warunki zabudowy (moze sie uda ... bo pani "ma teraz inna inerpretacje przepisu" ... ze nie rolnikom to sie nie wydaje decyzji pozytywnych a poza tym mieszczuchom :_))))))))))))))))) hi hi no ja z pochodzenia ilawianin... no tu juz blizej ale .... moja zona ze wsi klewki rodowity mieszczuch !!! 2. zlodziejom stop!!!!! .... ok jesli sie grzybow szuka to i mozna, ale jak sie lasem idzie i plot stoi i tabliczka ze prywatne .... to niech nie wlazi dlubiac dziure w plocie i drac siatke .... (zeby jeszcze bylo co krasc ... ale 5 litrow zuzytego oleju silnikowego do impregnacji plotu ... albo stare dzwoneczki z brzozy zerwac.... to by chociaz odwiazal a nie na bezczela rwac...) ....oj dlaczego ?????!!!!! witaj polsko 3. a poza tym slonko swieci i wiatru malo ale ma sie zmienic od czwartku ... 4. mocno pozdrawiam .... po powrocie sie grupa jakos tak rozrasta marcel ps. grzyby tylko suche w lesie zostaly ... ale jak deszcz przyjdzie to pewnie sie pojawia bo bratu obiecalem ze jak wroci to w pazdzierniku nazbieramy

a taka mialem nadzieje ;-( ale nic tam teraz poczytam sobie ustawe a pozniej ... i tak wybuduje zobaczymy jakich mam uprzejmych sasiadow ... nieche sie dzieje ...

dzień dobry .... brrrrr nieciekawy ten weekend zaczynam odczuwac ogromny glod braku wiatru ale jeszcze dzis i jutro i tam gdzie jade nawpewno go nie zabraknie ... poza tym jak szpinaki i inne makarony .... ANESKA ; z tego co sie dowiedzialem oraz nawet przypadkowo mowili o tym dzis w radio - zmienily sie przepisy i na altany i pomieszczenia gospodarcze do 25 mkw nie trzeba miec zezwolenia czy jeszcze sie komus obilo cos taiego o uszy ??? gdyby t byla prawda ... nie martwilbym sie (i tak bym sie nie martwil ) ........... no i grzybobranie sie udalo w sobote cale wiadro i siatka i znalazlem bardzo zadko wystepujacego borowika ceglastoporowego jednym cieciem zapelnilem caluskie wiadro a reszte borowikami szlachetnymi mniam

... ))) uwielbiam pesto ale nijak ma sie szpinak do pesto (wyglada srednio i pachnie nieciekawie) czekam na wasze opinie i wyniki prob szpiankowo kulinarnyk ale nam sie tu zielono zrobilo przez ten szpinak

Uwaga !!! moje pierwsze spotkanie z potrawa nie bylo przyjemne trzeba sie przyzwyczaic do "egzotyki" dania ale nastepnz ray juy bzl blogi ale teraz na sama mysl dostaje slinotoku .... mniam