qwerty2
-
Liczba zawartości
78 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez qwerty2
-
:wave:Pozdrawiam wszystkich wiernych czytelników:wave: JUŻ WIEM, ŻE EPS 100 JEST DO NICZEGO. i własciwie nie wiadomo po co producenci go robią. WIEM WIEM WIEM NIE MUSICIE MI PRZYPOMINAĆ CO 2 POSTY. W zeszłym roku poczytałem sobie troche o Legalecie i o innych rzeczach, popisałem też. W tym roku się buduję. Na święta jak kasy starczy się wprowadzę. A wy trolujecie, trolujecie tłuczecie posty - które nic nie wnoszą. Napisać 2500 postów o niczym - respect. Wszystkich budujących serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia i radości ze swoich chałupek.
-
A właściwie tytuł powinien brzmieć: Dlaczego nie będę miał dachu z blachy Zdjęcie wyjaśnia, wszelki komentarz zbędny. Budynek w Starogardzie przy ulicy Gdańskiej, ale każdy napewno znajdzie podobne "cudo" w swojej okolicy. Oprócz kwestii jakościowych - w moim wypadku nie będę miał blachy również ze względu na kształt dachu. Są tam płaszczyzny, które przy połozeniu blachy tworzyły by duże odpady.
-
Przyjechały zapałeczki, i panowie powoli zaczęli składać wszystko razem do kupy, znaczy do siebie Nie wiem jaki tam święty jest od pogody, ale naraziłem się mu albo jakiemuś lokalnemu płanetnikowi. Jak schły sobie stropy - to 30, 32 st.C, zanim polałem beton z lewej, to z prawej już wyschło. Miesiąc bez jednej chmurki. Jak przyjechały drewienka i mogłoby sobie słoneczko poświecić, to leje od 2 dni bez przerwy.
-
NIE DA RADY:-P To jest najprawdopodobniej drewno. Wzór woodentica jest "płaski" nie uzyskamy moim zdaniem na powierzchniach pionowych ciekawych efektów. Z tej samej fabryki ciekawe wzory drewnopodobne: http://myway-paradyz.com/kolekcje/noce_by_my_way/naturale http://myway-paradyz.com/kolekcje/rovere_by_my_way/rosso#/podstawowe/rovere_rosso_satyna_198x1198 (tu zdjęcie aranżacji podłe, a sama płytka na żywo dość ciekawa) http://myway-paradyz.com/kolekcje/wenge_by_my_way/naturale#/podstawowe/wenge_naturale_polpoler_148x1198
-
I bardzo mądrze, i się zgadzam :) Swoją fantazję ułańską trzeba dostosować do wielkości sakiewki. Jeśli kupujemy nowego mercedesa za 200 000, to sobie wyobrażam, że mamy takie zasoby, by starczyło na ubezpieczenie, serwis i następnego mesia za 2, 3 lata. I to samo dotyczy domu. Wanna z hydromasażem za 15 000 nie będzie nam służyć przez najbliższe 30 lat. Po kilku latach akryl utraci blask, dysze pokryja się nalotem, kamieniem i co tu dużo mówić wanna nadaje się na śmietnik. Hydromasaż, który ma 10 lat jest moim zdaniem naprawdę "zużyty moralnie" i nawet jeśli będzie działał - nadaje się do wymiany. Jeśli odezwą się właściciele 10 letnich hydro i będą twierdzić, że jest świetne - to wrócę do analogii samochodowych. 30 letni mercedes tez jeździ - ale co to za jazda. To już nie jest samochód dla kierowcy ale dla pasjonata, hobbysty.
-
Patrzę na godziny w jakich robię wpisy do dziennika. Słowo DZIENNIK w moim wypadku nie ma racji bytu. Chyba zamienię na NOCNIK. Tylko, NOCNIK BUDOWY to nie brzmi dumnie.
-
Pewnie, że można - i takie za 6,50 będę miał - ale popatrzeć i pomarzyć można. Dylematy jakościowo - designerskie są w uproszczeniu mówiąc już od tynków, a własciwie jak się zastanowić to i wcześniej. Dachówka ceramiczna - nic innego jak fanaberia, kupując produkt o trwałości 100 lat inwestor ( znaczy ja) kieruje się albo wyglądem, albo niczym nie uzasadnioną wiarą w służbę zdrowia i błyskotliwy rozwój nauki, genetyki, szeroko pojetej długowieczności. Płytki ceramiczne - można kupić za 9.90 ale nie wybieramy takie po 100zł za m2, Kibelek, ubikacja miska czy jak to tam zwał. No niech mi ktoś powie, ze ten za 100zł jest gorszy od tego za 3000 !?! Czyli co jak jest tyle tańszy służy mi 30 razy gorzej? NIE ma inny łuk, i ten za 3000 jest jakiś taki bardziej markowy, kupując go mamy lepsze samopoczucie. A funkcjonalność produktu jest bardzo podobna. Ponieważ jestem trochę z branży doskonale wiem, że czasami nawet te tańsze są jakościowo lepsze od markowych.
-
Jak patrzę na dzienniki pisane przez Panie co jakiś czas trafi się jako inspiracja: fantastyczna lampa, albo komplet poduszek w kolorze południowego wrzosu, albo lustro z angielskiej strony www z ramą jak u nas na wystawkach mebli - za to w cenie średniej klasy samochodu osobowego. Szansa na wzbogacenie mojego dziennika o takie gadżety ( oczywiście również bardzo istotne, dające klimat i ogólnie potrzebne) jest co tu dużo mówić niewielka. Chyba, że żonę namówiłbym do współudziału. W moim wykonaniu lustro, to lustro, a czy będzie małe, czy duże, czy rama będzie z bielonego dębu, czy z wiklinowej plecionki cóż byle kosztowało do 50zł. Ale przypadkiem trafiłem na stronę, która mnie podnieciła jak naga kobieta. http://www.dobregniazdka.pl/" rel="external nofollow">http://www.dobregniazdka.pl/" rel="external nofollow">http://www.dobregniazdka.pl/" rel="external nofollow">http://www.dobregniazdka.pl/ Na pewno są inne podobne strony, ale szczerze mówiąc nie szukałem wogóle produktu - a trafiłem przypadkowoz innej strony budowlanej. Miałem podejrzenia, że oprócz gniazdek za 6.50zł za sztukę sa też droższe, ale nie wiedziałem, że tak ładne, a część, że tak droga. Jakie na stronie fajne radyjka podtynkowe - do łazieneczki, listwy zasilające do mebli, ponad 20 producentów ( kazdy z kilkoma seriami gniazdek), Jest sporo wartych grzechu, ale pokażę 2 skrajne przykłady: To są włączniki/kontakty pokryte 24 calowym złotem. Nie piszę, że chciałbym takie mieć - bo nie rusza mnie ten typ zdobień, ale fajnie, że taki produkt jest i na pewno znajdzie na to klienta. A ten już mógłby mnie skusić, włącznik dotykowy, w bardzo przyjemnym designie, w życiu nie będę miał nic podobnego. Kosztuje około 1200 złotych ech. Ewentualny sponsor mile widziany.
-
Budowanie domu - to nieustające pasmo castingów. Castingi na wykonawców, wszyscy tacy dobrzy: *będzie Pan zadowolony, * napewno się dogadamy, *i najbardziej mnie wkurzający, kup Pan ode mnie - będzie taniej, ot taki sobie autentyczny dialog: - Ja mam hurtownię, to sprzedam Panu taniej. + ale ja mam (podobno) dachówki w najlepszej cenie pod Słońcem, - e u mnie będzie jeszcze taniej, + no ok, zobaczmy sprawdzić nie zaszkodzi Po tygodniu poszukiwań, kombinacji alpejskich okazało się, że Pan nie ma dostępu do mojego produktu. - wie Pan to chyba jakieś gówno jest, ja bym tego nie brał, nie wiadomo jak to się będzie za 2, 3 lata zachowywać - wygląda jakby miało odpryskiwać. + ale Panie toż to jest niemiecki producent ABC - no raczej markowy, - eeee bo ja wiem, ja to bym wolał na Robenie robić. I będzie Pan robił na Robenie, ale już nie u mnie. Podejmę to ryzyko i położę sobie to niemieckie gówno. Castingi produktów, to zupełnie osobna sprawa Produkt ten o którym właśnie rozmawiam, jest oczywiście najlepszy na świecie. Na przykładzie okien: Jeśli jest najdroższy - no wie Pan, jakość kosztuje, technologia kosmiczna i ogólnie w zestawie jest dodawany Murzyn wachlujący w upalne dni, a tu super klamka, a tu jakiś dynks w zestawie dzięki któremu złodziej już na bank nie włamie się przez okno, tylko wybije szybę w balkonie. Jeśli jest najtańszy - Panie, nic że z papieru, wytrzymałe jak każde inne - a jakie tanie, inni to tylko za markę kroją, a jakość identyczna. Panie jakie osiedla z tego są budowane - no do Niemiec ( znowu Niemcy) to całe Tiry tego idą. I tak w kółko, i bądż tu mądry.
-
Strop zalany z 2 dni temu - a my jak zwykle - lejemy na to wszystko.
-
Jak w tytule - ściany zwnetrzne juz pobudowane, W tej chwili od kilku dni zaczęło się już szalowanie i zbrojenie ostatniego stropu. Drogi będzie jak cholerka, majster mówi, ze takiego lotniska juz dawno nie robił. Dobrze, że stal troszkę spadła, nie dużo bo nie dużo - ale na flaszkę dla chłopaków - będzie. Powoli rośnie sosnowy lasek - o lasku to osobnego posta strzelę, ale to za chwilę.
-
:bash: Jesteście po prostu boski wiatr Czyli kamikadze. Płytki są pokryte szkliwem ( i Bogu dzięki) jeśli podobają się błyszczące - trzeba było takich poszukać, a jeśli są matowe zostawiamy matowe. I dobrze, że są pokryte szkliwem, płytki o otwartych porach np. klinkier pokryte sidoluxem - w przypadku spadku temperatury poniżej 0 stopni ( wiem, że w domu raczej się nie zdarzy) można będzie zgrabić z podłogi - conajmniej ich górną nasączoną warstwę. Proszę mi wierzyć wiem o czym mówię. I teraz jeszcze słów kilka o pokrywaniu Sidoluxem płytki szkliwionej. Jest to nowa warstwa naniesiona na płytkę. Warstwa, która nie ma specjalnych właściwości mechanicznych ( inaczej kładło by się na podłodze tapetę i smarowało sidoluxem). Warstwa ta w miejscu intensywnego użytkowania, na ciągach komunikacyjnych się zdepcze - a pod ścianami będzie wyglądała jak nowa. Będzie to widać np pod światło w całym domu potworzą się ścieżki. Użytkownikom Sidoluxu na płytkach mówimy stanowcze nie
-
Kolejna wersja
-
Teraz jak podejrzewam najfajniejszy czas w całej budowie. Widać jak rosna ściany, co dzień zmiany.
-
Sprawdzałem to się od razu podzielę wiedzą. Termalica - gdy płaciłem - była w cenie około 50-52 zł za m2 pustaka ( 6,7 na m2) W tej chwili cena przy zakupie całego auta ( 24 palety - około 170 m2 pustaka) cena wraz z transportem w pomorskie - to około 77zł/m2. no co tu dużo mówić różnica znaczna. A i tak pustaki fajne - tylko na pomorze cholernie daleko.
-
No i ulga. Pustaki są wg moich budowlańców ok. Na wszystkich stronach i forumach brak opinii o pustakach Termalica. Oprócz strony producenta - ale trudno, żeby producent napisał że są do !@#$, znaczy do niczego. To, że wyczytałem świetne parametry - to mało, to że nowa linia produkcyjna, najbardziej nowoczesna w Polsce to mało. to że majstry dzwonią i pytają gdzie to kupić BEZCENNE. A na poważnie - pustaki bardzo dobre - prościutkie, duże do murowania bajka. Zarówno seria 400 (24cm szerokości) i seria 600 (12cm szerokości) - bez zastrzeżeń.
-
I wreszcie są, moje zakupione w lutym pustaczki.
-
Biorę to pod uwagę - oczywiście masz rację - może tak być. Z tego co się orientuję (jeszcze nie zgłębiłem tematu) rekuperator ma w sobie filtry, poza tym jest możliwość założenia filtrów przed rekuperatorem. Dodatkowo będzie założony bypass, także jak stwierdzę, że będzie nieświeże powietrze - po prostu powietrze bedzie szło przez bypass z zewnątrz. A dla wszytskich którzy chca trochę wiedzy o rekuperatorach: http://www.rekuperatory.pl/podstawy-rekuperacji" rel="external nofollow">http://www.rekuperatory.pl/podstawy-rekuperacji" rel="external nofollow">http://www.rekuperatory.pl/podstawy-rekuperacji" rel="external nofollow">http://www.rekuperatory.pl/podstawy-rekuperacji strona komercyjna - ale i zapytać można i trochę wiedzy zyskać.
-
I jak w tytule - stan zero osiągnięty. A właściwie osiągnięty kilka dni temu, ale dopiero dziś umieszczam zdjęcia. Budowa powinna być stanowczo bardziej zaawansowana, tylko moje kupione w lutym pustaki - uległy dematerializacji AAAAAAA, krótko mówiąc firma moje pustaki sprzedała ( grzecznie mówiąc), licząc że zaraz będą nowe. Po czym okazało się, że jak już je potrzebuję - to nie ma TIRa, to święta, w końcu w fabryce są chwilowe przejściowe trudności. No ludzie towar zapłacony 3 miesiące temu jest chwilowo niedostępny. Tak to jest, jak się zaskoczy sprzedawce, swoim nagłym żądaniem wydania ZAPŁACONEGO towaru. Dzicz jak w Afryce. Jeszcze mi się zachciało bloczków raczej nietypowych: TERMALICA - odmiana 400 - jak się chwalą ciepła jak skurczybyk. Oto link do reklamówki: http://termalica.pl/a12/dlaczego/" rel="external nofollow">http://termalica.pl/a12/dlaczego/" rel="external nofollow">http://termalica.pl/a12/dlaczego/" rel="external nofollow">http://termalica.pl/a12/dlaczego/ Ciepło i doskonale. Oczywiście teoretycznie - ale to sprawdzimy w praktyce. No i niestety ciężko to zastąpić. A jak kupowałem w lutym - była (pióro i wpust) tania jak barszcz - tańsza od Ytonga. A jakościowo znacząco lepsza. Jak policzyłem na kalkulatorze współczynnik ściany: http://www.cekol.pl/swiat_profesjonalisty/kalkulator_doboru_wlasciwej_grubosci_izolacji.htm" rel="external nofollow">http://www.cekol.pl/swiat_profesjonalisty/kalkulator_doboru_wlasciwej_grubosci_izolacji.htm" rel="external nofollow">http://www.cekol.pl/swiat_profesjonalisty/kalkulator_doboru_wlasciwej_grubosci_izolacji.htm" rel="external nofollow">http://www.cekol.pl/swiat_profesjonalisty/kalkulator_doboru_wlasciwej_grubosci_izolacji.htm przy dodaniu zaledwie:rotfl: 25cm styropianu - osiągamy współczynnik przenikania 0,10 - 0,12. No mówiąc szczerze uznaje, za wystarczający.
-
Zdjęcia obiecanego drenażu: Za dużo to nie widać, to mały opis słowny, te dwie mniejsze rurki to drenaże wypuszczone dookoła chałupki, przykryte otoczakami, maja zbierać wilgoć, wodę dookoła domu - docelowo będą szły do "studni" którą trzeba bedzie zrobić w rogu. Ale to za kilka dni, ( albo lat) - się zobaczy. Jest o tyle fajnie, że chociaż ziemia czysta glina - to zero wilgoci. Rury owinięte włókniną - tak ma być i tyle. Są dwie wersje tego pomysłu. Albo profesjonalna rura w otulinie z włókna kokosowego ( chyba?) kosztuje to z 20zł netto, albo rura za 3zł + włóknina za następne 50 groszy - efekt mniej więcej podobny - ale różnica w cenie ZNACZĄCA. Przy 50 metrach to już można za oszczędności - na miasto wyjść. A ta druga rura - to moje GWC. Nie jest to profesjonalne GWC z rurami z jonkiem srebra - oglądałem takie full profeska - krzyczeli za nie powyżej 15000zł. To jest po prostu kawał rury PCV o średnicy 20cm zakopanej w ziemii. Takie GWC dla ubogich. Jeśli trochę schłodzi/podgrzeje powietrze - to fajnie, jak nie cóż też się nic nie stanie. A jak łatwo się domyślić kosztowało grosze. To takie GWC dla ubogich. Zimą pobadam jak będzie działało i dam znać. Jeśli gdzieś w moich przemyśleniach piszę głupoty - dajcie znać w komentarzach.
-
Dużo o tej piwnicy - ale też kosztuje niemało. Kolejne zdjęcia z wczoraj: fundamenty pod garaż już domurowane i powoli obkładane styropianem termoorganiki Silver fundament. Zdjęcie z dzisiaj, wszystko już w styropianie i pokryte zaprawą. tu zdjęcie resztek z docinek - chłopaki sie starają Jeszcze zapomniałem zrobić zdjęcia drenażu, ale tam juz za dużo nie ma co fotografować - rury ułożone, przysypane otoczakami, a otoczaki każdy widział. Jak zdąże jutro fotnąć to umieszcze.
-
Tak jak w tytule, strop zalany nad piwnicą - no to teraz lejemy na to wszystko )
-
To jeszcze zależy czy to jeszcze dom, czy już posiadłość :)))) Nie wiem, czy porównujemy podobne chałupki. własnie zapłaciłem za beton na strop - 30 m3, + będzie jeszcze dolewka na fragmencie niepodpiwniczonym. Nadal zamknę się w 50 tysiach, z robocizną. Nic nie tracę na szalunki, drewno kupiłem zaimpregnowane ( nieznacznie droższe), i to co na szalunkach - będzie używane dalej do dachu, wszelkie zabrudzenia cementowe - elegancko odchodzą. A i panowie wykonawcy robią szalunki z głową, czyli nie docinaja jak popadnie - skrawków mam malutko - odcinki 1-8 centymetrowe. Strop oczywiście dużo kosztuje, ale gdyby były fundamenty to koszt wykonania jest ten sam, dochodzi tylko "podłoga w piwnicy. A jeszcze ile piachu bym musiał nawieźć - gdyby mieć jakąś znajomą księgową - jak by dobrze poustawiała słupki z cyframi - okazałoby się, że z piwnicą jest taniej niż bez :)
-
A to zdjęcie z lotu ptaka ptak to raczej taka jaskółka przed burzą, przenikliwy obserwator - mógłby założyć, ze zostało zrobione z hałdy z gliną, Ja jednak będę obstawał przy jaskółce afrykańskiej A tu zdjęcia ławy pod garaż i kuchnie ( z przodu budynku) I zamurowane okno - inwestor jednak jest mroczny
-
I tu kilka słów komentarza, moje chłopaki są jak na razie fajne i dobre, ale z tej dobroci ich poniosło. Zrobili mi dodatkowe okna w piwnicy, bo pomyśleli że mi będzie za ciemno:x O ludzie, a co to gołębie pocztowe wyginęły, by się zapytać, to trzeba było chociaż w tamtamy postukać. A może ja lubie ciemno do jasnej.... własna woda
