Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tomek4

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    323
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tomek4

  1. W przypadku problemu z wyborem kształtu dachu z pomocą często przychodzi Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, lub w przypadku jego braku Warunki Zabudowy. W wielu przypadkach zostaje w nim ściśle określona ilość płaszczyzn jak i kąt między nimi. W niektórych nawet kolor pokrycia. W moich rejonach nie ma szans na płaski dach, ponoć wyszedł z mody...
  2. tomek4

    Kuny pod dachówką

    Kilka dni temu widziałem kunę jak spacerowała mi po tarasie, gabarytami sporo większa od kota. Wyobrażam sobie jak może się gnieździć w ociepleniu dachu, gdy nie ma podbitki, ale pod dachówką ? Wchodząc przez wróblówkę ? Mysz tak, mały szczur też, ale taki zwierz ? Chyba, że ta moja spacerowiczka to wyrośnięta jakaś była...
  3. tomek4

    Bezpańska posesja

    tylko sęk w tym, że nie ma posiadacza (opisuję to w pierwszym poście) ...
  4. Zadam banalne pytanie. Jak powinno być, mały przycisk mało wody, a duży to dużo ? Czy na odwrót ? Bo organoleptycznie nie potrafie stwierdzić - wydaje się, że tak samo długo leci... Grohe Rapid SL:
  5. Wytyczenie, geodeta wchodzi pierwszy. Koparkowy sobie poradzi, a musi wiedzieć gdzie kopać.
  6. Co do wydania warunków uważam, że powinni je wydać niezależnie na samym początku. Jeżeli już pogodziłeś się z budową sieci wodociągowej, to oddanie im jej jest akurat bardzo dobrym pomysłem, bo w przeciwnym wypadku Ty, jako jego właściciel będziesz odpowiedzialny za jego utrzymanie, co wiąże się z dużo większymi kosztami ( usuwanie awaria, okresowa kontrola, badanie wody, dezynfekcja) niż sama budowa. Jeżeli nie ma innej opcji - współfinansowania, pokrycia kosztów materiału lub robocizny, finansowania przez gminę w ramach rozwoju sieci itp... - to wybuduj i przekaż z zastrzeżeniem, że każdy nowy odbiorca tego wodociągu będzie Ci musiał w części zrefinansować poniesione wydatki. Jak to zrobić w praktyce - nie wiem, miałem tyle szczęścia, że kanalizacje i wodociąg podciągnęli pod rozwój infrastruktury dla nowo budujących w mojej wiosce i sfinansowała to gmina.
  7. tomek4

    Śmierdzi z umywalki

    Tak, to na pewno z umywalki. Co ważne intensywność tego smrodku nie jest jakoś mocna... Jeżeli syfon syfonuje, to tylko uszczelki tej rurki poziomej mogą mieć winę, no bo później już syfon filtruje... Zatkam pralkę i wymienię ten syfon na kolankowy, "głębszy" wraz z rurkami. Jak to nie pomoże to odpuszczam... Jeszcze raz dzięki Jarek za dyskusję. Dam znać czy pomogło.
  8. tomek4

    Śmierdzi z umywalki

    Nie będzie z tym problemu by go szczelnie zaczopować. Ale jak wg Ciebie miałby się ten smrodek przedostawać ? Spuszczam wodę w umywalce, przechodzi przez syfon do rury... To wtedy śmierdziałoby z okolic pralki chyba ? Syfon od pralki to zwykła wywinięta rurka karbowana dostarczana w komplecie.
  9. tomek4

    Śmierdzi z umywalki

    Zdjęcia powinny odpowiedzieć na Twoje pytania Od lewej: Rzeczona umywalka i pralka Brodzik, muszla
  10. tomek4

    Śmierdzi z umywalki

    W trakcie spuszczania. Syfon wymieniałem na nowy oraz kilka razy czyściłem. Bez większych efektów. Tak naprawdę nie byłem do końca pewny czy to nie zapaszek spuszczanej wody, ale jak zamykam korek w trakcie lania to przestaje śmierdzieć... Sam mam jeszcze teorie, że za krótka pionowa rura tego syfonu i za długa pozioma i przez to podczas większego ciśnienia (lanie wody) źle syfonuje - niestety tyle tam mam miejsca ale może kolankowy syfon by się bardziej sprawdził Jak sprawdzić czy zaciąga coś z innego syfonu ? Jeżeli nasłuchiwać bulgotania, to nic takiego nie ma miejsca...
  11. Pręt zbrojenia czyli np. żebrowana 12-stka ? Ja to zrozumiałem, że chcesz z ławy wypuścić jeden z prętów, czyli już poza betonową otulinę... Bez ocynku czy innej powłoki Ci się utleni.
  12. Witajcie, nie mogę usunąć przyczyny smrodu "ściekowego", który pojawia się tylko podczas podczas lania wody w umywalce. Wykluczyłem wysychanie syfonu czy wadliwe odpowietrzenie kanalizacji. Może sama konstrukcja syfonu jest w tym przypadku wadliwa i nie spełnia swojego zadania ?
  13. Powiedzcie dobrzy ludzie czy zużycie 0,9m3/doba dla CWU (50st) + kuchenka dla 2 osób to jest ok ? Nie wiem czy kombinować jeszcze z cyrkulacją, czy tak może zostać...
  14. Nie powiem Ci, ja elektryk robił kompleksowo
  15. bo Ci zardzewieje
  16. Brunet, jak jeszcze nic nie zakopałeś to zrób jak mówi Paweł, weź elektryka na pomiary, dużo nie zapłacisz a będziesz wiedział czy wydawać więcej... Piszę z doświadczenia, bo miałem podobny dylemat, bednarka połączona ze zbrojeniem tylko drutem wiązałkowym, fakt że na dość dużej długości, zbrojenie niespawane, wiązane. Rezystancja tego uziomu to 4 Omy.
  17. Jasne, chodziło o kondensat. Podsumowując, zaopatrzę się na razie w higrometr i będę obserwował jego wskazania. W razie czego wiertarka z koronką rozwieje (dosłownie) problem. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
  18. Przyznaję, że paroizolacja w miejscu oczek nie jest ciągła, musiała zostać rozcięta z uwagi na zastosowanie "kapeluszy" nad oczkami, które miały izolować termicznie halogeny (ostatecznie zastosowano ledy, więc taka ochrona jest zbędna) od ocieplenia i konstrukcji... Nie wszędzie udało się ją dokładnie posklejać. Co do rewizji to z uwagi na to, że stryszek jest nieocieplony mam możliwość, choćby przez dziurę po sęku, organoleptycznie sprawdzić zawilgocenie. A już na pewno robiąc odkrywkę i używając takiego higrometru. Wełna na skosach z dylatacją dobrze widoczną ze stryszku. Co do kuchni i łazienki to są dobrze wentylowane dedykowanymi kanałami kominowymi (kuchnia 2, łazienka 1) a jak pisałem gotowanie raczej rekreacyjne. Rozumiem, że jeżeli już to zimą może pojawić się problem z zawilgoconą wełną, ciepłe i suche miesiące, kiedy dobrze wentylujemy dom nie powinny dostarczać ogromnych pary do ocieplenia dachu ? Czyli wtedy należy szczególnie zainteresować się wilgotnością ?
  19. Tam już mam taśmę kalenicową tak więc problemem raczej wydają się gołe dziury w podbitce...
  20. Ale na której warstwie ? Ja już mam dach zamknięty i z zewnątrz i wewnątrz także nic nie zrobię. Korci mnie, by przed tym wierceniem dziur pod kratki zainwestować w jakiś wilgotnościomierz z zewnętrzną sondą i ze stryszku badać wilgotność wełny. A nuż wyjdzie, że przy 2 osobach oddychających praktycznie tylko w nocy i weekendowym gotowaniu, wystarcza sprawna i wydajna wentylacja kominowa ? A dziury to zawsze zdążę wywiercić...
  21. Witajcie, domek jest gotowy, od niedawna zamieszkany tak więc nadszedł czas na wykonanie ostatniej części wentylacji podbitka - kalenica czyli wykonanie otworów w podbitce. Kupiłem w tym celu okrągłe kratki wentylacyjne fi bodajże 60 w celu umieszczenia ich podbitce w każdym polu międzykrokwiowym... Nie pamiętam dokładnie ale wyszło tego ok 40 sztuk. Z tego co wiem i tak nie będzie to zapewniało "normowej" powierzchni wentylacyjnej. Naszła mnie teraz taka refleksja, że gdy to już wykonam, wełna będzie wentylowana w zimie bryzą o temp. -20 stopni... A już w tej zimy, podczas prac wykończeniowych przy montażu oczek oświetleniowych w KG na poddaszu wyraźnie dało się odczuć zimny wiaterek, który dostawał się tylko przez nieszczelności podbitki (pióro-wpust). Czy słusznie jest się czego bać ? Czy ciepło zgromadzone w powietrzu zamkniętym w wełnie nie uleci kalenicą ? Pozdrawiam.
  22. tomek4

    Bezpańska posesja

    Kolejny raz dzięki za kolejną garść informacji. Od razu prostuję, z tym zasiedzeniem to tak palnąłem, bo gość ma raczej świadomość rozmiaru i stanu tej działki a co za tym idzie jej wartości, więc z jego strony gra niewarta świeczki... Tabliczka z zakazem jako moja inicjatywa może z kolei spotęgować patologię ( w imię narodowej przekory) a poza tym na bank będą pytania co ja mam do tego ? I rzeczywiście - nie mogę wykluczyć, że pseudo właściciel wyraził zgodę na wysyp nieczystości na "jego" działkę. Skoro ciężko wywłaszczyć to może zdyscyplinować ? Za młodego pamiętam, że w poprzednim ustroju była kontrola posesji, u nas chodził bodajże strażak z kimś tam... W żadnym wypadku nie tęsknię do PRLu ale może gmina nadal posiada instrumenty do kontroli stanu posesji ? Przypominam, że nie mówimy tutaj o nieprzyciętym żywopłocie tylko o rozkładających się zwierzęcych zwłokach i hałdach śmieci organicznych.
  23. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?182705-styropian-neotherm-opinie
  24. Oprócz gratulacji jeszcze jakiś przekaz? Brakuje przycisku do kosza, co ?
  25. tomek4

    Bezpańska posesja

    Dzięki Rafał za odpowiedź. Rzeczywiście sprawa ciężka... Ja nawet rozważałem zakup tej działki - ok 20 - 30 tyś zł i wymienić grunt do głębokości 1m następnie posiać trawę i połączyć z moją. Spadkobiercom zawsze łatwiej byłoby podzielić się żywą gotówką niż niewielką działką.. Tylko żaden bank nie da mi kredytu na KW z takim wpisem... Zawsze zostaje mi też rozmowa z sąsiadami i prośby o nie zaśmiecanie naszego, jakby nie było wspólnego terenu. O wójcie też myślałem, chłop zawsze wydawał mi się konkretny, myślę, że nawet tabliczka "zakaz wywozu śmieci, Urząd Gminy w..." mogła by coś pomóc. Podniosę argumenty o zagrożeniu dla bawiących się na nieogrodzonym terenie dzieci... A czy możliwe jest przejęcie przez gminę takiej bezpańskiej działki w jakiś szczególnych przypadkach ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...