sonal

znalazłem na innym forum mnóstwo fotek z etapów budowy gucia i gucia II http://www.domfort.eu/projekt,gucio_i,167,blogi.htm http://www.domfort.eu/projekt,gucio_ii,241,blogi.htm trzeba wejsc na posszczególne blogi, po lewej są galerie zdjęć

znalazłem na innym forum mnóstwo fotek z etapów budowy gucia i gucia II http://www.domfort.eu/projekt,gucio_i,167,blogi.htm http://www.domfort.eu/projekt,gucio_ii,241,blogi.htm trzeba wejsc na poszczególne blogi, po lewej są galerie zdjęć

Jednak zagruntowałem najmniejszą ze ścian ponownie (obficie) profigruntem... efekt po 3 malowaniu - kiszka! Wydaje mi się ze najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby gruntowanie dedykowaną farbą gruntującą jak radzi fighter1983 (zresztą tak mi dziś rano zasugerował pracownik obi), najwyraźniej te tanie grunty "do wszystkiego" nie spełniają swoich funkcji przy zamalowywaniu koloru. Co do użycia szpachelki: zrobiłem inaczej - po prostu pomalowałem lateksowym duluxem (farba o konsystencji smaru - przed wymieszaniem) w kolorze łososiowym. Jeden raz wystarczył

Wziąłem się za odnawianie pokoju w którym lata temu ściany były malowane na brzoskwiniowy kolor, potem przykryto to tapetą. Po zerwaniu tapety zagruntowałem ścianę (fakt że może niezbyt dokładnie) i rozpocząłem malowanie na biało. Niestety pomimo 3 warstw farby (nie rozcieńczanej) efekt jest wciąż podobny - brzoskwinia prześwituje jak cholera! (w miejscach gdzie wypełniałem ubytki cekolem jest oczywiście bielutko). Zmieniłem farbę na khm... "bardziej markową" (przy 3 malowaniu) jednak nic to nie dało. W OBI powiedzieli mi ze aby zakryć kolor trzeba malować przynajmniej 3 razy, jednak obawiam się ze i 5-cio krotne malowanie nie pomoże gdyż po 3-krotnym malowaniu ściana wygląda mniej więcej tak samo jak po 2-krotnym (a nawet jak po 1-krotnym). Jedyna rzecz która przyszła mi do głowy to powtórzenie gruntowania (tym razem obficie) jednak nie jestem pewien czy to pomoże - proszę więc Was o rady. Aha, jeszcze spostrzeżenie: farba tuż po nałożeniu jest w miarę biała (tzn. kryje) jednak gdy przeschnie robi się przezroczysta.

Ja też kupiłem 2 takie odstraszacze zasilane solarnie umiesciłem po obu stronach domu (działka cała w kopcach), rozgarnąlem kretowiska i czekałem co będzie. Spokój trwał dwa tygodnie potem kret najwyraźniej przyzwyczaił się do dźwięków - powstawały nowe kopce i to pomimo że kilkakrotnie przestawiałem urządzenia bliżej. Może jakimś rozwiązaniem byłoby ustawienie wielu odstraszaczy co 10 m (rzekomy zasięg ich działania to 1000 m2) ale to w końcu koszty! Kreta w końcu dorwałem w tradycyjny sposób - zaczaiwszy się przy kopcu.

Ja też miałem lęk wysokości ale jednocześnie bardzo chciałem poczuć jak to jest skakać ze spadochronem, więc skoczyłem. Lot samolotem - w porównaniu do odczucia w momencie gdy wyskakujesz i swobodnie spadając koziołkujesz w powietrzu - to pikuś. Teraz znam róznicę i latam bezstresowo.

odświeżam temat bo chyba pora (sezon grzewczy) ku temu poniżej przydatny link dla zainteresowanych: http://www.kidde.pl/index.php?act=various_czad

dlaczego? bardzo przyjemny ten anturaż ps. czekam na fotki schodów!

"umowa na czas nieokreślony od razu"? - jak mawia mój sąsiad: "B A J K A!" khm.... pozwolę sobie jednak dodać nieco dziegciu: pomimo wrodzonej - ponoć niemałej - empatii, w aktualnych okolicznościach (kryzys ekonomiczny, wzrost bezrobocia itp.) trudno mi osobiście współdzielić Twoją euforię wywołaną z a ł a t w i o n ą n a j w y r a ź n i e j p o z n a j o m o ś c i pracą. Choć swoją drogą bardzo dobrze o Tobie świadczy fakt że w ogóle o takim szczególe wspomniałaś

czy ktoś zrobił w końcu te schody???

jestes na etapie dachu? to chyba już za późno na zmiany...

sąsiadowi taką bramę zrobili ludzie z firmy Janbud z Olszewnicy (za Chotomowem), na składzie mają dużo stali http://katalog.pf.pl/Olszewnica-St/Janbud-Sp-j-F5687902G0B5835-m19.html

sąsiadowi taką bramę zrobili ludzie z firmy Janbud z Olszewnicy (za Chotomowem), na składzie mają dużo stali http://katalog.pf.pl/Olszewnica-St/Janbud-Sp-j-F5687902G0B5835-m19.html

poproszę o cenę pozycji 7 na priva (jak równierz info ile sztuk w paczce - 10? 12?)

O pierwszym domu dostałem od kogoś Zn*) pojechałem tam lecz nikogo nie zastałem drugi dom (w trakcie budowy) napotkałem przypadkiem 2 tygodnie temu jadąc do Przemyśla (dokładnych lokalizacji nie podaję z uwagi na brak kontaktu z włascicielami) http://img529.imageshack.us/img529/838/010017cl6.jpg http://img88.imageshack.us/img88/9253/010018di3.jpg http://img88.imageshack.us/img88/9382/010021wm8.jpg http://img83.imageshack.us/img83/4116/010023px4.jpg http://img529.imageshack.us/img529/8677/010024io8.jpg http://img88.imageshack.us/img88/484/010025pz9.jpg http://img83.imageshack.us/img83/3027/010069gh7.jpg http://img88.imageshack.us/img88/656/010071sh7.jpg http://img529.imageshack.us/img529/6691/010072mw5.jpg ___ *)Zn- patrz: okresowy układ pierwiastków

2 lata temu kupiłem jakiś zwykły płyn w leroy'u (cena: kilkanaście zł) - sprawdza się znakomicie. Szybę wyjmuję z drzwiczek (mocowanie na 4 blaszki przykręcane śrubkami), przenoszę do garażu, kładę poziomo, spryskuję owym środkiem, czekam zgodnie z instrukcją kilkanaście sekund i ścieram ręcznikiem kuchennym (papierowym ręcznikiem kuchennym), gruby osad nagromadzony wzdłuż brzegów jest bardziej oporny więc czynnośc trzeba powtórzyć kilkakrotnie. Na koniec pozostaje zmyć resztki wodą i wytrzeć do sucha. Teraz już można cieszyć się czyściutką szybą - aż do następnego rozpalenia w kominku Ps. Najlepiej czyść szybę regularnie co tydzień lub dwa - wtedy idzie w try miga.

ufff! Wczoraj już było mocno nagrzane, za to pęka mi tynk na ścianie połączonej z kominem oraz na samym kominie. Człowiek który u mnie pracuje popukał w ściany i twierdzi ze tynkarze dali w tym miejscu za słabą szprycę i że odpadnie cały tynk w okolicach jak dotąd nic nie odpadło ciepło aż miło! BTW-> znajomy żalił mi się ze po obudowaniu kominka wyraźnie spadła jego moc grzewcza

orlos23 -> pochwal się tymi schodami!

ktos prosił o fotkę tylnej części: http://img511.imageshack.us/img511/4554/000039zq7.th.jpg

nie wiem czy pytanie aktualne ale.... betonowe schody wyglądałyby moim zdaniem topornie (wszak klatka schodowa jest malutka!) natomiast od siebie mam prośbę do budujących gucia I/II: czy możecie zamiescic zdjęcia okapu z wykonaną podbitką? bardzo mnie trapi jak sobie poradzic z róznicami w poziomie... zwłaszcza nad gankiem

http://img29.picoodle.com/img/img29/4/7/23/t_000004m_37b7ad0.jpg

wyfrunął z dominanty, jak sądzę http://forum.muratordom.pl/gucio-z-dominanty,t39445.htm?highlight=gucio[/url]

http://forum.muratordom.pl/gucio-z-dominanty,t39445.htm?highlight=gucio

Poddasze mam nie wykończone. Choć moim zdaniem jest tam trochę miejsca, to jednak mając układ 2+2 wybrałbym trochę wiekszy domek (pamiętaj że nie tylko ilość i wielkość pokoi jest ważna ale także komunikacja między nimi)

Zostało mi 27 m.b. desek szalunkowych szer. 15,5 cm (w sam raz do szalowania stopni tarasu) a także trochę więźby dachowej http://img214.imageshack.us/img214/3070/zdjcie3gx0.jpg http://img205.imageshack.us/img205/9081/zdjcie1na8.jpg Pozbędę sie za 100-150 zł *** nieaktualne