Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krzychu1975

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez krzychu1975

  1. W szkocji pracowałem w wykończeniówce i często kładliśmy gładź na mokro (tzw. plastrowanie). W Polsce pracuje w zupełnie innej branży ale nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś ze znajomych tak robił ściany. Fakt że efekt takiego wykończenia ścian jest naprade fajny - ściany gładziutkie jak lustro.
  2. Moim zdaniem jeżeli pies gryzie swojego właściciela za pare lekkich klapsów to jest z nim coś nie tak. Ja z takim psem któremu nie ufam nie chciałbym byc pod jednym dachem (strach dzieci puścić do niego). Na szczęsie mój taki nie jest i napewno go nie uśpie. Popróbuje pobawić się z nim troche w ten sposób.
  3. A ja dzisiaj też bez domowego obiadku - trzeba było ratować się kebabem:D
  4. Z tym bechawiorystą od psich zachowań to ciężka sprawa bo o niczym takim nie słyszałem w okolicy, chyba że wybrałbym się z nim na przejażdzkę gdzieś dalej. Właśnie jeszcze nigdy nie został pogryziony i dlatego pewnie czuje się taki mocny żeby skakać do innych. Ogólnie to się słucha jak się go woła, czy mówui zostaw, wyjdź stąd - nie ma problemu. Tak samo siad, daj łape, daj głos i takie tam . Dzieciaki jak go ciągają za ogon to nawet nie warknie tylko ucieka od nich. Najgorzej jest właśnie z tymi innymi psami, jak się już najeży i ruszy do jakiegoś to nie reaguje na nic. Jak się jakiś pojawi na horyzoncie i szybko go zawołam to podejdzie i go zdąże przypiąć ale jak nie zauważe i ruszy do niego to po zawodach - muszę się ładować w środek tego sajgonu.
  5. krzychu1975

    Filmy

    No paranormal activity robi niezłe wrażenie ;D
  6. to waszym zdaniem jak się rzuci na jakiegoś obcego psa i go pogryzie to mam go odciagnac i spytac "czemu tak robisz" ? Na poczatku krzyczalem tylko na niego ale co z tego jak zobaczyl nastepnego psa i bylo to samo. Przeszedlem do mocniejszych argumentow ale patrze ze to wlasnie tez nie daje zbytnich efektow i dlatego niewiem co robic. Myslalem ze dostane jakas sensowna rade ale patrze ze nic z tego. Poza tym pies jest dobrze poukladany i niech nikt mi nie zarzuca ze nie mam z nim kontaktu jak niewie jak sytuacja wyglada. Tak sie zastanawiam ze moze mu brakuje dluzszych spacerow i oswojenia sie z innymi psami - wiekszosc czasu przebywa on w domu i moze od tego mu odbija ? Chociaz z drugiej strony drugi pies ktory mam (starsza suczka) tez przebywa caly czas w domu i tak nie swiruje. Tamten byl znaleziony w lesie i niewiem jacy byli jego rodzice (jego matka wykopala sobie nore i tam je urodzila a moja dziewczyna przypadkiem je znalazla i zabrala go). Pies jest naprawde nietypowy jakbym maly to przypominal troche amstafa z buzki - weterynarz powiedzial ze to mieszanka amstafa z gonczym. I moze ta natura amstafa mu wychodzi wlasnie
  7. Cos na poprawe humoru - "wieje sandałem":D http://www.youtube.com/watch?v=LCvPowvKoMw
  8. Witam wszystkich forumowiczów, mam nadzieję że wymienie się tutaj doświadczeniami i poznam interesujących ludzi
  9. Nie znęcam się nad swoją psiną a pare klapsów jak cos nabroi napewno psychiki mu nie wypaczy. A ty byś trzymała takiego psa który swojego właściciela gryzie ?? Od razu do uśpienia by poszedł. Jak nawet właściciel nie może czuć się bezpieczny przy swoim psie to co dopiero mówić o kimś obcym. Niewiem jak ty wychowijesz swoje psy ale pies powinien mieć jednego właściciela i w życiu go nie może ugryżć bo to znaczy że coś jest nie tak albo z psem albo z jego wychowaniem.
  10. ja jak narazie umiem tylko na desce troche smigac i nie zaluje. w przyszlosci jak bede mial czas i pienieadze to moze sie zapisze na lekcje jazdy na nartach
  11. Witam, mam 3 letniego mieszanca i mały problem z nim. W stosunku do ludzi pies jest bardzo spokojny i przytulny natomiast gorzej jest jezeli chodzi o inne psy. Nie moze przejsc spokojnie obok zadnego - gryzie nawet suczki. Nie mozna spokojnie wyjsc z nim na spacer. Dodam ze w domu jest drugi pies i w stosunku do niego jest spokojny. Nic nie dziala ani krzyki ani bicie - tylko jak wyjde na specer to znow to samo. Sa jakies sposoby zeby go troche uspokoic czy zostaje tylko kastracja ?
  12. też się użerałem z tymi srelami ale siatka załatwiła sprawe
  13. No niestety, do niektórych rzeczy trzeba się przyzwyczaić i starać się nie zwracać uwagi. Ja też mieszkam w bloku ale pogodziłem się z tym że ściany mają uszy.
  14. a ja znowu dzisiaj spaghetti, oboje pracujemy i nie ma czasu i chęci na wymyslne dania dlatego trochę mięsa mielonego, makaron i sos z pudliszek. W sumie to szybkie, tanie i zjadliwe. ale jak pojawia sie przynajmniej raz w tygodniu to troche lipa. Ostatnio zona zeby było troche inaczej to kupuje rózne sosy;D
  15. Dla tych którzy wierzą w duchy polecam film Paranormal Activity - koniecznie trzeba oglądać go w nocy
  16. ja od dawna nie rozstaje sie ż HUGO BOSS DARK BLUE - jak dla mnie bomba
  17. Tak się ostatnio zastanawiałem czy ci aktorzy którzy grają w filmach szkoleniowych to odczuwają jeszcze jakąś radość z tego. Słyszałem że wcinają magiczne niebieskie tabletki i nagrywają sceny po kilka godzin dziennie. Taka praca potrafi zmienić przyjemność w konieczność.
  18. dzięki , i tak własnie zrobie - najpierw wyrównam, później położe płytki
  19. W górach dzisiaj śnieg spadł to ja bym wolał góry, zresztą pogoda nad morze nie bardzo
  20. za 1200 to można jakiś zegarek konkretny sprezentować
  21. Witam, przymierzam się do położenia płytek w łazience z tymże ściany są dosyć krzywe - jak przyłoże poziomice to odtsaje ona prawie 2cm. Zastanawiam się czy da radę (i czy w ogóle można) nadrabiać te nierówności klejem do płytek czy należałoby się najpierw wyrównać ścianę ?Co radzicie ?
  22. a ja zawsze płace przelewem jak cos kupuje przez internet. wybierajac zaplate przy odbiorze place wiecej a i tak kurierowi nie oddam sprzetu spowrotem jezeli juz go otworze.jak narazie nie przejechalem sie jeszcze na tym
  23. małego już od początku wkręcasz w rybki ? będziesz miał towarzysza do moczenia kija jak podrośnie
  24. podczas samego zabiegu to bedziesz pod narkoza i nic nie poczujesz ale pare dni pozniej jest problem z przelykaniem i troche boli ale dostaniesz srodki przeciwbolowe - ja dostawalem ketonal i wszystko bylo ok
  25. Znajomy z pracy korzysta właśnie z e-papierosa i fakt że nie pali już tradycyjnych fajek ale z tym e-papierosem się nie rozstaje. W sumie troche zdrowszy taki nałóg no i tańszy ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...