Fajny temat, bardzo przydatny
Niedługo stanę przed wyborem systemu ogrzewania. Dom 480 m2 wraz z garażem dwustanowiskowym, podpiwniczony.
Nie wiem jeszcze czy jest możliwość popięcia się pod instalację elektrociepłowni - więc to byłaby jedna z opcji. Druga natomiast to piec na paliwa stałe (np. ekogroszek). Gaz odpada.
Architekt namawia nas na instalację w całym domu ogrzewania podłogowego, ale jakoś nie jesteśmy do końca przekonani o 100% bezawaryjnym wieloletnim grzaniu domu w ten sposób.
Po pierwsze materiały (np. parkiet) są o wiele droższe pod podłogówkę i jest tego mały wybór. Po drugie unoszący się kurz (do pewnej wysokości) w sypialniach i pokojach dziecięcych jest niewskazany więc jeśli miałaby być podłogówka to i tak tylko w łazienkach i na parterze (kuchnia, salon, gabinet). Więc tak czy owak - piwnica (użtkowe pomieszczenia) i góra i może wspomagająco parter - grzejniki będą nam potrzebne.
Podobno koszty podłogówki też nie napawają optymizmem.
Nie wiem jeszcze jak to wszystko polączyć. Na pewno będzie kominek. Dobrze byłby żeby ten kominek dodatkowo oddawał ciepło np grzejnikom w salonie.
Przykładowo teraz (w starym domu) dwa dni temu było tak zimno, że musieliśmy palić w domu, bo żona zamarzała, ale obecnie nie mamy kominka, a wszystkie grzejniki mamy aluminiowe. Piec jest potężny więc w kilkanaście minut po rozpaleniu w domu jest cieplutko ... po dłuższej chwili aż za bardzo Z podłogówką żona musiałaby czekać do następnego dnia żeby odczuć zmianę temperatury (rozpalane niemal wieczorem). Są więc takie dni, wcale nie w sezonie zimowym, gdzie trzeba szybko podpalić choć na trochę żeby w domu zrobiło się przyjemniej. W maju tego roku też było nieciekawie - zimno. Dom będzie dobrze ocieplony - takie są zamiary i chcemy wydawać rozsądnie pieniądze na ogrzewanie, oby jak najmniej. Jak myślicie czy ta podłogówka w całym domu to dobra inwestycja ? Jak mówię nie jestem przekonany o jej instalacji w całym domu... ale ekspertem nie jestem.