-
Liczba zawartości
544 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez dorben
-
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
bardzo się spieszę więc napiszę krótko: od tygodnia tak jakby mieszkamy, choć nie do końca:) w weekend ciąg dalszy wielkiego sprzatania, a potem obfocimy postępy i zdamy sprawozdanie:) -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ida to super!! Pisze do Ciebie na priva - muszę trochę podpytać -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
ida2 czeeść! Miło Cię widzieć, no popatrz, to by była historia, gdyby się okazało ze znasz Rohana - mamy go od niecałego miesiąca, kupiliśmy go od Agnieszki Borkowskiej, ale ostatnimi czasy nie stał on u niej, tylko gdzieś w Gliwicach czy Katowicach. Jeśli faktycznie znasz go z tego okresu ro byłoby super - mogłabyś nam rozjasnic ten fragment jego przeszłości, bo o ile stare jego dzieje znamy z pierwszej reki, o tyle o tym ostatnim okresie nie wiemy nic:) Za nami bardzo pracowity weekend - kazda szparka w domu odkurzona castoramowym megaodkurzaczem:) Niestety fugi jak były szare tak są... Za tydzień będziemy walczyć dalej - tym razem chyba juz z pomocą jakichs chemicznych wynalazków!! -
Codzienny C 117 czyli- STAŃCZYKOWO!!!
dorben odpowiedział martaibartek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Marta, w kwestii bylin to warto rozejrzeć się wśród sąsiadów - zwłaszcza 'na wiosce' - pewnie co druga właścicielka ogrodu ma do oddania sadzonki z podziału (choć moze ja naiwna jestem i to przysłowiowe nie te czasy, kiedy to gospodynie nałogowo w grządkach grzebały...) pozdrawiam D:)- 1 504 odpowiedzi
-
84m2 dzień po dniu Częstochowa - komentarze
dorben odpowiedział lili07 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Lili cześć i spóźnione gratulacje z okazji przeprowadzki:) Cieszę się, ze wszystko sprawnie poszło i oby tak dalej:) Śliczna ta Wasza kuchnia, wiadomo - jesne najlepsze, hehe:) Pokażesz resztę domku? salon i ten szałowy przedpokój? Piszesz o ogródku - zaczynasz juz planować? Nie mogę się doczekać, co wymyślisz:) pozdrawiam jeszcze ze starych śmieci:)- 603 odpowiedzi
-
- 84m2
- częstochowa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dom marzeń Diuna III z domusa
dorben odpowiedział Tom Bor → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Noo, poskutkowały nasze tańce, u nas SŁONECZKO:lol2: tylko wicher do tego taki, ze głowy urywa.. Lidka heloł kobieto!! -
Komentarze od M14 Ani i Tomka
dorben odpowiedział anulkawj → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ależ z Was zdolne bestie!!! ZEGAR:jawdrop:, LAMPKI:jawdrop:, zresztą wieszaczki, wianek, serduszka również Czy tą deseczkę w wieszaczku sama wycinałaś (te łuki?) Czym? A zegar - przerobiony z istniejącego, czy 'od podstaw'? Cudownie wygląda nad kozą, aż żałuję ze u mnie będzie tam rura...Super musi być mieszkać już i mieć czas na dopieszczanie domku - tak naprawdę wtedy zyskuje on duszę, tą 'Waszą' atmosferę Mam jeszcze pytanie z innej beczki: jak się spisuje Wasza kózka? Daje radę ogrzać część domku, odciąża w rachunkach za tradycyjne ogrzewanie? -
DOMEK NA WSI-przytulnie, niedrogo;-),kolorowo czyli po naszemu.
dorben odpowiedział janiseya → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Trzymam kciuki za ustabilizowanie się pracowych zawirowań i za kredyt:) My tez z tych oczekujących na łaskę banku.. Widzę, ze mamy podobną sytuację 'pokojową' - my tez w 2 pokoikach u mamy mojego męża, tyle ze na razie bez potomka To twój Mały Inwestor to już samodzielny kawaler? -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Hejka, proszę o wirtualne wsparcie psychiczne, bo chyba zwariuję - cały tydzień na telefonach w sprawie płyty, która nie działa. Ikea odsyła do serwisu, serwis do monterów i tak w kółko. Wczoraj się zagotowałam po prostu, jak babsko (sory, ale nie da się ładniej o tej pani powiedzieć) umawiające wizytę serwisu zaatakowało mnie normalnie przez telefon, ze będę płacic za serwis, ze elektryk nie taki, ze nie moge jej podyktowac jakichś pieprzonych numerków z kuchenki, która jest na budowie (ja w pracy)..Zamowiłam kuchnię z dowozem i montażem - wszystko spod znaku Ikea, kuchenka przy mnie nie odpaliła-albo przyjechała zepsuta, albo żle została zamontowana, a zgarniam opierdziel jakbym ja ją sama zepsuła-no po prostu ręce opadają. Stanęło na tym, ze w poniedziałek ma działać grupa monterów - oby mieli nową płytę...w sumie z całego tego towarzystwa to jedyni mili i pomocni ludzie Ci monterzy. Więc do poniedziałku...(ech, musiałam się wyżalić) Zeby nie było tak źle - Rohan dzisiaj chodził cudownie, na wszystkie kłopoty polecam zwierzaczka kopytnego - cudowna odskocznia:) anulka zakupiłam ocet, zobaczymy jak pójdzie, tylko nie wiem jak zniosę ten zapach:):)Jak nie podziała to chyba wypożyczę odkurzacz taki lepszy i powsiorbuję brudy ze szpar i kątów:) Moose Jakiego masz uroczego psiaka!! To dog jest? Piekny!! Trzymam kciuki za udany spływ gówienek u Ciebie:) Viga Co do sniegu to może zamontować takie drabinki specjalne? Bo odśnieżanie to jedno, ale jak Ci przypadkiem zleci taka mikrolawina na łepek to uszkodzić może.. U nas ten sam problem, mimo ze dach stromy to śnieg nie zlatuje na bieżąco, tylko jak się juz nazbiera - takimi płatami. Jak będzie daszek nad drzwiami to jeszcze jakoś, ale tez myśle nad tymi drabinkami (choc brzydkie sa jak cholera..) janiseya fakt, ze z jednej strony koń w pensjonacie to wygoda, ale jednak nie mogę sie doczekać, by mieć je jednak u siebie. Wtedy mogę tak naprawdę obserwować i decydować o moich zwierzętach, bo jednak w pensjonacie co krok to problem: Raz żywienie - zadawane tylko siano i owies, zeby zadac wysłodki, witaminy czy mesz muszę jechac i sama przygotować. A i tak nie mam pewności czy dawki są przestrzegane. Dwa to pastwisko - konisko wychodzi na 4 godziny dziennie (jak ma rehabilitować kopyta przy takiej dawce ruchu..), u nas stajnia otwarta z padokiem dostępnym 24h+pastwisko. I to wszystko za 2x więcej pieniążków niż utrzymanie przy domu.. Jedyna wada to brak hali/porządnej ujeżdżalni i trenera pod domem, trzeba będzie jakoś zakombinować. Nasz Rohan jest wesolutki, jak się rozkręci ujawnia w pełni swą folblucią naturę Ale cieszę się, bo na początku był taki osowiały, bez energii, teraz nadrabia:) Przykro mi, ze musiałaś zrezygnować ze swoich koni, mam nadzieję, ze tylko przejściowo. Tymczasem, jak tylko sie ogarniemy, zapraszam Cię w każdej chwili na podwrocławską wieś na przejażdżkę wzdłuż Odry:) -
Ewerolka, witam sie pięknie, przywędrowałam zobaczyć Twoje ceglane kominy:) Piękne są, jak i cała reszta. Ależ macie tempo - szok! Trzymam kciuki, oby tak dalej i nie mogę doczekać sie wnętrz:) pozdrawiam D
-
Winniczka ostatnio prawie się nie udzielam na forum, ale teraz muszę Mega łazieneczka, garulacje:) hehe, dopiero po czasie zorientowałam się, ze ta łazienka była prezentowana jakieś 200 stron temu... ale wciąż BARDZO ŁADNA:)
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
Dom marzeń Diuna III z domusa
dorben odpowiedział Tom Bor → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ilonka to ja też potańczę, troszkę na zachętę dla wiosny, a troszkę dla ozywienia, bo zasypiam na stojąco!!!Martinezio u nas też woda po kostki, a ponoć same piachy.. Zdrówka Wam wszystkim :wave: -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Mam jeszcze jedno pytanie do Was juz mieszkających - JAK SOBIE PORADZIŁYŚCIE Z TYM BIAŁYM PYŁKIEM? ja zmywam praktycznie co 2 dni i można powiedzieć, ze to syzyfowa praca!! Najbardziej martwią mnie fugi w podłodze - są czekoladowe, ale jeszcze nie widziałam i ch faktycznego koloru na sucho, bo praktycznie tuz po wyschnięciu po mopie przybierają siwy kolor... Czy tu trzeba cierpliwości, czy jakies ostrej chemi? -
Komentarze od M14 Ani i Tomka
dorben odpowiedział anulkawj → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Anulka, no własnie - gdzie te Twoje handmade cuda? Bo ja tuptam juz nóżkami, zeby coś odgapić Stół piękny, taki z duszą Zresztą jak większość Waszych mebli. Ja też lubię babcine klimaty, mimo że do 30 zostalo jeszcze... kilka miesięcy pozdrawiam cieplutko:) -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
A wracając do sedna, czyli postępów budowlanych.................... za nami pierwsza noc w nowym domu:wave: http://img208.imageshack.us/img208/1002/sam0106m.jpg warunki nieco spartańskie, no i narobiliśmy się wcześniej jak dzicy, żadnych snów nie pamiętam niestety... Mamy już kuchnię Nie będę skromna - wyszło zaj.....cie:) Na pewno jest sporo niedociągnięć, niektóre same rzucają się w oczy, ale w euforii ostatnich dni przymykam na nie oko:p:lol: http://img10.imageshack.us/img10/9889/sam0146m.jpg http://img442.imageshack.us/img442/3464/sam0144c.jpg http://img713.imageshack.us/img713/7984/sam0140w.jpg więcej fot po wykończeniu niedoróbek i ogólnym ogarnięciu się Oczywiście nie obyło się bez wpadki - tym razem nawaliła płyta indukcyjna - po odpaleniu BŁYSK HUK i poszły korki.. Pan ikeowy pobadał, podumał i stwierdził, że to wina elektryka. Pan elektryk posprawdzał, podumał i stwierdził, ze wina kuchenki. Czyli - JAK ZWYKLE. Zobaczymy co powie serwisant z Ikei... Tak, ze na razie z gotowanie nici, ale i tak cieszę się jak głupia płucząc lodowatą wodą kubki w zlewie, hehe:) Na koniec dla agi wrzucam cały dom z zewnątrz - na razie wygląda smętnie, ale jak ktoś zauważył, tym lepszy efekt po wejściu - zyskuje przez zaskoczenie:) http://img710.imageshack.us/img710/5018/sam0132j.jpg http://img16.imageshack.us/img16/4103/sam0130i.jpg -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Witajcie kochane:) Jako że z pierwszym koniem jak z dzieckiem, ostatnio ciężko wygospodarować czas na ślęczenie przed kompem:) Jeszcze raz napiszę, ze absolutnie nie mam nic przeciwko wszelkim pytaniom i dyskusjom około tematu u mnie, wręcz przeciwnie - bardzo się cieszę, ze wątek żyje mimo moich zaniedbań Renia, anulka Co do szafy - ja też oglądałam te skrzydła i faktycznie są tylko wymiarowe szablony:( u mnie problem nie tyle z wysokością co z szerokością - wypadają mi 2 skrzydła ok. 70cm - a najszersze tego typu, co u Ciebie Renia to 60.. nie wiem jak to rozwiązać - moze jakaś deska-rama dookoła jak u Was, tylko szersza? Renia ty masz zawiasy przymocowane do tej framugi czy jakoś przez drewno do ściany? I czy możesz napisać czym po kolei malowałaś drzwi? anulka ach te mamy:) u mnie z kolei starsze pokolenie obraziło się na szarą betonopodobną podłogę w łazience.. Kontrowersje też wzbudzała ciemna ściana, ale po zamontowaniu jasnej kuchni (tak tak:yes::yes: mamy już kuchnię) wszystkim się podoba. Co do belek - noooo fajne są, a w sekrecie dodam, ze kolejne 'się robią'. Ale ja i tak wolę Twoje bo są PRAWDZIWE:) ) Viga, Janiseya tak sie cieszę, ze Rohan się podoba, hehe. Generalnie ludzie spoza jeździeckiego światka nie rozumieją mojej podjarki... A dla mnie to spełnienie marzeń, dom, budowa jest tylko środkiem do celu, jakim jest posiadanie własnych kopyciaków. Na razie konisko stacjonuje w pensjonacie, 5km od budowy, pewnie jeszcze postoi parę miesięcy zanim się ogarniemy budowlańczo, poza tym trzeba mu znaleźć towarzysza. Jest to 12letni folblucik po sporcie, kasztan, wałaszek, tzw. koń-profesor, cobyśmy się technicznie doszkolili:) Przekochany, ale z charakterem. Wymarzony pierwszy koń -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Przerywam na chwilę budowlane dywagacje, bo muszę kogoś przedstawić: Oto Rohan - nowy członek naszego stadka:) http://img192.imageshack.us/img192/3801/sam0055a.jpg http://img12.imageshack.us/img12/1740/sam0073b.jpg :D:D:D:D:D:D:D:D -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Gospodyni nie ma absolutnie nic przeciwko, wręcz przeciwnie:) :) tymbardziej , ze gospodyni sama jest o krok od operacji BUDOWANIE DRZWICZEK i pojęcia nie ma jak sie do tego zabrać -
Dziennik Lukarny - komentarze
dorben odpowiedział Lukarna → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Lukarna, ależ u Ciebie poszło do przodu!! Wracam po kilku tygodniach nieobecności, a tu już prawie 300 stron komentów masz - ech, nie do nadrobienia niestety:) Domek piękny, przestronny, jakie wielkie łazienki!! No i super wizualki, chodzi mi zarówno o fachowość wykonania, jak i treść. Jesli chodzi o Waszą sypialnię - zdecydowanie druga wersja ustawienia (oczywiście jak dla mnie) - u nas mieliśmy podobną zagwostkę - widok z łóżka w pierwotnym planie wprost na drzwi garderoby, no ale postanowiliśmy przekręcić łozko o 90 st. i reszta sama wyszła - całokształt duzo lepiej. Pokoje dzieciaków baardzo fajne, zwłaszcza Marcina, z którym czuję kolorystyczne pokrewieństwo dusz:) pozdrawiam i zazdroszczę licznej rodzinki (mimo szkolnych problemów, o których dyskutujecie:) )- 17 663 odpowiedzi
-
- dziennik
- komentarze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
DOMEK NA WSI-przytulnie, niedrogo;-),kolorowo czyli po naszemu.
dorben odpowiedział janiseya → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Czesc janiseya przybywam z rewizytą! Gratuluję wyboru projektu - nie ma to jak niezaduży , zgrabniutki domeczek!! Widzę, ze jak na razie budowa idzie prężnym tempem - dopinguję i trzymam kciuki, zeby obyło się bez problemów. Co do pracy dziewczyny macie 100% racji twierdząc, ze i tak źle i tak niedobrze!! Wiem coś o tym - mam taką specyfikę pracy, ze wiosną i jesienią zasuwam na maksymalnych obrotach - i wtedy jedno wielkie marudzenie, ze na nic nie ma czasu, za to zimą mam megaluz i bardzo cięzko wziąc się w garść, zeby zrobić to minimum.. 1/2 etatu byłaby superrozwiązaniem, choć o taki układ pewnie trudno.. ale w każdym razie trzymam kciuki! pozdrawiam i będę śledzić na bieżąco:) D -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Renia no popatrz, ja byłam przekonana, ze Twoja podłoga to brown a różnicę w porównaniu z moim zwalałam na ten defekt kolorystyczny naszego!! Oglądałam Twoje zdjęcia - suuper, tak już macie domowo!! Bardzo mi się podobają te białe drzwi do garderoby - pewnie sami je zrobiliście, zdolniachy!! Jak się przeniesiemy i zbierzemy siły to się zgłosze po instrukcje (planuję bezczelnie odgapić!!) janiseya Miło mi baaardzo, ze pytasz o stajnię, dla nas to równie ważny element jak domek, choć pod względem budowalnym dużo mniej wymagający. Sama stajnia wraz z bryłą garażu, której jest przedłużeniem juz od dawna stoi - jest z silki - biała i na razie taka pozostanie (kopytne chyba nie strzela focha za brak tynków..), mamy w planach powapnować ściany i tyle. Brakuje 3 ar dwuczęściowych drzwi (mamy boksy angielskie), które będziemy robić jak juz sie wprowadzimy z pozostałości budowlanych (mamy poro desek, płyt OSB itp., zawiasy upatrzone w castoramie). Za to mnóstwo roboty pozostało nam wokół - przede wszystkim wyrównanie i wygrodzenie terenu przy stajni , dogranie pastwiska (dzierżawa), wykończenie 'podwórka' przed stajnią (coś na posadzkę, koniowiązy, oświetlenie) - no całe mnóstwo spraw, które zajmą nam jeszcze parę miesięcy:( Priorytet mamy na razie przeprowadzić się, bo będąc na miejscu duużo będziemy mogli zrobić sami. Tak więc stajnia w rozsypce, co nie znaczy ze rezygnujemy czy odraczamy poszukiwania końskich przyjaciół.. Aby nie zapeszać nie piszę nic więcej, tylko jeszcze ślicznie poproszę: kto moze, niech trzyma kciuki w weekend!! -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Mój główny wniosek po zestawieniu ze sobą elementów wcześniej zdobytych na różnych 'okazjach': W KONTEKŚCIE KOLORÓW 1) EKRAN KŁAMIE i 2) PAMIĘĆ KŁAMIE Nasze zakupy często były dość spontaniczne, podyktowane dostępnością czegos fajnego, upatrzonego w promocji lub przecenie. Skutek zamawiania koloru przez telefon, internet lub zestawiania kolorów 'z pamięci' jest taki, ze zamiast dwóch planowanych odcieni brązów mamy ich całe mnóstwo. O ile niektóre ze sobą współgrają, o tyle główny - podłoga jest mega intensywny, wybijający się. Pewnie jest tak dlatego, ze woodentiki były kupione jako 2 gat. ze względu na odcień właśnie, jednak dopóki płytki leżały z dala od wszystkiego wydawały się ok. No cóz - bywa. Teraz muszę przeżyć takie zestawienie na samym wejściu (łączenie przedpokoju i salono-klatkoschodowo-kuchni: (przepraszam za zdjęcie słabe, typowo budowlane, fugi są czekoladowe, ale całe w pyle) http://img812.imageshack.us/img812/8696/sam0007a.jpg Przy oknach płytka aż tak się nie odcina, ale też nie jest to idealnie ten sam odcień. Renia, Ty masz woodentiki brown, u Ciebie też są takie czeerwonawe? Druga wtopa kolorystyczna to szafka z umywalką do górnej łazienki kupowana wieki temu w Leroy'u. Problem ten sam - niby brązowa, ale czerwona. Poszedł w ruch pędzelek, farby, spray - i powstał całkiem ładny mebelek (pękam z dumy, bo to moja pierwsza poważna zabawa z mebelkiem, hehe) kolor pierwotny to ten od środka (słaba fotka, ale może będzie widać) http://img841.imageshack.us/img841/631/sam0006b.jpg a tu po przemalowaniu (biała lazura, na to orzechowa bejca) http://img841.imageshack.us/img841/451/sam0005q.jpg Trzeci niewypał był z kolorem zielonych ścian, ale zdjęc pierwszego nie mam:) Krótko pisząc miał być moro - wyszła trawa. Na szczęście szybko przestał straszyć A na koniec wrzucam wyczekane schody - tak, tak kolejny odcień brązu:bash: Na usprawiedliwienie dodam, ze zamysł był taki: orzechowa stolarka i podłoga, jaśniutkie schody i meble... http://img813.imageshack.us/img813/9427/sam0002b.jpg schody na tle ciemnej posadzki i sciany wyglądają fajnie, teraz mam kolejną zagwozdkę - jakie drzwi? Na razie skłaniam się ku wersji: dolne - ciemne, jak najbardziej dopasowane do okien - orzech? (kupujemy surowe i będęmalować, więc jest szansa utrafić z kolorem), a góra na jasno - jak schody.. Jeśli ktoś ma jakieś dobre rady - będę superwdzięczna -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Agi drzwi od zewnątrz na razie nie wyglądają, hehe bo brak elewacji, jest tylko ocieplenie i klej i na razie tak zostanie, niestety. Jak starczy na wiosnę wytynkujemy, ale fajerwerki typu drewniane obramienia okien, czy klinkier wokół drzwi będą musiały zaczekać Cegła potrojnie impregnowana będzie tym impregnatem z elkamino. Czy będzie się spisywać w łazience - zobaczymy (jeśli nie to może zdążę Cię ostrzec)! Moose oczywiście nasz 100% racji - nie nalezy się przejmować - łatwo Ci mówić, hehe, bo juz mieszkasz:) Ja mam takie fazy - raz wszystko mi jedno, byle juz było gotowe, a innym razem denerwuje mnie każda pierdołka.. A w ogóle cz Ty masz jakiś inny dziennik? jakos nie mogę go ogarnąć Martuś nie ma czego zazdrościć, Twój domek jeden z piękniejszych na forum, ze nie wspomnę o jego mieszkańcach (zwłaszcza najmłodszych - Tosia PRZEŚLICZNA!! pewnie po mamie, hehe) -
Dorki i Beńka chatka maleńka
dorben odpowiedział dorben → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dzieki dziewczyny, faktycznie ogólny klimat bardzo mnie cieszy jednak po spojrzeniu z bliska jest wieeele tzw. zonków:) Postaram się późnie wrzucić te defekty ku przestrodze, tymczasem podaję wiadomośc z ostatniej chwili: MAMY SCHODY!! ech jeszcze troszkę pracy i śmigam oglądać! Męzyk mówi, ze śliczne i dlatego właśnie się martwię...