-
Liczba zawartości
56 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez jacek_
-
dzięki Asiu za odpowiedź Rzeczywiście 295m2 to troszkę za dużo... Chyba że kładliście np. 2 warstwy styropianu 10 cm. Mnie wychodzi jakoś 150 m2 i zamierzam zrobić 15-tke styropian. Będę wdzięczny za dalsze informacje Pozdrawiam
-
Asiu, mogę Cię prosić o info ile Wam wyszło m2 styropianu na elewacje? Przymierzamy się teraz do ocieplenia i rozglądam się za styropianem
-
Asiu, powiedz mi, ile Wam wyszło metrów kw. styropianu, siatki na ocieplenie? Poza tym gratuluje, domek wygląda super
-
Witam wszystkich po dłuższej przerwie! W międzyczasie udało nam się zrobić łazienkę na górze - akcja trwała jakieś 2 tygodnie, z czego jeden tydzień projektowania, drugi - wykonania. Myślę, że efekt - nie skromnie mówiąc - wyśmienity :) Kuchnia nabrała wdzięku dzięki jasnym szafkom i naturalnemu blatowi... eh, co my się namęczyliśmy z tym dębowym blatem... olejowanie, olejowanie, potem jeszcze olejowanie... jak na razie wolę nie myśleć, co będzie, gdy zdarzy się na nim jakaś "kuchenna rewolucja" Poza tym - dzięki mojemu tacie - mamy drewniane parapety wewnętrzne - wyglądają super! Tutaj też nie obyło się oczywiście bez atrakcji. Szlifowanie, bejcowanie, lakierowanie itd Gdy zbiorę zdjęcia, wrzucę do dziennika Zostają jeszcze drobnostki w stylu listwy łączące panel-płytka, listwy przypodłogowe w gabinecie itp. no i oczywiście aranżacje wnętrz. Jak dotąd udało się skończyć garderobę - projekt i wykonanie moje - oraz pokój naszego synka Jaśka. Pozostałe pokoje powoli będziemy urządzać wg własnych pomysłów. Oficjalnie zakończyliśmy budowę (odbiór trwał jakieś 2 miesiące) i mieszkamy już od jakichś trzech tygodni - uczucie niesamowite :)
-
Asiu - moim zdaniem metraż salonu jest wystarczający. Nie mamy jeszcze co prawda mebli, ale wydaje mi się, że spokojnie wejdzie duży wypoczynek, jakaś ława i oczywiście stół jadalny :)
-
Gosiu - okna nad salonem dają wyjątkowo dużo światła, otwierane są manualnie, ale takie było właśnie zamierzenie :) Z tego co wiem, sterowanie pilotem możliwe jest przy wybranych modelach okien dachowych (tak przynajmniej jest w przypadku Fakro)
-
Spirea - szkło jest hartowane, grubość 1 cm Wiesław - okno w kuchni jest FIX szer. 200cm, a to węższe jest tylko uchylne
-
tak, razem z balustradą u góry - w sumie mamy 5 tafli
-
Poręcz oczywiście będzie - po prawej stronie. Dorabiamy też coś w rodzaju "bramki" na progu schodów (na piętrze), tak dla bezpieczeństwa. Trochę nas to kosztowało, ale warto było - całe schody (dębowe) wyniosły nas 10T
-
4 marca skończyliśmy układanie paneli w salonie i kuchni. Pozostał jeszcze gabinet i garderoba do wyłożenia. W ubiegły weekend udało nam się również zainstalować drzwi wewnętrzne - mamy już wszystkie :) Największy problem był z drzwiami technicznymi w garażu, gdyż okazało się, że otwór był ciut za duży. Teściu i wujek świetnie się spisali przy montażu drzwi. Teraz pozostaje ostateczne malowanie salonu, korytarza i gabinetu oraz montaż kuchni
-
Stan robót na dzień 30 grudnia: - schody z balustradami - gres w korytarzach, spiżarni i kotłowni - łazienka na dole - kompletna armatura + malowanie - kuchnia w "klepkach" - dwukrotne malowanie ścian i sufitów - dwa pokoje na górze wymalowane na gotowo - drzwi wewnętrzne - czekamy za ościeżnicami Przeprowadzkę planowaliśmy na koniec listopada. Niestety trochę nam się rozjechał budżet, przez co prace zdecydowanie zwolniły tempa Przynajmniej pogoda jest łaskawa i nie mamy problemu z dojazdem dzięki czemu możemy prace ciągnąć dalej.
-
Na dziś 16 listopada przypada terminem montażu drzwi wejściowych :) Te 5 tygodni od zamówienia strasznie nam się dłużyyyyło. Poza tym na ten dzień mamy skończoną kotłownię. Zamontowaliśmy piec uniwersalny na drzewo. Pierwszy dym ulotnił się z naszego komina tydzień temu :) Nareszcie jest cieplutko!!! Cały czas trwają pracę związane ze ścianami - zabudowy, wyprawki, szlifowania. Na dniach zaczniemy z położeniem płytek w korytarzu i łazienkach. Wybieramy też panele.
-
Stan robót na 19 października to: - taras - schody wejściowe - gres w kotłowni - szlifowanie sufitów Prace związane z ociepleniem poddasza i sufitami zjadły nam mnóstwo czasu. Próbujemy teraz podgonić tak aby wyrobić się ze wszystkim do końca listopada. Czekamy obecnie na wycenę kuchni, schodów wewnętrznych i podłączenie kotła :)
-
Kolejny tydzień trwają prace nad ociepleniem poddasza. W tej chwili rozkładane są ostatnie warstwy wełny. Stosujemy Isover Uni-mata gr. 200 mm. W niektórych pomieszczeniach montowane są już płyty GK :)
-
6 września - jeszcze przed południem zakończyliśmy wykonywanie posadzek. Prace trwały w sumie ok. 13 godz. Na upartego można było zrobić wszystko jednego dnia, ale co nagle to po diable. Tak więc dziś rano wylane zostały ostatnie posadzki w garażu i kotłowni W trakcie ostatniego miesiąca zrobione zostały oczywiście instalacje (wod-kan, CO, elektr.). Teraz przyszedł czas na podpięcie wszystkiego razem i potem wykończeniówka.
-
4 sierpnia zakończyły się prace dekarskie! Dach jest gotowy :) Mamy piękne okna dachowe i rynny - aż miło popatrzeć :) 5 sierpnia z kolei pracę zakończyli tynkarze. Teraz tylko solidne wietrzenie pomieszczeń i będzie super.
-
Witam. Mam tynki wapienne Knauf MP 75L. Maszyna była na budowie i materiał był urabiany na miejscu. Pozdrawiam
-
2 sierpnia przyjechało do nas szambo Zamówiliśmy je z drugiej połowy Polski - to sprawka sąsiada - żeby było taniej O 8 rano koparkowy zaczął przygotowywać wykop. Na początku było ok, ale potem już tylko gorzej Nasze kochane wody gruntowe znów o sobie przypomniały Ziemia się obrywała, osuwała, ah ciężko było. Straciliśmy przez to dwa słupki z ogrodzenia... na całe szczęście nie naciągnęliśmy dotychczas siatki, więc nie było większych strat. Ale koniec końców mamy to, co chcieliśmy :)
-
29 lipca zaczęliśmy tynki maszynowe. Z panem Andrzejem spotkaliśmy się w ubiegłą sobotę i dogadaliśmy szczegóły. Po czterech dniach (licząc z sobotą) został nam do zrobienia garaż, przedsionek, spiżarnia, łazienka na dole i jedna ściana w salonie - ta wysoka
-
28 lipca umówiliśmy się z dekarzem. Ekipa przyjechała z samego rana i od razu wzięła się do roboty. 8 ludzi świetnie ze sobą współpracowało, czego efekty było widać natychmiast :) Zaczęliśmy od łat, potem doszły rynny, okna dachowe no i sama dachówka oczywiście. Jak to zwykle na budowie bywa, nie obyło się bez przygód. Najpierw okazało się, że nie ma tyle rynien co trzeba, potem zabrakło kołnierza do jednego okna a na koniec wyszło, że dachówka tak się układa od frontu, że musiałaby dojść tzw. połówka, której Monier... NIE produkuje Czyli jak by kto pytał nie ma połówek z dachówki Topas z Ruppa/Braasa. Dekarz wymyślił na szczęście jak to rozwiązać i mam nadzieję, że będzie dobrze
-
19 lipca zaczęli pracę na budowie elektrycy. Panowie uwinęli się z kablami w niecałe cztery dni. Później oczywiście dojdzie jeszcze montaż puszek, rozdzielni i osprzętu.
-
W międzyczasie zaczęliśmy robić ogrodzenie. Towar zamówiłem u pana Daniela z Turku. Materiał dobrej jakości (nie to co w marketach) i w rewelacyjnej cenie Słupki 2,25m lakierowane proszkowo, siatka powlekana 3,2mm, oczko 6x6cm, napinacze, drut, przelotki Na pomoc w montażu przyszła rodzinka - każdy w końcu z jakimś bagażem doświadczeń w tym temacie i informacje z neta okazały się bardzo przydatne :) Jak dotąd udało nam się osadzić słupki i jak się później okazało na całe szczęście nie rozciągnęliśmy siatki... ale o tym w następnym wpisie
-
Jak się okazało na bramę czekaliśmy jeszcze dwa tygodnie 20 lipca przyjechali panowie i zrobili co trzeba. Mimo wszystko myślę, że warto było poczekać
-
5 lipca na budowie pojawił się instalator z oknami. Zwlekaliśmy z terminem montażu ze względu na bramę, która jednak i tak nie dotarła na czas Postanowiliśmy mimo wszystko zamontować okna i rolety a przejście z garażu zabić płytą. Jeśli chodzi o samą stolarkę zdecydowaliśmy się na profile VEKA kolor orzech.
-
i jeszcze kilka fotek schodów :)