keler

jeśli chcesz aby centrala rozpoznawała każdy czujnik ososbno to musisz je powiesić na osobnych liniach ale jeśli nie to możesz je wszystkie spiąć w szereg Z1*_____/ _____*______/ _____*_____/ ______*COM

A swoją droga może to i dobrze aby zamknąć ten temat bo tylko ludziom krew psuje i sieje bzdury, proponuje zreaktywoować temat jak już zamieszkasz w domu i zobaczymy co dalej.

A ty masz pojęcie ile idzie kabla na instalacje teletechniczne, przecież do samego alarmu prowadzisz przewód od czujki do centrali czyli np na dom 150m może pójść i 300mb przewodu 8x0,5mm

Witam A jakich przekroji przewodów uzył, czy wykonał dokumentacje techniczną , czy zrobił pomiary poinstalacyjne, czy wykonał projekt jednokreskowy, czy wkońcu wystawił FV za swoją prace, czy już ZE podłączył ci prąd ? bo jak robi za 25 zł z materiałem to chyba sam wykonuje te kable - a może poprostu kupuje ten materiał z niezbyt legalnego źródła. Wiem wiem instalacja jest - ok, ale czy tą instalacje widział jakiś instalator co robi w branży na codzień, czy tylko wam się tak wydaje że jest ok - bo płynie prąd.

Sorry nie chce mi się czytać wszystkich postów od początku, ale jak chcecie dobrze zabezpieczyć to polecam tak: Alarm - dobrze zrobiony aczkolwiek nie za drogi System rejestracji obraz z przesyłem przez internet wszystko spiente razem z systemem oświetleniowym Można to wszystko zrobić stosunkowo za przyzwoitą cene i niekoniecznie drogo. A ha kontrakton nie jest czujnikiem na którym można opierać cały system, jest to tylko czujnik pomocniczy.

Ale tak powinno być z wyliczeń, zależy jeszcze jaki masz przewód bo może dali ci 5x6 i dlatego masz 25A 25A idzie dla przewodu 4mm i przydziału ok 7kW

3x40A

A czy WLZ ci wytrzyma taki prąd? ,jaki masz przewód doprowadzony od ZK zakładu energetycznego do skrzynki licznikowej i potem od licznika do domu ?

Sorry, że nie odpisywałem na tematy, ale niewiadomo dlaczego nie dostawałem powiadomienia o odpowiedzi do tematu. CO do pytania to odpowiednie przepisy zacytuje w najbliższym czasie. - tylko musze dorwać obowiązujące normy aby czegoś nie przeoczyć.

Zależy od instalatora, można się dogadać aby był to jeden punkt + jakieś tam pare groszy z pozostałe 3 otwory i koszt puszki na 4 gniazda. Zasada jest taka jeśli trzeba ciągnąć od punktu przewód to jest to punkt jeśli nie to dolicza się powiedzmy 5-6zł za puszke i wycieńcie otworu, gdyż tutaj zachodzi problem korony do wycinania - dobra koronka jest droga i przy wierceniu dosyć mocno się zużywa więc jej praca musi się zamortyzować.

Miał na myśli montaż na klej, dla osób nie będących w temacie informuje iż jest to taki klej który wsadza się w pistolet i nagrzewa a potem wychodzi z pistoletu taka masa, która po chwili przysycha. Aby przewody dobrze się trzymały trzeba dobrze oczyścić podłorze z pyłu, Plusy - szybka instalacja Minust - przewód 3x1.5 czy nawet 2x1.5 jest bardzo sztywny i może nie chcieć trzymać się go dobrze poza tym pod przwewodem trzeba nalać dużo tego kleju co powoduje zrobienie takiego zgrubienia. Tego typu metode stosuje się przy cinkich przewodach np alarmowych, jednak sam jako praktyk polecam standardowy montaż przewodów - tymbardziej że jak trzeba coś "podciągnąć" to łatwo kawałek się rozpina i układa spowrotem jeszcze raz. Apropo jeszcze innego tematu - radze wystrzegać się montowania na taśme aluminiową, gdyż wiele razy zdarza się iż później tynkarze jak im coś wystaje poprostu traktują młotkiem i przy taśmie aluminiowej zrywają izolacje i powodują zwarcie.

Przyzwoita cena za przyzwoitą prace , tylko czy na pewno nie liczy włączników, bo zawsze włącznik też jest punktem. A co do bruzdowania w silce to jak się ma dobrą bruzdownice to dom 150m/2 zrobi w pół dnia.

Zależy jaki masz przydział energetyczny, napisz ile masz w przydziale to powim ci jakie powinno być zabezpieczenie

Witam Jedna mała informacja, instalacje elektryczne układa się zgodnie z normami budowlanymi, a w odpowiednich normach PN jest jasno opisane jak należy układać przewody i na jakiej wysokości, w jakich odstępach itd. Proponuje najpierw zasięgnąć tam informacji. Drodzy koledzy i koleżanki, obyście nie mieli później problemów z odbiorami przez tak wykonaną instalacje.

Do komputerów stosuje się inny przewód niż wieloparowy, jest to tzw. skrętka komputerowa. Na obecną chwile standardem jest skrętka kat 5e, a już coraz częściej robi się na skrętce kat6. co do ilości żył to w skrętce jest 4x2 z czego rzeczywiście wykozystujesz tylko 2 pary, ale w twoim opisie było iż masz gniazdka 2xrj45 więc trzeba do każdego zakończenia doprowadzić jeden przewód, natomiast jeśli masz gniazdo 1xRJ45 i 1xRJ11 to można to zrobić jednym przewodem , gdyż wtedy RJ-45 jest do komputera, a RJ-11 do telefonu - ale uwaga nie polecam tego rozwiązania gdyż aby to zrobić trzeba stosować naprawde dobre przewody teleinformatyczne.

Zasilanie 230V - punkt, TV- punkt i 2xRJ45 pod komputer jest jako 2 punkty, dlatego iż do komputera trzeba prowadzić dwa przewody, natomiast jeśli jest dwa gniazda 230V w jednej obudowie ramkowej wtedy jest 1 punkt

Możesz ale musisz zachować odległość i odpowiednie oznakowanie i wszelkie warunki określone normą. Tzn. Wykop ok 80cm podsypka piaskowa, przewód ziemny, zasypka ok 10cm, folia informacyjna - niebieska, zasypka ok 10cm i potem dopiero inne przewody, najlepiej jak by szły w peszlu i potem zanowu zasypka i folia informacyjna - niebieska ew puść przewody teletechniczne w niebieskim peszlu.

oj ludzie, ludzie, - można i dostać 55% od ceny wyjściowej 3600zł za km - kolego lepiej pochwal się ile płaciłeś za mb

Dokładnie popieram wypowiedź kolegi. Najwyższy czas uświadomić sobie iż instalator to już nie jest Pan Kazio, który tak jak powie, że ma być to tak ma być, nowoczesna instalacja musi być elastyczna i dostosowana do uzytkowników i dlatego szanujący się instalatorzy odbywają odpowiednie szkolenia z różnych dziedzin związanych z branżą, a co za tym idzie wiedza i praca takiego człowieka też musi kosztować. A co do tzw "tańszej roboty" to ostatnio byłem u człowieka, któremu elektryk wykonał instalacje "po okazyjnie niskiej cenie" i teraz jak już człowiek ma dom wykończony i chciał go ubezpieczyć to agent ubezpieczeniowy stwierdził iż przy tak wykonanej instalacji elektrycznej nie może podpisać z nim umowy - a dlaczego, ponieważ dom jest wykonany w technologi kanadyjskiej a tamten elektryk aby zrobić taniej nie zastosował przy układaniu instalacji odpowiedniego peszla, - wogóle nie zastosował peszla i efekt jest teraz taki iż od przyszłego tygodnia na nowo robimy mu instalacje zgodną z normami. I tak to wyszła oszczędność że klient tak naprawde zapłaci dwa razy za tą samą robote. A co do instalacji bez puszek to już widze te kilomerty kabla które schodzą się do rozdzielni, i biorąc pod uwage iż 60puszek to wydatek ok 16-17zł to 1mb przewodu to ok 1,8zł razy pare kilometrów to już robi się pokaźna sumka. Troche się rozpisałem - ale cóż

Montaż osprzętu jest usługą dodatkową i wynosi ok 20zł za pkt.

Punkt jest to zakończenie kabla , ale puszka w której dokonuje się połączeń przewodów nie jest punktem, czyli w skrócie punktem jest gniazdo, włącznik, miejsce gdzie podłączasz lampe, itd.

Wymiana instalacji to będzie jakieś 1500 + materiały. jeśli mieszkasz w Warszawie to zacznij od kontaktu ze STOENEM, ponieważ jeśli ruszasz już instalacje to trzeba będzie ruszyć licznik więc jeśli ten jest zamontowany w domu to trzeba będzie go przenieść na klatke - o ile administracja budynku wyrazi na to zgode, jeśli nie to masz przeniesienie w obrębie lokalu, ale całą procedure i tak trzeba przejść. Jeśli chcesz jakieś dodatkowe info to wal na priv

To albo wybudowałeś sobie pałac, albo płacisz mu za dzień roboty

No wiesz myśle iż za darmo to ty też nie pracujesz więc skoro sam zarabiasz to daj zarobić innym.

cena przyzwoita