WM 08

Bez drenażowe są przydatne wtedy, kiedy mamy dokąd odprowadzić wodę, lub miejsce na studnie chłonną (a co zimą przy dużych mrozach?). Żeby po 3 latch drenaż był niesprawny? To znaczy, że źle został wykonany. Z betonem też się nie do końca zgadzam. Moja koleżanka 5 lat temu założyła oczyszczalnię ze zbiornikiem betonowym i od tej zimy po roztopach lub deszczach musi opróżniać zbiornik bardzo często, beton zaczął przepuszczać. Ja mam warszawskiej firmy Ekoserwis i jest OK.

Ja mam białą podbitkę, nie panele, bo do podbitki są wszystkie potrzebne do tego elementy z wentylacją włącznie. Od kilku osób słyszałam, że drewno się nie sprawdza, ponieważ nie ma idealnego drewna i po dość krótkim czasie trzeba przekładać lub wymieniać z powodu rozeschnięcia lub skręcenia desek. Po co sobie dokładać roboty z malowaniem i konserwowaniem podbitki, przy domu i tak jest dużo roboty.

Nie mieszałabym Rocwoola z Isoverem. Druga warstwa na krokwie jest potrzebna! My daliśmy w takiej samej sytuacji po sznurkach 15 cm i na krokwie 10 cm. Strata na wysokości, czy będziesz miał na poddaszu 2,55 cm czy 2,50 cm wysokości to nie jest taka wielka różnica, a oszczędzasz na ogrzewaniu. Nie mieliśmy zimą centralnego, grzaliśmy tylko DGP, a teraz w upały jest przyjemnie.

Ja najpierw miałam rozprowadzenie wody i co, następnie wylewki, a później tynki gipsowe. Rurki do kaloryferów wychodzą ze ściany (po co z podłogi?), po otynkowaniu zamocowano kaloryfery i nie kuto już ścian. Wokół ścian ułożono styropian 2 cm, później ścięto przed tynkowaniem i pozostała dylatacja jak to opisał "seblo". Przed tynkowaniem wyłożyli całą podłogę cienką papą, którą zwinęliśmy później (po tynkarzach weszli ocieplacze wełną poddasza) po ociepleniu poddasza.

Tak, masz rację. Co ma oddychać jak dasz ocieplenie, na to tynk akrylowy lub itp, a od środka farba akrylowa, no i oddycha tylko właściciel domu

A ja mam gipsowy (poza spiżarnią i pomieszczeniem pod schodami) i stwierdzam, że lepszy jest gipsowy (tradycyjny zatarty jest piaskiem kwarcowym i niby jest OK). Do zwyklego musisz mieć nielada fachowcow, aby zrobili tak dobrze jak gipsowy, wszystkie kąty zewnetrzne i wewnętrzne nie wyjdą tak dokładnie jak w gipsowym. Być może jestem bardzo wybredna. Gipsowy jest mniej trwały, ale za to bardzo łatwo go naprawić i nie ma śladu. Czy lepszy jest gipsowy czy cementowo-wapienny to sprawa gustu, to tak jak dyskusja o wyższości świat Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiejnocy

Dzięki za "rozjaśnienia", nie pomyślałam co będzie za kilka lat Przemyślę wszystko jeszcze raz.

Doły są w odległości 1,5 - 2 m od rynny i do nich dochodzi szczelna rura, a dopiero od dołów idą rury drenarskie po ogrodzie

Bigbeat, dzięki bardzo . O skrzynkach nie pomyślałam, tym bardziej dzięki. Ja kopię doły, wypełnię drobnymi kamieniami, ścianki i kamienie przykryję geowłókniną, rura z rynny będzie wchodzić w kamienie i drenażowa z nich wychodzić. Pomysł ściągam od sąsiada, któremu przez rok to się sprawdza.

A może ktoś mi podpowie na jakiej min. głębokości pod ziemią położyć rury drenarskie do rozprowadzenia wody deszczowej?

Musisz tylko zaizolować rury rozprowadzające ciepłe powietrze. Też mamy duże odległości i do tego ogrzewamy również parter, a turbinka jest na stryszku. Sami zrobiliśmy rozprowadzenie w taki sposób: nie kupiliśmy gotowych "ocieplonych" rur tylko zwykłe spiro, owijaliśmy resztkami wełny Rocwool, która została po ociepleniu poddasza. Żeby wełna dobrze się trzymała zawiązywaliśmy cienkim drucikiem a nastepnie folią aluminiową (folię kupiliśmy w sklepie fryzjerskim, węższa od spożywczej więc łatwiej się owijało no i tańsza), następnie wszystkie niedokładności zakleiliśmy aluminiową taśmą samoprzylepną. Wełny nie można żałować Sprawdziło się zimą.

Nic nie widać jak zacierali, poza tym u mnie nie zacierali na okragło. Tynki są super!! Pomalowalismy już sufit, ale do tego też wzięliśmy ludzi od tynkarza, pozacierali jeszcze drobne nierówności i sufit jak marzenie. Niestety na rogach widać elementy kątowników, podobno się zamalują, ale tego jeszcze nie wiemy bo malowanie zostawiamy na koniec.

A co masz na ten temat w projekcie? Ja np. miałam wszyskie długosci nadproży omówione w projekcie.

Tylko granit, jest najtrwalszy i najtańszy. Konglomerat jest w cenie granitu to nad czym się tu zastanawiać? Mam wewnętrzne z granitu strzegomskiego, są OK.

Poszukaj na forum, już była dyskusja na ten temat. Bardzo mnie smieszy jak forumowicze zabierają głos byle tylko pogadać nie mając doświadczenia w danym temacie. Ja mam od 2002 roku zlew z konglomeratu granitowego, jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona. Zamieniłam go po wieloletnich, przykrych doświadczeniach ze zlewem metalowym. Nie prawadą jest, że coś się z nim złego dzieje. Jest tylko chyba jeden zasadniczy warunek - nie można oszczędzać i kupować tani, bo taki zawiera mniej granitu a więcej chemii i taki być może stracić swoje walory po czasie.

My wylewaliśmy w sierpniu, przez 3 dni nie wchodziliśmy do domku, wylewka jest OK. Nie przejmuj się tylko jak po kilku dniach będziecie mieli wrażenie, że na rogach "można się bujać". My byliśmy przerażeni, że coś zostało "skopane" choć wykonawca twierdził, że wszystko jest OK. Po kilku tygodniach wszystko się ułożyło.

Tarnava ma kilka wzorów. Wlot powietrza do kominka oraz średnica przewodu kominowego przeważyły w naszym przypadku o wyborze Tarnavy. Dodatkowe dopalanie (zawijanie płomieni) jest już od razu. Popielnik uważamy za bardzo potrzebny z dwóch powodów: łatwiej sprzątać i dodatkowe dostarczanie powietrza przy rozpalaniu.

A interesowałaś się Tarnavą (nie Tarnawą)? Ceny niższe od Jotula, a jakość OK. Na forum znalazłam wielu zadowolonych użytkowników Tarnavy.

Mój zdum mówił, że kiedyś wezano go do takiego przypadku i stwierdził, że fachowcy obudowali wkład i dali między obudowę a wkład wełnę mineralną i ona śmierdziała. Może też masz wełnę?

Przejrzałam internet pod wzgledem podanych wkładów kominkowych. Te, które przytaczasz, są za małej mocy aby ogrzały mieszkanie za pomocą DGP. 9 czy 12 kW to nie jest wystarczająca moc. To, że kosztują dużo to wcale nie znaczy o renomie firmy. Zwóć uwagę na moc i średnicę przyłącza (nie wszystkie kominy mają wystarczająco dużą średnicę).

Witajcie wszyscy bydujacy, lub plnujacy budowę "Czajkowscy" co słychać z Waszymi budowami?

Byliśmy zainteresowani tym systemem, nawet jeździlismy do Olsztyna ogladać budowy. Odpadł z tego wzgledu, że okazał się droższy w budowie i firma budująca w okolicach W-wy nie wykonywała więźby dachowej i pokrycia.

Poszukaj renomowanych firm, jeżeli myslisz o ogrzewaniu ciepłym powietrzem. Wazne jakiej mocy chcesz zastosować wkład.

A ja Wam podam namiar na kogoś z bliska, Żabiej Woli. U nas będzie obudowywał kominek kaflami. http://www.kafle-kominki.pl