-
Liczba zawartości
101 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez magdaiartur
-
ale niestety nie do końca... tylko opuszczenia wynajmowanego mieszkania...dokładnie miesiąc, a my: 1. mamy ocieplone poddasze i położone płyty g-k, robią się ścianki działowe. 2. nie mamy wody...wodociągi w natarciu, ale radzą sobie nie bardzo... rozbabrali i pojechali kończyć na innej ulicy...taką mają dziwną metodę... 3. Nie mamy sufitów, mąż ciągle walczy ze stelażami... 4. Nie mamy położonej glazury, płytkarz miał zacząć wczoraj, ale ma poślizg i będzie za tydzień... panele 5. Pompa do wody nie zamontowana bo nie ma płytek... 6. Facet od kuchni miał przyjechać - nie przyjechał - chyba będzie jednak IKEA. Ale za to mamy : trampolinę , to znaczy córka ma, ale i my czasem korzystamy... No i najważniejsze, że mamy - nadzieję, że jednak damy radę do końca czerwca się wprowadzić...
-
Ostatnio przyszedł etap planowania ... aneks jest połączony z kuchnią więc trzeba byłoby jakoś sensownie to zestawić...podoba mi się biała kuchnia ikea ABSTRAKT z blatem do tego pomiędzy szafkami fototapeta z moostem Brooklinskim...czarno - biała a most czerwony o taka... dodatki : czajnik, toster - czerwone... Tylko chciałam połączyć płytkami linię kuchnia - salon - wiatrołap czyli płytki będą także częściowo w salonie... no i mam dylemat jakie wybrać, czy ciemniejszy brąz, bo panele/deski w salonie chciałabym jasne...czy jakoś to inaczej zestawić, albo zrezygnować z blatu w kuchni na rzecz takiego drewnianego ... tylko czy wtedy czerwony most będzie pasował ... Nie jest to takie proste, tyle jest możliwości ale jak trzeba połączyć salon - kuchnię i jeszcze zrobić to tak aby się nie gryzło to zaczynają się schody...
-
Jeśli piszesz, że partacze, to napisz co ci się nie podoba...A swoją drogą nie rozumiem co masz do tynków, zdjęcie było robione komórką więc nie oddaje rzeczywistości. A tynki są cem-wap , bardzo gładkie, równe. My jesteśmy bardzo zadowoleni...
-
Posadzki wylane !!! Teraz wygląda to już jak w domu Zdjęcia robiłam w niedzielę jak jeszcze nie można było za bardzo wchodzić. Dziś jadę odebrać płytki do łazienki, dodatkowo muszę zdążyć na zebranie w sprawie rocznicy córki, a najlepiej jak wybralibyśmy jeszcze płytki do wiatrołapu, oglądnęli drzwi wewnętrze...ciekawe kiedy, ostatnio doba powinna trwać tak z 48 godzin... http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png
-
Na budowie, od czasu do czasu się coś dzieje... Jak narazie tynki skończone, w sobotę będą zalewać posadzki. Woda i kanaliza na parterze rozprowadzona, na górze dopiero jak zrobimy ścianki działowe. Przygotowane wszystko pod pompę ciepła do grzania wody. Największy problem zrobił się po wykopaniu rowu pod rurę do wody. W miejscu gdzie będą schody wejściowe zaczyna się zbierać woda na głębokości ok 1-1,3 m , okazło się, że jest tam jakiś prehistoryczny drenaż i oczywiście coś/ktoś go naruszył, po prostu pękła rura czy jakoś tak i zbiera się w dołku...maż kombinuje na wszystkie możliwe sposoby, w końcu w sobotę mają nam te schody zalać... Normalne to już chyba, że zawsze musi się coś sypnąć... Zamówiłam płytki do łazienki, zastanawiam się nad wanną. Dobrze byłoby już kupować, żeby łazienka cała była gotowa do montarzu... Z umywalką się wstrzymam, do momentu położenia płytek i zamontowania WC i wanny, łazienka jest tak mała, że dopiero wtedy wyjdzie na jaką umywalkę będzie można sobie pozwolić... A plan dalej taki jak był...wynosimy się z wynajmu na koniec czerwca, ja z córką może do mamy, a mąż na budowę chyba, że tak dobrze pójdzie, że wszyscy na budowę... A i zapomniałabym ... mamy prąd:wiggle: umowa z Tauronem podpisana, licznik funkiel nówka, a na licznku - ni to C ni to G i nie wiemy w sumie co to za taryfa, ale jak 1kW ma kosztować 2 zł, to uzgodniliśmy, że może będziemy oszczędnie korzystać ...
-
Dom do ok.200 tys. jest sens marzyć?
magdaiartur odpowiedział on33 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
My też jak zaczynaliśmy budowę z32 to myśleliśmy...e..tam starczy...potem się okazywało, że tu więcej stali, tu betonu, tu blachy do łączenia konstrukcji dachu - niestandardowe w projekcie...i na zamówienie...co znacznie podwyższa koszty, potem jakieś drobnica : gwoździe i inne...ale nie zmienia to faktu, że da się za 200 tys postawić domek taki jak nasz, wykonując wiele samemu - my za robociznę daliśmy ok 30 tys za stan surowy zamknięty z dachem... jak nawet niech połowa z tego to dach(nie każdy umie sam...) to i tak da się zaoszczędzić. My budujemy z reku, pompą ciepła i ociepleniem na zew. 20 cm grafitu, więc trochę szaleństwa zaliczamy... i jak na razie mamy na liczniku jakieś 160 tys (chyba nie całe, ale nie mam wglądu w tym momencie do excela) Zostało jeszcze trochę roboty, ale liczymy, że staniemy na 250 tys. z całym majdanem (AGD i kuchnia). Więc się da, ale trzeba mieć na uwadze wiele rzeczy. A przeczytanie tego wątku na pewno pozwoli zaoszczędzić. Czasem trzeba przeliczyć kasę jaką się ma ilość niezbędnych metrów...Czyli jak w IKEA, projektowanie od ceny My tak zrobiliśmy - no dobra mam łatwiej , bo jestem z zawodu księgową ale i tak tu i ówdzie nie doszacowałam kosztów... -
Wizualizacja Łazienki na dole...
magdaiartur dodał komentarz → magdaiartur wpis bloga → Mały z32 Magdy i Artura
Dokładnie - ten kwadrat zniknie a stelaż pociągnę chyba do góry, zobaczymy jak wykonawca :) czyli mąż się na to zapatrzy... -
Oto wizualizacja łazienki na dole z której będziemy korzystać ja, mąż i goście ewentulani... Ceramika Paradyż Delicate Touch, naniosę parę drobnych zmian... listwy ceinkie są koszmarnie drogie , więc zastąpię je czymś...(mozaiką? - zobaczymy... )na raize nie mam wyceny, więc mi się taka łazienka podoba, potem będę ucinać...koszty...
-
I jak to bywa z marzeniami, czasem się spełniają. Ostatnio pisałam , że fajnie byłoby szybko się z tynkami, elektryką uporać, a tu : proszę w przyszłym tygodniu koniec będzie. Udało nam się jakoś gładko elektrykę załatwić. Może nie jest idealnie, ale wiadomo, samemu człowiek zrobiłby idealnie, ale że nie umie - nie zna się...musi zawierzyć obcym... Zaraz po panach elektrykach weszli Panowie tynkarze, osadzą nam także nowe drzwi i wyleją schody do domu. Trochę mnie kolor moich Drzwi zasmucił, bo nijak ma się do okien , ale cóż czasem ekonomia nad estetyką musi wygrać. Drzwi okazyjnie kupione - firmy Dierre, były ostatnie więc nie było jak marudzić, a że widziałam je raz, potem mąż schował głęboko w blaszaku i nie można było ich dojrzeć, musiałam okna na oko dobierać.... a że na oko to "chłop..." tak i u mnie się zrobiło... okna ciemniejsze są po prostu i trudno... Wczoraj przyjechał gość od solarów, ale nam namieszał...powiedział, że niby lepsza pompa ciepła (Ariston Nous 250 l) w naszym wypadku (nie mamy gazu, pieca itp - tylko elektryka) pompę można w razie czego do solarów też podłączyć, ale na to na razie i tak nie ma kasy. Chyba się skusimy, trochę tańsza niż solary a wcale nie głupie to takie... Zamówiliśmy 2 komplety WC ze stelarzem - KOŁO - wiem wiem taniocha, ale cóż... budowa idzie do przodu, a finanse się kurczą... i tak na wszytsko nie straczy. Podobają mi się schody takie "dywanowe" całe stopnie, ale właśnie dostałam wycenę na 25 tys... raczej nie na mój budżet... ale są takie piękne...chyba trzeba będzie się zdecydować na jakieś najtańsze... eh , jak zawsze i wszędzie o kasę chodzi...
-
Ogrzewający elektrycznością - wątek towarzysko-poradniczy
magdaiartur dodał komentarz → alpak wpis bloga → Moja Stodółka :-)
My chyba wzieliśmy 23A do 16kW, ale pewna nie jestem, a w tym momencie nie mam jak sprawdzić (wszystko mąż wozi w aucie - bo ciągle coś załatwia). Mamy piece akumulacyjne, kuchenka na siłę, reku, będzie pompa ciepła chyba, maty grzejne na ok 6 m2. Zero gazu i innych paliw stałych, tylko kominek zwykły. -
No i zaliczyliśmy małą wtopę... zaczęliśmy ocieplanie poddasza, na szczęście tylko kilka pasów wełny, a okazało się, że najpierw tynki i posadzki a dopiero po wełna na poddaszu... Miałam pomysł, żeby może odciąć poddasze folią, bo i tak nie będzie tam za dużo tynkowania - tylko ścianki szczytowe, reszta będzie w rigipsach. Albo nawet szczyty zrobić z płyt G-K, a tylko dół wytynkować...jednak wujek, który ociepla nam poddasze powiedział, żeby jednak się wstrzymać, bo jak wełna nasiąknie to będzie problem...w sumie nasza wina, mówił o tym, ale my nie słuchaliśmy , bo szybko, szybko... A tak najpierw elektryka, hydraulika, potem tynki i wylewki, na koniec ocieplenie poddasza. Niestety tego musimy się trzymać. Przegląd elektryków trwa, dziś ostatnie spotkanie i ostateczna decyzja. Było już czterech i dziś piąty, rozpiętość cenowa od 3300 do 4500 za robociznę z kopaniem pod kabel do skrzynki. Zobaczymy, większość może wchodzić od razu, więc chociaż tu nie będzie problemu... i w tydzień z całością się uporają. A my szukamy tynkarzy, jedna ekipa fajna ale termin na połowę lipca...to zdecydowanie odpada...najlepiej za tydzień jakby weszli, ale mam marzenia ... A teraz z innej beczki... Oto nowy terminal we Wrocławiu...świetny - w porówaniu do starego... Byliśmy odwieść moich rodziców, i od razu zamarzyły nam się jakieś wakacje : na Majorce, w Egiptowie ...eh, znów marzenia...
-
Zacznę jak większość... wreszcie...odpuszcza zima:) U nas ścianki działowe w natarciu, jak dobrze pójdzie na koniec tygodnia będą skończone. widok z sypialni na drzwi - jeszcze je widać w kuchni "ogromna"sypialnia i kolejne ogromne pomnieszczenie - łazienka... Trochę nas to przeraziło - ta małość pomieszczeń, ale cóż "ciasne, ale własne:)" i niewiele sprzątania, co nie jest bez znaczenia...
-
I w końcu zima odpuszcza, nawet 10 stopni zapowiadają w tym tygodniu... I w końcu dotarły do nas materiały budowlane: wełna, styropian i bloczki na ścianki działowe parteru... Tym samym nie ma się gdzie ruszyć w naszym małym "zecie". poddasze zawalone wełną... a dół styropianem i bloczkami... Miejemy nadzieję, że niedługo ruszy robota:)
-
Oczywiście na ocieplenie:confused:, kiedy przyjdzie??? W domu zainstalowaliśmy kozę i mąż ogrzewa, ale nie udało nam się dojść do temperatury plusowej...jeszcze. Z racji tego, że na dworze około -16, nie jest to łatwe. Czekamy też na transport z wełną, styro i bloczkami na śicanki działowe parteru, wyładowywanie całości przy tej temperaturze to koszmar, więc hurtownia zaproponowała, że jak sie nam nie pali to przywiozą jak tylko będzie bardziej znośnie... Nagraliśmy naszego wujaszka do ocieplenia poddasza i postawienia tychże ścian działowych, więc jak tylko odpuści mróz, wujek wchodzi i działa... A na razie walczymy z megametrami3 gazu na wynajmowanym...jak tak dalej pójdzie to zapłacimy z 1 tys...za miesiąc. KoSzMar... słabe docieplenie i kilka wydawołoby się głupich błędów ... eh szkoda słów, płakac się nam chce, zamiast kupić coś do domku będziemy wydawać na gaz:evil:...dlatego czekamy z utęsknieniem na ciepło, choćby kilku-stopniowe i powtarzamy sobie co dzień, że to tylko przejściowy stan...
-
Ten mróz mnie wykończy
magdaiartur dodał komentarz → Mona7 wpis bloga → Wyprawa po marzenia czyli Manika i Łukasz budują swoje gniazdko
My też czekamy, dziś było na zewnątrz -22...w domu mamy co prawda okna, ale i tak temp. jest -5.Przez ten przestój możemy nie zdąrzyć do wakacji...totalna bezsilność :( -
z32 - lecimy dalej...
magdaiartur dodał komentarz → magdaiartur wpis bloga → Mały z32 Magdy i Artura
Skrzynka kosztowała nas ok 2900, jest to całość - projekt, przyłączenie do sieci... -
Dziś po powrocie z pracy zastałam: Mamy więc skrzynkę (z prądem - oczywiście ) - duuuuużżżo szybciej niż się wydawało. A w domku - w środku też się dzieje... Panowie od Reku pracują wytrwale - choć w domu zimno jak ... Jeszcze jutro i skończą - centralka później, ale wrażenie robi
-
powoli do przodu :) - podsumowanie SSZ
magdaiartur dodał komentarz → magdaiartur wpis bloga → Mały z32 Magdy i Artura
Dzięki, koszty rzeczywiście są niewielkie. Ale postanowiliśmy z mężem, że uda nam się bez kredytu. Oczywiście nie byłoby tego bez tego Forum, całość (bryła domu itp) przeyślana pod kątem kasy...był dylemat czy zamieniamy 100 m2 w kamienicy na 80 m2 domku, ale nie zastanawialiśmy się długo...lepszy własny na małej działce - jednak...nie zakładamy gazu, tylko reku i kominek - oficjanie są piece akumulacyjne, mamy nadzieję, że będzie się dobrze mieszkać... -
Dziś Panowie od rekuperekcji rozłożyli materiały, jutro zaczynają robotę, a pojutrze...kończą :) Rekuperator będzie założony dopiero jak chatka będzie wykończona, więc za jakieś parę miesięcy...max 5...taki plan. Postanowiłam zrobić zestawienie kosztów - do stanu surowego zamkniętego wyszło: dokumentacja, geodeta, energetyka, kier. bud - 11 900 fundament - robota i materiał - 17 000 roobcizna stan surowy z dachem : 20 000 materiały (dach i ścianki, strop drew-płyty osb itp) - 45 500 okna z roletami (veka 3 szybowe) - 13 000 drzwi dierre - z promocji - 2 400 (na razie założone tymczasowe, coby cudeńka nie niszczyć) razem 109 800 - SSZ do tego jakieś 5300 -zagospodarowanie działki (studnia, huśtawka, drzewo na altanę, blaszak itp). Nie sądzę żebyśmy zamknęli się w magicznej 200 000, ale mam nadzieję, że przekroczymy ją nieznacznie :wiggle:Dodam że nie robiliśmy w sumie nic sami (poza ustawieniem huśtawki:p) oczywiście nie z braku chęci...raczej małej wiedzy budowlanej...co innego wykończenie, w regipsach, panelach i malowaniu mamy wprawę - sami mieszkanie wykańczaliśmy, więc damy radę. Planujemy zrobić jeszcze ocieplenie poddasza bez pomocników, elewację powierzymy fachowcom, elektrykę także... z moich obliczeń wynika, że wraz z reku i solarami potrzeba jeszcze jakieś 130 tys...nie ma tragedii... damy radę, chyba...
-
budowanie - zakupy ocieplenia...
magdaiartur dodał komentarz → magdaiartur wpis bloga → Mały z32 Magdy i Artura
210 zł za m3 - kupiliśmy jakieś 26 m3... jeśli chodzi o wełnę - no cóż, na allegro chodzi taniej o parę złotych, nie wiem gdzie budujecie, ale tu: jest dość drogo... dookoła KGHM - zawyżają średnią , szukałam w kilku hurtowniach i nie chcieli dać taniej... -
Po kilkunastu godzinach poszukiwań stanęło na : ocieplenie elewacji : 20 cm styro grafitowy - lambda 031 frezowany - drogo bo aż 209,10m3... ocieplenie poddasza : 20 cm Rockwool Top-Rock ok 27 zł/m2 + 5 cm Rockwool ok 6,5 zł/m2 Zamówiliśmy materiał i szukamy wykonawcy/ców do dalszych prac...
-
U nas wodociągi zaśpiewały 10k z materiałem i 2 studzienki... załamałam się, bo liczyłam tak na 5k góra... i jeszcze słuchy chodzą, że jak oni tego nie robią to jest problem z odbiorem...
-
Oficjalnie zdniem 29.12.2011 zamknęliśmy stan SSZ, okna wstawione – tymczasowe drzwi także, więc jest ok. Poszukiwania kolejnychwykonawców trwają, nie jest to łatwe – nie mamy w domu neta, korzystamy więcgdzie się da i u kogo się da… Póki co Tepsama nam przenieść na wynajmowane mieszkanie, czekamy na ich decyzję. W ogóle ostatni tydzień grudnia był takintensywny, że mieliśmy dość…przeprowadzka okazała się koszmarem, skądwzięliśmy tyle rupieci sami nie wiemy, niby niewiele mebli było w domu, ajednak upchaliśmy w nich maaaaassssę rzeczy. Zgodniedoszliśmy do wniosku, że potem tylko do zeta i nigdzie więcej Bolało mniewszystko, dobrze, że impreza sylwestrowa nie wypaliła ostatecznie, bo niemieliśmy na nią siły… Aleopuściliśmy nasze mieszkanie, dobrze, że się udało sprzedać… mimo wszystkojakiś sentyment jest, po 10 latach – już nam chyba zostanie nawyk zwracaniagłowy w tamtą stronę … Umówiłam sięz polecaną przez koleżankę ekipą chłopaków na przyszły tydzień, zobaczymy jakwycenią… Na razie chcemy zrobić docieplenie styro, poddasze wełną i ściankidziałowe na górze i dole… potem elektryka i reku…Czas jaki sobie określiliśmy naprzeprowadzkę to wakacje… czyli dość intensywnie musimy się wziąć do roboty… Ogarniamysię w wynajętym domu, pracę też trzeba ogarnąć – u mnie gorący okres zamknięciaroku bilansowego… do tego budowa… Ale damy radę J Poniżejzdjęcia okien i tymczasowe drzwi.
-
Stan surowy zaamkniętyyyyyyyy.!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
magdaiartur dodał a blog entry → w Mały z32 Magdy i Artura
dziś stało się SSZ - następny krok uczyniony. mały kroczek a taki duży postęp. Okna + drzwi wstawione. coś co było marzeniem się spełniło - czyli: STAN SUROWY ZAMKNIĘTY.