Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Simon74

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Simon74

  1. da się regulować (jeśli są odpowiednie zawory termostatyczne) hydraulicznie prędkość przepływu wody prze grzejniki. można uzyskać efekt równomiernego nagrzewania pomieszczeń. czyli tam gdzie masz sterownik nagrzewa się wolniej, tam gdzie jest zimno może się nagrzewać szybciej. naturalnym jest, że woda płynie tak, gdzie jej łatwiej, więc na poddasze dopływ ana samym końcu, lub wolniej, lub mniej. dlatego na grzejnikach powinniśmy wykonać regulację wstępną - pod głowicą zaworu (zdejmujemy z zaworu) może się pokazać "główka" mosiężna, lub kolorowa z tworzywa a nich cyferki oraz odnośnik do nich na korpusie. im mniejsza cyfra nastawy, tym wolniej przepływa czynnik grzewczy. WSZYSCY PRODUCENCI PAKUJĄC ZAWORY DOMYŚLNIE USTAWIAJĄ OTWARTE W 100% dlatego tam gdzie szybko się nagrzewa pomieszczenie zmniejszamy nastawę, mając świadomość, że kocioł cały czas pompuje tą sama ilość wody - efekt, w pomieszczeniach w których było za zimno kaloryfery zaczynają grzać lepiej. druga sprawa, regulator dajemy w najzimniejszych pomieszczeniach, zwłaszcza jeśli mamy zawory termostatyczne na grzejnikach, danie ich w salonie bo "tak jest wygodnie" pomijam "ładnie" jest nieporozumieniem!!!
  2. nigdy nie trzeba, zaleca się. jeśli nie dasz stabi, to musisz pamiętać o kompensacji - odpowiednie kładzenie rur, mocowanie itp. Kompensacja jest konieczna za względu na prace rur, dla zwykłych rur PP nawet na krótkich odcinkach - odcinek o długości 4 metry, przy różnicy temperatury 60° wydłuży się o 36 mm. sam zdecyduj...
  3. scyzoryk w kieszeni otwiera się sam jak czytam takie bzdury... jeśli puszczacie rury w posadzce, to nie zmienia faktu, że tworzywo nadal pracuje. Jeśli rura nie ma luzu - nie jest w otulinie, czy jest szczelnie zalana betonem, to jest najlepsza droga do szybkiego samozniszczenia się. Rura chcąc pracować a nie mając na to miejsca ulega naprężeniom, które mogą szybko doprowadzić do jej pęknięć czy innych uszkodzeń.
  4. nie musisz mi tłumaczyć na czym polega mieszacz, ciekaw jestem tylko jak sam połączyłeś to wszystko z kotłownią i jaką zastosowałeś automatykę sterującą. W końcu to jest najważniejsze przy ogrzewaniu zwłaszcza podłogowym. a wracając do cen, każda instalacja jest indywidualna, sprowadzenie jej do "ile za metr" ma się jak ile na 100 kilometrów, bez podania innych warunków.
  5. wybacz, ale najpierw kocioł wysokotemperaturowy a potem niskotemperaturowa podłogówka?? coś tu jest nie najlepiej pomyślane (to tak na moje oko)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...