Jareko, Usłyszałam o Tobie wczoraj od znajomego, który stwierdził, że jak mam jakieś wątpliwości w sprawie zamawianych do domu okien, to powinnam poprosić Ciebie o radę. Oto więc pytam: czy faktycznie warto zainwestować dodatkowe 10 tys w okna 3-szybowe z ramą 90mm vs 2-szybowe z ramą 60mm? Wiem, że jest różnica, ale czy jest warta aż tyle kasy i faktycznie będzie miało zasadniczy wpływ na energooszczędność? I jeszcze jedno pytanie - wymyśliłam sobie, aby szerokie wyjście na taras składało się z 4 skrzydeł i aby najpierw można było otworzyć dwa wewnętrzne skrzydła, a w razie potrzeby również pozostałe dwa zewnętrzne skrzydła po wcześniejszym zwolnieniu blokady (jeżeli nie jasno to przedstawiła, co jest wysoce prawdopodobne, - proszę o sygnał). Widziałam takie rozwiązanie w Rzymie, oczywiście inny klimat, inny ciężar skrzydła. Tutaj producenci okien mówią, że jest to technicznie niemożliwe (choć wiem, co widziałam), tylko jeden producent po rozmowie ze swoim technologiem zgodził się coś takiego wyprodukować, ale zaznaczył, że nie udzieli mi gwarancji, bo pionierskie zadanie, bo nie wiadomo czy okucia się sprawdzą. Czy mogę zaryzykować, czy zdecydować się na standardową harmonijkę (chociaż w ogóle mi się nie podoba)?